farida 11.01.2006 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Rozmawialam z ciesla w sprawie dachu.Na projekt zerkna,podumal i pyta:koniecznie chce pani dachowke? -no tak,dlaczego nie?zla? Wie pani,ciagna dalej,na uzytkowe poddasze to sie daje folie i welne a tam nabije sniegu,zeby nie wiem co,nabije-bo snieg sie wbije wszedzie. -no to co wtedy? No wie pani,dawniej nie bylo welny,snieg wpadl ,stopnial i wyschlo a teraz?Troche sie zsunie,troche nie a ta folia to kto wie ile tak naprawde wytrzyma?A wie pani,mokra welna to smierdzi. Ja to bym dzisiaj dachowki nie kladl.. Sluchajcie,czy ktos sie z tym spotkal?! Nawet nie wiem,jak szukac takiej informacji na forum Ciesla ten,to czlowiek starszy,doswiadczony fachowiec i w tym czy poloze dachowke czy blache zadnego interesu nie ma. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 11.01.2006 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 oj chyba ma ,blache latwiej sie kladzie i jest lzejsza(nie trzeba rozkladac) a dla czego mial by snieg wlatywac? sa takie systemy dzisiaj ze hej.pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-962978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 11.01.2006 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Czesc.No nie ma interesu,bo on tej blachy kladl nie bedzie a za robote przy grubszych krokwiach to sobie policzy -bierze pod uwage to przy wycenie.Wiesz ,sama nie wiem co o tym myslec-technologie technologiami a doswiadczenie swoja droga.sama nie wiem...pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-962984 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 11.01.2006 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 ja mam dachowke,sasiad blache,rok temu dokladnie 5 stycznia niezle wialo,jemu wyrwalo 2 arkusze,mi 4 dachowki,jak myslisz kto na tym lepiej wyszedl?,bylem u niego jeszcze jak wialo(pomagalem mu wynosic rzeczy) to balismy sie aby dachu nie wyrwalotak dudnil,snieg jak wpadnie to i wypadnie,dzisiejsze folie sa mocne,prawidlowo tylko rozmiescic poszczegolne warstwy,dachowka,pustka,folia,pustka( pustka Na mysli mam szczeline),welna i jest wszystko ok,fakt ze taki dach jest drozszy niz z blachy,ale dachowka wiecej ci wytrzyma niz blacha,jak cos sie stanie bna blasze to musisz wymieniac caly arkusz,a dachowke mozesz pojedynczo,nibyblacha ma gwarancje na iles lat,tylko nie zapomnij ze ja sie wierci a malo kto zabezpiecza te miejsca,sa sruby do mocowania z "uszczelka" ,to fakt ale czy zabezpiecza to przed wilgocia?,i jeszcze jedno,idz do domu latem gdzie jest blacha polozona na folii,mazna sie ugotowac. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-962996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.01.2006 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 A pełnego deskowania cieśla z doswiadczeniem nie proponował, skoro folii nie ufa? Chyba bym jednak porozmawiała z innym wykonawcą . Ja mam dobrą folię i mam nadzieję na brak kłopotów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-962999 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 11.01.2006 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 ja mam deskowanie i pape,zalezy jak masz w projekcie(obciazenia ) czy mozesz deskowac i miec dachowke ,troszke wiecej to wazy,tym bardziej jak jeszcze ma byc dochowka.Powiem jeszcze jedno,nie ma to jak dachowka,blache mozna miec na samochodzie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 11.01.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 i jeszce jedno,nie rozmawiaj o robocie-zleceniu tylko z jednym fachowcem,porozmawiaj z innym ,najlepiej jak masz znajomych co budowali dom i moga polecic dobrego ciesle,i folia ma i wady i zalety,tak jak i deskowanie,ja deskowalem bo zostalo mi pelno desek z szalunkow,wiec je wykorzystalem na dach Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963012 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 11.01.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 A mnie moi dekarze przekonali (doskonała ekpia). Co prawda nie do blachy, ale do lepszej dachówki. Poprostu wysłali mnie na osiedle domków do ludzi, gdzie kładli dach BRASS dwa lata temu i kazali popytać.Okazało się, że bardzo właciciele narzekajš. Po całym osiedlu chodzš i patrzš komu bardziej ta folia w zimie trzeszczy. Jak mocnej nawiaje to chodzš i stršcajš z folii nieg, zwłaszcza jak jest mokry.Problem prawdopodobnie leży w zamkach - trzeba wybierać naprawdę sprawdzone firmy. Jakoć płytek jest porównywalna. To zamki muszš być suuuper! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963034 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 11.01.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 A mnie moi dekarze przekonali (doskonała ekpia). Co prawda nie do blachy, ale do lepszej dachówki. Poprostu wysłali mnie na osiedle domków do ludzi, gdzie kładli dach BRASS dwa lata temu i kazali popytać. Okazało się, że bardzo wła�ciciele narzekajš. Po całym osiedlu chodzš i patrzš komu bardziej ta folia w zimie trzeszczy. Jak mocnej nawiaje to chodzš i stršcajš z folii �nieg, zwłaszcza jak jest mokry. Problem prawdopodobnie leży w zamkach - trzeba wybierać naprawdę sprawdzone firmy. Jako�ć płytek jest porównywalna. To zamki muszš być suuuper! wiec co polecasz? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963040 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 11.01.2006 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Ja nie rozomiem .jak stracaja snieg z foli pod dachowka? A jeszcze chce dodac,moja intencja nie jest wszczynanie kolejnej dyskusji o wyzszosci jednego nad drugim.Zdecydowanie jestem ZA dachowka ,tylko ta teoria o sniegu mi nie daje spokoju.Nie spotkalam sie z tym problemem wczesniej,wiec prosze o opinie. Widze juz jak gdzies przez jakas nadszarpnieta niezauwazalnie dziure w foli powolutku,kropla po kropli wsiaka posniegowa woda,coraz wiecej i wiecej i wiecej... No wlasnie,Monika,co polecaja Twoi dekarze? pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 11.01.2006 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Farida nie panikuj . Mam dom w stanie surowym.Dach pokryty syriuszem Ruppa ,pod tym membrana tyvek . Po staro/nowo rocznych opadach śniegu wlazłem sobie na poddasze żeby sprawdzic czy gdzieś nie nabiło śniegu.Chodziło mi głównie o kosze . Okazało się ,że kliny gąbczaste bardzo ładnie zatrzymują śnieg i dalej nie włazi. Jedyne miejsce gdzie nawiało to okolice dachówki przelotowej do komina . Moja wina bo jej nie zabezpieczyłem.Potrząsnołem lekko folią i wszystko zsunęło się do rynny. W innych miejscach nie zauważyłem coby nawiało ....................... no trochę do pokojów na górze bo jeszcze nie ma okien Kładź dachówkę , byle fachowiec był dobry i zrobił zgodnie ze sztuką. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963116 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 11.01.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Przyczyną szpar w ułożonych dachówkach na ogół nie są krzywe zamki w dachówkach, lecz zwichrowanie płaszczyzn łat na których te dachówki spoczywają. Przez te szpary nawiewa śniegu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963134 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 12.01.2006 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Znowu się utwierdzam w tym, że pełne deskowanie było najlepszym rozwiązaniem. Teraz mam spokojną głowę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963574 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 12.01.2006 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Wilgoć pewnie wejdzie pod dachówki i pod każde pokrycie - kwestia jest zawsze jak WYJDZIE. Mozna chyba założyć że jest to kwestia niewielkich szczelin i krótkotrwałych zawilgoceń. W moim obecnym domu widziełem kilkakroć śnieg na folii pod dachówkami (mam częśc strychu nieocieploną) i bez problemu znikało po ociepleniu pogody. Po 6 latach wełna nie śmierdzi... Jeśli pokrycie jest dobrze położone na folii to nawet jeśli coś przecieka to raczej niewielkie ilości i wcześniej czy póxniej wilgoc wraca do Matki Natury Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963678 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 12.01.2006 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Dużo zalezy chyba od samej dachóki. U mnie po osuwaniu się śniegu z dachu zjechałą jakimś sposoben jedna dachówka. Nikt nie wiem czemu - dodam, że była to dachówka przy kalenicy więc może faktycznie jakoś śle jej się leżało. Ta dachówka doprowadziłą mnie zimą na dach gdzie popatrzyłem sobie pod niektóre dachówki. Mimo grubej warstwy śniegu na dachu pod dachówkami nie było śladu wilgoci - kurz leżał sobie spokojnie. Czyli mimo "sprzyjających" warunków jakoś nie nawiało istotnych ilości śniegu. Powiem więcej - moim zdaniem nie nawiało go wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/46385-%C5%9Bnieg-nawiewaj%C4%85cy-pod-dachowke/#findComment-963747 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.