Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Małżonka chce skoczyć na fiordy zrobić sobie małą sesję zdjęciową (jej pasja). Szukałem propozycji wyjazdów w tamte okolice ,ale z reguły są do Oslo a stamtąd kawał drogi bez auta.

Może ktoś był/zwiedzał/zna temat?

Będę wdzięczny za jakiekolwiek uwagi.

Pozdrawiam w nowym roku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/45858-norwegia-fiordy-ma-kto%C5%9B-do%C5%9Bwiadczeniapomys%C5%82y/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

Obecnie pracuje na polnocy Norwegii w Hammerfest. Rzeczywiscie jest tam pieknie i niesamowicie. Nie piszesz kiedy sie wybieracie, ale w najblizszym czasie nie polecam - noc polarna. Jezeli chodzi o transport z oslo na polnoc to najlepiej samolot albo prom. Na temat zorganizowanych wycieczek nic ci nie powiem ale wiem ze tam turysci w lecie docieraja :D

 

Pozdrawiam i zycze udanej podrozy :D

Małżonka chce skoczyć na fiordy zrobić sobie małą sesję zdjęciową (jej pasja). Szukałem propozycji wyjazdów w tamte okolice ,ale z reguły są do Oslo a stamtąd kawał drogi bez auta.

Może ktoś był/zwiedzał/zna temat?

Będę wdzięczny za jakiekolwiek uwagi.

Pozdrawiam w nowym roku.

 

Mam rodzine w okolicach Stawanger, Sadnes.

Pieknie, pieknie - warte zwiedzenia sa w tych okolicach:

Prekestolen

manafossen

lysefiord

lysebotn

kjeragbolten

latefoss

kraina lodowcow

najdluzsze tunele

i wiele wiele innych

za kazdym razem jak tam jestem od nowa zwiedzam i nigdy mi sie nie znudzi

Dzieki za odpowiedzi.

Chcemy skoczyć ok.28.04 a wrócić ok.4.05 czyli długi weekend (kłopot z urlopem).

I wstępnie (co się zdążyłem zorientować) samolot Norwegian w dwie strony do Oslo ok 420zł wylot o 15.10 z Rębiechowa na miejscu ok. 16.35, z Oslo do Bergen lub Stavenger 200zł/2str.pociąg - wyjazd ok. godz 23 na miejscu ok 7 rano.

Potem do infotour po karnet na rowery i 3 dni jeżdżenia po fiordach z aparatem i namiotem (ciepła odzież+śpiwory).Powrót do Bergen/Stavenger 3 maja i pociąg do Oslo, a potem samolot do Polski.

Krótki wyjazd żeby odetchnąć innym powietrzem ;-) i zrobić parę fotek.

Ciekawe czy się uda...ale jestem niepoprawnym optymistą i się nie dam.

Dzieki za odpowiedzi.

Chcemy skoczyć ok.28.04 a wrócić ok.4.05 czyli długi weekend (kłopot z urlopem).

I wstępnie (co się zdążyłem zorientować) samolot Norwegian w dwie strony do Oslo ok 420zł wylot o 15.10 z Rębiechowa na miejscu ok. 16.35, z Oslo do Bergen lub Stavenger 200zł/2str.pociąg - wyjazd ok. godz 23 na miejscu ok 7 rano.

Potem do infotour po karnet na rowery i 3 dni jeżdżenia po fiordach z aparatem i namiotem (ciepła odzież+śpiwory).Powrót do Bergen/Stavenger 3 maja i pociąg do Oslo, a potem samolot do Polski.

Krótki wyjazd żeby odetchnąć innym powietrzem ;-) i zrobić parę fotek.

Ciekawe czy się uda...ale jestem niepoprawnym optymistą i się nie dam.

 

a po co tak, prom do stavanger jest - jesli i tak chcesz zwiedzac tylko te okolice akurat tego urlopu. No chyba ze chcesz zaliczyc tez Oslo - a jest co zaliczac zapewniam :lol: Zobaczyc Oslo wieczorem - to jest cos!

Park Vigelana0 rzezby figur - boski , skoczna holmenkollen , siedziba krola z cudnym parkiem i wiele innych - no piknie, piknie :p

Norwegowie to mili ludzie - uwielbiam Norwegie :p

 

aha i dodam ze zwiedzanie okolic ktore w poprzednim poscie pisalam bez samochodu to moim zdaniem do d...... Te miejsca sa polozone od siebie jednak w pewnych odleglosciach, nie wyobrazam sobie zwiedzania Norwegii bez auta. Pozatym na trasach porobione sa zatoczki aby mozna bylo sie zatrzymac i obserwowac, kamerowac, robic zdjecia fiordom z roznych wysokosci. Auto jak najbardziej sie przydaje.

Agnieszko dziekuję za poradę ,ale my mamy inne priorytety zwiedzania. Po prostu wolimy łazęgę i przyrodę niż parki,muzea i miasta. To mam po prostu na co dzień. Tak ,że auto zbędne i kosztowne (mimo że jest na gaz). Ale wszedłem na http://www.forumnorwegia.com i znalzłem tam sporo cennych uwag zwłaszcza te o wypożyczaniu rowerow za niedużą kaskę.

Swoją drogą jakbym pojechał tam na np 2 tyg to samochód jak najbardziej ,ale będę miał dosłownie 3 dni (zdjęcia,łazęga,jedzenie i spanie) tak ,że i tak wszystkiego nie zobaczę.

Co do promu zauważyłem że nie jest specjalnie tani (to raz) i podróż nim przez Danię trwa sporo czasu ,a tego nie chciałbym marnować.

pozdrawiam

Agnieszko dziekuję za poradę ,ale my mamy inne priorytety zwiedzania. Po prostu wolimy łazęgę i przyrodę niż parki,muzea i miasta. To mam po prostu na co dzień. Tak ,że auto zbędne i kosztowne (mimo że jest na gaz). Ale wszedłem na http://www.forumnorwegia.com i znalzłem tam sporo cennych uwag zwłaszcza te o wypożyczaniu rowerow za niedużą kaskę.

Swoją drogą jakbym pojechał tam na np 2 tyg to samochód jak najbardziej ,ale będę miał dosłownie 3 dni (zdjęcia,łazęga,jedzenie i spanie) tak ,że i tak wszystkiego nie zobaczę.

Co do promu zauważyłem że nie jest specjalnie tani (to raz) i podróż nim przez Danię trwa sporo czasu ,a tego nie chciałbym marnować.

pozdrawiam

 

E 3 dni???? ty wez wiecej urlopu tam jest tyle do zwiedzania , jeju, ja bylam 2 miechy i mi bylo malo.

W 3 dni jeszcze bez auta duzo nie zwiedzicie. Chyba odwrotnie na zwiedzanie muzeow i parkow auto nie potrzebne. W oslo bylam raz - dwa dni - zlazlam cale miasto pieszo.

Ale kilka razy bylam po 2 miechy w Norge zwiedzajac te widoki o ktorych pisalam w 1-szym poscie.Tez wole natury widoki :p

A do stavanger lataja tez chyba samoloty :p Jesli tamte okolice chcesz zwiedzac.

Na mnie najwieksze wrazenie zrobila wycieczka na preikestolen - u podnoza gory znajduje sie parking - tam dojezdzalismy autem ( kilka razy tam bylam i nadal mnie fascynuje). Auto zostawilismy , plecaki na plery i pod gore. Super szlak - kamienie, drzewa,widoki boskie, polany - a jak wejdziesz na sama gore :o :o :o wow, wow, wow - widok na cudny fiord, stoisz na plycie skaly i patrzysz jak w dole plynie malenka kropeczka ( prom) a troszke wyzej wazka frunie ( helikopter). Bosko, bosko , bosko. Mozesz tez usiac na plycie skaly i zwiesic nogi w dol - ale adrenalina.

 

O TYM MOWIE

http://www.milosnicy.pl/co_lubia_losie/miejsca/Norwegia/images/Preikestolen_jpg.jpg

 

a tu strumien w drodze na szczyt

 

http://www.milosnicy.pl/co_lubia_losie/miejsca/Norwegia/images/w%20gorach_jpg.jpg

 

kurcze na wakacje jade znowu chyba :p

 

zycze cudownego urlopu, jak wrocisz daj znac jak bylo :p

A kiedy jedziecie??

pozdrowionka :p

Jak pisałem - z urlopem kłopot ,bo raczej będzie sporo pracy(poza tym 1-osobowej firmy na dłużej zamknąć też nie mogę :cry: ) ,dlatego też chcemy wykorzystać długi majowy weekend (od 28.04 do 03-04.05).

Zwiedzanie musimy ograniczyć do minimum (czas) dlatego szukamy najładniejszych miejsc (pieszo można spokojnie przejść ponad 50 km dzienie - patrz Harpagan (chyba się wybierzemy tydzień przed Norwegią-ma byc na Pomorzu)).I ma to być wyłącznie przyroda i widoki - widziałem sporo zdjęć z Oslo -w polsce jest dośc podobnie,a ja szukam tego czego u nas nie ma (nie umniejszając piękna naszego kraju).Dlatego też najładniejsze fiordy mają zostac zdobyte... :D .

Ok - a teraz uciekam oddać Owsiakom krew w Rumii i "sypnąć" standardowo trochę keszu ,bo to w końcu na wszystkie nasze dzieciaki.

Siema!

Jeeezu, ale wam zazdroszczę!

My z mężem (wczesniej chłopakiem bądź narzeczonym) byliśmy w Norwegii 4 razy (spędziliśmy tam kawał lata 4 razy pod rząd). Pracowaliśmy przy zbiorze truskawek, a potem jeździliśmy zwiedzać. Widzieliśmy zachodnie wybrzeże od Trondheim w dół, przez Geirangerfjord, inne fiordy, do Bergen, Oslo, a za innym razem dotarlismy przez Lofoty (magia!!!) na Nordkapp i wracaliśmy przez Laponię i Finlandię.

Osobiście uważam Norwegię za najcudowniejsze miejsce na świecie i jak mnie tam za długo nie ma (a ostatnio mamy przerwę, bo jakoś z małym brzdącem ciężko zaplanować taką daleką podróż :cry: ), to mam objawy "głodu". Dlatego własnie tak bardzo Wam zazdroszczę Waszej wyprawy i życzę powodzenia.

Pozdrawiam

Marta

Jeeezu, ale wam zazdroszczę!

My z mężem (wczesniej chłopakiem bądź narzeczonym) byliśmy w Norwegii 4 razy (spędziliśmy tam kawał lata 4 razy pod rząd). Pracowaliśmy przy zbiorze truskawek, a potem jeździliśmy zwiedzać. Widzieliśmy zachodnie wybrzeże od Trondheim w dół, przez Geirangerfjord, inne fiordy, do Bergen, Oslo, a za innym razem dotarlismy przez Lofoty (magia!!!) na Nordkapp i wracaliśmy przez Laponię i Finlandię.

Osobiście uważam Norwegię za najcudowniejsze miejsce na świecie i jak mnie tam za długo nie ma (a ostatnio mamy przerwę, bo jakoś z małym brzdącem ciężko zaplanować taką daleką podróż :cry: ), to mam objawy "głodu". Dlatego własnie tak bardzo Wam zazdroszczę Waszej wyprawy i życzę powodzenia.

Pozdrawiam

Marta

Jeszcze nie ma czego zazdrościć na razie czekamy na kaskę.Ale jak pojedziemy to na pewno tam.

Bo jak sobie pomyślałem ile trza na 3 osoby zabulić za rowery to ... chyba będzie taniej i zdrowiej na "wyżłach rolkowych" pokolebac się

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...