POMOCY-DREWNIANE STROPY I WYCISZENIE

[sońqa]

Witam.

Podobny temat pojawił się już na forum, aczkolwiek moje jest trochę innego kalibru.

Mieszkam obecnie w kamienicy z lat 40, jako lokator pierwszego piętra gdzie stropy są drewniane, a co za tym idzie wszystkie odgłosy, takie jak głośniej puszczony telewizor przez sąsiada, kroki itp, są bardzo słyszalne i uciążliwe.

Z pewnością gdybym wiedziała, że będziez tym taki problem, to na samym początku zastosowałbym inne rozwiązanie remontu całego mieszkania, a w szczególności wycieszenie stropów.

Moje pytanie dotyczy tego w jaki sposób mogę wyciszyć strop drewniany? Jakie zastosować materiały ( na polską kieszeń)?Jakim sposobem? Czy mogę zastosować płyty gipsowe, na których będą ułożone jakieś wyciszane materiały i wkręcić je do drewnianego stropu . W taki sposób zamontowałam płyty w innych pomieszczeniach bez materiału wyciszającego, (pod płytami zastosowałam styropian), a przedpokój jest jeszcze przed remontem i to na wyciszeniu tego pomieszczenia najbardziej mi zależy.

Czy jeżeli zastosowałabym taki sposób montażu, bez jak słyszałam zastosowania stelażu, to ciężar nie będzie zbyt duży. I czy poskutkuje.

 

Proszę o odpowiedź. Dziękujęza konstruktywną poradę. 

[marjucha]

Wełna mineralna położona na płytach k-g w pewnym stopniu wyciszy odgłosy dochodzące z góry.

Jak czytam kamienica jest z lat czterdziestych, więc jak przypuszczam pomieszczenia są wysokie.

W takim przypadku zrobiłbym stelaż pod k-g opuszczony jakieś 20cm niżej od obecnego i na tym szczelnie ułożył wełnę mineralną grubości 10cm.

Waga takiej konstrukcji nie powinna być zbyt duża i strop powinien wytrzymać.

Przykręcenie płyt bezpośrednio do elementów stropu nie będzie tak skuteczne, ze względu na stosunkowo dużą powierzchnię przenoszenia drgań.

Taka jest moja propozycja, ale lepiej niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni forumowicze.

Pozdrawiam

[Roobertt]

Mam strop drewniany wyglada to tak gora podłoga dechy potem wełna potem deski stelaz i płyta g-k i tak są odgłosy i będą pewnie zawsze przy drewnie

[sońqa]

Kontynuując temat proszĘ o informację (w miarę możliwości) jak wyską izolacje akustyczną uzyskam (w innych artykułach przeczytałam, że określa się ją Rw) stosując przy tych straopach drewnianych wełnę mineralną i płyty kart.gip. na stelażu metalowym. większość dokuczliwych dzźwięków to kroki dzieciaków itp.

[Aex]

Jak sie okazuje mamy bardzo podobny problem.

Ja mieszkam w budynku 4 rodzinnym, juz niestety 6 rodzinnym gdyz ze strychu zostaly zaadaptowane 2 mieszkania. Strop pomiedzy moja kondygnacja (I pietro) a strychem to deski + polepa. Do odgłosów krokow moich sasiadow dochodzi jeszcze upiorne skrzypienie stropu.

Najbardziej uciazliwe jest to jak latwo sie domyslec w sypialni, gdzie nad sypialnia sasiad ma kuchnie.

 

Planuje podejsc do tego w ten sposob:

Wyciszyc tylko strop nad sypialnia. Wszedzie mam podwieszany sufit na stelazach 20-25cm i tam planuje umiescic welne stropowa na siatkach.

Jednak wydaje mi sie, ze ograniczy to tylko gluche odglosy krokow, a niewiele zrobi ze skrzypieniem, zamierzam wiec z sasiadem dobrac sie do jego podlogi w kuchni, byc moze deski trzeba bedzie poprzekladac i umiescic miedzy nimi jakies gumki albo gabki. Jednak cos konkretnego bede wiedzial jak juz dobiore sie do tej podlogi.

 

Co do Twojeg problemu sam nie wiem jaka grubosc welny wybrac?

Przydalby sie tu ktos kto juz zaaplikowal takie rozwiazanie wlasnie do starego stropu w kamienicach i potrafil okreslic czy sama wata da jakiekolwiek efekty.

 

Pozdrawiam

--

A|ex