Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mam problem z geogeta ,chodzi o podział dzialki.


Danielvajdex

Recommended Posts

Mam mały albo nawet duży problem ponieważ moj tato w latach 80tych zakupił grunt budowlany o wielkości 75 arów .Ale jak wiemy były to czasy cięzki w sensie pomiarów gruntów i tato nie zrobił pomiaru rzeczywistego czy aby jest 75 arów .Dostał od byłego właściciela mapkę która potwierdza wielkość zakupionego gruntu .Po latach gmina wybudowała droge obok tej działki budowlanej tj. w roku 2003 .W roku 2005 poprosiłem ojca aby zrobił podział gruntu na trzy jednakowe działki abym mógł na jednej z tych działek zacząć budowe. Wezwaliśmy geodete no i problem zaczął sie w momencie gdy geodeta zaczął mierzyć cały grunt ,zaczeło brakować początkowo kilka arów ,twierdził ze działka skurczyła sie i tym podobne bzdóry nam wciskał aż wreżcie prace po 6 miechach zaczeły chylić się ku końcowi i w wyliczeniach Pana Geo wyszło ze brakuje 7,5 ara czyli z działki 75 arów zostało 67,35 ara. A droga którą gmina wybudowała jest w 0,0017 ara naszą własnością . PYTAM :Jak to możliwe ze po dwódziestu paru latach ziemia się skurczyła o ponad 7 arów . Ico mam zrobić w tej sprawie ponieważ nie zgadzam się z tymi orzeczeniami i narobiłem sobie problemów w gminie i z P . GEO gdyż drogi nie chcę sie zrzec na gminę a Panu GEO nie chcę podpisać pomniejszenia gruntó . Prosze o pomoc I POZDRAWIAM Daniel. :cry: :( :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 dni wcześniej (do 31 grudnia 2005 r.) mógłbyś wystąpić do gminy o odszkodowanie za pas gruntu zajęty pod drogę (jesli istniała ona przed 1998 r.). Teraz to przepadło.

Co do utraty kilku arów. Można powiedzieć, że sami sobie jesteście winni. Trzeba było mierzyć wcześniej. Najprawdopodobniej sąsiedzi (i z lewa i z prawa) wcześniej dokonali pomiarów (a może i pewnych przesunięć). I są one utrwalone na mapach, które są w składnicy map (PODGiK). Wam pozostalo teraz to co... pozostało pomiędzy tamtymi pomiarami.

Czy można to zakwestionować? Tak, jeśli masz wiedzę, ze np. granica kiedyś przebiegała w innym miejscu niż teraz i potrafisz to udowodnić. Inaczej metrów, a nawet arów, "rozciągnąć", ani w inny sposób przywrócić się nie da.

I jeszcze jedna uwaga. Kiedyś grunty na wsi mierzono z dokładnością do ara. Różnica w powierchni do 100 m kw. jest więc "w granicy błędu". Przy większej - bład tkwi w czym innym. Bez znajomości konkretnej sytuacji - w terenie i na mapach geodezyjnych - trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, ani znależć "winnego".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo możliwe że ta działka nigdy nie miała faktycznie 75 arów.

Jeszcze niedawno powierzchnie na wsiach podawano rzeczywiście z dokładnością 0.01ha co nie oznacza że były one zgodne ze stanem faktycznym. Ewidencję gruntów zakładano w latach 60-tych i dokładność pomiarów nie była taka jak obecnie. Być może stąd ta rozbieżność.

Geodeta który wykonuje dla was opracowanie nie ma interesu w tym aby zmniejszać powierzchnię działki. Wierzę że rzetelnie przeanalizował dostępne dokumenty.

 

Pozdrawiam

vector

 

PS: W praktyce spotykałem się z większymi rozbieżnościami na + i -.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok wszystko sie zgadza ale mi nie pasuje że to jest 10 % wielkości gruntu i że gmina budujac droge nikogo nie pytala sie o zgode ,a ponadto zaden geodeta nie był łaskaw pomierzyć terenu na drogę .A ja zanim zacznę budowe to musze mieć sterte papierów i jeszcze okrojoną działke o 7,5 ara. To trochę nie ferrr... :-? :-? :-?

 

Pozdrofka Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie ustalenie, kiedy mogło dojść do pomniejszenia Twojej działki, jest możliwe. Trzeba by udać się z wizyta do składnicy map (powiatowy ośrodek dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej w/przy starostwie powiatowym) i obejrzeć archiwalne mapy z przeprowadzonych kilka/kilkadziesiąt lat temu pomiarów - z wymiarami (tzn. odległościami między punktami).

Tylko co to zmieni, jeśli sąsiedzi mają już księgi wieczyste? Musiałbyś wytoczyć (długotrwałą) sprawę przed sądem cywilnym i próbować "odwojować" brakujące ary, uszczuplając działki sąsiadów.

Jeśli zajęto część Twojej działki pod drogę (przed 1998 r.), to miałeś możliwość złożenia wniosku o odszkodowanie do właściciela drogi. Ale termin 5 lat na zgłoszenie roszczeń, ustalony w ustawie, minął 31 grudnia 2005 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziekuje wszystkim za podpowiedzi i dobre rady .

Udało mi się wystapicdo gminy o odkupienie kawałka drogi która mi została i o pomniejszenie podatku od gruntu .

To zawsze juz cos ,chociaż strata duza.

 

Ale zobaczymy co mądre głowy w urzędzie mi odpiszą w odpowiedzi moze akurat będzie po mojej myśli .A z resztą muszę się pogodzić a przynajmiej nie będę połowy życiaspędzał w sądzie.

 

Pozdrofka Daniel :lol: :p 8) :lol: :p 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A także o art. 73 tej samej ustawy, cyt.:

 

Art. 73. 1. Nieruchomości pozostające w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, nie stanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publiczne, z dniem 1 stycznia 1999 r. stają się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa lub właściwych jednostek samorządu terytorialnego za odszkodowaniem.

2. Odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, wypłaca:

1) gmina - w odniesieniu do dróg będących w dniu 31 grudnia 1998 r. drogami gminnymi,

2) Skarb Państwa - w odniesieniu do pozostałych dróg.

3. (31) Podstawą do ujawnienia w księdze wieczystej przejścia na własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego nieruchomości, o których mowa w ust. 1, jest ostateczna decyzja wojewody.

3a. (32) Jeżeli istnieje konieczność określenia granic nieruchomości, które przeszły na własność Skarbu Państwa lub własność jednostek samorządu terytorialnego, wydając decyzję, o której mowa w ust. 3, nie wydaje się decyzji o podziale nieruchomości.

4. (33) Odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1 i 2, będzie ustalane i wypłacane według zasad i trybu określonych w przepisach o odszkodowaniach za wywłaszczone nieruchomości, na wniosek właściciela nieruchomości złożony w okresie od dnia 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2005 r. Po upływie tego okresu roszczenie wygasa.

5. Podstawę do ustalenia wysokości odszkodowania stanowi wartość nieruchomości według stanu z dnia wejścia w życie ustawy, przy czym nie uwzględnia się wzrostu wartości nieruchomości spowodowanego trwałymi nakładami poczynionymi po utracie przez osobę uprawnioną prawa do władania gruntem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok super dzieki ale jeszcze czegoś nie rozumiem.

 

Art. 73. 1. Nieruchomości pozostające w dniu 31 grudnia 1998 r. we władaniu Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego, nie stanowiące ich własności, a zajęte pod drogi publiczne, z dniem 1 stycznia 1999 r. stają się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa lub właściwych jednostek samorządu terytorialnego za odszkodowaniem.

 

A jezeli nie wystapilem o odszkodowanie to czy na mocy prawa część drogi ,która jest w moim posiadaniu samoistnie jest wlasnością państwa czy pozostaje moją własnością jak jest w księgach wieczystych.

 

POZDROFKA Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, po 31 grudnia 2005 r., jeśli nie było do tego dnia Twojego wniosku o odszkodowanie za grunt zajęty pod drogę, Twoje roszczenie wygasło (nie możesz już złożyć wniosku, a jeśli złożysz, to będzie on prawnie nieskuteczny).

Podstawą do ujawnienia nowego stanu prawnego pasa działki (Twojej) zajętej pod drogę będzie decyzja wojewody. Niezależnie od tego, czy już jest ona wydana, czy też będzie wydana w przyszłości (nawet za kilka lat - komunalizacja wciąż trwa!) to wojewoda stwierdzi, że nabycie z mocy prawa nastąpiło z dniem 1 stycznia 1999 r.

Decyzja wojewody "zastępuje" decyzję podziałową. No i oczywiście jej konsekwencją jest ujawnienie nowego stanu prawnego w (Twojej) księdze wieczystej.

Krótko - wg obecnego stanu prawnego straciłeś pas gruntu zajety pod drogę i nie otrzymasz za to żadnego odszkodowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zmienia całkowicie postać rzeczy. Nie określiłeś poprzednio, kiedy zajęto część twojej działki pod drogę, ale z twojego postu wynikało, że było to dawno (działka "kurczyła się" w ciagu 20 lat).

Jeśli grunt (pas działki) został przejęty (lub zajęty bez twojej zgody) pod drogę po 1998 r. to masz prawo żądania odszkodowania za zajętą powierzchnię. I nic się nie "przedawniło" ani nie "wygasło"!

Musisz wystąpić z wnioskiem. Kiedy dostaniesz odszkodowanie - nie podejmuję się oceniać. Myślę, ze stanowczość z twojej strony może to przyspieszyć, choc kij ma dwa końce - patrz wątki o opłacie adiacenckiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar sorki ale uszło to twojej uwadze bo w pierwszym poście napisałem

 

 

Mam mały albo nawet duży problem ponieważ moj tato w latach 80tych zakupił grunt budowlany o wielkości 75 arów .Ale jak wiemy były to czasy cięzki w sensie pomiarów gruntów i tato nie zrobił pomiaru rzeczywistego czy aby jest 75 arów .Dostał od byłego właściciela mapkę która potwierdza wielkość zakupionego gruntu .Po latach gmina wybudowała droge obok tej działki budowlanej tj. w roku 2003

 

I teraz kamień mi z serca spadl bo jednak coś załatwię z tymi urzędasami.

Chociarz i tak moją działkę okroili o te wspomniane 7,5 ara to niemniej jednak mam 17 metrów drogi i mogę sobie na środku drogi słupek postawić i powku....... swoich sąsiadów oraz gminę ponieważ tą drogą jeżdzi radny jak się dowiedziałem.

 

Także nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

 

POZDROFKA

 

ps. TO POWIEDZ MI JAK TO ROBISZ ŻE WCZEŚNIEJ BYŁ INNY RYSUNEK A TERAZ JEST FAJNA PSINKA........ :lol: :lol: :D :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby upewnić się, że możesz działać na full, sprawdź, kiedy dokonano zmian w ewidencji gruntów (tzn. zmniejszono twojemu ojcu działkę).

To że drogę zbudowano (poszerzono?) w 2003 r. nie musi oznaczać, że i w tym roku dokonano "modernizacji ewidencji gruntów". Mogło to nastąpić (poszerzenie pasa drogi, bez jej fizycznego wybudowania) kilka lat wcześniej (wtedy cezura 31 grudnia 1998 r. jest ważna!). Z pytaniem tym powinieneś zwrócić się do starostwa powiatowego - wydziału geodezji.

 

A jeśli chodzi o obrazek - dowiesz się jak go wstawiać korzystając z opcji "Szukaj" z linijki powyżej. Wpisujesz szukane słowo "emblemat" i masz porady osób z tego forum bieglejszych w tej dziedzinie ode mnie. Możesz wstawić wszystko co jest w internecie na jakimś serwerze, nawet zdjęcie swoje lub domu. Ruchomego obrazka, takiego jak mój, możesz poszukać przez wyszukiwarkę Google. Wpisujesz wtedy słowo "gify" i otwierasz poszczególne strony. Wybierasz odpowiadający ci rysunek, najlepiej za "free". Wstawiasz - wg wskazówek udzielanych na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...