Grupa warszawska

[misiek991]

A na wymianie doświadczeń dostałem ciekawy adresik. Właśnie sprawdzam.

[Man]

Jezier

Masz rację.....Gmina ciągle Tarczyn.

Nasza działka administracyjnie nie należy do Złotokłosu, tylko doń "przylega". Adres jest Prace Duże, ale do Prac D. jest kilka kilometrów.

Byłem dzisiaj na działce, żeby sprawdzić stan gruntu - zamarznięty, ale kłopoty są z dojazdem, wszędzie woda!!!!!

 

[Jezier]

Ja byłem w sobotę jeszcze leżał śnieg, wody było niewiele. Jak prognozy będą zachęcające to zaczynam w przyszłym tygodniu. Ziemia trochę zamarznięta ale potraktuję ją koparką. Z dojazdem może być pewien kłopot, ale na działce wody się nie spodziewam, byle tylko ten okropny śnieg stopniał do końca.

Man musisz mieć działkę gdzieś przy ul. Wroniej a jeśli tak to mamy do siebie naprawdę niedaleko (kilkaset metrów)

[Bordoś]

Cześć! Widzę, że grupa Warszawska cierpliwie czeka na roztopy i szuka materiałów, ekip, firm ... i nikt nikt nie ma czasu na pisanie Ja też szukam materiału na sciany, dachówki- bo chyba teraz są dość duże rabaty jak kupię coś tanio to poinformuję co i gdzie. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego i bezstresowego rozpoczęcia sezonu wiosennego Jak widać jestem pełna zapału budowlanego i mam nadzieję, że jak zaczniemy pełną parą to będzie tak nadal

[Gość]

Uprzejmie donoszę,że umorusana świnia już nie żyje.

Dzisiaj będąc u pana (tzn,stojąc przed wejściem) z pieczarkarni zobaczyliśmy,że na skonstruowanej wędzarni coś się wędzi.Uznaliśmy ,że to muszą być szczątki umorasanej.

Właściciel potwierdził.Zresztą dowód sam się rzucał w oczy-na rękach była jeszcze krew.

I tym krwistym opisem kończę część smutną.

Część weselsza to taka,że może udało nam się coś załatwić z wodociągiem.Wójt zgodził się,że zgoda moze być na piśmie ,nie notarialna.I właśnie po ten podpis tam zawitaliśmy.

Drogi pewno długo jeszcze nie będzie,ale może ten wodociąg damy radę poprowadzić.

 

A co u Was?

Słońce wreszcie zawitało.

 

[Maluszek]

Opalko,

gratulacje. Dobry i wodociąg. Jak się zgodził na wodociąg to może to kwestia czasu i będzie droga

[Richardo]

No witam jestem tu troch nowy i nie bardzo w temacie jednakrozpoczynam budowe domu Brygida z Archipelagu, czy ktos moze budowal?!?!

[Jezier]

Nareszczcie stopniał ten okropny śnieg. Podpisałem w czwartek umowę z wykonawcą i od środy rozpoczyna się bydowa stanu surowego.

[kajawaw]

Poruszam sie tu dosłownie na oślep metodą prób i błędów, ale idzie mi coraz lepiej.Jestem tu pierwszy raz. Właśnie rozpoczynam budowę. Aktualnie jestem na etapie załatwiania formalności i już zaczęły się schody. Gmina ma problem z wydaniem decyzji o zagospodarowaniu, bo nie mają głównego urbanisty.

[Jezier]

Richardo, kajawaw. Gdzie dokładnie budujecie bo Warszawa i okolice to bardzo rozległy obszar.

[Jagna]

Opalko, gratuluję wodociągu, chociaż nie przeczę, że Utytłanej mi żal, bo ja wszystkie takie stworzonka...no wiesz

Jezier...wierz mi, lub nie, ale jak przeczytałam Twój post, że zaczynasz we środę, to mi się oczy spociły. Gratuluję.

.....ja też tak chcę....

[kajawaw]

ja buduję w Łochowie tj. niedaleko Wyszkowa

[Jezier]

Jagna, wolałbym napisać, że za tydzień kończę . A niestety nawet nie widzę światełka w tunelu. Zasadniczo jestem dobrej myśli, ale też nie wykluczam czarnych scenariuszy. Dwie działki dalej od mojej sąsiad został ze stanem surowym, niespłaconym kredytem i brakiem pracy.

[ckwadrat]

A my z naszym surowym czkamy na media...

[Gość]

Dzięki za miłe słowa,ale jeszcze czas poczekać na rozstrzygnięcia.

Ale będę walczyć.

 

Wszystkim życzę przebudzenia wiosennego i rychłego rozwiązania wszystkich problemów budowlanych. (brzmi cudnie, co??)

 

Pozdrawiam

 

Kochani, a kiedy spotkanko?

 

[marta1719498972]

Jezier dzisiaj zaczynasz???

[ketiso]

witam po prawie dwóch tygodniach kwarantanny.

Od dzisiaj zaczynam nową kwarantannę-tym razem nie forumową.

HEJ!

 

[Osówka]

A my też zaczynamy w środę 26 marca (teściówka powiedziała, że albo sobota, albo środa, albo zrobi nam Rejtana przy wjeździe). Wykonawca śmiał się, że to przez popularne wyobrażenie "poniedziałkowego budowlańca". Zazwyczaj wyśmiewam teściowe przesądy, ale tym razem....

A w sobotę mąż ułoży podłogę pod "lamusik".

Trzymajcie kciuki - dla nas to pierwsza i ostatnia budowa.

O RANY!!!!!!

Ale emocje!!!!!

 

[Jezier]

Marta. A więc całe zaczynanie skończyło się tym, że ekipa dostarczyła tylko barak do spania na działkę a sama zjawi się dopiero jutro rano.

Opal. Jakieś spotkanko się szykuje? Ja jestem chętny.

[Gość]

Nie wiem, czy się szykuje.

Cisza-nic nie mówią-może nie chcą?