Katarina Ols 20.03.2007 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Ogrodzenia ciąg dalszy: będzie z podmurówką z krawężników betonowych, wysokość nad ziemią 15cm i siatka 150cm, w tym tygodniu mam nadzieję zapadną jakieś decyzje ale najważniejsze, że pojawiło się rozwiązanie jeśli chodzi o front ogrodzenia - zamiast murowanych słupków nasz fachowiec ma takie cóś: drewniany bal okrągły a w środku metalowy pręt czy też kontownik w każdym razie metal. Ma się u nas zjawić ze wspomnianym balem żebyśmy to sobie obejrzelii zdecydowali czy chcemy, jak będzie fajne to chcemy, zrobi nam wtedy metalową ramę bramy i furtki żebyśmy mogli sobie tylko sztachety drewniane zamocować i gra! Jak się dogadamy to punkt kolejny - deski na ogrodzenie. Podobno w Olsztynie drogo, trzeba będzie pojechać kawałek dalej i poszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1681105 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 24.03.2007 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2007 Ogłaszam iż ruszamy z ogrodzeniem!!! Fachowiec przyjechał, bala przywiózł - wygląda solidnie - i faktycznie będzie lepiej pasował niż jakieś murowane słupki. W środku zamiast kątownika jest metalowy kształtownik, średnica bala to jakieś 15cm, z obu końców jest wykończony metalową obręczą. Dodatkowo chyba nie musimy szukać tartaków i desek bo znajomy w/w może nam wystrugać, pomalować i zamontować sztachety za jedyne 2tyśzłotych polskich?! Za 20metrów ogrodzenia - nie wiem czy to drogo czy tanio? Myślę że darujemy sobie montaż i malowanie żeby trochę zaoszczędzić i sami się z tym uporamy. To w każdym razie rzecz do dogrania. Pogoda naprawdę wiosenna, trochę wieje ale poza tym super - wobec tego nie mogąc usiedzieć w domu postanowiłam powoli likwidować nasz ugór - oj ciężko będzie!!! Już jest ciężko - godzinka na dworze przy wykopywaniu zielska i miałam dosyć. Nie chcę stosować żadnych chemicznych środków typu Rundap tylko co większe i gęstsze zielsko wyrwać własnymi ręcami, to głównie perz trochę szczawiu i jakieś bliżej mi nieznane. W tym roku napewno nie powstanie piękny ogród, ale nie chcę dopuścić do dalszego zarastania, nasadzenia będą głównie wzdłuż ogrodzenia - iglaki, liściaste i byliny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1691780 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 27.03.2007 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Czy ruszymy "z kopyta" od soboty z ogrodzeniem? Mam wielką nadzieję, jutro mają przywieźć siatkę, a od soboty majster ma zacząć od instalowania słupków, jak dobrze pójdzie to do świąt by zdążyli zrobić te trzy strony, może zapał większy będę miała żeby oczyścić działkę z zielska, a jak się sąsiedzi ucieszą że z jednej strony już ogrodzone!!! No ciekawe tylko czy łaskawie przyjdzie im do głowy partycypować w kosztach? Nie sądzę Jak do tej pory nie mieliśmy większych problemów z fachmanami to może niech tak zostanie i nie zmieniajmy tej pięknej tradycji, oczywiście przyjmuję poprawkę, że do świąt nie zdążą, ale będę ich delikatnie poganiać.. Przyszła wiosna i pora zacząć polowanie na mrówki, które mają się bardzo dobrze,ale jak trochę pokopię to powinny się wynieść, obok nas piękna nieużywana działka, mają niedaleko a poza tym wiosna, cudownie jest jak na razie, słoneczko, rano mróz, trochę trzeba autko oskrobać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1697586 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 02.04.2007 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Nie ruszyliśmy od soboty, ruszyliśmy od dzisiaj. Za wiele nie zrobili szczerze mówiąc, wykopali rów i ułożyli gruz w miejscach gdzie mają być słupki. Nie dojechał piasek ani żwir i krawężniki, ma dojechać jutro oby, w międzyczasie nie było wody więc panom nie przyszło do głowy, że trzeba zakręcić kurek bo jak woda się pojawi to będzie się lało - no i lało się chyba przez dwie godziny, podlaliśmy sobie zielsko Ponadto co rusz wysadzało nam korki jak tylko włączali swój sprzęt, czyli jak na pierwszy dzień nieźle. Z pewną nieśmiałością czekam na dzień jutrzejszy co też ciekawego się wydarzy??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1708179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 04.04.2007 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2007 Robota idzie dobrze, korków nie wysadza bo panowie pospawali u siebie na miejscu to co przyspawać musieli, jak na razie pogoda sprzyja tzn. świeci słońce ale wieje okrutnie i zimno jak cholera, słupki metalowe zamocowane, 2/3 krawężników też, jutro mam nadzieję że skończą montowanie reszty krawężników - choć zapowiadany ciągle deszcz pewnie popada - i drewniane bale, może jeszcze naciągną siatkę. Jeśli nie, to po świętach pozostanie siatka, zamocowanie ramy bramy i furtki, wylanie fundamentu pod kosze na śmieci, a my musimy zająć się szukaniem drewna na ogrodzenie frontowe Generalnie panowie sprawili się nieźle, za to nasz pies niekoniecznie, na czas robót został przeniesiony z budą bliżej domu i udało mu się dosięgnąć wąż ogrodowy i przegryźć w czterech miejscach - zamiast jednego mamy cztery! Czyli kolejny wydatek. Jutro wkleimy jakieś zdjęcia, choć to nic nadzwyczajnego dla mnie bomba! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1712266 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 08.04.2007 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2007 Obiecane zdjęcia: http://images22.fotosik.pl/90/e542319c4a392a93.jpg http://images21.fotosik.pl/154/80a5ead732e181ee.jpg http://images22.fotosik.pl/90/b1f9f966e1fd1e66.jpg http://images22.fotosik.pl/90/2abeb25e9f16ddd8.jpg http://images21.fotosik.pl/154/94bd9303f73f7c1c.jpg Po świętach będzie naciągnięta siatka, czyli będziemy prawie całkiem ogrodzeni, bale będą przeszlifowane i jeszcze raz pomalowane, teraz najważniejsze załatwić niedrogo sztachety na przód, szef naszej ekipy przebąkiwał ostatnio, że może coś załatwi, i jakiś fajny element na zwieńczenie bala, tylko co? Zdecydowaliśmy się wylać od razu taras i schody od wyjścia tarasowego bo zamówili za dużo piachu, może i dobrze bo pewnie byśmy się niezdecydowali - każdy powód jest dobry. Pora najwyższa na sadzenie, a przede wszystkim na przesadzenie brzóz, mam nadzieję, że się przyjmą, tylko dwie ale zawsze coś. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1718275 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 11.04.2007 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 Prace ogrodzeniowe trwają w najlepsze, we wtorek Panowie nie przyjechali bo padał deszcz, faktycznie, niech im będzie dzisiaj zaczęli robić taras i prawie skończyli, będzie spory i bardzo dobrze, a może tylko tak mi się wydaje? - wymiary: szer.5m, dł. 3,70m. Bale zostały oczyszczone i pomalowane jeszcze raz i wyglądają naprawdę fajnie. Jutro powinna być siatka to jakieś zdjęcia wkleję. Do zrobienia jeszcze schodek przy drzwiach tarasowych i do piątku powinni się zawinąć ze swoim bałaganem, bo nie dość że nic nie rośnie to mamy teraz zestaw taczek, łopat, przyczepę-coś się zepsuło-rulony siatki, coraz mniejszą górę piachu i różne jakieś niepotrzebne rzeczy. Wynalazłam ostatnio clematis "Bill Mac Kenzie" odmiana której przyrost roczny do chodzi do 6m. i koniecznie chcę go zasadzić przy siatce, w sam raz na moją działkę, i winobluszcz, i jeszcze sporo różnych roślin, już się doczekać nie mogę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1723731 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 04.05.2007 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 Wiosna w pełni, chociaż zimna jakaś, w nocy zero stopni, może dobrze, że nic jeszcze nie zasadziłam, iglakom pewnie nic by się nie stało. Na dwie przesadzone brzozy przyjęła się jedna, szkoda trochę bo fajnie wyglądały i listki już puszczały. Świetnie było pogościć się u rodziny i trochę pozwiedzać, jednodniowy wyjazd do Berlina i Poczdamu, dawno już tam nie byłam i sporo się zmieniło, Berlin zawsze był ładnym miastem - zwłaszcza zachodni, zdjęcia niebawem, po prostu inny świat... Ale wróciłam, jeszcze tydzień urlopu, dzisiaj jedziemy po rośliny, na pewno iglaki, berberysy i koniecznie trzmielina jak będzie, muszę sprawdzić dokładnie ofertę. Jutro kopanie, sadzenie i powstanie zaczątek mojego ogródka. Zdjęcia również niebawem. W przyszłym tygodniu powinny być gotowe deski na płot, i ogrodzenie będzie kompletne, nasz wkład to malowanie, odpuściliśmy sobie montaż Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1761490 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 04.05.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 Czasami do szczęścia wystarczy parę roślin pierwsza szkółka którą dzisiaj odwiedziliśmy to kompletna porażka, oferta internetowa prawie wcale nie zgadza się z tym co zastaliśmy na miejscu, nie było niczego oprócz świerków z gruntu, których sadzenia odradziła mi Pani ze szkółki a na których mi zależało bo spore i ładne były, oraz jodeł których kupiłam dwie sztuki. Zaraz oczywiście zapomniałam jaka to odmiana, a etykiety żadnej na donicy nie ma, na pewno nie koreanka ani kaukaska czyli jakaś inna. Zdecydowanie nie polecam w/w szkółki w Łęgajnach. Polecam za to centrum w Wójtowie, spory wybór było wszystko co chciałam i jeszcze więcej Kupiłam: berberys golden ring, pęcherznica żółtolistna i czerwonolistna, tuje brabant, forsycje i dereń biały. Do przesadzenia mam brabanty i trzmielinę która wspaniale się rozrasta - to chyba moja ulubiona roślina - na razie. I jeszcze kupiłam winobluszcz pięciolistkowy, już posadzony przy siatce - jeden mały pęd z paroma listkami, nie mogę się doczekać jak się rozkrzewi. Zapomniałam o bzie moim ulubionym, chcę kupić jeszcze powojnik Bill Mc Kenzie i chmiel na siatkę, może parę jałowców i sosnę czarną, świerk biały i ........ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1762817 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 05.05.2007 15:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 Parę obiecanych zdjęć z Berlina i Poczdamu: Aleksandrowka - dzielnica Poczdamu z pięknymi rosyjskimi domami z bali: http://images20.fotosik.pl/306/a799fa1b0abe7770.jpg http://images21.fotosik.pl/251/902e13fd4b00ed3b.jpg http://images21.fotosik.pl/251/f4fcc346af03267e.jpg Cecilienhof - tu po wojnie paru Panów podzieliło Europę: http://images20.fotosik.pl/306/853bf125c79b8ca4.jpg http://images20.fotosik.pl/306/598b593efb3dacc8.jpg Sanssouci - kompleks pałacowy z przepięknymi ogrodami, rzeźbami, i pałacem: http://images21.fotosik.pl/251/19a118ac2b7e5bd8.jpg http://images20.fotosik.pl/306/5346fd43166545bd.jpg http://images20.fotosik.pl/306/04b6c74a43bdb3c5.jpg Dach w niedawno wybudowanym Sony Center: http://images20.fotosik.pl/306/87c91e3665285430.jpg Sanssouci: http://images21.fotosik.pl/251/c97d69388f55fa7a.jpg http://images21.fotosik.pl/251/5e8b9071a45e81ad.jpg Cecilienhof: http://images21.fotosik.pl/251/3b82721697334cd0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1763478 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 06.05.2007 16:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Rośliny posadzone i przesadzone, kropla w morzu...malutko tego, powstała jakaś kompozycja, która za parę lat powinna się nieźle prezentować, w każdym razie mam ładniejszy widok z drzwi tarasowych. Dosadzę tam jeszcze parę jałowców kolumnowych, może lawendę lub jakieś byliny nie wymagające wykopywania na zimę - mało wymagające i odporne na mróz. Obok pęcherznice do których pasowałyby jakieś niebiesko kwitnące kwiaty nie za wysokie - krzewy mają się rozrosnąć. Do zasadzenia pozostała jeszcze forsycja, będzie rosła za domem obok tarasu, ale najpierw musimy zrobić porządek z bałaganem który tam jest, przede wszystkim przerzucić kolejny raz dachówki na miejsce docelowe garażu, tam nie będą przeszkadzać przez najbliższych parę lat. Ogród - nowe hobby, może pasja i ciężka praca oczywiście powoli przestaję żałować że działka trochę mała, w perspektywie założenia ogrodu wystarczająca. Pomysł żeby obsadzić siatkę pnączami i zasłonić się trochę jest chyba na razie najlepszy, minie sporo czasu zanim posadzone i zaplanowane rośliny urosną na tyle żeby były wystarczające. Myślę o dokupieniu winobluszcza pięciolistkowego, chmielu i powojników botanicznych - Bill Mac Kenzie , może milin z pomarańczowymi kwiatkami. Założenie kolorystyczne jest takie: żółte, pomarańczowe, niebieskie, fioletowe, szafirowe z małymi odstępstwami, ale znając siebie znajdą się pewnie i inne kolory. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1764961 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 08.05.2007 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 To początki naszego ogrodu, pęcherznice czerwono i żółtolistne: http://images21.fotosik.pl/264/f3c5a8c5efeca5d4.jpg http://images20.fotosik.pl/319/ebe9c4087c9f0a17.jpg taka sobie kompozycja czyli tuje, trzmielina i berberysy "goldn ring", które za radą osoby bardziej doświadczonej będę przesadzać bo spore rosną a w ich miejsce posadzę inną odmianę, lub coś innego: http://images21.fotosik.pl/264/7a80b946303ad25f.jpg winobluszcz pięciolistkowy, który ma w przyszłości totalnie obrosnąć siatkę: http://images21.fotosik.pl/264/a298c05501b21480.jpg http://images20.fotosik.pl/319/81391a6a6f883436.jpg dereń biały: http://images21.fotosik.pl/264/142c33563c74fc9d.jpg jodła niestety zapomniałam jaka odmiana: http://images20.fotosik.pl/319/e55da770076a35ad.jpg i jeszcze jedno zdjęcie z Aleksandrowki, bo bardzo mi się tam podobało: http://images20.fotosik.pl/319/6ad8c43a2be81ed6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1768844 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 12.05.2007 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Kolejne zakupy w moim ulubionym ostatnio centrum ogrodniczym, rośliny zostały przesadzone, zasadzone, trochę perzu wyrwałam, który rośnie u nas na potęgę. Dokupiłam: lawendę, rojnik pospolity - rubin, jałowiec "blue arrow", ognik szkarłatny i powojnik Bill Mac Kenzie, coraz ładniej się robi w "ogrodzie" w przyszłym miesiącu coś tam jeszcze dokupię i jedna strona siatki będzie mniej więcej obsadzona. Zdjęcia jutro, właśnie zaczęłam sprawdzać dokładnie opisy roślin i mam wątpliwości co do ognika jaka to konkretnie odmian - niektóre mogą przemarzać, trochę za ciemno żebym to teraz sprawdzała - jutro z samego rańca. No i rojnik, nie wiem czy dobrze, że posadziłam go obok iglaków - tak mi się ładnie tam komponował, w końcu to roślina na skalniaki do ekstremalnych warunków. Skalniaków jako takich nie planuję, ale jakby co gdzieś go przesadzę. W zasadzie mogłabym zrobić mini skalniak w jakiejś fajnej donicy i na tarasik Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1776842 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 03.06.2007 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Chciałoby się napisać "ogród rośnie w oczach" niestety najbardziej rośnie zielsko, ciekawe, że co roku inne, przed budową były jakieś kwiatki żółte, trochę perzu, w tamtym roku większość szczawiu i perzu, a w tym trawa po pas, prawie sawanna.Rośliny mają się dobrze i rosną nieźle, zakwitła lawenda,koniecznie muszę więcej dokupić w przyszłym roku - zrobić małe lawendowe pole obok tarasu.Mniej udane było przesadzanie sosna się nie przyjęła, derenie zresztą też, chyba kupię w tamto miejsce jałowce i może berberysy, które coraz bardziej mi się podobają.W domu bez zmian, w przyszłym tygodniu mają być deski na ogrodzenie, bierzemy się za malowanie - to jedyna część naszej roboty, mam nadzieję na słońce to szybciej nam pójdzie, pod koniec tygodnia powinno być wszystko zmontowane, bardzo jestem ciekawa efektu końcowego. Wykończenie domu nieuchronnie się oddala, zaczyna mi być wszystko jedno kiedy podłogi na górze, łazienka, drzwi, po prostu zmęczenie materiału. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1811383 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 07.06.2007 16:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2007 Nie ma sztachet nie ma ogrodzenia - miałam ochotę udusić przez telefon naszego majstra, niby nie jego wina, podobno w tartaku zrobili nie takie: bez zaokrąglenia, nieoheblowane, a miało być tak pięknie Zaczęłam w środę obdzwaniać tartaki i inne takie których namiary znalazłam w necie, na pięć firm jedni kazali wysłać zapytanie mailem więc wysłałam, oraz jeden miły pan z tartaku sprawił że prawie uwierzyłam na powrót w moje ogrodzenie - prawie bo po paru ustaleniach: "niby nie robimy ale coś tam mamy, Pani zadzwoni za parę minut to sprawdzę". Pani dzwoni, deski są cena do przyjęcia, ale Pan jeszcze się upewni i oddzwoni, i co? oczywiście nie oddzwania! Jutro Pani zadzwoni! Oprócz tego mam jeszcze dwie firmy gdzie nikt nie odbierał - może mieli już długi weekend Wyrywam trawę w ogrodzie bo opyli nas totalnie, po za tym słoneczko grzeje i mogę się poopalać, nieźle jest Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1817575 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 09.06.2007 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2007 Złożyłam zamówienie na deski w niedalekim tartaku, wg wstępnych ustaleń mają być gotowe za miesiąc, czekam do poniedziałku na dalsze instrukcje. Pogoda piękna słońce grzeje, wyrywam trawę i opalam się ostrożnie(nie da się długo wysiedzieć) i nic mi się nie chce poza tym, a miałam robić porządki w łazience na górze - sterty kartonów i różnych takich. Poczekają Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1820727 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 23.06.2007 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Wymiana korespondencji z tartakiem trochę trwała bo oczywiście zapomniałam zamówić poprzeczek, ostatecznie zaliczka wpłacona sztachety będą ok.16 lipca, muszę jeszcze przypomnieć się fachmanom co to ogrodzenie będą robić, żeby nie było wykrętów. Odchwaszczanie działki trwa nieustająco, zielsko rośnie na potęgę zwłaszcza po ostatnich deszczach, i tak nie wyrwę wszystkiego do gołej ziemi - nie ma szans wyrywam to co rośnie do kolan reszta może sobie na razie rosnąć. Dereń w końcu wypuścił listki, na razie tylko jeden krzak może i reszta ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1845336 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 08.09.2007 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Koniec dziennika - bo koniec wymarzonego domku. Wszystkim czytającym dziękuję za miłe wpisy, niemiłych nie było! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46073-wymarzony-domek/page/5/#findComment-1983070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.