projekt M05 NIEWIELKI

[Monika mm1719511751]

Sylwia Lepiej bym nie napisała...

 

Tzw. firmy wykorzystują bez obiekcji naiwność i brak doświadczenia... Nie liczcie na to, że ktos Wam poradzi z dobroci serca - sami musicie zgłębić temat, zrobić "doktoryzację" i twardo obstawiać swoją wizję, bo inaczej zrobią Was w trąbę bez mydła i najmniejszych skrupułów.Liczcie kasę, trzymajcie się twardo załozonego budżetu... to trudne, bo rynek oferuje cuda.

 

Dzięki za zaproszenie : ))

 

Do Mariolki trzeba chyba na jej wątku uderzyć, może da znak zycia...

[sylwiap-w29]

Sylwia Lepiej bym nie napisała...

 

Tzw. firmy wykorzystują bez obiekcji naiwność i brak doświadczenia... Nie liczcie na to, że ktos Wam poradzi z dobroci serca - sami musicie zgłębić temat, zrobić "doktoryzację" i twardo obstawiać swoją wizję, bo inaczej zrobią Was w trąbę bez mydła i najmniejszych skrupułów.Liczcie kasę, trzymajcie się twardo załozonego budżetu... to trudne, bo rynek oferuje cuda.

 

Dzięki za zaproszenie : ))

 

Do Mariolki trzeba chyba na jej wątku uderzyć, może da znak zycia...

 

oj, najgorzej jest na początku, jak tzw. firma poczuje, że inwestor "jeszcze" ma kasę i nie oszczędza za bardzo :/ , bo wiadomo w większości bierzemy kredyty ... nas facet od dachu chciał wycwanić na około 3 tys. (dzisiaj mam za to stół i krzesła do jadalni ) ale dzięki temu, że zawsze sobie dokładnie wszystko notowałam, to coś mi nie pasowało, mimo dużych kosztów dachu o których wiedziałam ... coś tam dwa razy policzyli, już nie pamiętam ale chyba krokwie - nawet nie usłyszałam słowa przepraszam za pomyłkę w obliczeniach ...

 

chociaż nie powiem, były też wyjątki bezproblemowe np. murarz z którego jestem zadowolona, czy ekipa od kominka

 

trzeba do mariolki uderzyć w takim razie

 

Monika - a co Ty o tej porze jeszcze nie śpisz??? ja myślałam, że ze mnie tylko taki nocny marek :P

Edytowane 7 Listopada 2013 przez sylwiap-w29

[MarMaj]

Jakbym przeczytała taki post jak ja napisałam to też bym chyba powiedziała: Nie marudzić tylko budować

Zaraz chwilę po tym jak jak zatwierdziłam swój post to mi się wydawało, że przesadziłam z pesymizmem, który jest moim drugim imieniem. Wczoraj byłam na budowie i pocieszające jest jednak to że ten domek tak zgrabnie wygląda na zewnątrz i ładnie się komponuje w mojej okolicy.

 

 

 

zaga1 MarMaj Nie beczeć tylko budować

Koszty są zawsze większe niż planowane. I nie mam na myśli tylko kasy. Deprecha budowlana dopada każedego twardziela. Plan: wykończyć, zamieszkać i docenić to, co się udało zdziałać. Nie ma idealnych domów, zawsze może być śliczniejszy, praktyczniejszy i tańszy. Bo znajomi zrobili lepiej

To jest Wasze miejsce na ziemi. Tylko Wasze z wadami i zaletami. Skosy? Lubię je i nie mogę doczekać się uwalenia w wannie na poddaszu z oknem nad głową : ))

[MarMaj]

U mnie nie było żadnych większych problemów (odpukać w niemalowane) z ekipami. Może dlatego, że te prace, które zlecaliśmy to "oddawaliśmy" w naprawdę dobre ręcę-sprawdzonych osób, które albo znaliśmy od lat, albo były polecane przez kolejnych budujących znajomych. Murarze pierwsza klasa (tu było też wiele własnej pracy), Pan Tadeusz od dachówki to był taki fachowiec i esteta, że po ułożeniu każdą dachóweczkę przecierał ściereczką, żeby od razu się pięknie prezentowała, tynkarze zrobili kilka nierówności, ale jak się im pokazało to poprawiali a pracowali za bardzo konkurencyjną cenę, więc na to jestem w stanie przymknąć oko. Elektryka, alarm, hydraulika, wentylacja mechaniczna, gruntowy wymiennik ciepła robione przez męża z pomocą rodziny, więc bez zarzutu. Elewacja zewnętrzna robiona przez ekipę, która ocieplała niemalże wszystkie domy na naszym osiedlu i też bardzo słownie-bez liczenia każdego centymetra. Z czystym sumieniem mogę też polecić Pana Marka, który dostarczał nam okna, bramę Normshtahl oraz żaluzje fasadowe-takiego cierpliwego, zawsze miłego i zawsze odbierającego telefony sprzedawcę pierwszy raz spotkałam, a i na duże rabaty mogłam liczyć zawsze. Mimo, iż wiele robiliśmy własnymi siłami (SIŁAMI MOJEGO NAJWSPANIALSZEGO NA ŚWIECIE MĘŻA I taty, który mu dzielnie pomaga) nie zaoszczędziliśmy na tym, gdyż zawsze kwotę, którą wydalibyśmy na robociznę przeznaczaliśmy na lepszej jakości materiały. Owszem wiele rzeczy można było zrobić taniej, ale to że dajemy 20 cm styropianu o najlepszej w tej chwili lambdzie na ocieplenie zewnętrze to były świadome decyzje związane z tym, że jak na razie nasz dom spełnia wszelkie standardy domu energooszczędnego. Edytowane 7 Listopada 2013 przez MarMaj

[MarMaj]

Jest jeden plus mojego marudzenia: w naszym wątku się coś dzieje

[MarMaj]

To może teraz czas na konkrety. Że jest jasno przy dwóch oknach dachowych już wiem (dziękuję sylwiap-w29), a teraz jeszcze proszę się podzielić jak się sprawa ma z nagrzewaniem poddasza i ewentualnie ile cm zastosowaliście ocieplenia. Czy masz może sylwiap-w29 jakieś zdjęcia choćby jednego pokoju na poddaszu? Nigdy nie widziałam wykończonego pokoju na poddaszu w Niewielkim (za wyjątkiem zdjęć Andzi ale ona ma inną wersję domku i trochę inaczej to u niej wygląda). U mnie może to wprawdzie trochę inaczej wyglądać bo ja mam zlikwidowane słupki, ściankę przykolankową na wysokości 1 m i obniżone okna (jestem wzrostu krasnala, więc stwierdziłam, że muszę je mieć nisko usytuowane, żebym mogła coś przez nie zobaczyć), lecz mimo to chociaż poglądowo widziałabym jak się te pokoje prezentują. Edytowane 7 Listopada 2013 przez MarMaj

[sarbela]

My będziemy dawać 30 cm wełny Rockwool na ocieplenie poddasza. W dwóch warstwach 20 cm toprock super i 10 cm superrock. Ale czy to jest wystarczającą czy za dużo i jak się ma do użytkowania poddasza - nie powiem.

[zaga1]

To może teraz czas na konkrety. Że jest jasno przy dwóch oknach dachowych już wiem (dziękuję sylwiap-w29), a teraz jeszcze proszę się podzielić jak się sprawa ma z nagrzewaniem poddasza i ewentualnie ile cm zastosowaliście ocieplenia. Czy masz może sylwiap-w29 jakieś zdjęcia choćby jednego pokoju na poddaszu? Nigdy nie widziałam wykończonego pokoju na poddaszu w Niewielkim (za wyjątkiem zdjęć Andzi ale ona ma inną wersję domku i trochę inaczej to u niej wygląda). U mnie może to wprawdzie trochę inaczej wyglądać bo ja mam zlikwidowane słupki, ściankę przykolankową na wysokości 1 m i obniżone okna (jestem wzrostu krasnala, więc stwierdziłam, że muszę je mieć nisko usytuowane, żebym mogła coś przez nie zobaczyć), lecz mimo to chociaż poglądowo widziałabym jak się te pokoje prezentują.

 

Witam:)

 

Moze faktycznie za dużo pesymizmu, ale jestem rozgoryczona i tyle. .

Dziękuję Dziewczyny za odzew, powitanie i za wsparcie Mam chyba teraz taki etap. Widzę też sporo błędów jakie popełniliśmy ( przepłacona więżba, zbyt wysoko okna na poddaszu i w kuchni, zbyt mały salon itd....) i chyba to mnoży frustrację a pieniędzy poszło sporo.

Teraz wiem już dużo więcej o " budowaniu". Decyzja o budowie ( trafiła się działka ) zapadła bardzo szybko i nie byliśmy przygotowani technicznie, nie mielismy czasu na przygotowanie się.

Ale juz mleko sie rozlalo.

MarMaj zapomniałam dopisać, że tez trochę zamknęłam kuchnie, otwór na 140cm. Dołożyliśmy okno nad schodami, wyszła bardzo jasna przestrzeń, jeśli ktoś sie na tym zastanawia to nie ma nad czym, inaczej wyjdzie ciemny bunkier, który trzeba doświetlić sztucznie nawet w pogodny dzień.

Nasza ścianka kolankowa to 65cm, poddasze to dla nas tylko sypialnie.

Przenieślismy okna na ścianę południową. Wymiary: FIX 58x230 (2szt) i drzwi balkonowe 180x230 . Od wschodu mamy 90x230.

Kuchnia to 200x127 i róg 62x127. Kotłownia 160x127, mały pokój 150x150 .

Okna Vetrex V90+.

Tez mi troszkę ciemno na poddaszu, ale w sumie to jezdza na budowę tylko w soboty ( zawsze jest pochmurno), w tygodniu po pracy już jest ciemno, także odpada taka wyprawa.

Zawierzam, ze jak wreszcie trafię na słońce to będzie jasno

[zaga1]

MarMaj, jak wysoko masz okna w kuchni?

[MarMaj]

MarMaj, jak wysoko masz okna w kuchni?

 

Oj jak wysoko to nie wiem. Ja mam wymiary tego okna narożnego w kuchni i kotłowni 200*107 i 55*107. Wiem, że wszystkie były zaplanowane na jednakowej wysokości, żeby się licowały z drzwiami.

[MarMaj]

My będziemy dawać 30 cm wełny Rockwool na ocieplenie poddasza. W dwóch warstwach 20 cm toprock super i 10 cm superrock. Ale czy to jest wystarczającą czy za dużo i jak się ma do użytkowania poddasza - nie powiem.

 

My mamy dokładnie takie same plany z tą różnicą, że chcemy dać na jedną i drugą warstwę TOPROCK SUPER. Tak nam polecili w hurtowni, z której zamierzamy kupić. Ponoć TOPROCK ma większą gęstość od SUPERROCKA i dlatego zdecydowaliśmy się na obie warstwy dać ten pierwszy rodzaj wełny skalnej.

[zaga1]

Oj jak wysoko to nie wiem. Ja mam wymiary tego okna narożnego w kuchni i kotłowni 200*107 i 55*107. Wiem, że wszystkie były zaplanowane na jednakowej wysokości, żeby się licowały z drzwiami.

 

No właśnie u nas też, okna w kuchni w kotłowni i drzwi na jednym poziomie. Ładnie to wygląda, tylko ale wysokawo, nie ma szans na zrównanie ze zlewem.

W tym roku jeszcze zrobimy ogrodzenie od frontu i odpoczywamy w zimie. Biorę sie za szukanie fachowców do pozostalych prac, ale to już na wiosnę.

Szukam na szukajfachowca.pl. Tam znalazłam dekarzy. Do więżby wzieliśmy cieślę z okolicy i mimo, ze więżba jest wykonana bardzo dobrze, to wiemy, ze przepłaciliśmy.

140tys za SSZ i do tego M05a to jest extra wynik. Gratuluję . W woj,łódzkim chyba nie do wykonania z tymi cenami robocizny jakie u nas są powszechne.

Fachowcy trzymają ceny, dlatego zaczelismy szukać w innych woj.

Podobaja mi sie płytki Pulso ( szarośc) z Paradyża, palnuję ję na cała podłogę na parterze ( jednolita powierzchnia), w celu powiekszenia optycznie przestrzeni. Bo niestety będzie podłogówka. Marzyłam o ciepłych deskach:), ale muszę jakoś to przetrawić.

 

Pozdrówka

[MarMaj]

No właśnie u nas też, okna w kuchni w kotłowni i drzwi na jednym poziomie. Ładnie to wygląda, tylko ale wysokawo, nie ma szans na zrównanie ze zlewem.

W tym roku jeszcze zrobimy ogrodzenie od frontu i odpoczywamy w zimie. Biorę sie za szukanie fachowców do pozostalych prac, ale to już na wiosnę.

Szukam na szukajfachowca.pl. Tam znalazłam dekarzy. Do więżby wzieliśmy cieślę z okolicy i mimo, ze więżba jest wykonana bardzo dobrze, to wiemy, ze przepłaciliśmy.

140tys za SSZ i do tego M05a to jest extra wynik. Gratuluję . W woj,łódzkim chyba nie do wykonania z tymi cenami robocizny jakie u nas są powszechne.

Fachowcy trzymają ceny, dlatego zaczelismy szukać w innych woj.

Podobaja mi sie płytki Pulso ( szarośc) z Paradyża, palnuję ję na cała podłogę na parterze ( jednolita powierzchnia), w celu powiekszenia optycznie przestrzeni. Bo niestety będzie podłogówka. Marzyłam o ciepłych deskach:), ale muszę jakoś to przetrawić.

 

Pozdrówka

 

Ja robię na całym dole podłogówkę, ale nie daje wszędzie płytek. Kładę nie deski a panele na całym dole (panele ponoć się bardziej nadają pod podłogówkę, bo deska która jest dedykowana pod ogrzewanie podłogowe to koszt 200 zł za m2, a tyle nie zamierzam wydać). Ja płytki zrobię chyba tylko w przedsionku i kuchni, albo tylko w przedsionku i jeden rząd w kuchni koło mebli a reszta panele. Okno jest na dobrej wysokości. Ja chcę uzyskać taki efekt jak czuszka. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173766-Projekt-M-107-Szcz%C4%99%C5%9Bliwa-kraina/page23

Edytowane 7 Listopada 2013 przez MarMaj

[zaga1]

Monika Dziękuję , chyba to było mi potrzebne bo miałam ( mam?) moment zwątpienia w całe to zamieszanie

 

 

zaga1 MarMaj Nie beczeć tylko budować

Koszty są zawsze większe niż planowane. I nie mam na myśli tylko kasy. Deprecha budowlana dopada każedego twardziela. Plan: wykończyć, zamieszkać i docenić to, co się udało zdziałać. Nie ma idealnych domów, zawsze może być śliczniejszy, praktyczniejszy i tańszy. Bo znajomi zrobili lepiej

To jest Wasze miejsce na ziemi. Tylko Wasze z wadami i zaletami. Skosy? Lubię je i nie mogę doczekać się uwalenia w wannie na poddaszu z oknem nad głową : ))

[zaga1]

Ja też mam okno podzielone jak czuszka, a kuchnia jak u Glika http://plandomu.pl/projekt378-bella__119_10_m_178_,opinie-czy_ktos_buduje_belle_w_okolicy_ostrowca_sw_-948.html?str=3#galeria[34820]/0/

 

 

Ja robię na całym dole podłogówkę, ale nie daje wszędzie płytek. Kładę nie deski a panele na całym dole (panele ponoć się bardziej nadają pod podłogówkę, bo deska która jest dedykowana pod ogrzewanie podłogowe to koszt 200 zł za m2, a tyle nie zamierzam wydać). Ja płytki zrobię chyba tylko w przedsionku i kuchni, albo tylko w przedsionku i jeden rząd w kuchni koło mebli a reszta panele. Okno jest na dobrej wysokości. Ja chcę uzyskać taki efekt jak czuszka. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173766-Projekt-M-107-Szcz%C4%99%C5%9Bliwa-kraina/page23

[zaga1]

Taką chciałabym, zobaczymy czy mnie będzie stać. Czuszka ma prześliczna kuchnie. Trochę mi się humor poprawił jak ją zobaczyłam, może nie będzie tak żle z tą wysokością . Moja kuchnia ma ok.9,5m2, nie jest duża ale mi wystarczy. Mąż nie chce się zgodzić na panele pod podłogówkę twierdzi, że nie są stworzone pod taki rodzaj ogrzewania . Trwają negocjacje

Pozdrawiam

[MarMaj]

Taką chciałabym, zobaczymy czy mnie będzie stać. Czuszka ma prześliczna kuchnie. Trochę mi się humor poprawił jak ją zobaczyłam, może nie będzie tak żle z tą wysokością . Moja kuchnia ma ok.9,5m2, nie jest duża ale mi wystarczy. Mąż nie chce się zgodzić na panele pod podłogówkę twierdzi, że nie są stworzone pod taki rodzaj ogrzewania . Trwają negocjacje

Pozdrawiam

 

Nie wiem czy obserwowałaś dziennik Karoliny i Artura z Lublina. Budowali w sumie trzeci z rzędu dom i dawali pod podłogówkę właśnie panele-gdyby to było złe rozwiązanie myślę, że nie powielaliby trzykrotnie tego samego błędu.

[zaga1]

Nie obserwowałam. Możesz podać linka ?

[MarMaj]

Nie obserwowałam. Możesz podać linka ?

 

Mogę podać, ale nic tam w obecnej chwili nie znajdziesz, gdyż znalazł się jakiś "życzliwy" formuowicz i zaczął snuć zarzuty, że budują domy na sprzedaż i robią sobie na forum reklamę i wszystko wykasowali. Można jednak zobaczyć na stronie http://www.hazelwood.pl/galeria/jadalnia/3.html w realizacjach gdzie prezentują Stół Wood'n'glass -realizacja 12/27. Nie wiem co komu do tego co ktoś później robi z domem-skoro dzieli się swoimi doświadczeniami i dzięki temu pomaga innym, a przecież temu ma służyć forum Muratora. Tym bardziej, że ta Karolina była naprawdę fajną, uczynną dziewczyną, która odpowiadała na każdą prywatną wiadomość. Ja do niej pisałam kilka razy dopytać o jakieś szczegóły i zawsze obszernie wyjaśniła dany temat.

[zaga1]

Mogę podać, ale nic tam w obecnej chwili nie znajdziesz, gdyż znalazł się jakiś "życzliwy" formuowicz i zaczął snuć zarzuty, że budują domy na sprzedaż i robią sobie na forum reklamę i wszystko wykasowali. Można jednak zobaczyć na stronie http://www.hazelwood.pl/galeria/jadalnia/3.html w realizacjach gdzie prezentują Stół Wood'n'glass -realizacja 12/27. Nie wiem co komu do tego co ktoś później robi z domem-skoro dzieli się swoimi doświadczeniami i dzięki temu pomaga innym, a przecież temu ma służyć forum Muratora. Tym bardziej, że ta Karolina była naprawdę fajną, uczynną dziewczyną, która odpowiadała na każdą prywatną wiadomość. Ja do niej pisałam kilka razy dopytać o jakieś szczegóły i zawsze obszernie wyjaśniła dany temat.

 

MarMaj, dziękuję za pomoc. Pod linkiem znalazłam realizacje i aranżacje jadalni. Kiedy chcecie się wprowadzić ? My w przyszłym roku na jesień Zobaczymy czy się uda. Uważam, ze Twoje okna są przepiękne. Czy otwierają się czy masz fixa , a otwieralny tylko bok ?

Ja mam okno podzielone, choć bardzo chciałam w całości:) MOja wizja salonu to różne odcienie szarości ( podłoga i kuchnia), sciany w kuchni szary półmat, salon kremowy. Co z tego wyjdzie? Nie wiem. Może coś mi się jeszcze zmieni

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam,

Edytowane 7 Listopada 2013 przez zaga1