Jarek_St 30.03.2006 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 A co myślicie o połączeniu żwirowego z rurowym. Zrobić wymiennik rurowy i w niego wpiąć np. kręgi betonowe wypełnione kamieniami. Możnaby tam zrobić nawilżanie powietrza, spęłniałby on zadanie filtra i nie zamulałby się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 30.03.2006 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 Toczycie panowie akademicką dyskusję, a nie odpowiadacie na proste pytanie: "Będę zakopywał rurę odprowadzającą wodę z drenażu opaskowego do zbiornika. Odległość prawie 50 m. Czy przy okazji zasypywania tej rury mógłbym obok niej położyć drugą rurę taka z szarego pcv kanalizacyjnego i potraktować ja jako rurowy GWC? Coś mi się wydaje że trzeba by sporo energii do zasysania powietrza na taka odległość." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 30.03.2006 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 Lepiej jeśli zakopiesz rurę pomarańczową - szare są do kanalizacji wewnątrz domu, pomarańczowe na zewnatrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 30.03.2006 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 Dzięki Panowie za odpowiedzi coś wydaje mi się że pójdę w tym kierunku. Gwc bez reku i komina wentylacyjnego. Pozdrawiam Dwa w jednym to jest najlepsze rozwiązanie, ale i najdroższe, korzystanie z jednego systemu to półśrodki ( takie lizanie lizaka przez szybę ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darth 31.03.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 Dzięki Panowie za odpowiedzi coś wydaje mi się że pójdę w tym kierunku. Gwc bez reku i komina wentylacyjnego. Pozdrawiam Dwa w jednym to jest najlepsze rozwiązanie, ale i najdroższe, korzystanie z jednego systemu to półśrodki ( takie lizanie lizaka przez szybę ) Jeżeli są to półśrodki to w każdym bądź razie niedrogie i zrobione w odpowiednim momencie budowy wręcz tanie i wskazane do zrobienia. Zauważyłem że gwc daje rewelacyjny współczynnik ciepła 1do40. Jeżęli jego działanie ma taki efekt to wydaje mi się że przestaje to rozwiązanie być półśrodkiem tymbardziej że w późniejszym czasie nie wymga jakiśtam dodatkowych działać np serwisowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 31.03.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 Zauważyłem że gwc daje rewelacyjny współczynnik ciepła 1do40. Nie wiem co to jest ten współczynnik, ale GWC ma moc rzędu kilkuset watów, a przy tym wymaga pracy wentylatora też o mocy 50-100W. Więć efekty ekonomiczne nie będą kolosalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.03.2006 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 tak. Jak się go zrobi w akwarium.... Adam M. Moc, to problem skali! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 01.04.2006 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Nie wiem czy dobrze, ale po wielu analizach zdecydowaliśmy się na taki oto system mocno hybrydowy: Nawiew: GWC (rurowy czy żwirowy to się jeszcze okaże, na razie rurowy górą) - wentylator - kominek - DGP, a wywiew grawitacją. Zalety: niewątpliwie koszty, zarówno budowy jak i użytkowania, można toto nawet wyłączyć w czorty i wentylacja działa jak normalna grawitacyjna, jak prąd siądzie to się nie podusim, użyjemy też jednego tylko wentylatora niskotemperaturowego dmuchającego powietrze DO kominka. Wady: nie ma odzysku ciepła. Stwierdziliśmy jednak, że inwestycja w reku zwróci się po tak długim czasie, że nie wiadomo, czy dożyjemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 01.04.2006 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Kropi,Myślisz tak jak ja. Do takich samych przemyśleń mnie to Forum naprowadziło. Dodatkowo parter pc Thermogolv i 60m2 parteru (prawie cała podłoga bez wiatrołapu i spiżarni) będzie ogrzane. Do tego kominek z DGP.Dom planujemy dobrze ocieplony, dlatego poddasze sprobujemy ogrzać ciepłem odzyskanym z parteru poprzez DGP. Na poddaszu tylko sypialnie temp. planowana 16-17oC Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 13.04.2006 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Nie wiem czy dobrze, ale po wielu analizach zdecydowaliśmy się na taki oto system mocno hybrydowy: Nawiew: GWC (rurowy czy żwirowy to się jeszcze okaże, na razie rurowy górą) - wentylator - kominek - DGP, a wywiew grawitacją. Zalety: niewątpliwie koszty, zarówno budowy jak i użytkowania, można toto nawet wyłączyć w czorty i wentylacja działa jak normalna grawitacyjna, jak prąd siądzie to się nie podusim, użyjemy też jednego tylko wentylatora niskotemperaturowego dmuchającego powietrze DO kominka. Wady: nie ma odzysku ciepła. Stwierdziliśmy jednak, że inwestycja w reku zwróci się po tak długim czasie, że nie wiadomo, czy dożyjemy Swięte słowa! Dlatego zamierzam zrobić tak: Bedę ok. 30-40 mb prowadził kanaliżację z domu do sieci kanalizacyjnej,. Obok tej rury kanalizacyjnej (w której bywa cieplutko) położę rurę GWC PP - fi 300 natomiast w niej aluminiową rurę spiro fi 200, nie do konca rozciagnieta (pokarbowaną dla zwiekszenia powierzchni). Zima 200-ką będę wywiewał z domu zużyte ale ciepłe powietrza a 300-ka bedę zaciągał do domu i kominka cieplutkie powietrze z GWC dogrzane dodatkowo od kanalizacji a zwłaszcza od wywiewnej 200-ki spiro. Reszta to kwestia odpowiednich połaczeń. Taki rekuperator musi mi sie zwrócić! I co wy na to? Czy dobrze rozumuję. Czy ktos może to przeliczyć? Bo ja byłem wtedy na wagarach. POZDR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zukow 13.04.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 A brałeś pod uwagę, że karbowana rura może znacząco zwiększyć opory przepływu a przede wszystkim zwiększyć hałas w domu. Czytałem kiedyś artykuł że na początku w systemie ogrzewania legalet stosowano rury karbowane do nadmuchu powietrza i mieszkańcy odczuwali niepokojący szmer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 13.04.2006 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 ESKIMOS a zastanowiłeś się jak będzie to działać latem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 13.04.2006 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 O, jak miło że temat odżył Po kolejnych przemytśleniach coraz bliżej jestem rurowego, coraz bardziej myślę sobie, że przy żwirowym łatwiej zrobić błędy o trudnych do przewidzenia skutkach (np. co się dzieje jeśli popsuje się izolacja? Czy nie grozi nam zalew w domu? Jak porządnie umocować wentylację?), przy stosowaniu rur PCV rurowy jest sporo tańszy (teraz pytanie - czy lepiej jedną długą rurę, czy drabinkę - jak to się ma kosztowo biorąc pod uwagę ceny trójników? Działka ma 60 metrów długości, więc nie ma problemu że się nie zmieści ) i chyba prostszy do wykonania. Co do pomysłu Eskimosa to wszystko fajnie (toć to rekuperator jako żywo) ale popracowałbym nad średnicami rur, zwłaszcza tej zewnętrznej, bo może się okazać że rekuperator... gwiżdże - szybki przepływ powietrza wzdłuż zewnętrznych ścianek rury spiro może powodować identyczny efekt jak w sprzedawanych na jarmarkach rurkach-młynkach. I tak sobie pomyślałem, czy nie lepiej zasysać rurą siro a wypuszczać zewnętrzną PCV? Choćby z tego powodu, że taką rurę można w miarę bezboleśnie wymienić jeśli czymś zarośnie. I jeszcze - jak w praktyce planujesz rozdzielenie na końcu rury wywiewu od nawiewu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelm 13.04.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 I tak sobie pomyślałem, czy nie lepiej zasysać rurą siro a wypuszczać zewnętrzną PCV? Choćby z tego powodu, że taką rurę można w miarę bezboleśnie wymienić jeśli czymś zarośnie. I jeszcze - jak w praktyce planujesz rozdzielenie na końcu rury wywiewu od nawiewu? Wywiew na zewnętrznej będzie grzał powietrze zasysane ale i ziemię wokół. Bardziej to reku niż GWP. Z kolei wywiew w rurze spiro będzie powodował to, że wykraplająca się woda będzie zalegać w karbach rury. Paskudztwo, jakkolwiek pół biedy, że w wywiewie. Trzecia sprawa - do dyskusji - że w odcinku w pobliżu domu efekt ogrzewania poprzez wymianę powietrze-powietrze będzie być może pogarszany przez zimny w porównaniu z powietrzem wywiewanym grunt. Gdzieś tu Adam pisał, że po GWC i reku powietrze powinno mieć kilkanaście stopni. Natomiast zimne powietrze do pewnej długości będzie się ogrzewać zarówno od gruntu jak i od powietrza wywiewanego, a w pobliżu domu - grunt o temperaturze np. ok. 7-8C będzie pogarszał efekt. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 14.04.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2006 A brałeś pod uwagę, że karbowana rura może znacząco zwiększyć opory przepływu a przede wszystkim zwiększyć hałas w domu. Czytałem kiedyś artykuł że na początku w systemie ogrzewania legalet stosowano rury karbowane do nadmuchu powietrza i mieszkańcy odczuwali niepokojący szmer. Możesz mieć rację. Myślałem o tym ale jak to sprawdzić? Może, zważywszy że w budynku swieże powietrze bedzie doprowadzane znad sufitu pomieszczeń ,a odcinek od poziomu ziemi do sufitów poddasza poprowadziłbym gładkimi rurami - efekt szumu będzie niezauważalny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 14.04.2006 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2006 ESKIMOS a zastanowiłeś się jak będzie to działać latem? To akurat nie stanowi dla mnie problemu. W sazonach kiedy nie chcę podgrzewać powietrza pobieranego z zewnatrz, a raczej je schładzać - po prostu przekierowywuję przepustnicą powietrze wywiewane z domu wprost do jakiegokolwiek kanału wentylacyjnego prowadzącego poza dom. No, temu schładzaniu to może akurat nie sprzyjać latem cieplutka kanalizacja obok, więc może pal sześć to ciepło od kanalizacji i naszą rurę daleko od niej? Albo rezygnujemy ze schładzania powietrza latem i dopływ bypasem? Chyba jednak tego ciepła "kanalizacyjnego" nie będzie tyle aby warto był komplikować sobie prostą instalację. Jak myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teki 14.04.2006 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2006 Do KropiegoZastosowanie trójników podobnie jak innych kształtek zdecydowanie podnosi cenę.W rurze spiro będzie zbierał sie kondensat - zwłaszcza latem. Brak odprowadzenia kondensatu, w krótkim czasie może doprowadzić do niezbyt przyjemnych zapachów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgam 15.04.2006 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2006 Eskimos - mylisz się, że będzie to 2 w 1 tj. GWC + rekuperator. Nie licz na żaden efekt wymiennika gruntowego tj. wykorzystywania ciepła z gruntu- bo przecież odizolujesz się od niego skutecznie powioetrzem i rurą zewnętrzną.Będzie to tylko odmiana rekuperatora, który w przeciwieństwie do klasycznego będzie tracił duze ilości ciepła do otoczenia. Wydaje mi się, że nie oszczędzając specjalnie kosztów (kilkadziesiąt metrów podwójnych rur) nie tylko nie polepszasz, ale obniżasz sprawność układu w porównaniu z samym GWC lub samym rekuperatorem nie mówiąc już o ich połączeniu.Pozdrawiamrafgam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 16.04.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 Eskimos - mylisz się, że będzie to 2 w 1 tj. GWC + rekuperator. Nie licz na żaden efekt wymiennika gruntowego tj. wykorzystywania ciepła z gruntu- bo przecież odizolujesz się od niego skutecznie powioetrzem i rurą zewnętrzną. Będzie to tylko odmiana rekuperatora, który w przeciwieństwie do klasycznego będzie tracił duze ilości ciepła do otoczenia. Wydaje mi się, że nie oszczędzając specjalnie kosztów (kilkadziesiąt metrów podwójnych rur) nie tylko nie polepszasz, ale obniżasz sprawność układu w porównaniu z samym GWC lub samym rekuperatorem nie mówiąc już o ich połączeniu. Pozdrawiam rafgam A niby gdzie się mylę. Dokładnie tak będzie jak piszesz jeżeli przyjelibysmy rozwiazanie kropi-ego, tj: zasysać rurą spiro a wypuszczać zewnętrzną, na co już zrócił uwagę pawelm - „wywiew na zewnętrznej będzie grzał powietrze zasysane ale i ziemię wokół. Bardziej to reku niż GWP”. Przypominam moją wersję: 1. Tradycyjny GWC rurowy, z tworzywa tyle że o większej średnicy rury (np 300 mm – rzecz do wyliczenia). 2. W tej rurze wewnatrz poprowadzona rura o mniejszej średnicy (np 200 mm – rzecz do wyliczenia). Rura ta już nie karbowana a gładka (patrz uwagi Zukow-a, kropi-ego, pawelm-a i teki-ego) z materiału o dobrej przewodności cieplnej (np aluminium, miedź, albo po prostu blacha ocynkowana).Rura wewnętrzna jest wycentrowana wewnątrz zewnetrznej przy pomocy prostych pajączków z drutu nierdzewnego lub tworzywa, w cel umożliwienia jej opływu powietrzem po całym obwodzie 3. Zewnetrzną rurą zimą zaciągane (albo wpychane)jest do domu i kominka cieplutkie powietrze z GWC. Cieplutkie, bo podgrzewane od zewnątrz przez grunt a od wewnątrz przez ciepła rurę wewnetrzną. 4. Rura wewnetrzna wywiewa z domu zużyte ale ciepłe powietrze oddając dużą część ciepła powietrzu pobieranemu do domu. 5. Wysuwany już problem skroplin rozwiazuję poprzez odprowadzenie kondensatu do kanalizacji wewnętrznej z syfonem lub do studni zbierającej kondensat. 6. Rury na końcach rozgałęziają sie oczywiscie bo powietrze na żadnym z końców nie może się mieszać, lecz nie jest to żaden problem – (zwykłe rozgałezienia czy trójniki ukośne rury zewnętrznej a wyjścia rury wewnętrznej uszczelnione chocby pianką montażową). 7. O zastosowaniu letnim już pisałem. W przeciwieństwie do rafgam-a nie mam obaw że nie może to być 2 w 1 tj. GWC + rekuperator . Wiem za to że pomysł jest dobry, tylko wymaga daleko idącego dopracowania. A gra warta jest świeczki bo może choć częściowo rozwiązać problem wątpliwej opłacalności zakupu rekuperatora. Stąd dziękując za dotychczasowe uwagi, liczę również na konkretne podpowiedzi dopracowywujace prototyp. W końcu każdy bedzie mógł z niego ew. skorzystać. Póki co myslę o: - średnicach rur - materiałach rur - długości rur - sposobie wymuszenia obiegu powietrza w obie strony - i paru innych problemach. Zapraszam do „burzy mózgów” i pozdrawiam tak sympatyków jak i sceptyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 16.04.2006 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 Nabrało by to sensu gdybyć znaczna częśc rury zewnętrznej, od strony budynku, odizolował od ziemi. W przeciwnym wypadku uzyskasz znacznie niższą temperature niż przy zastosowaniu rekuperatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.