jagodas 03.02.2004 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Witam Zadi Mam nadzieję że otrzymałeś tym razem wiadomość jeżeli nie to daj znać. Jagodas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 03.02.2004 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Jagodas1 napisała "dzięki" -nie ma za co!Co do zakładów energetycznych to niedługo wybieram się do tego w Zyrardowie, dam znać gdy cos będę wiedziała. Mam pytanie: Czyżbym się myliła sądząc, że za projekt i wykonanie przyłącza energetycznego powinien płacić ZE, a inwestor tylko tę opłatę za kW? O co tu chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zadi 03.02.2004 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Jagodas1 napisała "dzięki" -nie ma za co! Co do zakładów energetycznych to niedługo wybieram się do tego w Zyrardowie, dam znać gdy cos będę wiedziała. Mam pytanie: Czyżbym się myliła sądząc, że za projekt i wykonanie przyłącza energetycznego powinien płacić ZE, a inwestor tylko tę opłatę za kW? O co tu chodzi? W moim przypadku zaplacilem PLN 120 za 1kWh przydzialu (projektu nie bedzie bo mam tzw. przylacze) + wykonanie przylacza + materialy. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zadi 03.02.2004 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Witam Zadi Mam nadzieję że otrzymałeś tym razem wiadomość jeżeli nie to daj znać. Jagodas Jagodas, Znowu nic.... Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzek 04.02.2004 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2004 Mam pytanie: Czyżbym się myliła sądząc, że za projekt i wykonanie przyłącza energetycznego powinien płacić ZE, a inwestor tylko tę opłatę za kW? O co tu chodzi? Oczywiście, że masz rację. Tak powinno być. Tylko sęk w tym, że często budowa przyłączy, a szczególnie budowa nowych linii Rejonom się nie opłaca. Tak przynajmniej twierdzą. I stąd kłopot. Jak chcesz mieć przyłącze szybko lub wymaga to budowy nowych linii dla jednego klienta (oba przypadki były u mnie), to Rejony stosują pewien trick. Polega on na tym, że to inwestor składa wniosek, w którym prosi o budowę na własny koszt. Rejon uprzejmie taką zgodę wyraża i ma kłopot z głowy. Czyli nic się nie zmieniło po nowelizacji prawa budowlanego i prawa energetycznego (miało być taniej i prościej dla inwestora). Rejon po najniższych kosztach ma zrobioną robotę. Dodam jeszcze, że opłata ryczałtowa ustalana jest zgodnie z prawem energetycznym (tak się chyba nazywa) na poziomie 1/4 średnich kosztów wykonywania inwestycji na danym terenie. Powinna wystarczyć Rejonom (Zakładom) na przyłączanie nowych odbiorców. Jak widać monopolistom to nie wystarcza. Jak na razie nie znam innego sposobu na obejście tego procederu. Podobny przykład pokazano w TVN. Jakiś przysiółek, z powodu dużych kosztów budowy linii, nie może doczekać się prądu od 25 lat. Jest tam osiem domostw, brakuje 2 km linii, której budowa pochłonie kilkanaście, czy kilkadziesiąt tysięcy złotych. Aby zbudować linię trzeba było szukać pomocy, bo gmina nie ma skąd wziąć pieniędzy, a Rejon nie chce tego zrobić. Podobno maja szansę na prąd na koniec przyszłego roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagodas 04.02.2004 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2004 Witam Zadi nie będę trzeci raz wysyłać do ciebie informacji albo jaj jestem ograniczona albo jest coś skopsane (nieważne). Ja z mężem zaczynam się budować jak tylko pogoda pozwoli. Moja działka mieści się dokładnie na Baszkówce, za pętlą autobusu 727 prosto i w lewo. Charakterystyką na dzień dzisiejszy mojej działki jest: barakowóz ciemno niebieski, zwały ziemi po bokach (do podwyższenia terenu), podmurówka, brama ale bez siatki. Lada dzień powinnam otrzymać zezwolenie na budowę na co czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam Jagodas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 04.02.2004 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2004 Witam Grupkę Warszawską Ja zupelnie nie na temat, ale mam prośbę: jeśli są tu jacyś miłośnicy koników, to dajcie mi znać na priva! Pozdrawiam Luśka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zadi 04.02.2004 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2004 Jagodas, Zobacze gdzie to jest przy najblizszej okazji. Wydaje sie ze to gdzies niedaleko nas (ul. Zurawia). Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek P. 05.02.2004 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2004 Witam Grupę. Jestem świeży; może lepiej powiedzieć -zielony, ale mam szczere chęci do osiedlenia się z dala od tłumu i hałasu. Już wybraliśmy miejsce na miejsce; "dzieli się" od dwóch miesięcy, mamy projekt; na bazie IRMY i parę pomysłów. Natchnienie czerpię z forum, bo jak tyle osób przeszło z większym lub mniejszym bólem, to myślę że ja też jakoś powolutku damy radę. Wyglądam na to "wydzielenie" jak na światełko w tunelu i jakby coś zaczęlo się rozjaśniać, a wtedy ruszę do frontalnego ataku na wszystkie możliwe urzędy i mam wielką nadzieję na to że nie polegnę pod gradem papierów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagodas 05.02.2004 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2004 WitamZadi: Nie mam pojęcia gdzie jest twoja ulica, ale spytam się miejscowych jak będę przy okazji. Swoją działkę mamy już ok. 3,5 roku, najczęściej jeździliśmy w lato, teraz nie ma co tam robić. Narazie Jagodas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 05.02.2004 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2004 Zadi i Jagodas mi też wydaje się, że budujecie się niedaleko siebie. Do mnie jest kawałek i nie mieszczę się na tej mapiehttp://www.psr.most.org.pl/mapy/1/3a.jpgZnalazłem też trochę o historii waszej wsi GłoskówDobra głoskowskie od końca XVIII w. do 1879 r. znajdowały się w rękach rodziny Danglów. Zakupił je Tomasz Dangel, fabrykant powozów z Warszawy, któremu w uznaniu za zasługi dla kraju Sejm Czteroletni nadał w 1792 r. szlachectwo i herb. W 1879 r. majątek kupił od Zygmunta Dangla Henryk Limprecht. Po jego śmierci w 1884 r. folwark kupił na licytacji Adolf Goldfeder. Od 1896 r. właścicielem Głoskowa został Juliusz Bagniewski, a od 1903 r. Ernest Walter Moes.Z XIX w. pochodzi do dziś istniejący, choć bardzo przebudowany dwór w Głoskowie. Był to parterowy, murowany budynek kryty dachówką. Mieścił 9 pokoi, 2 przedpokoje, 2 kuchnie oraz oranżerię. Do dworu prowadziła zachowana do dziś aleja lipowa. Oprócz dworu w skład zabudowań murowanych folwarku wchodziły: 2 budynki mieszkalne, gorzelnia, młyn wodny, lodownia, stodoła, stajnia, owczarnia, obora i spichrz. Były tu także drewniane zabudowania gospodarskie oraz drewniana karczma z zajazdem.W 1913 r. część gruntów wykupiło Towarzystwo Grójeckiej Drogi Podjazdowej pod budowany w Głoskowie przystanek kolejki oraz tory. Od majątku odłączone zostały także folwarki Wólka Pracka, Karolin i Zielone. W 1930 r. Okręgowy Urząd Ziemski zezwolił na sprzedaż części działek z majątku. W efekcie powstało "Letnisko Głosków" o pow. 59 ha. Działki nabywali przeważnie mieszkańcy Warszawy zobowiązując się nie budować na kupionych parcelach fabryk ani zakładów zanieczyszczających powietrze. W 1928 r. wydzielono z majątku Głosków kolonię Baszkówkę i również grunty te rozparcelowano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
W-waBiker 06.02.2004 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2004 Maco kiedy umieścisz mnie na mapce forumowiczów grupy warszawskiej??? Przecierz podałem już swoje dokładne namiary... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olsen 06.02.2004 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2004 To moze i ja sie przylacze. Ja mieszkam obok Warszawy Miedzy Piasecznem a Konstancinem-Jeziorna w Chyliczkach moze ktos w poblizu mieszka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zadi 06.02.2004 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2004 Jezier, W ktorym kirunku mieszkasz 1 ? 2 C ? czy D (hm... jak w milionerach... ) Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 06.02.2004 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2004 Ja buduję tak w kierunku 1D. Złotokłos a nawet kilka metrów za Złotokłosem. Jeszcze nie mieszkam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 08.02.2004 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2004 To i ja się przyłączam. gm. Halinów - "rzucik beretem" za Zakrętem w stronę Mińska Maz. w ok. Długiej Kościelnej. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Openus 12.02.2004 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Czołem Wszystkim Dążącym do Posiadania Własnego Kawałka ŚwiataPonieważ trochę nowy tu jestem to się przedstawię.Mój świat będzie nazywał się Korona 2 i usytuowany został w granicach niewielkiej działki przy ul. Ostródzkiej na Białołęce.W chwili obecnej to stan surowy otwarty.Niebawem poproszę Was Szanowni Grupowicze o kilka praktycznych rad - mogę???Wiem, że są tu "budujący Koronę2" - mogę służyć kilkoma praktycznymi uwagami odnośnie budowy domu z tego projektu. Może jest tu ktoś, kto istniejąc na grupie "istnieje" także z budową na Białołęce. Pozdrówka dla Wszystkich Chyba napisałem za dużo jak na pierwszy raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
W-waBiker 12.02.2004 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Openus ja też buduje na Białołęce w tej chwili mam stan surowy otwarty...można powiedzieć, że jesteśmy sąsiadami, chociarz do Ostródzkiej mam ze 3 km...Będziesz może na imprezie forumowej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ada Rafał 12.02.2004 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 witam, Pytanie do forumowiczów budujący lub mieszkających na południowych obrzeżach stolicy ( trasa wawa - kraków ) i posiadających "szczelne zbiorniki na nieczystości płynne" a mówiąc normalnie: szambo. Z jakiej firmy korzystacie i ile kosztuje jeden kurs "wozu asenizacyjnego" czyli szambowozu ( he he ) 10 m3 . Bo do nas przyjeżdża Jarper i kasują 130 PLN co nas straszie złości... Może macie jakieś lepsze typy. pozdrawiamRafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.02.2004 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 A może firma BYŚ???? tel. 835-40-48 lub 865-31-51 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.