Izoldos 26.01.2009 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Mróweczka74 , najważniejsze, że wyszliscie z wypadku bez szwanku:) Jednak widać jak życie może być kruche. Oczywiście serdecznie Was zapraszamy na oględziny naszej budowy. Dajcie tylko kilka dni wczesniej znać, a najlepiej jakby to był weekend, bo w ciągu tygodnia rzadko tam bywamy. A wcześniej się tu nie ujawniałam, bo szczerze nie miałam czasu się nawet zalogować. A teraz dopadła mnie grypka, więc jestem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 26.01.2009 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 to Mróweczka74 to w takim razie wiele szczescia ze byl row po drugiej stronie a nie drzewo albo tir jadacy z na przeciwka mysmy tez kiedys mieli przykra sytuacje na dosyc ruchliwej drodze E8 powrot z nart kilka dni przed wigilia i nagle jakis narabany pieszy na srodku drogi stal (zza innego samochodu wyszedl) tylko kilka ruchow kierownica, wiele krzyku (4 osoby na pokladzie) i .... na szczescie tyle ale do tej pory nie wiemy jak auto sie zatrzymalo ze 100km/h bez dotkniecia pedalu hamulca a ze zadnych systemow kontroli trakcji tam nie bylo to faktycznie chyba tylko opatrznosc Boska ze zostalismy na asfalcie tyle ze w poprzek drogi no i ze nic z na przeciwka nie jechalo a teraz jeszcze tak moze z nieco zabawniejszej strony kupcie sobie teraz jakiegos starego kombiaka bo nie jeden raz bedziecie dowozic jakis cement, dachowke czy plytki do budowy szkoda dobry samochod - a i zlodziej sie nie pokwapi duzo humoru i zycia pelna geba zyczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mróweczka74 28.01.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Mróweczka74 , najważniejsze, że wyszliscie z wypadku bez szwanku:) Jednak widać jak życie może być kruche. Oczywiście serdecznie Was zapraszamy na oględziny naszej budowy. Dajcie tylko kilka dni wczesniej znać, a najlepiej jakby to był weekend, bo w ciągu tygodnia rzadko tam bywamy. A wcześniej się tu nie ujawniałam, bo szczerze nie miałam czasu się nawet zalogować. A teraz dopadła mnie grypka, więc jestem Pozdrawiam Izoldos co do odwiedzin Waszego Niewielkiego, wstrzymamy się do wiosny,uwiebiam tę porę roku, kiedy wszystko zaczyna się budzić do życia. Zrobimy sobie wiosenną wycieczkę na Waszą działeczkę Wcześniej oczywiście odezwię się do Ciebie. No i oczywiście mam nadzieję, że będziesz wpadać częściej na forum i podzielisz się z nami swoimi postępami na budowie. Kochani, bardzo Wam wszyskim dziękuję za słowa otuchy. Mam nadzieję, że szybko otrząśniemy się z tego przykrego zdarzenia i wiosną, no może późną wiosną ruszymy do boju tak, jak planowaliśmy. Aladin masz rację co do zakupu auta. Myślę, że to będzie dobre rozwiązanie zarówno dla nas, jaki i potencjalnego złodzieja. Pozdrawiam serdecznie Mróweczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izoldos 28.01.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Mróweczka74, czekam tylko na sygnał z Waszej strony, kiedy tylko będziecie chcieli przyjechać. Choćby dopiero wiosną Fotki będę wstawiać w miarę postępów na budowie Pozdrawiam[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 28.01.2009 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Mróweczko to przerażające co napisałaś, widać macie dobrego Anioła Stróża że wyszliście cało z takiej kraksy i nikomu nic poważnego się nie stało. A to są zawsze takie momenty kiedy się zastanawiamy nad sensem życia i widać jakie ulotne tutaj wszystko jest Wystarczy chwilka i wszystko można stracić...sami też kiedyś mieliśmy podobną sytuacje 3 lata temu, w dodatku było to na wakacjach za granicą, nie będę opisywała zdarzenia całego ale do dziś nie mam pojęcia jak to się stało że nic nam sie nie stało , ale żyjemy i cieszmy się z tego Pozdrawiam Wszystkich Niewielkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 02.02.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 straszna cisza na forum ostatnimi czasy - widac takie czasy my ostatnio najwiecej zajmujemy sie podawaniem namiarow na nasze ekipy od murow po elektryke i hydraulike jakos tak milo byc teraz takim "kozakiem" (za ktorego zadne z nas sie nie uwaza) i podawac namiary na sprawdzone ekipy - oj milo milo, Ci co jeszcze tego nie doswiadczyli to zapewniamy ze za jakis czas tez tak bedziecie mogli robic i w duchu sie cieszyc ze TO juz za Wami:) odiwedzili nas znajomi przed weekendem - to od nich bralismy murarzy, a mimo ze rozpoczeli budowanie rok wczesniej niz my to w zeszlym roku w styczniu razem wybieralismy tynkarzy - najpierw u nich robili, a pozniej u nas i lekki zonk u nas wszystko lala a u nich do tej pory jakies problemy:( pod tynkami maja pustke - odparzylo sie to czy co robili baumitem ( u nas chyba tylko na pietrze bo dol rofixem ) ale bez szyprycowania bo to ceramika, a u nas szprycowali bo BK i u nas trzyma dobrze a u nich juz 3 razy poprawki robili i dalej odchodzi jutro maja miec wizyte technologa z baumita zeby ocenil gdzie lezy wina inwestor zalamany, wykonawca chce zarzucic swoj fach bo przez ten jeden przypadek ma dosyc i nie wiadomo gdzie jest pies pogrzebany tyle wysilkow i pieniedzy a nie moga sie wprowadzac bo zamiast klasc plytki to musza tynki skuwac oj oj te budowy takze pilnujcie czy nawet na Waszej ceramice nie trzeba szprycowac bo w przypadku baumita podobno trzeba i zeby pozniej takich jaj nie bylo pozdrawiamy aha i jeszcze jedna nie mila niespodzianka od fotosika okazuje sie ze nasze zdjecia zzeraja za duzo transferu i zamierzaja w zwiazku z tym systematycznie kasowac te najbardziej popularne wiec czuje ze przez luty czeka nas "przeprowadzka" calej fotograficznej dokumentacji gdzies indziej tylko gdzie? no wlasnie gdzie? macie jakies pomysly zeby nie bylo takie niespodzianki - podobno w styczniu wygnereowalismy ruchu na 1.4GB niezle to forum dziala a nie chcielibysmy zniknac bo przeciez tyle pracy i wiedzy (jak sadzimy) udalo nam sie zgromadzic dla potomnych:) wiec warto to raczej przeniesc gdzies niz czekac az stopniowo beda puste fotosy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duma 10.02.2009 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 No widzę, że wszyscy Niewielcy śpią snem zimowym......A u nas robota wre.Już nie mam dziurawego dachu, ale jeszcze jakieś dziwne dziury w ścianach-i wszędzie przeciąg.....Ale walczymy dzielnie z wszystkimi przeciwnościami. Z pogodą, Z ekipami no i z własnym zmęczeniem. Pewnie nie napisałam niczego nowego. Znacie to Do wiosny blisko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.02.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2009 chyba kryzysik gnebi powoli wszystkich a druga sprawa ze przy obecnychtemperaturach ciezko planowac jakies powazniejsze prace bo znowu przyjdziezima, mroz scisnie i np. tynki odpadna:) pozdrowka dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 11.02.2009 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2009 Witajcie U nas na razie przygotowania...szukamy ekip (prawie już są) i jazda po hurtowaniach za materiałami. Nie jest źle , ceny znośne ale zobaczymy ile całościowo wyjdzie stan surowy otwarty z robicizną. Na razie z kalkulatorem siedze i przeliczam różne opcje.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 13.02.2009 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 a tak z ciekawosci spytam po ile teraz bloczki betonowe, cement, drewno, deskii jaka cena budowlancow?nasi podobno za domki wielkosci niewielkiego wolaja teraz 70tys. a mysmy placili 33:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inka27 13.02.2009 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 my zapłaciliśmy za budowe 27 tyś, mamy dodatkowo piwnice pod częścią domu; a za robociznę dachu 18 tyś; obecnie czekamy na okna:) kolejne 13 tys...i tak bez końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 13.02.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 my zapłaciliśmy za budowe 27 tyś, mamy dodatkowo piwnice pod częścią domu; a za robociznę dachu 18 tyś; obecnie czekamy na okna:) kolejne 13 tys...i tak bez końca Mamy zamiar się zmieścić w podobniej kwocie za robociznę stanu surowego otwartego. Tyle wstępnie szacujemy i dogadujemy się z wykonawcami a ile będzie w rzeczywistości to wyjdzie w praniu a tak z ciekawosci spytam po ile teraz bloczki betonowe, cement, drewno, deski i jaka cena budowlancow? nasi podobno za domki wielkosci niewielkiego wolaja teraz 70tys. a mysmy placili 33:) Bloczek betonowy 38X25 około 3 zł brutto zależy od hurtowni, za resztą się rozglądam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MJ.B 17.02.2009 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2009 Witam niewielkich! U nas na budowie praca na całego.Centralne odpalone (od 3-ech tyg. )niektóre podłogówki np.w kuchni coś nie bardzo grzeją ale to ponoć kwestia odpowietrzeń tak mówią wykonacy przez tel.zobaczy sie jaki bęzierachunek za gaz po tych ostatnich mrozach malarz & płytkarz (w jednej osobie) szpachluje z pomocnikiem całą górę i powoli porzez klatkę schodzą na dół.A my z żoną mamy problem z wybraniem płytek ,z kolorystyką pokoi i ogólnie z decyzjami jak ten niewielki zaaranżować ostatecznie.pomimo że z wykształcenia jestem plastykiem coś moje wizje nie bardzo trafiają do mojej drugiej połowy chyba we wszystkich sklepach z płytkami nas już znają ciekawe jak to wyglądało u Niewielkich ,którzy już mają ten etap za sobą do tego te ceny .Ale przynajmniej prawie wszystkie meble do naszego M05 zrobię sobie sam . trochę kasy się zaoszczędzi (jestem meblarzem . pozdrawiam z placu boju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duma 22.02.2009 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 WitamJuż ktoś raz napisał, ze dach w Niewielkim to masakra.Podnieślismy ściankę kolankową o dwa pustaki + wieniec. Wg górali, którzy stawiają nam dach wyszło 340 m. kw. dachu. Czy to możliwe?W projekcie (z tego co pamiętam) jest 250. Czyli 90 m. wiecej???????Coś nam tu nie pasuje.Pytam tych z Was, którzy podnosili górę. Ile Wam wyszło metrów dachu?Posze o jak najszybszą odpowiedź, bo przed nami "trudne" rozmowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MJ.B 22.02.2009 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 @duma witam. Na mój rozum podniesienie ścianki kolankowej nie zmienia powierzchni dachu.My budując swój M05 podnosiliśmy o jeden pustak + podmurówka a powierzchnia dachu została jakw projekcie.Chyba ,że wprowadzaliście zmiany w zewnętrznych wymiarach budynku to wtedy jak najbardziej.W projekcie macie dach w skali więc posługując się linijką można w przybliżeniu samemu obliczyć jego powierzchnię(Wy macie chyba M05a ?)Ale wg mnie podniesienie o jeden lub kilka pustaków przy zachowaniu zewnętrznych wymiarów budynku wogóle nie zmienia ( nie zwiększa ) powierzchni dachu.a tak na marginesie to gdzie wasz kierownik budowy ? Kolo powinien Wam to wytłumaczyć.Życzę twardych i owocnych negocjacji z góralami pozdrawiam z placu boju. budujemy M05-płytki + malowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duma 22.02.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Dzięki M&J.BZadałeś właściwe pytanie; gdzie jest nasz kierownik budowy?Tak to jest jak zatrudniasz kumpla i sam zasuwasz.....Niestety podniesienie domu zmienia proporcję, dlatego dach obniżyliśmy w dół-a to zmienia ilość powierzchni.Niestety! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 23.02.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 panie i panowie:) podnoszenie scianek kolankowych i innych rzeczy przy ZACHOWANIU KATOW nie zmieni powierzchni dachu natomiast jesli podniesliscie sciane kolankowa, ale pozostawiliscie wysokosc kalenicy na takiej samej wysokosci w stosunku do stropu to dach sie wyplaszcza i teoretycznie powierzchnia maleje a w drugim przypadku jesli za podniesieniem sciany kolankowej podniesie sie wysokosc kalenicy ale o wieksza wartosc niz kolankowej w stosunku do poziomu stropu to wtedy mamy bardziej spadzisty dach i wieksza powierzchnie, ale te roznice przy 50-70cm sciany kolankowej sa znikome - nie wiem jak duza masz roznice w stosunku do oryginalu ale nie ma prawa to byc duzo roznica mogla goralom predzej wyjsc przy liczeniu ze zuzytych dachowek;) rozlozyli je moze nieco ciasniej patrzac w pionie i stad sobie policzyli ze im dach wyszedl wiekszy;) nam tez braklo z 70 dachowek chociaz zamowienie bylo o 10% wieksze niz faktyczny metraz - pamietaj ze dach niewielkiego zjada troche odpadow i choc bierzesz powiedzmy 1/4 dachowki w koszu to goral mogl Ci ja liczyc jako jedna sztuke i jak zliczysz wszystkie takie "odpady" to sie moze dobrych pare m2 z tego zrobic milej walki zyczymy z goralami ps. jak wyceniali dach to projektu nie mieli? trzeba sie umawiac za robote a nie od m2 bo pozniej ten liczy tak a ten tak - kazdy na swoja korzysc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duma 23.02.2009 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 aladin07Dzięki.Już trochę wiemy więcej.Napisałam do Muratora pytanie o powierzchnie dachu wg projektu M05aTwierdzą, ze 269,4 m. kw.Nasz dach jest dłuższy (chociaż udawadniacie, że to niemożliwe:)) o 40 cm. Kąt ten sam-36 st.Musimy dodać tą powierzchnię do 269 i wyjdzie nam nasza powierzchnia. Na oko-około 300 m. kw-ale zawsze to nie 340- jak twierdza górale!!!Tak czy siak-trochę to kosztuje....Mam też inne pytanie.Czy zakładaliście drabinki zapobiegające zwalaniu śniegu?I jeszcze jedno pytanie. Czy czołową listwę podbitki (tą którą widać zaraz pod rynną) zabezpieczaliście blachą? Góral twierdzi , ze tak trzeba-bo się będzie niszczyła. Ale dla nas ważny jest wygląd i kolor drewna, który fajnie komponuje się z grafitowym dachem. Bierzemy oczywiście pod uwagę, że trzeba będzie co kilka lat podmalować. Ale kolor blachy jest tragiczny i w żaden sposób nie współgra z wybranym kolorem drewna. Czy robiliście to zabezpieczenie, czy tak jak 80% domów np we Wrocławiu tego nie macie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 23.02.2009 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 duma u nas jeszcze "o dziwo" pewnie dla niektorych nie doszlismy do tego etapu:) nie mamy jeszcze ani rynien ani odbitki - dziwne co:) w kazdym razie dopiero na wiosne jakby jednak nie patrzec to nie mamy zadnych plotkow anty lawinowych a lawiny po kolejnych sniegach i kolejnych odwilzach schodza - ale jak sadze jest to efekt bardziej braku rynien niz plotkow-fakt ze polotki by je zredukowaly do zera ale w moim mniemaniu czy przy tym nachyleniu dachu i braku zaparkowanego auta w miejscu "zagrozonym" spadkiem mocnej czasami lodowej lawiny jest wart "kaleczenia"dachowek ktore za 10 lat w koncu zacznie w miejscu wiercenia rozwalac lod - jak dla mnie nie ale jak mawiaja ile ludzi tyle opinii dla mnie tyle rozwalania dachowek ile jest jej rys, naciec, a tym bardziej przewiercec wole to zostawic naturze ( powolnego wytapiania sniegu i lodu w rynnach ktore sa do tego bardziej stworzone niz przewiercona dachowka ) ps. poki co lawiny ida pieknie - az czlowiek sie zastanawia o co chodzi bo taki lomot sprawiaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiap-w29 24.02.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Aladin nie ma większości zdjęć w Twoim dzienniku Nawet avatar niewidoczny... Da się to jakoś odzyskać czy fotosik już ta stałe zablokował? Pozdrawiam !!!! Pytanie do Niewielkich rozpoczynających wiosną...kupujecie już materiał czy czekacie? Jak to u Was wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.