Iwoncia30 31.12.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Jak pisałam wcześniej przymierzam się do remontu starego domu, w którym podłogi stanową deski sosnowe. Mimo wielu wad takiego parkietu (miękkie drewno, szybkie wycieranie się) jestem przywiązana i nie chcę go zmieniać. Szykuję się natomiast do cyklinowania i ... no własnie. Lakierować czy moze olejowac? Mój wykonawca nie ma zbyt dużego doświadczenia w tym względzie a ja mam ochotę zolejować moją sosnę. Pytanie czy mozna i czy warto? I czy mozna w jakiś sposób podbarwić sosnę i nadać jej rustykalny charakter lub inny kolor przy okazji tego zabiegu? Pozdrawiam noworocznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaśka 04.01.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Czesc,Ja w mojej chacie olejowalam deski sosowe - moim zdaniem wyszlo super. Wiem, ze bedzie sie wycierac ale w 'stylu rustykalnym' to bedzie ok.1 pokoj zrobilam Syntilorem kolor drewna egzotycznego - wyszlo swietnie, taka gleboka czeresnia;1 pokoj, rowniz Syntilor, bialy - wyszlo derewno bieone1 pokoj przezroczysty olej, chyba 3M. Olej utwardza powierzchnie, chociaz nie tak jak lakier, oczywiscie. Ale na sosnie nie mozna sie spodziewac cudow nawt z najtwardszym lakierem, wiec po co z nią walczyc? Olejowalam wczesnym latem, wiec jeszcze ni moge podzielic sie wrazeniami z uzytkowania - na razie jest ok Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwoncia30 04.01.2006 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Dzieki Jaśka!!! Naczytałam się już na tym forum takich rzeczy na temat desek sosnowych, że juz byłam bliska obłędu!!! Że miękkie, że passe, że żółte i inne cuda. Może i sosna nie jest modna tylko raczej egzotyk, ale ja nie mam zbyt dużego wyboru, cieszę się, lubię to co mam a pomysł z zaolejowaniem przyszedł po przeczytaniu jakiegoś pisma wnętrzarskiego, w którym wyraźnie napisali, że nie docenia sie tego zabiegu własnie na sośnie. Baaaardzo się cieszę, że ktoś ma jakieś doświadczenia w tym względzie i chciał się ze mną podzielić. Proszę powiedz mi tylko jeszcze gdzie kupowałaś ten olej, mnie by interesował raczej ten bielony lub coś rustykalnego? Czy robiłaś to sama, czy może przez firmę parkieciarską? Może masz zdjęcia swojej podłogi, chętnie bym obejrzała. Ostatnie pytanie dotyczy pielęgnacji, też tu czytałam straszne rzeczy. Ja jednak sie nie zrażam, uważam, że nic od wytartego lakieru gorszego być nie może. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 05.01.2006 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 Jaska, ja tez z mila chcecia obejzala bym ta Twoja bielona podloge Ja sie przymierzalam do bialej lakiero bejcy, wlasnie dla uzyskania takiego bielonego efektu o ktorym mowisz. Na meblach to widzialam w naturze ale na podlodze nigdy, dlatego mnie to strasznie zainteresowalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaśka 10.01.2006 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Sprobuje cos wkleic:Bielona podłoga - olej Syntilor, kupiony w LeroyuNa sufit dalam 1 warstwe bialej lakierobejcy - tez bielone wyszlo. http://i43.photobucket.com/albums/e372/radoszki/podlogi/nieb.jpg http://i43.photobucket.com/albums/e372/radoszki/podlogi/Beztytuu.jpg A ciemny olej drewno egzotyczne Syntilora wygląda tak (jeśl coskolwiek dojrzycie)http://i43.photobucket.com/albums/e372/radoszki/podlogi/fe51c0ea.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaśka 10.01.2006 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Przepraszam ze te zdjatka takie malenstwa wyszly - nie moge sobie z nii poradzic Pozdrawiam serdecznie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwoncia30 10.01.2006 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Jejku, Jaśka jaka ładna ta twoja podłoga i mieszkanko śliczne! To właśnie to!!! Czy mogę zapytać czy to jest dom całoroczny, w którym mieszkasz czy może letni? Piękny. Gratuluję. W moim guście. Już nie mam wątpliwości w ogóle. Olej kupiłam taki jak radziłaś, czyli Syntilora, tylko martwię się czy mój magik od remontów będzie umiał go położyć. Czy u Ciebie robił to jakiś specjalnie wyszkolony parkieciarz? Serdeczne pozdrowienia. Iwoncia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaśka 10.01.2006 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Dziękuję bardzo To dom na wsi, typ 'poniemiecki' czyli pzedwojenny z czerwonej cegły. Zależy mi na zachowanu wiejskiego charakteru domu, stad te belki i wlasnie podlogi. Podłogi były malowane olejem przez nie-specjalistę, staralismy sie trzymac zalecen na opakowaniu, czyli: - 1 warstwa - nakladana pedzlem i wcierana bawełnianym galgankiem; - 2 warstwa jak wyzej - tak było zalecene przez producenta, ale barwy byly niewyrazne i nierowne - 3 warstwa - pojechalismy wałkiem. Dopiero wtedy podloga 'nasaczyla' sie olejem i nie brała wody (test wody: nalac troche na podloge i patrzyc czy wsiaka - to za malo oleju, a jak zostaje na powerzchni to jest ok) Pomiedzy malowaniami trzeba odczekac 24 goz. Olej ma bardzo nikly zapach, po wyschnieciu zupelnie nic nie bylo czuc. Jest tez olejowanie na goraco, wymaga parkieciarza + specjalnego sprzetu - my na to nie poszlismy - trudo znalezc fachowca. My poradzilismy sobie wlasnymi silami, mysle ze te oleje sa przeznaczone do uzytku przez normalnych smiertelników. Radze tylko zaopatrzyc sie w ochniacze na kolana, bo troche czasu na kleczkach trzeba spedzic Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwoncia30 10.01.2006 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Jesteś wielka! Dzięki! Jeśli będę mieć jakieś pytanie, to pozwolę sobie jeszcze napisać. A chałupa naprawdę cudna, marzenie. Przymierzaliśmy się z mężem już raz do kupna, może kiedyś sie uda. Pozdrawiam jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 10.01.2006 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 http://img206.imageshack.us/img206/2118/fe51c0ea15mm.jpg http://img206.imageshack.us/img206/6122/nieb10vi.jpg powiekszylam troche, ale pierwsze bylo za malutkie i wyszlo bardzo zamazane Ale dokladnie widac jaka piekna podloga..... mnie interesowala ta bielona, moja cala gora bedzie w takiej bielonej podlodze. Wyszlo super To chyba jednak zdecyduje sie na olejowania, ale z bejca tez sprobuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 05.02.2006 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Podłogi były malowane olejem przez nie-specjalistę, staralismy sie trzymac zalecen na opakowaniu, czyli: - 1 warstwa - nakladana pedzlem i wcierana bawełnianym galgankiem; - 2 warstwa jak wyzej - tak było zalecene przez producenta, ale barwy byly niewyrazne i nierowne - 3 warstwa - pojechalismy wałkiem. Dopiero wtedy podloga 'nasaczyla' sie olejem i nie brała wody (test wody: nalac troche na podloge i patrzyc czy wsiaka - to za malo oleju, a jak zostaje na powerzchni to jest ok) Pomiedzy malowaniami trzeba odczekac 24 goz. Olej ma bardzo nikly zapach, po wyschnieciu zupelnie nic nie bylo czuc. Jest tez olejowanie na goraco, wymaga parkieciarza + specjalnego sprzetu - my na to nie poszlismy - trudo znalezc fachowca. My poradzilismy sobie wlasnymi silami, mysle ze te oleje sa przeznaczone do uzytku przez normalnych smiertelników. Radze tylko zaopatrzyc sie w ochniacze na kolana, bo troche czasu na kleczkach trzeba spedzic Pozdrawiam serdecznie! Jako parkieciarz gratuluję efektu końcowego - (patrząc na zdjecia) wygląda w pełni profesjonalnie. Co od sposobu aplikacji: w olejowanych podłogach bardziej istotne jest to, nie w jaki sposób (szmatka, pędzel, wałek czy blacha), ale ilość oleju na podłodze. Drewno musi "napić się", dlatego pierwsza warstwa oleju powinna "pływać" po powierzchni podłogi. Następnego dnia nadmiar musimy usunąć (za pomocą siatki lub wełny stalowej). Oleje metodą "na gorąco" nakładamy na powierzchnię drewna (tak jak lakier). Uzyskanie takiego efektu jak Wasz byłoby bardzo trudne przy tej metodzie (najpierw musimy barwić drewno bejcą, co wymaga innego wykończenia cyklinowania podłogi (papiery o granulacji 120-150 a do zwykłego oleju 80)). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwoncia30 05.02.2006 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Co od sposobu aplikacji: w olejowanych podłogach bardziej istotne jest to, nie w jaki sposób (szmatka, pędzel, wałek czy blacha), ale ilość oleju na podłodze. Drewno musi "napić się", dlatego pierwsza warstwa oleju powinna "pływać" po powierzchni podłogi. Następnego dnia nadmiar musimy usunąć (za pomocą siatki lub wełny stalowej). Oleje metodą "na gorąco" nakładamy na powierzchnię drewna (tak jak lakier). Uzyskanie takiego efektu jak Wasz byłoby bardzo trudne przy tej metodzie (najpierw musimy barwić drewno bejcą, co wymaga innego wykończenia cyklinowania podłogi (papiery o granulacji 120-150 a do zwykłego oleju 80)). Hmmm, własnie poolejowałam swoją sosnę w jednym z pokojów i efekt przeszedł moje oczekiwania!!! Wyszło cudownie:D Olejowałam syntilorem naturalne drewno i wyszło jakby troszkę bielone, super. Obok mam polakierowane w tym samym czasie lakierem drzwi sosnowe i kolor mi już nie odpowiada. Wprawdzie w czasie olejowania, napotkaliśmy trochę kłopotów z wełną stalową, bo koleżka chyba niedokładnie wyczyścił po szlifowaniu i przy następnym malowaniu wtarł pozostałości po wełnie, więc w jednym miejscu pozostała ciemna smuga, której nie udało sie już wytrzeć Nie wiem, czy można tę wełnę zastąpić np, papierem ściernym? Drugie pytanie, czy ostatnia warstwa też musi być przeszlifowana? My zostawiliśmy ją i dla mnie wyszło super ale nie wiem czy dla podłogi??? Pozdrawiam serdecznie. Iwoncia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaśka 06.02.2006 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 boorg, Bardzo dziękuję Iwoncia30, Bardzo sie cieszę, ze Tobie wyszlo i jestes zadowolona z efektu! My nie szlifowalismy po nalozeniu warstw, bo rzeczywiscie raczej wcieralismy niż 'polewaliśmy'. I tak jak juz podloga się napila, to ta koncowa warstwa byla rowniutka, z delikatnym polyskiem, przepiekna, wiec tego tym bardziej nie szlifowalismy. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 11.02.2006 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Wprawdzie w czasie olejowania, napotkaliśmy trochę kłopotów z wełną stalową, bo koleżka chyba niedokładnie wyczyścił po szlifowaniu i przy następnym malowaniu wtarł pozostałości po wełnie, więc w jednym miejscu pozostała ciemna smuga, której nie udało sie już wytrzeć Nie wiem, czy można tę wełnę zastąpić np, papierem ściernym? Drugie pytanie, czy ostatnia warstwa też musi być przeszlifowana? My zostawiliśmy ją i dla mnie wyszło super ale nie wiem czy dla podłogi??? Pozdrawiam serdecznie. Iwoncia Odnośnie zastąpienia wełny stalowej papierem: można. Należy tylko dobrać odpowiednią granulację (80 ale może być 100). Ja jednak preferuję siatkę stalową o granulacji 100. Sposób użycia: wzdłuż słojów, ewentualne porysowania będą mniej widoczne. Starajmy się przecierać całe deski - wtedy lekkie różnice w nasączeniu olejem będą niezauważalne. Odnośnie drugiego pytania: nie musi. Jeżeli podłoga nie ma tendencji do "klejenia brudu" jest ukończona. Polerowanie wełną stalową może dodatkowo nadać połysk całej podłodze. I to tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.