kocioł na drewno Ferrum?

[Agnieszka1]

Agnieszko

Co prawda pytałaś Rafałka, ale może i ja spróbuję.

To zależy od zapotrzebowania na ciepło, rodzaju opału.

Ja palę suchą sosnę , dlatego muszę dorzucać węgla. Dwa dni w tygodniu nie ma nas przez 12-13 godzin i kociołek musi wytrzymać. Wczoraj (dosyć chłodny dzień) po 12 godzinach temp spadła do 50 stopni (z 70). Było w tym trochę mojej winy, bo nie chciało mi się ostatnio przeczyścić dokładnie kociołka i troszkę nie domykała się klapka "górnego spalania".

Pozdrawiam, Heniek

 

owszem pytalam Rafala ale ciesze sie ze odpisales czyli z 2 razy na dobe dorzucasz?

 

moje zapotrzebowanie to 21 stopni w dzien i 19 w nocy. Oboje z mezem wychodzimy raniotko do pracy , syn do przedszkola - rano nie ma czasu na dorzucanie do kotla, wracamy o 17. Potrzebuje wiec kotla w ktorym bede dorzucac co najwyzej raz na dobe.

Nie wyobrazam sobie ze wstaje rano a tam zimno a ja pedze dolozyc do kotla. ALbo ze wracam o 17 z pracy a tam zimno i lece dolozyc do kotla.

Chcialabym zeby bylo tak ze dorzucam raz do kotla na dobe np. o 17 kazdego dnia - przychodzac z pracy o 17 mam w domku cieplo ale ide dorzucic zeby cieplo nadal sie utrzymywalo na kolejna dobe .

 

Czyli Twoj piec nie spelni moich oczekiwan prawda?

[Heniek]

Janusz

Napisz czy to się da zrobić. Jeśli tak, to jak?

Pozdrawiam, Heniek

[Agnieszka1]

Janusz

Napisz czy to się da zrobić. Jeśli tak, to jak?

Pozdrawiam, Heniek

 

kupic zbiornik akumulacyjny - np. 1000l - wlasnie jak taki kupie do tego kotla to co ile bede dorzucac Januszu???

[Janussz]

Da się zrobić, tylko że producenci elektroniki są odporni na nowości.

Sam takie właśnie sterowniki pcham do moich kotłów, mówię o tych niedopracowanych. Jak wyłączają to przy ok.30st.C. , a to jest już stanowczo za późno.

A o elektronice wiem tyle, że coś takiego jest .

[Janussz]

Agnieszko,

to jest pytanie w stylu: a co ile dni będę tankować ten samochód?

Nie wiem.

Wytłuszczenie miało być odwrotnie

[Agnieszka1]

Agnieszko,

to jest pytanie w stylu: a co ile dni będę tankować ten samochód?

Nie wiem.

 

Napisalam wyzej jakie mam potrzeby

Jesli bym powiedziala ci ze jezdze dziennie 100 km , jaki mam samochod umialbys mi odpowiedziec ile razy bede tankowac.

To samo z kotlem chyba co? wyzej napisalam post jakie zapotrzebowanie na cieplo potrzebuje .

[Janussz]

Agnieszko,

to zależy od tylu czynników, że nie ma na to odpowiedzi.

To musi okazać się w praniu.

Te wszystkie dane z reklamówek to są orientacyjne, albo nawet wyssane z palca.

Przykład. Kocioł na stanowisku badawczym. Założona moc 30kW. Opał drewno suche. Czas utrzymania założonej mocy 5 godzin.

Teraz opał węgiel. Czas założonej mocy ponad 24 godziny.

Opał mokry. Nie można uzyskać mocy. Moc w granicach 15kW, czas spalania 2 godziny.

I teraz pytanie: jaka będzie moc wykorzystywana na takim kotle u Ciebie? Kiedy ten czas będzie mierzony? Zimą przy -15, czy wiosną przy +5. W czasie silnego wiatru, czy w czasie flauty? I tak dalej można wyszukiwać niewiadome.

[Heniek]

Agnieszko

Nigdy tego nie sprawdzałem, ale gdyby zasypać samym węglem to powinno spokojnie wytrzymać. Komora załadowcza jest dosyć spora.

Dodatkowo można zastosować duży akumulator ciepła. Ja niestety mam tylko 300l, chociaż sobie planowałem w tym roku co najmniej 2000l. Niestety nie wyszło

W Twoim przypadku pewnie by się super spisał kociołek na ekogroszek z zasobnikiem. Jest kilka wątków o tym.

Ja szukałem długo kociołka na wszystko i wybrałem FEXa. Bałem się uzależnienia od jednego rodzaju paliwa. Zobacz co się ostatnio (kilka lat) porobiło z cenami drewna (moda na kominki?). Czy to samo nie stanie się z ekogroszkiem?

W dodatku w FEXsie nie bardzo ma się co zepsuć (poza sterowaniem). Wtedy też jakoś kociołek może pracować (przeżyłem to późną jesienią - dwa tygodnie bez sterowania, a w domu ciepło). Nie bardzo bym chciał to sprawdzać przy dużych mrozach, ale pewnie by to jakoś funkcjonowało.

Pozdrawiam, Heniek

[rafałek]

Trochę mnie nie było więc nadrabiam zaległości - Januszu - komin ma 8 metrów ale jeśli pamiętasz ma fi 20... Czyli wysokość ma właściwa... ale sobie dajmy spokój z tym kominem. Dużo o tym gadaliśmy z BIO ... Ja zauważyłem, że fukanie pojawia się przy otwartym przednim szybrze (teym od odprowadzania dymu z komory załądowczej - jak jest zamknęty to tego nie ma. Zresztą występuje w specyficznych sytuacjach i szczerze mówiąc mam z tego niezłą radochę... więc po co to eliminować.

 

Co do palenia. Obecnie dokładam 3x na dobę (za oknem -10 - 14, w dzień trochę cieplej ale minimum -2 -3) Rano 5:30 i nastawiam temperaturę na 65-70 stopni. Przed 7 zbijam na 50 i idę do pracy. Jeśli bym dołożył o 15 (jak wracam z pracy) to bez problemu paliło by się dalej, jednak w domu jest ciepło (tak ok 22 stopni) więc nic nie robię do ok. 16:30-17:30. Potem albo rozpalam od nowa, jak nie ma żaru a ma to miejsce po czyszczeniu popielnika) albo przegraniam to co jest, dokładam drobnej sosny (odpady od więźby i inne takie) i rozpalam aż mam solidną warstwę żaru. Na to nakładam do pełna drewna i podbijam do 65-70 stopni. O godzinie ok 22 uzupełniam do pełna i zbijam temperaturę na 50 stopni. Tu proces zapętla się rano. Rano ostatnio mam ok 20 stopni.

Istotą palenia jest utrzymanie odpowiedniej warstwy żaru. Tu jest klucz do włąściwej obsługi tego kotłą. Jeśli jej nie ma to nie warto kłąść do pełna bo pali się niby dobrze, ale jakoś nie tak... Przy warstwie żaru do palnika albo trochę więcej, kocioł bardzo szybko się nagrzewa (Z tym żarem to nawet jest to ładnie opisane w instrukcji). Zastanawiam się czy by nie warto zredukować powierzchni rusztu do palenia drewnem... Janusz co o tym sądzisz?

Czym palę - obecnie jest to ok 80% akacji i 20% dębu - wszystko suche. Na przyszły rok mam już na eksperyment trochę buka (4 mp). Reszta to dąb, akacja, będzie jakiś klon, może trochę brzozy. Oczywiście sosna na rozpalanie. Jak gdzieś wyłapię kupię trochę graba i wiązu. Węglem nie próbowałem, ale kto wie co będzie kiedyś

Kupując FEX'a liczyłem się z ładowaniem 3-4x na dobę. Obecnie robię to 3x i jestem bardzo zadowolony. Na tydzień idzie mi ok 6-7 taczek drewna (wiem, że to taka nietypowa jednostka ). Obecnie wg prognoz wychodzi mi, że do połowy marca spalę ok 15-18 mp drewna.

 

 

A i jeszcze jedna sprawa w temacie nadmuchu - mam oprogramowanie w wersji 28 (chyba) i tu jak nie ma drewna w kotle to po jakimś czasie przestaje mi dmuchać (nie wiem jak długo dmucha bezowocnie, ale miałęm takie przypadki, że przychodziłęm do kotłowni, a dmuchawa milczałą i paliła się zielona dioda "praca" i zółta od pompki. Reszta nie świeciła. Wyjątkiem były sytuacje gdy wyłączyli prąd. Wtedy dmuchawa dmuchała cały czas.

[Agnieszka1]

Agnieszko,

to zależy od tylu czynników, że nie ma na to odpowiedzi.

To musi okazać się w praniu.

Te wszystkie dane z reklamówek to są orientacyjne, albo nawet wyssane z palca.

Przykład. Kocioł na stanowisku badawczym. Założona moc 30kW. Opał drewno suche. Czas utrzymania założonej mocy 5 godzin.

Teraz opał węgiel. Czas założonej mocy ponad 24 godziny.

Opał mokry. Nie można uzyskać mocy. Moc w granicach 15kW, czas spalania 2 godziny.

I teraz pytanie: jaka będzie moc wykorzystywana na takim kotle u Ciebie? Kiedy ten czas będzie mierzony? Zimą przy -15, czy wiosną przy +5. W czasie silnego wiatru, czy w czasie flauty? I tak dalej można wyszukiwać niewiadome.

 

o to to co mnie interesowalo

Ale teraz moje pytanie to : jesli dodatkowo do tego co wytluszczone - czyli opal drewnem suchym - jezeli do kotla mam zbiornik akumulacyjny 1200l - ile zaladowan trzeba aby zbiornik sie naladowal i do ilu godzin wydluzy to czas kolejnych dorzutow - jestem wredna wiem pytania mam duszace ale ja tak zawsze, jak kupowalam okna pan powiedzial ze 1-szy raz widzial zeby ktos sie tak pastwil nad umowa

 

No ale sam rozumiesz , nie chce zeby okazalo mi sie w praniu , mam konkretne potrzeby i chce taki zestaw grzewczy aby spelnial moje warunki. A nie kupic kota w worku i sprawdzic czy sie sprawdza.

 

Heniek ja narazie chce palic tylko drewnem.

Kurcze najbardziej odpowiedni bylby dla mnie na pelety kociol

Rafalek - ale nie masz zbiornika akumulacyjnego?

[rafałek]

Rafalek - ale nie masz zbiornika akumulacyjnego?

 

Nie nie mam i nie mam środków na jego zakup.

[Janussz]

Agnieszko, myślę, że na Twoje pytania odpowiedzieli Rafałek i Henio.

Akumulator pomoże szybciej spalić się wsadowi opału, ale potem masz chwilę wytchnienia.

[Mały]

Agnieszko - właśnie o to mi chodziło .Nie raz straciłem budowę bo klient chciał żebym mu powiedział że starczy na zimę 1000l oleju.Ja nie kłamałem.Ktos inny tak.Tylko do kogo potem pretensje?

Co do czasu spalania - fex na węglu do 43 godzin (sprawdzone)drewno? u mnie gałęziówka bukowa 16 godz a brykiet dochodził do prawie24h. Teraz odpadówka świrkowo-sosnowa ok.6-8 godz. Ale nie chodzi mój fexik na 30kW tylko mniej.

Ile wytrzyma na aku? Dobę ,dwie albo pół - to zależy wyłącznie od sposobu obsługi urządzenia i wymagań obsługującego.

[Janussz]

Kiedyś dyskusja z klientem na ten temat o mało nie skończyła się tym, że dalibyśmy sobie po gębie

[Agnieszka1]

Agnieszko - właśnie o to mi chodziło .Nie raz straciłem budowę bo klient chciał żebym mu powiedział że starczy na zimę 1000l oleju.Ja nie kłamałem.Ktos inny tak.Tylko do kogo potem pretensje?

Co do czasu spalania - fex na węglu do 43 godzin (sprawdzone)drewno? u mnie gałęziówka bukowa 16 godz a brykiet dochodził do prawie24h. Teraz odpadówka świrkowo-sosnowa ok.6-8 godz. Ale nie chodzi mój fexik na 30kW tylko mniej.

Ile wytrzyma na aku? Dobę ,dwie albo pół - to zależy wyłącznie od sposobu obsługi urządzenia i wymagań obsługującego.

 

dzieki Mały

Wiecie co , chyba jednak sie zdecyduje na kociol na pellet.

No wiem, swietna jestem , pozawracalam glowy i sie wycofuje - ale nie chce biegac co chwila dorzucac do kotla.

dzieki serdeczne za pomoc

pozdrawiam

[Janussz]

I o to chyba chodzi tutaj na forum, aby rozwiać swoje wątpliwości.

[rafałek]

Agnieszko - ale pelety też trzeba raz na jakiś czas dosypać

A tak na poważnie - była kiedyś dyskusja na temat pelet. Wychodziło z niej, że to fajna sprawa, ale wcale nie tania. Trzeba znaleźć dobry kocioł i tanie źródło dobrych pelet bo pelety peletom nierówne. Zanim podejmiesz wiążącą decyzję sprawdź jakie masz szanse na stałę dostwy dobrych i w miarę tanich pelet, jak wygląda sprawa kotła (serwis itp). Porozmawiaj z osobami które to mają i jak na tym wychodzą. Może się okaże że nie petety ale ekogroszek będzie dla Ciebie lepszy, albo gaz lub olej który wyjdzie np. dopuszczalnie drożej, ale wygodniej.

[VIP Jacek]

Do rafałka:

1. jaką powierzchnię grzejesz tym fex-em

2. ile Cię kosztowała cała instalacja grzewcza

3. ile kosztował kocioł + ew.automatyka

4. ile masz grzejników i podłogówki

5. jak rozwiązaną masz cwu głównie w lecie

6. ile sezonów eksploatujesz swój kociołek

chodzi mi o przybliżone ceny.

Opszerne to moje pytanie, ale będę wdzięczny za odpowiedż.

[KonAn]

Łoj, ale się naczytałem od wczoraj o kotłach.Moją głowę można byłoby podłączyć do C.O zamiast pieca, tak się w niej gotuje.No dobra, a teraz do konkretów, czyli dp pytania.Tak jak we wcześniejszej wypowiedzi pisałem moim głównym problemem jest to, że większąść oferowanych pieców ma za dużą moc.Oglądałem i czytałem dużo o kociołkach Ferrum i przyznam, że spodobały mi się.Niestety, najmniejszy z nich ma moc 20 KW, czyli jest dwa razy za duży jak na moje potrzeby(100 m2, do tego podłogówka).Czyżbym był skazany tylko na to?;http://www.ekokotly.com.pl/page.php?oferta=7

[Agnieszka1]

Agnieszko - ale pelety też trzeba raz na jakiś czas dosypać

A tak na poważnie - była kiedyś dyskusja na temat pelet. Wychodziło z niej, że to fajna sprawa, ale wcale nie tania. Trzeba znaleźć dobry kocioł i tanie źródło dobrych pelet bo pelety peletom nierówne. Zanim podejmiesz wiążącą decyzję sprawdź jakie masz szanse na stałę dostwy dobrych i w miarę tanich pelet, jak wygląda sprawa kotła (serwis itp). Porozmawiaj z osobami które to mają i jak na tym wychodzą. Może się okaże że nie petety ale ekogroszek będzie dla Ciebie lepszy, albo gaz lub olej który wyjdzie np. dopuszczalnie drożej, ale wygodniej.

 

Sprawdziłam, wybralismy kociol z podajnikiem - Ling Combi Klimosza 23kw , zasyp co kilka dni - koszt kotla 7700 + Vat. Jest to kociol dwufunkcyjny, ma dwa palniki jeden na drobniejszy opal i drugi na grubszy ( palic mozna wszystkim). Zasyp co kilka dni. Dostep do pellet prawdopodobnie bede miala dobry, a nawet jak sie pogorszy moge wybrac inny material.