Geno 19.01.2006 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Jak sięjużtak bawicie w zgadywanki tododam,że obydwa dwuteownikinależało by połączyć albo na śruby. np. M16 co60 cm albo przyspawać płaskowniki - czy I240 wystarczy -jaka jest rozpiętość, trzeba by uwzględnić zwichrzenie itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roberto2005r 20.01.2006 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Wszystkim osobom udzielajacym mi porad serdecznie dziekuje,bardzo pomogliscie mi.Na wiosne zamierzam sie wziac za to,wtrakcie jak i po ukonczeniu napisze jaki jest efekt.Jeszcze ras wszystkim dziekuje-jesli ktos cos jeszcze wie to prosze pisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 25.01.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 a mnie się cały czas wydaje, że ściana o której piszesz nie jest ścianą nośną.... możesz rysunek rzutu parteru z grubościami>???a może się mylę??jeżeli dom z czasów wojny to ściany nośne mają około 40 cm grubości albo i więcej z cegły pełnej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roberto2005r 26.01.2006 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 to jest na 100% ciana nona ,działowe sa na jedna cegłe.to tego jestem pewien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niunia6721 03.02.2006 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Takich rzeczy nie powinienes się dowiadywać na forum tylko zajrzec do projektanta który obliczy czy nic nie stoi na przeszkodzie żeby tą ścianę rozebrać.Robiłam takie coś i wszystko się udało było to w bloku.Projektant tylko zerknął na projekt i obliczył wskażniki.Ale napewno całęj ściany nie można rozebrać.Jeżeli ci życie miłe to porozmawiaj z fachowcem pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roman1591 05.02.2006 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Zastanawiam się czemu ma służyć ta dyskusja. Poza postami, które nakazują zwrócenie się pytającego do fachowca pozostałe nie mają sensu.Robercie !!!! Na Boga nie kombinuj sam !!!!Możesz sprawdzić się w wielu innych sprawach ale jeśli nie jesteś tu kompetentny to zostaw to fachowcom.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 05.02.2006 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Robercie !!!! Na Boga nie kombinuj sam !!!! Możesz sprawdzić się w wielu innych sprawach ale jeśli nie jesteś tu kompetentny to zostaw to fachowcom. Pozdrawiam juz jedni tacy postawili hale w katowicach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 08.02.2006 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Roberto, nie kombinuj sam. Niby piszesz, że i tak zamierzasz iść do konstruktora, ale za drugim razem pytasz, jakie mają być wymiary dwuteowników.O jakości odpowiedzi majgeniusza w kwestii wymiarów niech świadczy fakt, iż kilka postów wczesniej proponuje on 150, później 250.Ja robię u siebie coś podobnego, ale w jednej ścianie ma być wstawiony ceownik większy o 2 cm, a w drugiej mniejszy. Jak dla mnie ściany te są identyczne. Dla ścisłości - 2 ceowniki skręcane śrubami. Ponadto nie mogę wybużyć żadnej ściny całej, tylko tylko muszę zostawić po kilkadziesiąt cm starej i na niej wesprzeć konstrukcję- tj. ceowniki. I tu również wymiary różnią się.Celowo nie pisałem jakie mam wymiary ceowników, ma Cię to zachęcić do wezwania konstruktora - niech on sprawę oceni, przeliczy i być może uratuje Ci życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 09.02.2006 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Roberto, nie kombinuj sam. Niby piszesz, że i tak zamierzasz iść do konstruktora, ale za drugim razem pytasz, jakie mają być wymiary dwuteowników. O jakości odpowiedzi majgeniusza w kwestii wymiarów niech świadczy fakt, iż kilka postów wczesniej proponuje on 150, później 250. Ja robię u siebie coś podobnego, ale w jednej ścianie ma być wstawiony ceownik większy o 2 cm, a w drugiej mniejszy. Jak dla mnie ściany te są identyczne. Dla ścisłości - 2 ceowniki skręcane śrubami. Ponadto nie mogę wybużyć żadnej ściny całej, tylko tylko muszę zostawić po kilkadziesiąt cm starej i na niej wesprzeć konstrukcję- tj. ceowniki. I tu również wymiary różnią się. Celowo nie pisałem jakie mam wymiary ceowników, ma Cię to zachęcić do wezwania konstruktora - niech on sprawę oceni, przeliczy i być może uratuje Ci życie. Źle przeczytałeś! Te 150 mm dotyczy podparcia stropu przy pomocy ceowników 150 mm położonych na stęplach, a nie samego stałego nadproża z ceowników! Także na podłodze może być taki ceownik i jeśli nizej jest kondygnacja to i tam trzeba podstęplować w tej samej linii pionu. Cytat z tamtego postu: "Duży łuk i filary- wsporniki po bokach ze zbrojonego betonu i nie żałować przekroju! Są specjalne stemple metalowe śrubowe. Trzeba ich kilka, 4-6 i co ok 1,5 m stemplować, duże 2 ceowniki tak 150 mm ewen. krokwie, długie na prawie całą szerokośc stropu. Podstemplowac nimi z jednaj strony i z drugiej burzonego muru. Zbrojenie, szalunek i wylać z conajmniej B20. To, lub co innego musisz uzgodnić z konstruktorem i znaleść porządnego fachowca do tej poważnej roboty. Musi on umieć zazbroić solidnie i z głową! Sprawdzić jeszcze podstawę pod te filary. Musi być solidna, bo ona przenosi cały ciężar na siebie w miejscach podparcia. " A tu cytat z drugiego postu: "Ponieważ strop jest betonowy, ma na sobie dodatkową ścianę działową, przypuszczalnie może być łączony na ścianie nośnej ( tej rozbieranej), dlatego dwóteowniki muszą być conajmniej 25 cm wysokie i to dwie sztuki żeby wyeliminować jakiekolwiek ugięcia, bo powstaną pękięcia. Założyć dokładnie w miejscu muru. Zabetonować szczeliny między stropem a stópką dwóteowników. Podpory- stęple, tak jak pisałem wcześniej, z obu stron. Naprawdę trzeba to robić z głową i z wyczuciem powagi sytuacji. " To są tylko sposoby, a decyzję musi i tak podjąć na miejscu fachowiec w tej branży! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 09.02.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Przepraszam Majgeniusz, biję się w piersi - istotnie nie doczytałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 10.02.2006 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Przepraszam Majgeniusz, biję się w piersi - istotnie nie doczytałem Nie ma sprawy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.