Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wentylacja


Recommended Posts

mam nowy budynek i nastepujacy problem:

 

szczyt komina nie ma przestrzału na wylot w zwiazku z czym wiatr zimne powietrze dmucha mi do srodka kratkami wentylacyjnymi.

 

czy wystarczy zrobic kolanko i wyjście z grzybkiem do góry czy lepiej wiercić w kominie ? w tej chwili raczej przytkam te kratki bo nie chce mi sie robic tej naprawy przy -10C.

 

aha obecnie woda nie skrapla sie na oknach

 

wszelakie rady mile widziane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co "przestrzał" na wylot przy kratkach wentylacyjnych?

Sprawdź lepiej, czy dalej Ci wieje jak otworzysz któreś okno.

Może problemem jest brak dopływu powietrza do domu co powoduje nadmuchiwanie świeżego powietrza przez niektóre kratki wentylacyjne, żeby innymi z kolei mogło wylecieć.

 

Pozdrawiam

 

PS.

A "strażaka" raczej się nie stosuje na przewodach wentylacyjnych, tylko na spalinowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestrzal po to zeby wiatr `hulał` na przestrzal w szczycie komina a nie zeby wpadal w przewod wentylacyjny.

 

sytuacja wyglada tak ze jak mam zamknieta lazienke to nawiewa niewiele ale jak otworze drzwi to sie wiatrak kreci w przeciwna stronie (nawiewa). lazienka jeszcze nie ogrzewana.

 

strazaka to raczej nie bo musialbym zamontowac ze 3szt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestrzal po to zeby wiatr `hulał` na przestrzal w szczycie komina a nie zeby wpadal w przewod wentylacyjny.

 

sytuacja wyglada tak ze jak mam zamknieta lazienke to nawiewa niewiele ale jak otworze drzwi to sie wiatrak kreci w przeciwna stronie (nawiewa). lazienka jeszcze nie ogrzewana.

 

strazaka to raczej nie bo musialbym zamontowac ze 3szt

 

Aha, źle zrozumiałem. Chodziło Ci o przestał w poziomie a ja o pionowym się rozpisałem.

To może na razie jakimiś wentylatorkami się wspomóż.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potrzebuje jeszcze pomocy

 

ciagle nawiewa mi zimne powietrze, natomiast jak otworze okno czy drzwi co ciag juz jest dobry.

 

nawiewa w lazience i kotlowni (oba pomieszczenia nieogrzewane) , natomiast w salonie gdzie pale kominkiem wentylacja ma dobry ciag. fi100 jest doprowadzone do wkladu - z pomieszczenia ciagnie niewiele.

 

czy problemem w takim wypadku jest brak doplywu swiezego powietrza ? i jak to zmienic bo nie mam pomyslu ? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz dokładniej:

1. jak masz rozwiązaną wentylację w łazience i kotłowni - czy masz zapewniony dopływ powietrza (nawiewniki w oknach, "zetka" w ścianie itp.).

2. jaki masz piec w kotłowni - z otwartą komorą spalania czy z zamkniętą?

 

Na pierwszy rzut oka wydaje mi się, ze masz klasyczny problem braku doplywu odpowiedniej ilosci swiezego powietrza. Przy grawitacyjnej wentylacji dom nie moze byc w 100% szczelny - jak nie ma skąd pobierac swiezego powietrza, to za nic nie bedzie nieświeżego wywalał kominem wentylacyjnym. Dodatkowo jesli masz kociol z otwarta komora, to sytuacja moze byc wrecz niebezpieczna - kociol z otwartą komora potrzebuje ogromnej ilosci powietrza, ktore pobiera z kotlowni.

 

Poczytaj koniecznie w starych postach na forum (funkcja szukaj na gorze) - temat bardzo szczegolowo omowiony byl wiele razy - wpisz np. wentylacja grawitacyjna, zetka lub cos podobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... jak to zmienic bo nie mam pomyslu ? :(

Np. nawiewniki w oknach, zetka w kotłowni.

Tu masz więcej

http://www.aereco.com.pl

pozdrawiam

Bys zupelnie nie potrzebnie nie wywalal kasy sprawdz czy naiwetrzak Ci cokolwiek pomoze. W danym pomieszczeniu rozszczelnij okno (o ile masz bo piszesz o kotlowni i lazience a tu czasem okien nie ma). Da Ci to taki doplyw powietrza jak nawietrzak, Jesli bedzie zmiana - zastosuj. Jesli nie to pomysl o jakis kanalach nawiewnych (zetka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze mam podobny problem. Z tym że u mnie podejrzewam, że zaciąga wentylacją bo mam kociołek z zamknieta komora spalania który na razie nie ma podpowadzonego poboru powietrza z zewnątrz i może zasysać z domu :-? :cry: Czy oprócz wybicia zetki i/lub podłączenia rury z poborem przez ściane lub z komina można jeszcze coś zaradzić doraźnie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...