Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podział? Współwłasność? Zakup? Darowizna? WZ? Plan miejsc.?


ja_robal

Ile trwało u Was załatwianie papierologi, od pierwszego złożonego wniosku do wbicia łopaty?  

1 użytkownik zagłosował

  1. 1. Ile trwało u Was załatwianie papierologi, od pierwszego złożonego wniosku do wbicia łopaty?

    • 2 miesi
      0


Recommended Posts

Czytam, czytam i mam mętlik w łowie... może ktoś mądrzejszy ode mnie pomoże. Sytuacja jest taka:

 

1. Rodzice właśnie obiecali nam 900m z większej działki, która jest ich własnością. Trzeba by zatem zrobic podział... nie ma planu miejscowego... nie można?... nawet jeśli można to trwa... 6 miesiecy?

 

2. Chcielibyśmy zacząć się budować w te wakacje (czalone, bo nic nie wiemy na razie...) :-?

 

3. czy budować u rodziców na działce? zrobic darowiznę do wysokości kwoty wolnej od podatku na mnie i żonę (18000zl?) a potem znieść współwłasność w trakcie budowy? Ziemia kosztuje w tej okolicy ok. 200zł/m, może zatem taniej "kupić" i zapłacić 2%?

 

4. ale jak kupić, to trzeba dzielić, a to potrwa... a na działce darowanej w części możnaby od razu zacząć? Tylko kto występowałby o pozwolenie i warunki zabudowy? oboje współwłaściciele? jeden sam?

 

5. a co jeśli rozpoczną się prace nad plnem miejscowy,? nie zniosą współwłasności? nie pozwolą na budowę? nie wydazą WZ?

 

...tysiące pytań, mało wiedzy...

 

po prosyu szukamy drogi jak najszybciej zacząć budować i przy okazji nie utopić wszystkich funduszy w papierologi...

 

Czekamy na wskazówki :wink:

 

Pozdrawiamy!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam i mam mętlik w łowie... może ktoś mądrzejszy ode mnie pomoże. Sytuacja jest taka:

 

1. Rodzice właśnie obiecali nam 900m z większej działki, która jest ich własnością. Trzeba by zatem zrobic podział... nie ma planu miejscowego... nie można?... nawet jeśli można to trwa... 6 miesiecy?

 

2. Chcielibyśmy zacząć się budować w te wakacje (czalone, bo nic nie wiemy na razie...) :-?

 

3. czy budować u rodziców na działce? zrobic darowiznę do wysokości kwoty wolnej od podatku na mnie i żonę (18000zl?) a potem znieść współwłasność w trakcie budowy? Ziemia kosztuje w tej okolicy ok. 200zł/m, może zatem taniej "kupić" i zapłacić 2%?

 

4. ale jak kupić, to trzeba dzielić, a to potrwa... a na działce darowanej w części możnaby od razu zacząć? Tylko kto występowałby o pozwolenie i warunki zabudowy? oboje współwłaściciele? jeden sam?

 

5. a co jeśli rozpoczną się prace nad plnem miejscowy,? nie zniosą współwłasności? nie pozwolą na budowę? nie wydazą WZ?

 

...tysiące pytań, mało wiedzy...

 

po prosyu szukamy drogi jak najszybciej zacząć budować i przy okazji nie utopić wszystkich funduszy w papierologi...

 

Czekamy na wskazówki :wink:

 

Pozdrawiamy!!!

 

 

Mądrzejsza pewnie nie jestem, ale w papierologii trochę dalej, więc:

1. luty 2005 - ciocia chce nam dać działkę 900 m2

2. marzec 2005 - idę do gminy zapytać, czy tam można się będzie budować - nie ma planu, składam (ciocia składa) wniosek o WZ i czekam...

3. lipiec 2005 - są WZ, nikt się nie odwołał.

4. sierpień 2005 - idziemy do znajomego geodety, w sprawie wydzielenia działki.

5. wrzesień 2005 - na działce mamy słupki graniczne.

6. ten sam geodeta, załatwia za nas wstępne formalności w urzędach i w sądzie - my to mamy dobrze :wink:

7. październik 2005 - kupujemy projekt gotowy, siedzimy na forum i studiujemy interesujące nas posty, zastanawiamy się czy coś zmieniać.

8. listopad 2005 zmarła moja babcia, która jakoś zapomniała wraz z działką przepisać córce (mojej cioci) współudział w drodze dojazdowej.

(Wiedzieliśmy o tym wcześniej, ale niezręcznie było sprowadzać notariusza do starszej osoby...)

9. grudzień 2005- papierologia spadkowa w "temacie droga", odbieramy mapki do celów projektowych.

10. styczeń 2006 - przyszło wezwanie do sądu w sprawie drogi...

11. cdn.?

 

Też się zastanawiamy, czy tę działkę "kupić", czy wziąć jako darowiznę.

Od 2 marca 2006 , coś się zmienia, podobno na lepsze , przy wpisach do ksiąg wieczystych, piszą o tym w Muratorze z lutego br.

 

Nie wiem dokładnie jaka jest wasza sytuacja, ale u nas to się ciągnie już rok. Pewnie dałoby się szybciej, ale nam się nigdzie nie spieszy...

Życzę wam jak najlepiej, chociaż nie bardzo wierzę , że zaczniecie się budować w te wakacje. Obym się myliła...

 

pozdrowienia!

 

ps.

Pewnie ktoś bardziej oblatany wam odpowie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...