aladin07 11.02.2008 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 marcin&justin troche i racji moze masz ze sie tak do konca nie powinno ale wez pod uwage ten projekt ze nie robiac tego tak jak my to wymyslilismy czyli wg tej "zlej" kolejnosci to nie byloby mozliwosci ocieplenia poddasza za tymi sciankami dzialowymi no chyba ze ktos planuje je stawiac z regipsow ale to nie dla mnie:) takze poki nie ocieplisz to nie masz mozliwosci wymurowac do konca scianek a jak ich nie wymurujesz to nie masz mozliwosci otynkowac i bledne kolo sie zamyka wiele zrodel podaje ze w razie wykonywania tej kolejnosci trzeba calosc welny okryc folia a nie tylko pomieszczenia mokre jak lazienka bo wtedy znaczaco ograniczy sie dostep pary do tych partii welny i celem wyjasnienia bo widze ze cos tu chyba zle interpretujesz bo o ile pod dachowke daje sie folie wysokoparoprzepuszczalna ( zwana membrana dachowa ) o przepuszczalnosci 2500g wody/m2/dobe i więcej to pod welne daje sie folie paroizolacyjna !! czyli o przeciwnych wlasciwosciach o przepuszczalnosci w graniacach 2-3g/m2/dobe czyli o tysiac razy mniej takze przy takich parametrach foli paroizolacyjnej i dobremu wykonaniu nie sadze aby jakas znaczaca ilosc pary dostala sie do welny - co nie znaczy ze po niej plynac nie bedzie ale to raczej pozytywny objaw fakt niezaprzeczalny jest taki ze jesli sie to ulozy to faktycznie jedynym wyjsciem dla pary wodnej beda tylko i wylacznie otwory okienne - to przyznaje druga sprawa ze prawidlowo ulozona welna ma mozliowsc oddawania pary czy wody na druga strone o ile zachowa sie odpowiednia szczeline - u mnie miedzy welna a miedzy membrana pod dachowka - jest tam przewiew i spokojnie para moze uciekac a trzecia sprawa to obecna mimo wszystko zimna pora roku spowoduje ze para bedzie odchodzic z tynkow i wylewek dosyc leniwie - a na pewno leniwiej jak w lecie i w wiekszym stopniu bedzie miala szanse uciekac przez okna dachowe i zwykle z reszta tez takze z dwojga zlego to takie rozwiazanie chyba i tak jest lepsze a ze u nas jakos jeszcze nie widzialem budow ktore bylyby robione w innej kolejnosci (poza jednym wyjatkiem gdzie kladziono tynki nawet bez folii i poki co nic sie z tym nie dzieje ) to swiadczy ze jednak mimo wszystko sie to sprawdza i co to jest kipa ? bo cos nie moge zrozumiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekM05a 11.02.2008 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 (...) ale wez pod uwage ten projekt ze nie robiac tego tak jak my to wymyslilismy czyli wg tej "zlej" kolejnosci to nie byloby mozliwosci ocieplenia poddasza za tymi sciankami dzialowymi (...) E..., tam.. Trzeba ocieplic dach do wysokosci scianek przed ich wybudowaniem. Co za żródła Ty czytasz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.02.2008 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 no to dziwacznie trzeba by bylo welne docinac akurat do tej wysokosci no i tez by trzeba bylo do tej wysokosci folie klasc? jakas idealna szczelina musiala by powstac zeby dojechac do tej wysokosci jedna welna i pozniej druga i jeszcze folia oj oj cos ja tego nie widze w ten sposob bo to sie jedna welna przykrywa na laczeniach druga zeby niwelowacta szczeline a Ty tu sgerujesz zeby w trzech kolejnych warstwach zrobic szczeline jak dla mnie to idealny sposob na mostek termiczny ale jest tez w tym jakis sposob:) druga sprawa to pieknie trzeba by bylo zonglowac ta welna po budowie albo kupowac na raty u nas kolejnosc byla dach, scianki dzialowe poddasza, chudziak ( tez w cholere mokry ) scianki dzialowe parteru i dopiero okna i brama garazowa wiec nijak nie widze tutaj sposobu zeby mi nikt tej welny z budowy ( a ze zajmuje sporo miejsca to fakt ) nie gwizdnal to nie widze takze jak to mawiaja tak zle i tak niedobrze kazdy robi jak ma mozliwosci i stara sie tak to wszystko polapac zeby mialo rece i nogi na kazdej plaszczyznie bo swoja droga nasi budowlancy na pewno nie chcieli by sie bawic jeszcze w docieplanie a szukac kogos zeby wpadl ocieplic z 30m2 poddasza to tez by nie bylo latwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekM05a 11.02.2008 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Nie wiem czy widziales jak sie welne z rolki tnie, ale jak zobaczysz lub sobie to jakos wyobrazisz, to zrozumiesz ze glupoty piszesz. A folie tez sie w całosci nie kladzie. Wiecej wyobraźni - mniej literatury. Reszte tez mozna jakos zorganizowac. Wesołego budowania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.02.2008 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 mniejsza z tym bo widze ze sie totalnie nie rozumiemy a zlosliowsci to zadnych nie chce pod swoim kierunkiem przyjmowac wiec je zignorujea wyobrazni mi wbrew pozorom nie brakuje i sposob ciecia i kladzenia ociepleniatez znamtylko nie wiem jak mozna zrobic linie ( ktora stanowic ma granice scianek dzialowych ) a jednoczesnie nie ma byc linia co sugerujesz z tego to juz nic nie rozumiem - linia ktora nie ma byc linia dziwne co najmniej z reszta nie podejmuj dalej tematu bo nie w tym rzecz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.02.2008 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 no wiec dalej czegos tu nie rozumiemskoro piszesz ze druga warstwa sluzy do uszczelniania tychze szczelin w pierwszejwarstwie to jednak zeby polozyc pierwsza, druga i trzecia( folia ) warstwena rowno - zaznaczam rowno - tak jak chciales z planowanymi sciankami dzialowymito jednak wszystko musi by rowno "uciete" pierwsza ( welna miedzykrokwie ), druga ( welna w poprzek ) i folia no wiec jak tu ma nie powstac pozniej jakotaka szczelina skoro warstwa uszczelniajaca ( czyli welna kladziona w poprzek )? tez ma przerwe w tym samym miejscu wiesz to sie tak dobrze mowi ale tak na prawde w tym wypadku nie ma idealnegorozwiazania i jak juz wspomnialem trzeba to tak robic zeby mialo to rece i nogii zblizac sie do idealu a z tym humorem to faktycznie cos nie tak bo w ogole sie tego nie odczuwa w ten sposob aha a propos ukladania welny to wiem jak sie to ma odbywac wedle tego rysunkuwidzialem tez jeszcze inna metode ale bardziej stosowana w przypadkumat bo chyba tak sie nazywa te sztywniejsze elementy ( nie te zwijane w belki tylko takie prostokatne )docina sie je w kliny po przekatnych i tym sposobem uzyskuje sie mniejszeodpady w przypadku gdy krokwie sa weziej rozstawione niz szerokosc maty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekM05a 11.02.2008 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 O, kurde... Zwinąłem szybko post a ty zdążyłeś. Powiedz tylko, czemu komplikujesz tak proste rzeczy? Idziesz w zaparte? Oczywiście mogę Ci odpowiedzieć, rozwiazań jest kilka, ale chciałeś już kończyć wiec i ja zrezygnowałem z postu. Jestem jeszcze przez godzine, nadawaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekM05a 11.02.2008 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 No dobra pokaze (bardzo obrazowo) jak było u mnie z kawałkami po 120cm. http://tomekm05a.w.interia.pl/mojdachwel.JPG I mozna włazić z wylewkami i tynkami . I jeszcze powtórka z wycietego postu - sposób krojenia wełny. http://tomekm05a.w.interia.pl/krojenie.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.02.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 no to po polemizuje troche jeszcze z Toba obraz wart tysiaca slow:) pisales o lini prostej nie piszac o podwijaniu czy tez zawijaniu poprzecznej welny stad niezrozumienie ale widze jeszcze pewna niedogodnosc takiego rozwiazania - woda ktora nie zdazy przejsc przez membrane dachowa splynie po niej w ta welne ale to tylko teoretyzowanie bo mozna dobrze zabezpieczyc ale czy tak sie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekM05a 12.02.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Odpowiem tak - dało się.Zreszta nie było żadnej wielkiej wielkiej wilgoci, ponieważ pozostała część dachu dobrze paroprzepuszczała. Myślę, ze ta wilgoć to trochę mit, pozostałość po czasach kiedy nie było suchych wylewek. Także zastosowany u mnie tynk gipsowy szybko oddał wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 12.02.2008 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 no widzisz czyli i tak demonizujemy tutaj rzeczy niepotrzebne i tak na prawde nie powinno byc wielkich problemow:) ja bylem ostatnio na budowie gdzie czesc tynkow byla robiona a czesc juz schla i w wiekszosci byly to tynki gipsowe - jak widzialem sposob wykonania to smiem twierdzic ze to te bardziej mokre to jakis cudow z para,woda i innymi nie bylo - okienka pootwierane i sie wietrzylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 12.02.2008 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 u nas dzisiaj duzo sie dzialo - ale bardziej gadania wiecej niz czegos co widac do konca tygodnia musimy skonczyc elektryke z alarmem i calymi sieciami RTV i net:), wstawic skrzynke rozdzielacza na pietrze rozlozyc conajmniej welne miedzy krokwie - reszta na poczatku przyszlego tygodnia bo pod koniec tygodnia wpada ekipa od tynkow i zaczyna szykowac katowniki skuwac jakies wystajace elementy itp takze musimy jakos wszystko te 4 ekipy zgrac nie wiem jak hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedzelito 14.02.2008 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 Chwile mnie nie było a tu takie dyskusje się toczą. Abym nie wykrakał, ale możesz mieć spore problemy. Ocieplenie powinieneś robić po tynkach i wylewkach. Znajomy zrobił podony błąd. Cała wilgoć z tynków i szlicht poszła do góry i wsiąkłą w wełne jak w gąbkę. Po oknach się lało a tynkarze twierdzili że to deszcz i są poprostu nieszczelne. Dopiero fachowe oko kierownika budowy zweryfikowało przyczynę. Robili cuda wianki aby się jej pozbyć. Wiem, że masz folię paroprzepuszczalną ale nie jest przystosowana do takiej wilgoci. Jedyna teraz rada, to abyś przy mokrych pracach szeroko otwierał okna połaciowe. Niestety części pary i tak zbierze się w kipie. Co do nasiąkania wełny wilgocią z tynków to faktycznie jest coś na rzeczy ale mój wykonawca zarzeka się że robi to "non stop" i nie ma tego efektu w takiej formie jak opisałeś. Folia poroizolacyjna, okna dachowe na oścież i "ma być". Ja zastosuję jeszcze coś - zaprzęgnę do tego wentylację mechaniczną która będzie przez kilka dni wywiewała powietrze z całego poddasza (sytuacja chwilowa na czas schnięcia tynków). Śpię spokojnie. A co do ocieplenia poddasza to ja dodatkowo robię jeszcze wylewkę perlitowo-cementową o grubości ok. 15cm - na rysunku na niebiesko. http://images6.fotosik.pl/129/92ebc508ba536ebam.jpg Wentylacja mechaniczna wymusza dużą szczelność poddasza. Zastosowani tej wylewki (w rzeczywistości coś na kształt pumeksu) uszczelni poddasze w najtrudniejszych do uszczelnienia miejscach. A na budowie działają trzy ekipy. Trzecia to hydraulicy. Działają dość szybko. Po trzech dniach pracy postępy są jak dla mnie bardzo duże. http://images6.fotosik.pl/129/e5d056200834a6dem.jpg http://images6.fotosik.pl/129/47029142ac15b3ecm.jpg http://images6.fotosik.pl/129/b8bbd129f5ca3fa3m.jpg http://images6.fotosik.pl/129/ab336af71b33f8e9m.jpg http://images6.fotosik.pl/129/53366fcd2d3d3072m.jpg http://images6.fotosik.pl/129/64d41c7cc3d11d8fm.jpg Tradycyjnie zapraszam do dziennika. Pozdrawiam, Pedzelito Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bergerak 15.02.2008 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Pytanie do osób , które sa na etapie malowania ścian. Czy koniecznie ściany tynkowane nalezy szpachlować? Spotkałam się z róznymi opiniami.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 15.02.2008 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 hmmm ja jeszcze do tego etapu Bergerak mam daleko ale jakos tak na chlopski rozum szpachlowanie to mi bardziej podchodzi pod rownanie czegos - w tym wypadku nierownego tynku? jeszcze moze zalezy jaki tynk bo szpachlowanie pewnie tyczy sie bardziej gipsowego ale moze sie myle wiec doradca w tej dziedzinie dobrym na pewno nie jestem cementowo-wapienny trzeba raczej tylko gruntowac wiesz sa rozne metody zacierania tynkow nawet cementowo wapiennych roznymi wygladzaczami - moze to o to chodzi a teraz po krotce co u nas : wiec tak dzisiaj pelna zadyma byla - na budowie 11 osob !! - elektrycy powoli koncza - juz elektryczna czesc prawie skonczona teraz sie beda brali za kable antenowe rtv, kable sieciowe, i instalacje alarmowa - hydraulicy na szybciora wjechali i zamontowali nam na pietrze w lazience szafke rozdzielacza do CO ( bedzie trzeba wokol niej obtynkowac wiec nie chcielismy pozniej w swiezym tynku kuc takze mamy to juz zrobione - chlopaki na poddaszu ocieplaja welna - a na dole dziala ekipa od tynkow - osadzaja katowniki, zabezpieczaja okna itd jednym slowem zadyma na calego ponizej kilka zdjec ocieplanie : http://images27.fotosik.pl/158/ede4e7e14497660am.jpg http://images25.fotosik.pl/158/1ba9d275153ee25em.jpg http://images25.fotosik.pl/158/cd514edac325141em.jpg http://images33.fotosik.pl/144/1f1cca5b3b19ffaem.jpg http://images27.fotosik.pl/158/1cef3f8ace9b4cacm.jpg http://images24.fotosik.pl/159/c6b03d456235eeb7m.jpg elektryka : http://images32.fotosik.pl/143/3c2ae30f100d3050m.jpg http://images34.fotosik.pl/144/a7d84c913cec5bb0m.jpg http://images34.fotosik.pl/144/d82ecb56a8c23dc8m.jpg http://images32.fotosik.pl/143/66bb228d25eeeddam.jpg http://images32.fotosik.pl/143/e942f1b6adaac5e0m.jpg tynkarze : http://images27.fotosik.pl/158/31fd3b17f7d3d34dm.jpg http://images30.fotosik.pl/159/0e0ec1229aae31f8m.jpg http://images33.fotosik.pl/144/4b353c06dda15101m.jpg http://images28.fotosik.pl/159/865931f99674b1ebm.jpg Pedzelito a juz myslalem ze cos przystanales ale widze ze idziesz dalej pelna para tak trzymaj - jeszcze troche to bedziemy sie tu chwalic kto jakie karczki na grillu robi hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 16.02.2008 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 witam mam jeszcze pytanko do tych co wykonali lub wykonuja ocieplenie poddasza w jaki sposob montujecie ta druga warstwe welny?czy tak : http://www.rockwool.rsi.pl/montaz_izolacji_2007/poddasze/06.jpg http://www.rockwool.rsi.pl/montaz_izolacji_2007/poddasze/07.jpg http://www.rockwool.rsi.pl/montaz_izolacji_2007/poddasze/08.jpg http://www.rockwool.rsi.pl/montaz_izolacji_2007/poddasze/09.jpg http://www.rockwool.rsi.pl/montaz_izolacji_2007/poddasze/10.jpg a jesli tak to w jaki sposob za sciankami dzialowymi? tez na stelazach czy w jakis tanszy sposob? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech01 16.02.2008 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 Też się długo zastanawiałem jak docieplić (tanio) tą część poddasza za ściankami wełną "5" i zrobiłem to w taki sposób, że przymocowałem ją wkrętami do krokwi za pomocą "podkładek" z krótkich listewek (około 12cmx5cm). Następnie podmuruję ścianki do spodu krokwi i dopiero od nich "pojadę" z rusztem pod płyty GK z wypełnieniem wełną "5" i folią paroizolacyjną.http://images32.fotosik.pl/111/bb4b65a2268e2808m.jpg Mam pytanko, ile u Was wynosi uzgodniona cena jednostkowa za tynk wewnętrzny. Ja raczej na 99% będę robił też tynki gipsowe. W Rzeszowie ceny "kręcą" się w okolicach 22 zł/m2 tynków gipsowych z materiałem, a tynków cem.-wap. gąbkowanych - około 12 zł/m2 bez materiału, co po doliczeniu materiału daje około 17-18 zł/m2. Więc doszedłem do wniosku, że nie ma co sobie głowy zawracać z tynkami cem-wap. I jeszcze jedno, literatura fachowa mówi, że ściany z bloczków gazobet. trzeba gruntować nawet 2 razy. Z tego co się dowiedziałem od kilku ekip, to ścian tych nie gruntują tylko stosują tzw. "obrzutkę" jako 1 w-wę pośrednią a następnie w-wę drugą. Wszyscy chórem twierdzą, że po gruntowaniu tynk "zjeżdza" ze ściany. I bądz tu mądry. Wyliczyłem orientacyjną pow. moich ścian i sufitów ( tynki na sufitach tylko w garażu i pralnio-kotłowni, w pozostałych pomieszczeniach sufity podwieszone) i wyszło mi około 450m2 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 16.02.2008 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 no z tym dociepleniem to jest jakis sposob - ja sam nie wiem w poniedzialek omowie to z moimi majstrami od ocieplania bo mimo wszystko sie zastanawiam czy nie dac gdzieniegdzie nawet za sciankami stelazu zeby pozniej w ramach uzytkowej wneki nie wylozyc jej jakimis najtanszymi plytami wiorowymi czy pilsniowymi ale wszedzie na pewno tak nie bedziemy robic bo i po jakiego grzyba:) co do tynkow to u nas beda najpierw polewac woda sciany a pozniej dawac tzw. szpryc czyli to co mowisz - pierwsza warstwe a na nia dopiero ta wlasciwa co do ilosci m2 to u nas samych scian wyszlo 474m2 w czym na poddaszu 115m2 i sufitow 88m2 ( bez korytarzyka, lazienki i garderoby - tam podwieszane ) masakra - nie spodziewalismy sie az tyle:) co do cen to hmmm chyba w innym kraju mieszkamy:) u nas za gipsowe z materialem ceny od 22-28zl/m2 a cementowo wapienne 25-30zl/m2 wiec w porownaniu z Toba to drogo ale widzielismy robote tej ekipy w jednym miejscu a w dwoch innych nam ich zachwalali wiec ich wzielismy a inni jak doliczyli jakies folie i katowniki byli porownywalni aha i dodam ze to tynki maszynowe a nie reczne wiec szybciej zrobia byli i jacys panowie co to recznie chcieli 20zl/m2 za robote i tacy po 12zl/m2 ale tych co znalezlismy od razu zaklepalismy i spokoj ( moze nie dla portfela ) takze sufity robimy gipsowe a sciany cementowo wapienne-gabkowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niewielki1 16.02.2008 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 witam wszystkich mam nadzieję, że przyjmiecie NAS na forum i podzielicie się swoim doświadczeniem czytając Was można pozazdrościć zaawansowania w budowie I zaraz człowiek myśli kiedy my będziemy na tym etapie... kupiliśmy Niewielkiego lustro, a za ok. 1 m-c spodziewamy się otrzymać pozowlenie na budwę I od razu mam pytanko, czy znacie jakąś ekipę, która wyleje nam fundamenty? Jesteśmy z Polkowic, woj. dolnośląskie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 16.02.2008 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 hejo Niewielki1 mysle ze nikt sie nie obrazi jesli ja Ciebie/Was przyjme do naszego hehe eleitarnego klubu WITAJCIE ! ! ! co do ekip to moim zdaniem warto jednak pojsc w jednak w strone jednej ekipy od law fundamentowych po dachowke - cal stan surowy generalnie nie bedzie zrzucanie jakis niedociagniec przez jednych na drugich bo Ty jako niedoswiadczony inwestor nie bedziesz w stanie wylapac jakis niedociagniec szczerze to i pewnie my bysmy nie byli w stanie a kierownik budowy nie bedzie za zadne pieniadze dbal o to jak o swoje a druga sprawa ze jak bedziesz mial kilka ekip to jedna sie spozni druga bedzie chciala wejsc itd i niepotrzebne nerwy a pamietajcie budowanie ma byc przyjemnoscia a nie droga przez meke!! teraz jak mamy 4 ekipy na etapach po stanie surowym to wiemy co to znaczy elektryk zrobil albo nie zrobil, tynkarze nie moze dalej robic swojego itd. no ale tutaj to juz waska specjalizacja ekip i dlatego sie tego nie ominie a sama ekipe szukaj na miejscu z polecenia - przez internet to predzej mozna piec i okna dachowe kupic niz ekipe wybrac:) trzeba szukac na miejscu bo co Wam po ekipie z np. slaska:) pytajcie znajomych i nie ociagajcie sie bo wiele eikp juz pewnie ma jakies umowy na ten rok takze zyczymy powodzenia i pamietajcie ze rok temu tak samo pisalismy - "ale Wam zazdroscimy..." itd. nawet sie nie obejrzycie a minie ten pierwszy rok:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.