Ogrzewanie pelletami.

[Bocian78]

Witam. Stoimy właśnie przed wyborem sposobu ogrzewania. Ponieważ koszt budowy gazociągu jest znaczny ok 35000, zastanawiamy czy wybrać piec na pellety z możliwością palenia drewnem. W związku z tym szukamy kontaktu z osobami, które mają takie rozwiązanie i mogą ocenić jak to funkcjonuje. Jak często trzeba uzupełniać zbiornik, jak wychodzą koszty. Nasz dom ma ok 300 m2 powierzchni całkowitej.

Czy ktoś wie gdzie kupić kotłownie na pellety, lub zna wykonawców z doświadczeniem w takich rozwiązaniach. Szukamy również kontaktu z producentami pelletów w woj mazowieckim.

 

Pozdrowienia

Bocian

[Mały]

Uderz do atomic-a.Było sporo na forum.

[Pello]

Użytkuję polski kocioł na pelety z 20 kW palnikiem szwedzkim eurofire z automatyką rozpalania, z dodatkowym rusztem na drewno (druga zima, ruszt nie był jeszcze używany). Dom ma ok. 280 m2. Zimą zużywa ok. 30 kg peletu dziennie. Zbiornik uzupełniany jest mniej więcej raz na pięć dni. Popiół wyrzucany jest raz na miesiąc. W lecie do c.w.u. zużywa bardzo mało peletów, włącza się co dwa, trzy dni na parenaście minut, ale są również solary i 1000l akumulator ciepła.

Ogólnie kocioł spisuje się bardzo dobrze. W kotłowni jest ciepło i na tyle czysto, że pomieszczenie jest wykorzystywane na pralnię i suszarnię.

 

Kotłów na pelety jest sporo i można przebierać. Ja użytkuję Futurę Picus firmy Cichewicz. Pelety w mazowieckim: północ - Max Parkiet Żuromin, południe - Pellety Kozienice. Wczoraj odkryłem peleciarnię w Łomży - bardzo ładny pelet, a to prawie też północ mazowieckiego.

[Janussz]

Dom 280m2, zuzycie pelletów 30kg/dobę. Czym w takim razie jeszcze grzejesz?

To pytanie do Pello.

[Pello]

Niczym więcej, ale nie grzeję wszystkiego. No i mam dobry pelet.

[Janussz]

Aha,

to jesteśmy bliżej prawdy. To w końcu ile grzejesz z tych 280m2.

80?

I drugie pytanie.

Po kiego diabła Ci kocioł 20kW, jak wystarczyłby 5-7kW?

[Pello]

Nie ogrzewany jest garaz, piwnica i dwa małe pokoje. Trudno dać wiarę? A jednak.

[Janussz]

Widzisz kolego Pello.

Ja też zawodowo zajmuję się ogrzewnictwem.

Piszesz o metrażu 280m2, potem wycofujesz się, nie odpowiadasz na postawione pytania.

Twój post jest typową zakamuflowaną reklamą.

Pellets jest najdroższym systemem ogrzewania jeżeli chodzi o paliwa stałe.

Ze względu na ochronę środowiska jest dosyć popularny na Zachodzie.

Tego typu reklamy są nieuczciwe. Ktoś mógłby sobie policzyć. Pello ma 280m2 chałupę i koszt ogrzewania wychodzi 15zł/dobę, to przy mojej o połowę mniejszej grzanie mam praktycznie za darmo.

Znam wielu użytkowników pelletsu. Chcąc jakoś obniżyć koszt grzania dodają trociny i potem klną na czym świat stoi, że dali się w to wmanewrować.

Pellets jest super sprawą, ale ogólnie jesteśmy na ten rodzaj ogrzewania za biedni, co wcale nie znaczy, że nie kupujemy tego typu kotłów.

[Pello]

Widzisz kolego Janusz. Jedynym pytaniem które mi zadałeś, jest to jak bardzo się mylę w tym, co napisałem do Bociana. "Wycofałem" się z odpowiedzi, bo kolegę bardzo szanuję w takim samym stopniu, jak kolegę Bociana.

Tematem postu nie były dywagacje na temat kosztów ogrzewania peletem w stosunku do innych rodzajów paliw. Tylko ocena jego eksploatacji. Jeśli miała być to "zakamuflowana" reklama ogrzewania peletem to przyznaję rację - zależy mi na tym bardzo, aby jak najwięcej ludzi stosowało ten rodzaj paliwa. Z różnych względów, również zawodowych. Jeśli raziły kolegę nazwy firm, to przepraszam, ale trudno inaczej mi było odpowiedzieć na post Bociana.

A co do kosztów - TAK, są tańsze sposoby na ogrzanie chałupy paliwem stałym.

Pozdrawiam

[radko]

Janussz masz mój prawdziwy szacunek.

Mnie też wkurza jak ktoś udaje kogoś kim nie jest i do tego jeszcze doradza.

Pan Pello wyprzedza trendy i sam tworzy najgorszy rodzaj marketingu szeptanego.

Panie Pello dzięki Panu już wiem jakiego kotła nie kupię!

[sebo8877]

A ja se kupie Ferrumowskiego Fex-a na drewienko i inne paliwko :> i juz dzis wiem że bede z tego zadowolony.

I nie ma tym cienia kryptoreklamy.

Pozdrawiam Sebo8877

[Mały]

A ja se kupie Ferrumowskiego Fex-a na drewienko i inne paliwko :> i juz dzis wiem że bede z tego zadowolony.

I nie ma tym cienia kryptoreklamy.

Pozdrawiam Sebo8877

Ferrumki miały być przystosowane do palników na pellet oraz owies (a właściwie odwrotnie) ,ale jeszcze nie są.

[sebo8877]

Ferrumki miały być przystosowane do palników na pellet oraz owies (a właściwie odwrotnie) ,ale jeszcze nie są.

 

No to jezeli je kiedyś zaimplementuja do tego opału to moze może uda sie przesiąść na paliwo alternatywne. Al ejak sami wiecie sprawa nie jest na dzięń dzisiejszy tania (palniki owies) - z drugirj strony za mode i nowinki trza słono płacic - porzyjemy zobaczymy

sebo8877

[Mały]

Ferrumki miały być przystosowane do palników na pellet oraz owies (a właściwie odwrotnie) ,ale jeszcze nie są.

 

No to jezeli je kiedyś zaimplementuja do tego opału to moze może uda sie przesiąść na paliwo alternatywne. Al ejak sami wiecie sprawa nie jest na dzięń dzisiejszy tania (palniki owies) - z drugirj strony za mode i nowinki trza słono płacic - porzyjemy zobaczymy

sebo8877

Sšdzę że tu bardziej jest problem rozpalania owsa bo de facto palnik na pellet i owies jest bardzo zbliżony.

[sebo8877]

Sšdzę że tu bardziej jest problem rozpalania owsa bo de facto palnik na pellet i owies jest bardzo zbliżony.

Tak szczególnie ma to znaczenie przy wilgotnosci paliwa a owies ten to lubi sie wahać i chłonąc to co mokre

sebo8877

[mathex]

Odnośnie kotłow zasilanych owsem, sam przymierzałem sie doczegoś takiego. Traf chciał, że jedni moi znajomi kupili sobie taki kocioł frimy SkanBio, wiec mogłem osobiście przekonać sie jak taki kociał działa.

Okazało się, że kociał wciąż ma jakieś problemy z wygaszaniem. Po każdej wizycie serwisanta, który przyjeżdzał co drugi dzień, kocioł chodzi prawidłowo ok 3 godzin. Później włącza sie alarm i zaczyna sie wygaszanie.

Jak odkrył znajomy (który przeprowadził sie już na stałe do kotłowni) kocioł ma kłopot z opróżnianiem palnika nadmuchowego z popiołu i wtedy się zapycha, w konsekwencji czego gaśnię. Cała czynność wygarniania popiołu należy wykonywać ręcznie.

Ciesze się, że osobiście zobaczyłem jak taki kociał działa, bo mógłby wydać olbrzymia kwotę na sam kocioł (ok. 16 tys.), a w przyszłości mieć z nim wielki kłopot.

[Janussz]

Mathex

Z tym oczyszczaniem się palnika to jest uzaleznione najprawdopodobniej od jego konstrukcji. Ja mam palnik, ale nie mam zapalarki. W moim palniku wszystko jest wyrzucane na zewnątrz. Palnik jest mojej konstrukcji. Zawiesiłem dalsze prace ze względu na niezawodnie działającą zapalarkę.

 

Pello,

wycofać się z godnością to wielka sztuka. Gratuluję odwagi .

To nieczęsto się zdarza na forum.

[mathex]

Nie znam sie za bardzo, ale kocioł za taka kwote piwnien działać prawidłowo. Teraz wiem, że lepiej kupić kocioł ze zwykłym palnikiem retortowym na eko groszek i rozpalać go recznie.

[Janussz]

Masz całkowitą rację, że powinien działać.

Nie można kotła niesprawdzonego wypuszczać na rynek.

[Pello]

Janussz masz mój prawdziwy szacunek.

Mnie też wkurza jak ktoś udaje kogoś kim nie jest i do tego jeszcze doradza.

Pan Pello wyprzedza trendy i sam tworzy najgorszy rodzaj marketingu szeptanego.

Panie Pello dzięki Panu już wiem jakiego kotła nie kupię!

 

 

Panie Radko. Tak lapidarnie Pan przeskoczył z zagadnień związanych z peletami i kotłów do ich spalania na zagadnienia z psychologi i psychoterapii psychoanalitycznej. Niech Pan sobie kupuje co chce. Co mnie to obchodzi. To kogo wg. Pana udaję że jestem, a kim nie jestem? Czy jest to forum ludzi, którzy tylko szukają, ale "a priori" mają nie znaleźć, czy także tych, co oczekują odpowiedzi. Pracuję w tej branży i właśnie dlatego zainstalowałem taki kocioł, z którego jestem zadowolony. Nic ponadto.

Dalczego palnik na owies ma kłopoty z wyrzuceniem popiołu mógłbym powiedzieć, ale po co, przecież jestem wg. Pana "człowiekiem z branży" a więc z góry niewiarygodnym.

Pozdrawiam