Maciek-L 06.01.2006 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Kupiłem pic Hef-a. instalator podłączył mi to w układzie zamkniętym. Wczoraj było pierwsze odpalenie.Wiem , że przepisy mówią , iż piece na paliwa stałe muszą pracować w układzie otwartym. Jednak w mojej okolicy większość ludzi ma te piece zamontowane w układzie zamkniętym, niektórzy zamienili piec olejowy na ekogroszek. Nie jestem fachowcem, ale instalator przekonywał mnie , że ten piec jest na tyle zautomatyzowany a instalacja ma zawory bezpieczeństa, że nic złego stać się nie może. Co o tym sądzicie. Czy ktoś ma tak samo zamontowany piec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kortezjan 06.01.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 cześć. co prawda sam mam w układzie otwartym, ale większość moich znajomych ma w zamkniętym. Warto co jakis czas jeśli nie jesteś fachowcem zlecić sprawdzenie instalacji, stan zaworów itd. i jest ok. cześć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 06.01.2006 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Trochę mnie uspokoiłeś, dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
musso 06.01.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Podłączenie niezgodne z polskim normami, a jak będzie wielkie Buuum to z ubezpieczenia nici. Mogą być kłopoty z odbiorem budynku w razie kontroli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekaqua 06.01.2006 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Podłączenie niezgodne z polskim normami, a jak będzie wielkie Buuum to z ubezpieczenia nici. Mogą być kłopoty z odbiorem budynku w razie kontroli. jak będzie bum bum to instalacja sie sama otworzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 06.01.2006 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Może wielkiego buuum (piszę może) nie będzie, ale proponowałbym Wam zakład, u którego pierwszego z Was puszczą spawy na kotle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 07.01.2006 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Janussz miałem parę fotek rozerwanych kociołków, ale po wymianie kompa w firmie informatyk mi je skasował (cos mu nie wyszło... ). Ciekawe były te z rozerwanym kociołkiem na pierwszym planie a zaworem bezpieczeństwa (nienaruszonym) kilkanacie cm obok... Dziwi mnie tylko głupota ludzi narażajšcych swojš rodzinę (bo ich mi nie żal jako...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 07.01.2006 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Tak, znowu mądry instalator, pewno za pół ceny i bez faktury Za nic mają życie ludzkie, nie rozumiem jak można kogoś przekonać do tego, że u niego napewno nie rozsadzi instalacji. Głupota to czy mniej pracy ze strony instalatora?!, albo jedno i drugie. Pozdrawiam Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 07.01.2006 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Mały,mnie już nawet nie chce się pisać dokładnie co i dlaczego.Masz rację, że głupota ludzka nie zna granic, albo...., albo są to prowokujące wątki, bo aż trudno zrozumieć mi kogoś kto może być aż tak lekkomyślny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 07.01.2006 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Tak, znowu mądry instalator, pewno za pół ceny i bez faktury Pozdrawiam Grzesiek Fakturę dostałem na instalację kotłowni razem z piecem i innymi dodatkami. Lekkomyślny nie jestem (tak mi się przynajmniej wydaje) po prostu mieszkam w bloku i hasło układ zamknięty czy otwarty pojawiło się w moim życiu dopiero niedawno. Pozwoliłem na wykonanie tego układu ponieważ: 1. przekonywał mnie instalator i zapewniał , że przy tym kotle nie ma zagrożenia 2. wszyscy znajomi których odwiedziłem (mówię o właścicielach pieca Hef) mają układ zamknięty 3. w sklepie gdzie kupiłem kocioł właściciel pokazał mi piec Ekocentr też na ekogroszek pracujący od trzech lat w układzie zamkniętym. Co radzicie widzę dwa wyjścia 1. zrobić układ otwarty całej instalacji (na tym etapie budowy trochę trudne , ale się da) 2. zrobić układ otwarty pieca i wymiennik ciepła, instalacja w układzie zamkniętym. Rozwiazanie drugie jest napewno droższe i w wykonaniu i eksploatacji ale słyszałem (nie mam doświadczenia), że w układzie otwartym rury i kaloryfery szybciej rdzewieją czy śniedziej nie wiem dokładnie ale zmniejsza się ich światło co oczywiście pogarsza pracę instalacji. Proszę o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 07.01.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Masz rację - rury generalnie w układzie otwartym "zarastają" szyciej i pogarszają się tym samym parametry instalacji.Jednak pytanie brzmi: zależy Ci bardziej na bezpieczeństwie swoim i bliskich czy na zaoszczędzeniu za wszelką cenę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 07.01.2006 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 W instalacji otwartej niewątpliwie wskutek osadzania się różnych substancji na jej elementach, sprawność jej maleje z czasem.Jednak pytanie brzmi: co jest ważniejsze: bezpieczeństwo Twoje i najbliższych czy zaoszczędzenie pieniędzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 07.01.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 To co piszesz jest dowodem na to, że nie lubimy czytać DTR.Korozję rur i grzejników w układzie otwartym można włożyć między bajki.Gdyby tak było, to ludzie mający odpowietrzniki na śrubokręt, musieliby odpowietrzać układ praktycznie na okrągło, a tak przecież nie jest. Są pewne grzejniki, gdzie wchodzi szklanka wody i łyżka powietrza powoduje odcięcie grzejnika. Grzejnik jest już na tyle zapowietrzony, że przestaje grzać. Tutaj faktycznie układ zamknięty byłby korzystny, ale niech nie robią wody z mózgów klientom, że chodzi tutaj o korozję.Bardzo wielu z nas mysli, że mała ilość wody w układzie c.o. to oszczędność opału. Tak nie jest.To było do Maćka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 07.01.2006 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Dominiku,wiesz gdzie rury zarastają?W firmach, gdzie wodą z układu c.o. są napełniane chłodnice samochodów, gdzie używa się tej wody do innych celów. Ewentualnie tam, gdzie są duże ubytki. W latach 50 Szwecja wybudowała nam sporo szpitali dla dzieci. Szalała wtedy choroba Hainego-Medina (pewnie napisałem to z błędem).Układy instalacji oczywiście w układzie otwartym. Robiłem w dwóch takich szpitalach remont instalacji c.o.Po 50 latach do wymiany poszły tylko kotły. Zero kamienia w grzejnikach i rurach. I nie ma to nic wpólnego z tym, że szwedzka stal.Kamień był owszem, ale w rurach ciepłej wody użytkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 07.01.2006 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Maciek-L jak masz nadwyżkę kasy to wykonaj układ z wymiennikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 07.01.2006 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 W instalacji otwartej niewątpliwie wskutek osadzania się różnych substancji na jej elementach, sprawność jej maleje z czasem. Jednak pytanie brzmi: co jest ważniejsze: bezpieczeństwo Twoje i najbliższych czy zaoszczędzenie pieniędzy? Oczywiście najbardziej zależy mi na bezpieczeństwie dlatego też rozważam zmiany, ale obawiałem się, że np. za 15 - 20 lat trzeba będzie coś zrobić bo rury w układzie otwartym stracą przepustowość(a rury są w podłodze pod wylewką). Może tak jak pisze Janussz taką opowieść można wsadzić między bajki, nie wiem bo nie mam doświadczenia. Z jednej strony rzeczywiście w wielu domach taki układ się sprawdza od lat, ale czy kiedyś przekroje rur nie były większe? Słyszałem też o płynie chyba produkuje go Organika, który zapobiega "zarastaniu" rur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
musso 07.01.2006 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Wykonaj układ z wymiennikiem ciepła, który zarazem będzie zasobnikiem cieplnym /buforem/. Na 10kw pieca potrzeba 1000l wody w zasobniku. Układ taki posiada same zalety. /łatwość sterownia tak pieca jak i temp w domu, oszczędność paliwa do 30%/ Należy tylko pamiętać o założeniu na powrocie wody do pieca zaw. termostatyczny trójdrożny, aby temp. powrotu nie spadła poniżej 60 stopni. Umnie taki układ działa już od trzech lat i jest super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 07.01.2006 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Mam piec 25 kw czyli 2500 litrów, to ogromny pojemnik mam małą kotłownie (kupiłem gotowy projekt z kotłownią na gaz ziemny). Jestem zadowolony , że zmieścił się boiler na 140 litrów.Czy jeżeli wykonam układ z wymiennikiem i zasobnik na wodę będzie dużo mniejszy niż 2500 l to taki układ nie będzie sie dobrze sprawował ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beno11 07.01.2006 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Mam piec 25 kw czyli 2500 litrów, to ogromny pojemnik mam małą kotłownie (kupiłem gotowy projekt z kotłownią na gaz ziemny). Jestem zadowolony , że zmieścił się boiler na 140 litrów. Czy jeżeli wykonam układ z wymiennikiem i zasobnik na wodę będzie dużo mniejszy niż 2500 l to taki układ nie będzie sie dobrze sprawował ? a kto Ci to powiedzial ze 25KW to 2500 litrow wody ???albo sie pomyliles o jedno"0" i czytajac 25 kw (kubly wody "to ok 250 litrow lub 25 kw (kubiki (m3)) daje 25 000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-L 07.01.2006 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 a kto Ci to powiedzial ze 25KW to 2500 litrow wody ???albo sie pomyliles o jedno"0" i czytajac 25 kw (kubly wody "to ok 250 litrow lub 25 kw (kubiki (m3)) daje 25 000 musso napisał, że na 10 kw trzeba 1000 litrów wody, to na 25 kw 2500 litra. Coś żle liczę ? Chyba , że czegoś nie rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.