ckwadrat 16.07.2002 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2002 No właśnie. Byliśmy tak skupieni na dzieciątku (żeby było wysmarowane, siedziało w cieniu, miało na główce czapeczkę, piło dużo wody itd.), że o sobie już zapomnieliśmy... Na efekty długo nie trzeba było czekać - wystarczył 1 dzień, żeby cierpieć już 4-ty... Przestrzegam wszystkich miastowych! Chłodna bryza i zimne piwko na plaży przy pełnym słońcu są bardzo zdradliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 17.07.2002 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 Ale Opal to się chyba nie opalił pod parasolem???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 17.07.2002 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 A jakże, opal też się opalił, parasol nic nie pomógł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 17.07.2002 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 Najgorzej chyba można się opalić pracując w kostiumie kąpielowym na własnej działeczce albo w ogródku...Człowiek zajęty, skoncentrowany i zmotywowany zapomina o Bożym Świecie.A wieczorem kąpiel w kefirze (prosto z lodówki) to jedyne zbawienie.I spanie na stojąco potem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 17.07.2002 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 A może spać w dzień a pracować w nocy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 17.07.2002 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 W okularach na podczerwień i w słuchawkach na ultradźwięki...Więcej wtedy widać i słychać ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rad-T 18.07.2002 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2002 WitamMam pytanie do grupki warszawskiej - okolic kampinosu jestem na etapie dachu i szukam dobrego/taniego skladu z dachowkami braasa i reszta rzeczy potrzebnych do wykocznenia dachu. Bylem juz w dachluxie i w drugim skladzie obok (blizne laszcz). PozdrawiamRad-T Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 18.07.2002 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2002 Rad-T - a gdzie dokładnie budujesz? Ja jestem, tzn. za jakiś tydzień będę, na etapie fundamentów. Za dachówkami się zatem nawet jeszcze nie rozglądałem. Możesz jednak spróbować pojechać dalej, choćby Stare Babice, a nawet dalej - Borzęcin Duży. Znajdziesz po drodze kilka mniejszych i większych składów. Blizne to poraktycznie Warszawa, więc ceny mogą być też warszawskie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 19.07.2002 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Ckwadrat, na Śląsk zpędziła mnie Edzia Buduję ( a raczej będę budować) pod Warszawą - Głosków. Witam wszystkich bardzo serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 19.07.2002 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Witaj *marta*. Też kiedyś myślałem o Głoskowie, Gołkowie i okolicach ale w końcu wylądowałem w KPN-ie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 19.07.2002 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 No i ja wylądowałam w Wawie.Marto chyba zaraz uwierzę,że mam zdolności do przyciągania stolicy na Śląsk.Kiedyś na wczasach poznałam grupę ludzi z Wawy i od tej pory regularnie odwiedzają Śląsk szczególnie pobliski Ośrodek Wypoczynkowy.Teraz Ciebie ściągnęłam.Mam nadzieję,że nie zacznę z Wami wspominać wczasów na Santorini tak jak z nimi po wcześniejszej dyskusji Maćkiem i chyba z Tobą Marto na Forum o mało co nie zaczęłam dyskutować o domach z bali drewnianych.Pozdrawiam wszystkich Klubowiczów z Wawy Ewa [ Ta Wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-07-19 09:45 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 19.07.2002 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Ja z kolei na początku rozglądałam się za działką w KPN. Ale los rzucił mnie na przeciwną stronę W-wy. I bardzo mi się tak podoba Do lasu rzut beretem, jednym z sąsiadów jest pole, na którym rosnie zboże. Jeszcze tylko domku brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 19.07.2002 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 To jednym słowem tak, jak u mnie. Z jedną różnicą - mam już baraczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 19.07.2002 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Ewa, Jak to w Warszawie ? Budujesz tutaj ? Albo czegoś nie kumam albo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 19.07.2002 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 A tak po przyjcielsku dziś się odwiedzamy.Zerknij na Górny Śląsk i to Ci wszystko wyjaśnipozdrawiam Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 19.07.2002 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Ewo, witamy i zapraszamy do Warszawy Ja tymczasem wszystkich pozdrawiam i wyjeżdżam na zasłużone wakacje. Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 22.07.2002 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Chyba rzeczywiście wszyscy na wakacjach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 22.07.2002 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Nie, nie wszyscy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 22.07.2002 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Nawet byłem dzisiaj 2 razy na "budowie" - rano przywieźli garaż, wieczorem - zbiornik na wodę. W międzyczasie oczywiście praca na drugim końcu Wawy. Zasmakowałem trochę dojazdów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 23.07.2002 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2002 No i jak było !Opowiedz ! Z tymi dojazdami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.