Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ale za to będziemy połączeni wirtualnie !

Problemy zawsze jakieś bendom...

Ale jak będzie przyjemnie rano w lecie kawkę na własnym tarasiku tuż przed własnym ogródkiem wypić...

Albo sobie wyjść na bosaka i po rosie (też swojej) pobiegać..

Albo ulepić bałwana i zaprosić go do spędzenia wspólnie Świąt !

 

Tyle fajnych rzeczy w tych naszych przyszłych domach do roboty.

No i nie zapominajmy coby się odwiedzać co raz... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

dom wydłuzony o 60 cm

dostawiony garaz

 

mala zmiana w srodku-dodanie wneki w wiatrołapie

zmiana wykonczenia wykuszu, ktory jednak pozostanie

po prostu zawilce po naszemu :wink:

 

jak sie powiedzialo a trzeba powiedziec b, niestety......:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maco,

Ja marzenia o bieganiu z bałwanem po rosie to przerabiam codziennie przed snem :smile:

Martwię się tylko o tych moich brzdąców, co ze szkołą - czy wozić daleko, ale z poziomem, czy na miejscu, żeby środowisko było (środowisko i tak będzie musiało lecieć z kilometr z odwiedzinami..)

Boję się, żeby mi synowie z braku zajęcia nie wyrośli na Panów Stojących Wiecznie Pod Sklepem...wiecie o co chodzi.

Opal, zdecydowanie poprawiłaś mi humor, że Ty też masz pole i związane z tym radości :wink:

Dodam tylko, że wczoraj ostatecznie otoczyliśmy się znajomymi, ale tylko jedni mają dziecko (nastoletnie :sad: ) a reszta w wieku rozpłodowym...

Mod, ja też pytam: gdzie to pole?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że to co wyrośnie z naszych pociech w wiekszym stopniu zależy od nas niż od otoczenia (czy tzw środowiska). Jest wiele przykładów na "dobre wyrośnięcie" w "nieprzyjaznym środowisku" i na odwrót. Jeszcze są geny ale to chyba rozważania nie na to forum.

Ja w każdym razie wierzę, że normalna szkoła gminna da radę przy naszym rodzicielskim wsparciu i oczywiście czynnym zaangażowaniu w działąnie samej szkoły (takie czasy...).

A potem jak będzie gimnazjum, liceum czy studia to się będę martwił :smile: teraz mam parę ładnych lat spokoju (pociecha 3 letnia)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anula :smile:

Ten stan: ja mam wizję pachnącej maciejki przy płocie, porannej kawki na ganku....A tu wrzask bo się paluchy w szufladzie przycięły!!!

Ja też mam nadzieję, że będzie jakieś spotkanie :smile:

Jaga

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Jagna dnia 2002-05-20 19:04 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem, czy bedziemy wszyscy razem, moze C. pojdzie sam.ale brzmicie tak zachecajaco, ze kto wie.

czy ktos zna plan (tzn. rzut :wink: targow,aby wskazac dobre miejsce gdzie moglibysmy sie spotkac.ac chce sie powiedziec,ze przy stoisku muratora. ale tam pifka nie dają. przeciez.

 

maco-powodzenia!!!!!!!daj znac, jak cos juz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...