Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

U mnie walka ze ścianami trwa. Bruzdy kują się bardzo opornie ale jakość idzie.

Porysowałem sobie po ścianach żeby się przejść "wirtualnie" po chałupce i pozapalać wszelkie lampki. Nie jest to łatwe a poprawki robi się przy każdej wizycie na budowie. Teraz mam nadzieje że już nic nie zmienię. :)

http://images6.fotosik.pl/117/9589385e20881b77m.jpg

 

Więcej fotek tradycyjnie w dzienniku.

 

Pozdrawiam,

Pedzelito

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

u nas dzisiaj sie wreszcie pojawil elektryk bo juz wiedzial ze bedzie zle jak sie nie pojawi :)

takze zaczynaja dzisiaj cos nie cos ryc bruzdy i jak juz coskolwiek bedzie widac

to zrobimy zdjecia i pokazemy bo na razie to jeszcze nic nie widac

i jak mowisz Pedzelito

jeszcze dobrze jednej koncepcji nie ustalisz a juz kolejna sie pojawia :)

ale trzeba jednego sie trzymac

 

musimy jeszcze tylko idealnie ustalic umiejscowienie kilku punktow swietlnych i bedzie lala :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów. Mam pytanko, otóż wraz z małżonką rozpoczynamy prace nad wybudowaniem własnego domku. Bardzo spodobał nam się projekt EM05 w wersji lustrzanej. Czy może ktoś z woj podlaskiego lub okolic wybudował taki domek? Jeśli można by było chętnie byśmy obejrzeli, jak taki domek wygląda w rzeczywistości, ile faktycznie na dzień dzisiejszy kosztuje wybudowanie takiego domku? Projekt nam się bardzo podoba, dokonalibyśmy kilka drobnych zmian oraz podpiwniczenie pod garażem na skład groszku do ogrzania oraz kotłownię. bardzo prosze o kontakt osoby z naszego województwa, może nam pomożecie, czy dobry wybór, co warto zmienić? Będziemy bardzo bardzo wdzięczni.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba wszyscy w ciszy walcza?

u nas elektryk ze swoja ekipa walczy ale poki co robienie bruzd idzie wiec nic

ciekawego do fotografowania nie ma :)

takze moze po weekendzie ( bo czeka nas trzydniowy wyjazd

weekendowy - trzeba w koncu pieniadze zarabiac na domek ) cos sie sfotografuje

i wrzuci

pozdrowionka dla wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba wszyscy w ciszy walcza?

u nas elektryk ze swoja ekipa walczy ale poki co robienie bruzd idzie wiec nic

ciekawego do fotografowania nie ma :)

takze moze po weekendzie ( bo czeka nas trzydniowy wyjazd

weekendowy - trzeba w koncu pieniadze zarabiac na domek ) cos sie sfotografuje

i wrzuci

pozdrowionka dla wszystkich

 

:)

Nie ma o czym pisać.

Mój majster elektryków rozchorował się i robota słabo idzie. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee czyli jednak Pedzelito czuwasz :)

u nas garaz okablowany i robota poszla teraz w kierunku poddasza

tak chcialem bo moze w miedzyczasie jak elektrycy beda konczyc dol

to na gorze juz wpadnie ekipa ocieplac poddasze - czas pokaze jak to wyjdzie:)

na dzisiaj bylem umowiony z dwoma panami od tynkow maszynowych

ale poki co zaden jeszcze sie nie zameldowal - zobaczymy jak mi to wycenia

robote jednego widzialem a o drugim tylko slyszalem choc i w jednym i w drugim

przypadku raczej dobrze

trzeba bedzie zobaczyc jak ten drugi robi no i wyceny porownac

i pozniej wio:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, witam!

 

Tak sobie czytam o instalacjach wod-kan i "ruszył mnie" jeden temat. Chodzi o cyrkulację ciepłej wody. Dla mało wtajemniczonych - to takie "ustrojstwo" które powoduje że po odkręceniu kurka ciepłej wody z kranu leje się ciepła a nie wychłodzona w rurach zimna woda. Okazuje się że to rozwiązanie ma też i wady co oczywiste (luksus=koszty) ale nie wiedziałem że aż taki to problem. Ludzie różnie to rozwiązują i w związku z tym polecam temat: http://forum.muratordom.pl/cyrkulacja-cwu-wor-bez-dna,t76205.htm?highlight=cyrkulacja%20w%F3r%20bez%20dna

A Wy aladinki jak to rozwiążecie? Znając Was to plan już macie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedzelito

 

zeby takie problemy mieli wszyscy:) wiadomo jak chodzi pompka to ciagnie prad

bo inaczej sie nie da

damy go na programatorze czasowym - z porannym i popoludniowym cyklem

a ze sie wychladza no coz w zasobniku tez sie wychladza - moze nieco wolniej

ale jednak wiec

dumanie tutaj ma zadanie podobne jak wyzszosci jednych swiat nad drugimi:)

 

trzeba dac w otuline rury i tyle i korzystac - w koncu ma to byc luksus

czyli dom dla nas a nie my dla domu

tak a propos wlasnie wrocilismy z okolic nowego sacza i mielismy okazje spac

na kwaterze prywatnej gdzie rano w pokoju bylo 14st bo do minimum trzeba ograniczyc koszty!! !!

czy tak ma wygladac zycie i odciecie sie od luksusu? chyba nie :)

brak luksusu i ciecie kosztow? chyba nie

 

a jeszcze druga sprawa jesli nie masz cyrkulacji to jak odkrecisz ciepla wode i musisz spuscic z 10l zimnej wody i jednoczesnie jak juz zakrecisz kurek cieplej

wody i w rurach zostanie zagrzane juz ( czyli opal juz na nia poszedl ) te powiedzmy

10l wody to czy to jest optymalne rozwiazanie pod wzgledem oszczednosci?

chyba nie wiec wg mnie trzeba patrzec na to wszystko realnie i nie robic tragedii jak trzeba bedzie wydac pare zlotowek

bo idac tym tropem to po co 5 zarowek w salonie i kuchni - jedna tez oswietli

a ze mniej komfortowo to juz inna sprawa:)

 

pamietajmy dom dla nas a nie my dla niego - nie badzmy niewolnikami swoich pieniedzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich budujących M05 !!!!

 

Moja budowa posuwa się do przodu. Dzięki super pogodzie w tej chwili pracuje: murarz (tynkuje w środku) i elektryk a w przyszłym tygodniu będzie ocieplane poddasze.

Co do trzeciego majstra nie jestem pewna czy wstawi się w wyznaczonym przez siebie terminie ale zawsze trzeba myśleć pozytywnie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamietajmy dom dla nas a nie my dla niego - nie badzmy niewolnikami swoich pieniedzy :)

Oczywiście że masz rację!!! Też tak myślę!!!

Ale będę bardziej zadowolony z tych "luksusów" jeśli będę miał świadomość że przemyślałem je tak że korzystanie z nich kosztuje mnie możliwie mało, że koszty eksploatacji w jakiś tam sposób ograniczyłem.

 

ania01

A może jakieś fotki wrzucisz? :)

 

A u mnie elektrycy działają i pojawiła się ekipa od docieplenia poddasza! Mieli lukę w pracach i przyjechali wcześniej niż było ustalone.

A oto część z efektów ich pracy:

http://images6.fotosik.pl/125/d863b4663dc9ca9em.jpg http://images6.fotosik.pl/125/765f2daa127c256am.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pewnie Pedzelito

przemyslenie to podstawa - czlowiek wtedy sie dobrze czuje ze wszystko przemyslal i nie pozostawil zlych wyborow ekipie i jak cos

to moze byc tylko zly na siebie hehe

 

co do elektryki to u nas tez jakos podaza - ocenilbym stopien zaawansowania na jakies

50-60% ale jak mowisz - nie widac tego i nie cieszy az tak hehe stad tez jeszcze zdjec

nie robimy bo i po co

zrobimy jak bedzie gotowe wraz z cala dokumentacja na przyszle lata :)

co do poddasza to dzisiaj zamowilismy welne i jutro ma przyjechac wraz ze stelazami

ale poki co tylko welna 15cm miedzy krokwie bo ta co sobie wymyslilismy 6cm

jest tylko na zamowienie i trzeba czekac na nia okolo 10dni wiec to ocieplanie

poddasza troche sie nam rozciagnie w czasie bo co z tego ze chlopaki

maja czas jak materialu nie bedzie - no ale moze nie bedzie duzego przestoju

czas pokaze

jak dobrze pojedzie to w sobote/poniedzialek beda mogli zaczynac

 

poki co walke z uzyskaniem transzy mamy za soba wiec spokojnie mozna kontynuowac budowanie:)

 

a co do elektryki itp to mam jeszcze do Ciebie pytanko - jak dajesz zakonczenia

wyjscia glosnikow - czy dajesz te specjalne puszki czy po prostu wypusicisz

z jakims konkretniejszym zapasem przewod?

ja chyba tnac koszt zostawie wiecej przewodu ale z drugiej strony puszka

jest bardziej "rozwojowa" gdyby kiedys mi sie wymyslilo zmieniac bardziej

niz dlugosc wypuszczonego kabla umiejscowienie glosnikow

albo zrobie w czesci puszki ( tam gdzie estetyka ma wieksze znaczenie )

a gdzie mniej ( taras w podbitce i lazienka w podwieszanym suficie ) zostawie

kabel :)

sam nie wiem

 

no i jeszcze jedna rzecz - Pedzelito oni nas olewaja :) normalnie jak juz ktos cos

napisze to ani zdjec i nawet opisy takie zdawkowe:)

ja proponuje pisac do moderatora o zmiane nazwy forum na aladinowe i pedzelitowe niewielkie:) hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do elektryki itp to mam jeszcze do Ciebie pytanko - jak dajesz zakonczenia wyjscia glosnikow - czy dajesz te specjalne puszki czy po prostu wypusicisz z jakims konkretniejszym zapasem przewod? ja chyba tnac koszt zostawie wiecej przewodu ale z drugiej strony puszka jest bardziej "rozwojowa" gdyby kiedys mi sie wymyslilo zmieniac bardziej niz dlugosc wypuszczonego kabla umiejscowienie glosnikow albo zrobie w czesci puszki ( tam gdzie estetyka ma wieksze znaczenie ) a gdzie mniej ( taras w podbitce i lazienka w podwieszanym suficie ) zostawie kabel :) sam nie wiem

 

Ja robię zwykłą puszkę (głęboką) zadeklowaną. Przez nawierconą w dekielku malutką dziurkę przeciągnę kabelki. Puszka będzie za głośnikiem więc nie będzie zbytnio widoczna. Nawet jak ktoś ją dostrzeże ;) to będzie estetyczna.

 

no i jeszcze jedna rzecz - Pedzelito oni nas olewaja :) normalnie jak juz ktos cos napisze to ani zdjec i nawet opisy takie zdawkowe:)

ja proponuje pisac do moderatora o zmiane nazwy forum na aladinowe i pedzelitowe niewielkie:) hehe

 

No co zrobić??? Siąść i płakać. Ale nie ma czasu!!!!!! :)

Przetrzymamy ten trudny okres w naszym temacie, przyjdzie wiosna i budowniczych przybędzie. :)

Choć jeśli chodzi o konkrety w naszych postach to ho ho. Jest ich co nie miara. Tylko siąść i notować i myśleć nie trzeba. :) Karteczka majstrowi i wsio chłop wie. :) Sam czasem tak robię. :oops:

 

Pozdrawiam,

Pedzelito

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

Dom jeszcze nie sprzedany :) Dzisiaj montują nam okna, więc jak je zobaczę, a szczególnie prześliczną przesuwkę to chyba sie rozmyślę hihihi.

 

Jeśli chodzi o samą sprzedaż, to tak jak napisał pedzelito - domu mi nie szkoda, bo mogę zbudować drugi, ale miejsca takiego już nie znajdę. Póki co, niewielki nadal jest mój :) Wieć Aladinki możecie wpadać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak poki nie sprzedane to Twoje to trzymamy kciuki bys nie musiala sprzedawac:)

 

a nasza wizyta to jak cos pewnie nie wczesniej jak poczatkiem czerwca

choc ja pewnie i tak w polowie maja bede w okolicach olsztyna ale czasu mi braknie

 

a z tym miejscem masz racje - ma swoj urok ale skoro mowisz ze drugiego takiego

nie znajdziesz to chyba malo objezdzilas wioseczki w okolicach Twojego miasta:)

przeciez tam co 2-3km jakis stawik, jakies jeziorko - wszedzie pieknie tyle

pieknych miejsc - tylko troche czasu poswiecic i na pewno znajdziesz

 

jedno czego szkoda to czasu i energii spozytkowanej na budowe tego domku

bo i pewnie ze mozna go wybudowac wszedzie

takze nie poddawaj sie

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj wieczorem zaprzyjazniona firma transportowa przywiozla nam z wroclawia

welne do ocieplania - rockwool toprock 15cm bo 6cm superrock na zamowienie

i trzeba troche dni na nia zaczekac wiec przy kolejnej okazji dojedzie :)

 

http://images28.fotosik.pl/155/1c6920f2957e2ee2m.jpg http://images32.fotosik.pl/136/ea7f64dc0442650dm.jpg http://images28.fotosik.pl/155/292ac4a95e1d9481m.jpg

 

a tu juz nasze okablowania :) troche kuchni, salonu i gora

 

http://images30.fotosik.pl/155/b2e040a8eb738a83m.jpg http://images31.fotosik.pl/137/70ec8dd690ba6be3m.jpg http://images34.fotosik.pl/137/9e9260425d15377cm.jpg http://images31.fotosik.pl/137/1d3107c92cc2f4e8m.jpg

 

http://images31.fotosik.pl/137/6d2852ec63aca07fm.jpg http://images31.fotosik.pl/137/db4d361287639d8dm.jpg http://images31.fotosik.pl/137/e2ce78d810dcc39em.jpg http://images29.fotosik.pl/155/7380653ac34f037cm.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/155/0b81f0e51a558a8dm.jpg http://images25.fotosik.pl/154/830be34de75aa860m.jpg

 

no i podziwiam tych elektrykow jak oni sie w tym wszystkim lapia - te kable do rozdzielni to masakra :)

http://images28.fotosik.pl/155/064d94ac2ab1a2b5m.jpg

 

 

a tu juz niemal wiosna - wroble, kosy i koty juz szaleja

rumor taki caly czas widac ze sie wszystko budzi do zycia a mamy ledwie 9 lutego:)

coz widac w tym roku tez sie szykuja podwyzki materialow budowlanych hehe

 

http://images26.fotosik.pl/155/a483534c94cedaafm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ostatni mój wpis jest z przed ponad roku. Wiele się zmieniło od tego czasu.

Jeżeli chcielibyście obejrzeć moje dokonania to zapraszam na stronkę

http://www.niewielki.republika.pl/

http://www.niewielki.republika.pl/Budowa/thumbs/DSC02783.JPG

Obecnie jestem na etapie szukania elektryka. Hydraulika już zrobiona (piony i ściany). To co będzie szło w podłodze zostanie zrobione po tynkach.

 

Czy ktoś z Was zamawiał okna (rejon Warszawy) takie jak są w projekcie? Interesuje mnie wysokość lufcika. Jest to dość istotne ze względu na to żeby lufcik w oknach kuchennych był na tej samej wysokości co w drzwiach wejściowych. A drzwi muszą mieć niestety swoją wysokość -min 2m :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie elektrycy działają i pojawiła się ekipa od docieplenia poddasza! Mieli lukę w pracach i przyjechali wcześniej niż było ustalone.

Abym nie wykrakał, ale możesz mieć spore problemy. Ocieplenie powinieneś robić po tynkach i wylewkach. Znajomy zrobił podony błąd. Cała wilgoć z tynków i szlicht poszła do góry i wsiąkłą w wełne jak w gąbkę. Po oknach się lało a tynkarze twierdzili że to deszcz i są poprostu nieszczelne. Dopiero fachowe oko kierownika budowy zweryfikowało przyczynę.

Robili cuda wianki aby się jej pozbyć. Wiem, że masz folię paroprzepuszczalną ale nie jest przystosowana do takiej wilgoci. Jedyna teraz rada, to abyś przy mokrych pracach szeroko otwierał okna połaciowe. Niestety części pary i tak zbierze się w kipie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktos myslał, że nie żyję to jest w błędzie.

Jeżdzę od czasu do czasu napalic w kominku.

Koncza u mnie pomału karton gipsy na poddaszu i wkrótce mam nadzieję znacznie przyspieszyc. Zacznę od góry i bedziemy schodzic w dół. Najgorsza ta cała aranżacja. Całą zimę "walczymy" z małżonką :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...