Problemy z prenumeratą...

[agentcooper]

Witam,

 

Rok temu rozpocząłem budowę domu (obecnie stan surowy otwarty) i rozpocząłem też systematyczną lekturę Muratora. Jestem zadowolony z zawartości czasopisma i postanowiłem je zaprenumerować. Zaczęły się schody...

 

Koniec października 2005

 

Złożyłem zamówienie na prenumeratę począwszy od numeru 12/2005 poprzez strone WWW. Otrzymałem maila z informacją o przyjęciu zamówienia i takie tam. Postanowiłem jednak zadzwonić i się upewnić czy nie musze czegoś zapłacic przed i czy wszystko OK. zostałem zapewniony, że jak najbardziej OK i mam spokojnie oczekiwać numeru 12/2005.

 

Końcówka listopada 2005

 

W kioskach od tygodnia widzę nmer 12/2005. Ja go nadal nie otrzymałem. Dzwonię i pytam się o co chodzi. Odpowiedź jest następująca: Wszystko OK. Numer otrzymam do końca następnego tygodnia.

 

Połowa grudnia 2005

 

W kioskach pojawia się numer 1/2006. Ja nadal nie mam numeru 12/2005. Dzwonię i pytam się o co chodzi? Odpowiedź: Wszystko OK, numer dostanę do końca następnego tygodnia (mam wrażenie, że to stały tekst).

 

Początek stycznia 2006

 

Zakupiłem numer 1/2006 w kiosku. Przestało mnie bawić proszenie się o gazetkę.

 

Czy ktoś doświadczył podobnych problemów? Czy tylko ja mam pecha? Pytam kontrolnie, bo może problem jest częstszy i warto na niego zwrócić uwagę wydawcy.

 

Pozdrawiam Czytelników.

[web]

Szanowny Panie,

 

Bardzo przepraszamy za niedogodności, jakie Pana spotkały w związku z prenumeratą naszych pism.

 

W odpowiedzi na informacje zawarte w Pana poście, przedstawiamy historię tego zamówienia w Wydawnictwie MURATOR:

 

 

30.10 (niedziela) zostało złożone zamówienie nr 7421 ("Murator" 12/2005-11/2006, "Murator Numer Specjalny" - numery z 2005 roku)

 

31.10 dzień wolny od pracy w Wydawnictwie MURATOR

 

01.11 święto

 

02.11 zamówienie zostało wprowadzone do bazy

 

03.11 wysyłka "Muratora" 12/2005 z przekazem do zapłaty

 

03.11 wysyłka za zaliczeniem pocztowym "Muratora Numerów Specjalnych"

 

09.12 zwrot "Muratora Numerów Specjalnych" z adnotacją poczty „adresat nieznany”

 

22.12 zwrot "Muratora" 12/2005 z adnotacją poczty „adresat nieznany”

 

 

 

Adres odbiorcy wprowadzony do naszej bazy jest zgodny z podanym przez Pana w zamówieniu, co możemy udokumentować. Z powyższego wynika, że całe zamieszanie spowodował błędny adres. Prosimy o podanie prawidłowego. Chętnie ponownie przyjmiemy zamówienie na prenumeratę dowolnego numeru naszych magazynów.

 

 

Na dobrą, przyszłą współpracę, z pierwszą przesyłką naszych pism, prześlemy Panu upominek od Wydawnictwa MURATOR.

 

 

 

Z poważaniem,

 

Joanna Sadowska

Koordynator ds. prenumeraty

[alekspo_mug]

Witam,

 

Rok temu rozpocząłem budowę domu (obecnie stan surowy otwarty) i rozpocząłem też systematyczną lekturę Muratora. Jestem zadowolony z zawartości czasopisma i postanowiłem je zaprenumerować. Zaczęły się schody...

 

Koniec października 2005

 

Złożyłem zamówienie na prenumeratę począwszy od numeru 12/2005 poprzez strone WWW. Otrzymałem maila z informacją o przyjęciu zamówienia i takie tam. Postanowiłem jednak zadzwonić i się upewnić czy nie musze czegoś zapłacic przed i czy wszystko OK. zostałem zapewniony, że jak najbardziej OK i mam spokojnie oczekiwać numeru 12/2005.

 

Końcówka listopada 2005

 

W kioskach od tygodnia widzę nmer 12/2005. Ja go nadal nie otrzymałem. Dzwonię i pytam się o co chodzi. Odpowiedź jest następująca: Wszystko OK. Numer otrzymam do końca następnego tygodnia.

 

Połowa grudnia 2005

 

W kioskach pojawia się numer 1/2006. Ja nadal nie mam numeru 12/2005. Dzwonię i pytam się o co chodzi? Odpowiedź: Wszystko OK, numer dostanę do końca następnego tygodnia (mam wrażenie, że to stały tekst).

 

Początek stycznia 2006

 

Zakupiłem numer 1/2006 w kiosku. Przestało mnie bawić proszenie się o gazetkę.

 

Czy ktoś doświadczył podobnych problemów? Czy tylko ja mam pecha? Pytam kontrolnie, bo może problem jest częstszy i warto na niego zwrócić uwagę wydawcy.

 

Pozdrawiam Czytelników.

 

Czytam, analizuję i obawiam, że w moim przypadku będzie podobnie. Złożyłam zamówienie na prenumeratę "Muratora" począwszy od nr 1/2006. Jeszcze go nie dostałam a już minął obiecany termin. Tymczasem widzę już nr 2/2006 i nie ukrywam, jestem zła, że dałam się skusić na prenumeratę. Poczekam jeszcze kilka dni, zobaczymy.

[web]

Szanowna Pani,

 

W odpowiedzi na Pani post, przedstawiamy historię zamówienia przesłanego do Wydawnictwie MURATOR:

 

03.01 zostało złożone zamówienie nr 8984 ("Murator" 1/2006-12/2006, "Murator Numer Specjalny" - Ogrzewanie 4/2005 )

 

05.01 zamówienie zostało wprowadzone do bazy

 

06.01 wysyłka "Muratora" 1/2006 z przekazem do zapłaty

 

Adres w bazie zgodny z zamówieniem. Do dnia 17.01 nie odnotowano wpłaty na konto wydawnictwa.

 

W razie pytań proszę o bezpośredni kontakt z Sekcją Prenumeraty.

 

 

Joanna Sadowska

Koordynator ds. prenumeraty

[kedod]

no , wlasnie . Ja tez dolaczam do zdegustowanych. Oplata prenumeraty od nr 9/2006 i dostepu do archiwum z potwierdzeniem zamowienia z nr 13755 i do dzis brak Muratora i hasel dostepu do archiwum. Brak odpowiedzi rowniez na maila z zapytaniem. Moze to przeczyta ktos odpowiedzialny??

[MaEmi]

Nie będę rozpoczynać nowego wątku z nadzieją że ten post zostanie przeczytany przez odpowiednie osoby

prenumeruję "Muratora" począwszy od nr 2/2007

za prenumeratę zapłaciłam

wybrałam opcję prenumeraty - za 149 zł

otrzymałam 2 kolejne numery

kiedy mogę liczyć na przesłanie -upominka-o który domaga się mój mąż

oraz dodatkowych wydawnictw - które mieszczą się w ofercie prenumeraty

rozumiem że numery specjalne z chwilą ukazania

ale katalogi?

proszę o odpowiedź

[web]

"Brak odpowiedzi klienta MaEmi na mail-e z Działu Prenumeraty (w rejestracji brak danych adresowych)"