Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gwc rurowy czy żwirowy


michal_mmm

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 364
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

brzebrnąłem przez wiele wątków na tym forum i nie umiem sobie odpowiedzieć ... Ma ktoś pomysł ?

 

Miałem ten sam problem jakis czas temu ale teraz jestem przekonany za najlepszym rozwiązaniem w moim mniemaniu .......zeby nie było.

Będę budował oba żwirowy i rurowy ale bez rekuperatora. Warunki gruntowemam raczej niezachwycające .....piasek sypki luźny. I tak chyba do środka ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iga9, popieram co pisze Majgeniusz, są jeszcze wersje, (ale nie mam co do tego zdania) GWC rurowy schowany pod podłogą części mieszkalnej, ale tu mogą być problemu z jego czyszczeniem, więc rurowy, wokół budynku, to chyba jedyne rozwiązanie.

U mnie do GWC chcę wykorzystać studnię kręgową, która ma ok. 10m głębokości, woda na 8m i stabilna i blisko domu, chcę ją połączyć z piwnicą rurą Rehau na głebokości 2m i stąd doprowadzić pod kominek. Podczas palenia w kominku, będzie to powietrze potrzebne do spalania drewna i połączone w obieg z DGP umożliwi rozprowadzenie ciepłego pwietrza po pokojach. Z wypowiedzi forumowiczów dowiedziałem się, że taki układ może działać nawet grawitacyjnie, bez wentylatora. Jeżeli tqak nie będzie wstawię wentylator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iga9, popieram co pisze Majgeniusz, są jeszcze wersje, (ale nie mam co do tego zdania) GWC rurowy schowany pod podłogą części mieszkalnej, ale tu mogą być problemu z jego czyszczeniem, więc rurowy, wokół budynku, to chyba jedyne rozwiązanie.

U mnie do GWC chcę wykorzystać studnię kręgową, która ma ok. 10m głębokości, woda na 8m i stabilna i blisko domu, chcę ją połączyć z piwnicą rurą Rehau na głebokości 2m i stąd doprowadzić pod kominek. Podczas palenia w kominku, będzie to powietrze potrzebne do spalania drewna i połączone w obieg z DGP umożliwi rozprowadzenie ciepłego pwietrza po pokojach. Z wypowiedzi forumowiczów dowiedziałem się, że taki układ może działać nawet grawitacyjnie, bez wentylatora. Jeżeli tqak nie będzie wstawię wentylator

 

Bez wentylatora to da rade. Ale ten obieg grawitacyjny dobrze zeby był odseparowany od mechanicznego a rura jak najmniej załamań. Też tak planuję. Na wiosnę pierwsze roboty w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Witos, chyba czytasz w moich myślach bo tak samo zaplanowałem jak i Ty. Życzę samych sukcesów na tym polu. U mnie budowa się zacznie chyba po wakacjach, a może przed, kt to wie, ale GWC to początkowe już będzie w piwnicy.

 

Nie nie czytam w Twoich myślach, to jest chyba jedyne słuszne rozwiązanie każdy na to kiedyś wpadnie niezależnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie - tez juz o takich wyciorach myslalam po przeczytaniu o nich w innym watku.

 

Mam jeszcze pytanie technicze. Mam niepodpiwniczony dom - gdzie wiec idzie rura GWC z powietrzem pod kominek - pod findamentem, czy przepustem w scianie fundamentowej pod chydziakiem - czy tez pod wylewka (pod wylewka nie widze tego - bede miala podlogowke na dole). I jak ma wygladac to doprowadzenie powietrza pod komnek - wylot rury w podstawie? Przeciez chyba nie mozna rury w calosci podpiac pod komnek, bo wtedy cale powietrze zostanie pobrane do spalania - wyjasnijcie mi prosze jak takie rozwiazanie wyglada w tym miejscu w praktyce - musze przeciez sprawdzac wykonawce :D

I ponawiam pytanie o koszt robicizny wykonania GWC :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to sobie wyobrażam tak:

Pierwsza rura doprowadza powietrze do spalania do kominka. Biegnie pod chudziakiem, żeby nad nią, a pod podłogą salonu był styropian. Będę się starał tak zorganizować obudowę kominka aby powietrze z tej rury służyło tylko do spalania.

Druga rura to wlot z GWC i ona będzie doprowadzała powietrze do centrali systemu wentylacyjnego - u mnie w pom. gospodarczym.

 

Ponieważ mam wylane chudziaki - obie rury są już u mnie na swoich miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie będzie podobnie, nie zamierzamłaczyc zasilania kominka w powietrze pobierane przez GWC. To będzie oddzielny odseparowany układ grawitacyjny. Tylko najprostsze rozwiązania sa skuteczne wiec nie widze sensu tego zenić. A rura będzie wchodziła przez posadzke pod kominkiem ale chyba to jakoś takzorganizuje zeby nadmuch szedł zpoziomu [_____ <- jak na schemaciku :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz.

Z tym, ze mam problem. Majac niezlego (mam nadzieje, ze na mojej budowie sie sprawdzi) wykonawce, ale niestety nie majacego wczesniej doczynienia z takim rozwiazaniem, ani w rurowym GWC potrzebuje wmare dokladnej - krok po kroku - instrukcji wykonania- dla wykonawcyi dla mnie oczywiscie. Czy była juz kiedyc na forum taka instrukcja wykonania (moze z rysunkami?) rurowego GWC - ja znalazlam tylko zwiroego (ale za to z exstra zdjeciami).

Szczerze mowic myslalam, ze jest to bardziej popularne rozwiazanie a rozmawialam np. z 3 kierownikami budowy i zaden nie miall z tym kontaktu. Czy na prawde GWC tak rzadko sie stosuje?!

 

Powoli zaczynam myslec o rezygnacji z tego, bo nie majac wiedzy i doswidczenia nie naucze ich jak to zobic, ani ich nie przypilnuje :(

W was moja nadzieja :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabo szukałaś igo :)

 

Z tego, co ja zapamiętałem :

- rura od 200mm do ponad 300 mm średnicy (niektórzy dają specjalne rury z powłoką antybakteryjną, inni zwykłe kanalizacyjne)

- zakopana 1.5m do 2m pod ziemią

- długość ponad 20m, czytałem o np 40m. Choć był ktoś, kto pisał, że ma ma rurowy GWC o średnicy 315mm i długości tylko kilkunastu metrów i działa świetnie.

- niewielki spadek w kierunku czerpni, gdzie robi się dół chłonny na wykroploną wodę

- na czerpni daszek i jakiś zgrubny filtr od owadów, liści itp

- w budynku możliwość przełączenia wlotu tak aby omijał GWC wiosną i jesienią, kiedy temperatury niewiele różnią się od tej spod ziemi

- niektórzy rurę prowadzą w linii prostej, inni np dookoła budynku, a jeszcze inni robią coś w rodzaju drabinki z wielu połączonych rur, wszystko po to, żeby zwiększyć powierzchnię ścianek

 

... tyle pamiętam. Tu (wzorem niezrównanego mieczotronixa®) niniejszym zrzekam się wszelkiej odpowiedzialności jeżeli zapamiętałem źle :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Może jeszcze tylko dodam, że te "kopane na wprost" mogą mieć wciągniętą linkę, bo coponiektórzy przeciągają środkiem "wycior" z gąbki, jak chcą te rury oczyścić. (przynajmniej tak piszą). Jak są kolana, łuki, to z wyciora nic nie wyjdzie.

Pozdrawiam Adam M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja coraz mocniej rozważam GWC typu glikol powietrze za pośrednictwem nagrzewnicy. Trochę temat ruszony w wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=58134&postdays=0&postorder=asc&highlight=gwc&start=0

 

Będzie to tańsze, trochę mniej wydajne i zdrowsze. (Trochę czytałem artykuł ( niestety po niemiecku ) na temat sezonowego wysiewu grzybów i bakterii w różnych rurowych GWC; jak odszukam do niego link to wrzucę. Były tam podane wartości stężeń zarodników itp. funkcji pory roku.)

Pozdrawiam.

Krzysztof.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja coraz mocniej rozważam GWC typu glikol powietrze za pośrednictwem nagrzewnicy. Trochę temat ruszony w wątku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=58134&postdays=0&postorder=asc&highlight=gwc&start=0

 

Będzie to tańsze, trochę mniej wydajne i zdrowsze. (Trochę czytałem artykuł ( niestety po niemiecku ) na temat sezonowego wysiewu grzybów i bakterii w różnych rurowych GWC; jak odszukam do niego link to wrzucę. Były tam podane wartości stężeń zarodników itp. funkcji pory roku.)

Pozdrawiam.

Krzysztof.

 

To jak znajdziesz wrzuc koniecznie, coc po niemiecku niewiele zrozumiem

:D Jestem alegikiem, wiec musze powaznie rozwazyc wszystkie za i przeciw. Ech... mialo by sie wieksza dzialke by sie zrobilo zwirowy i bylby mniejszy problem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuje zrobienie GWC zwirowego - jestem obecnie na etapie zatwierdzania projektu i planowania dzialan na placu budowy od wiosny.

 

Czy jest sens robienia GWC pod budynkiem, co byloby wskazane na wielkosc i geometrie dzialki. Czy moze GWC powinien lezec sobie w "rodzimym gruncie" poza budynkiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Sens jest, tylko takie działanie trochę jednak utrudnia sprawy fundamentowe. Trzebaby skonsultować się z projektantem co do sposobu realizacji. Dla GWC żwirowego to bardzo dobre miejsce. Jak głęboko jest woda?

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geolodzy, którzy badali teren w swoim opracowaniu stwierdzili, ze nie stwierdzono zwierciadła wód gruntowych do głębokości 5 m (bo tyle wiercil), jedynie zawilgocenia w gruntach spoistych.

 

Projektant i konstruktor przewidzial miejsce ma GWC pod częścią budynku, jedynie Pani od instalacji na to krzywo patrzyla.

 

Co do gleby geolodzy orzekli, ze mam pyły i gliny pylaste - po ludzku lessy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...