Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)

[artuross]

TO i ja sie przylaczam jestem na etapie zalatwiania papierow do banku,dzialka czeka-moze fundament w tym roku(ach te ceny materialow) projekt chyba wybrany http://www.z500.pl/index.php?projekt=14&ogolne=1

+ garaz .co myslicie? bedzie tani w budowie?wystarczy 250 tys?

[artuross]

Dopisuje sie do Was szybciutko

Dzialki nie mam, mamy mieszkanko warte jakies 200 tys obecnie, ale chcemy je sprzedac w momencie ukonczenia budowy i nie bardzo chce aby Bank na jego hipoteke wchodzil juz teraz. Kredytow nie mam do splacania zadnych.

Dochody mamy takie sobie - raczej mniejsze niz wieksze.

Nikt nam nie pomoze - ani mamusia, ani tatus, ani nikt.

Chcemy wybudowac maly domek, ociupke powyzej 100m2

 

Moj planowany domek znajdziecie tu: http://www.domexpert.pl -. nasze domy - bungalow108.

Ten domek mialaby zbudowac od razu firma. Ja nie mam czasu, podobnie moj maz, kompletnie sie na tym nie znamy i obawiamy sie, ze jak nas jakis budowlaniec zrobi w jajo, to dopiero bedziemy "w plecy" finansowo.... Jak Wy podchodzicie do takiego budowania?

Dzis ide do tej firmy na spotkanie. Gdyby ktokolwiek z Was cokolwiek na temat tej firmy wiedzial, bede wdzieczna

 

Wychodzi mi, ze kredyt ze 400 tys bede musiala wziac, chociaz na chwile...

A moze najpierw mniej a pozniej go dobrac?

Na razie jestem baba-goraczka, bo decyzje o budowie podjelismy jakies 10 dni temu...

no to witam ziomkow -co do firmy to niebardzo sie oplaca ( okolo 80 tys to wyjdzie drozej) jestem tu niedawno ale tematy sledze od roku-tez jestem na etapie papierow do banku. http://www.z500.pl/index.php?projekt=14&ogolne=1 - to moj projekt wersja z garazm ,mysle sie zmiescic w 25o tys. biore ekipy do karzdego etapu prac

[Małgolinka]

Artuross witaj ... zapraszam do szczecińskiej grupy zaczynającej budowę

[artuross]

Artuross witaj ... zapraszam do szczecińskiej grupy zaczynającej budowę

dzieki chetnie tam wstapie na wymiane doswiadczen

pozdrawiam

[artuross]

witam z ranka chyba wszyscy na urlopach

[MARLENE]

Witam!

 

Działka jest. Papiery prawie są. Wkrótce składamy o pozwolenie na budowę.

2800-3000 na rękę rodzina 2+2. Mieszkanie własne warte 70 tys. Dom 134m dwuspadowy dach, osobno garaż dwustanowiskowy. Chcemy po wybudowaniu wynająć mieszkanie (mała mieścinka) i płacić raty, a w razie czego dopiero sprzedać pod koniec spłaty kredytu. Do spłacenia jescze ok.15tys.innego kredytu. Chcemy zmieścić się w 200tys.za wszystko (wykończony z grubsza parter, poddasze poczeka)

 

Czy to ma sens? Czy będziemy mogli żyć 'normalnie' przy kredycie 220 tys (o ile go dostaniemy...)?

 

Pozdrawiam

[dorbie]

Sluchajcie, a na kiedy poczeka poddasze? Splacajac kredyt bedzie Was stac na odkladanie na wykonczenie poddasza? Nie lepiej wziac troche wiecej by je wykonczyc? No, tak z ta zdolnoscia kredytowa nie wiadomo. Sprawdzcie to w kilku bankach albo najlepiej u brokera.

Sens jest zawsze - bedziecie miec wlasny dom!

 

Witam!

 

Działka jest. Papiery prawie są. Wkrótce składamy o pozwolenie na budowę.

2800-3000 na rękę rodzina 2+2. Mieszkanie własne warte 70 tys. Dom 134m dwuspadowy dach, osobno garaż dwustanowiskowy. Chcemy po wybudowaniu wynająć mieszkanie (mała mieścinka) i płacić raty, a w razie czego dopiero sprzedać pod koniec spłaty kredytu. Do spłacenia jescze ok.15tys.innego kredytu. Chcemy zmieścić się w 200tys.za wszystko (wykończony z grubsza parter, poddasze poczeka)

 

Czy to ma sens? Czy będziemy mogli żyć 'normalnie' przy kredycie 220 tys (o ile go dostaniemy...)?

 

Pozdrawiam

[MARLENE]

Dziękuję Norbie za odpowiedź. No pewnie że lepiej byłoby więcej, ale po pierwsze boję sie że nie dostaniemy a po drugie po cichu liczymy, że może jednak skromnie ale damy rade zrobic wszystko.....

 

A jednak wszyscy nam mówią że to szaleństwo.. Oj przydałoby sie duchowe wsparcie..

[MARLENE]

Ooops! Przepraszam za literówkę Dorbie! Nie jestem fanką Norbiego, samo tak wyszło.. Pzdr

[artuross]

Sluchajcie, a na kiedy poczeka poddasze? Splacajac kredyt bedzie Was stac na odkladanie na wykonczenie poddasza? Nie lepiej wziac troche wiecej by je wykonczyc? No, tak z ta zdolnoscia kredytowa nie wiadomo. Sprawdzcie to w kilku bankach albo najlepiej u brokera.

Sens jest zawsze - bedziecie miec wlasny dom!

 

Witam!

 

Działka jest. Papiery prawie są. Wkrótce składamy o pozwolenie na budowę.

2800-3000 na rękę rodzina 2+2. Mieszkanie własne warte 70 tys. Dom 134m dwuspadowy dach, osobno garaż dwustanowiskowy. Chcemy po wybudowaniu wynająć mieszkanie (mała mieścinka) i płacić raty, a w razie czego dopiero sprzedać pod koniec spłaty kredytu. Do spłacenia jescze ok.15tys.innego kredytu. Chcemy zmieścić się w 200tys.za wszystko (wykończony z grubsza parter, poddasze poczeka)

 

Czy to ma sens? Czy będziemy mogli żyć 'normalnie' przy kredycie 220 tys (o ile go dostaniemy...)?

 

Pozdrawiam

racja chyba lepiej zrobic odrazu

[dorbie]

Nic nie szkodzi.

Nam tez niektorzy mowia ze powariowalismy, bo cala dzialka i caly dom na kredyt. Niby mieszkanie mamy, tez na poczatek chcemy wynajac je

 

Ooops! Przepraszam za literówkę Dorbie! Nie jestem fanką Norbiego, samo tak wyszło.. Pzdr

[boodzisz]

Witam. Bardzo chcemy mieć z nażeczoną domek do 100m2 z poddaszem użytkowym. Narazie mieszkamy na 38m2 w bloku. W tym roku narazie zalatwiam dzialke, nieduza bo 700m2 ale wystarczy. szkoda tylko ze nie uzbrojona.Dopiero podpisana umowa przedwstępna Moja dzialka jest druga od ulicy. Sąsiad wszystkie media ma . Moje pytanie brzmi czy bede musial ciągnąc media od ulicy? (ok. 40m) czy jakos dogadac sie z sąsiadem. czy ktos ciagnął media typu woda, prąd, kanalizacja ok. 40-50mb? Strasznie jestem ciekawy jaki to bedzie koszt. Przyłączam się z rozkoszą do grupy oszołomów optymistów. Mam takie klapki na oczach że masakra. W tym roku planuje splacic kredyt zaciagniety w zeszlym na mieszkanie w którym obecnie mieszkamy (wpadnie troche kasy z wesela). Zawsze bedzie cos na początek. pytanie tylko czy sprzedawac poki ceny sa wysokie czy wynajmowac kilka pierwszych lat. Wydaje mi sie ze jest takie zainteresowanie wlasnymi domkami ze mieszkania beda taniec. Nie chcialbym na tym stracic.

 

Pozdrawiam

[artuross]

mieszkania raczej nie stanieja bo wciaz ich jest za malo tylko ceny juz tak nie rosna

[Mama Muminka]

Witam wszystkich i pragnę dołączyc wraz z mężusiem do grona "oszołomów" (dzisiaj Was znalazłam i w te dyrdy zabieram się do zawierania znajomości ). Chcemy szybko wybudowac dom, by uciec z TBS-ów w których obecnie mieszkamy. Płacimy ponad 700 złotych czynszu + gaz, który ogrzewa nam wodę i zimą kaloryfery, no i służy do pichcenia, więc w sezonie grzewczym trzeba dodać jakies 300 złotych miesięcznie , latem troszkę mniej. Do tego oczywiście prąd, więc suma kosztów jest straszna . I stąd nasza decyzja. Mamy już działeczkę, którą musieliśmy wziąć na kredyt gotówkowy , bo banki nie chcą dawać hipoteki na działki rolne, chyba, że jest jakieś zabezpieczenie w innej nieruchomości (czyt. mieszkanie). A my golasy jesteśmy. Mamy warunki zabudowy, ale w papierach jest literka "R" i to dla banków świętość. A może znacie jakiś bank, który udzieli kredytu hipotecznego na taką działkę. Płacimy strasznie wysokie raty, przy hipotece byłoby mniej. Wybraliśmy już projekt domu, to będzie FAWORYT z pracowni MG PROJEKT (zapraszam do oglądania i ew. komentarz - niestety nie umiem wkleić strony). Wersja podstawowa z aneksem "E" czyli o 1 metr mniejsza. I tu chcemy wziąć kredyt na całość, nie mając żadnego innego zabezpieczenia, ani wkładu własnego (chyba, że bank uzna działkę, ale rolna jest, więc nie wiem). Pewnie to szaleństwo, ale jakie mamy wyjście ? Co myślicie na ten temat ?

Pozdrawiamy wszystkich szalonych . Lidia i Krzysztof

[artuross]

Witam wszystkich i pragnę dołączyc wraz z mężusiem do grona "oszołomów" (dzisiaj Was znalazłam i w te dyrdy zabieram się do zawierania znajomości ). Chcemy szybko wybudowac dom, by uciec z TBS-ów w których obecnie mieszkamy. Płacimy ponad 700 złotych czynszu + gaz, który ogrzewa nam wodę i zimą kaloryfery, no i służy do pichcenia, więc w sezonie grzewczym trzeba dodać jakies 300 złotych miesięcznie , latem troszkę mniej. Do tego oczywiście prąd, więc suma kosztów jest straszna . I stąd nasza decyzja. Mamy już działeczkę, którą musieliśmy wziąć na kredyt gotówkowy , bo banki nie chcą dawać hipoteki na działki rolne, chyba, że jest jakieś zabezpieczenie w innej nieruchomości (czyt. mieszkanie). A my golasy jesteśmy. Mamy warunki zabudowy, ale w papierach jest literka "R" i to dla banków świętość. A może znacie jakiś bank, który udzieli kredytu hipotecznego na taką działkę. Płacimy strasznie wysokie raty, przy hipotece byłoby mniej. Wybraliśmy już projekt domu, to będzie FAWORYT z pracowni MG PROJEKT (zapraszam do oglądania i ew. komentarz - niestety nie umiem wkleić strony). Wersja podstawowa z aneksem "E" czyli o 1 metr mniejsza. I tu chcemy wziąć kredyt na całość, nie mając żadnego innego zabezpieczenia, ani wkładu własnego (chyba, że bank uzna działkę, ale rolna jest, więc nie wiem). Pewnie to szaleństwo, ale jakie mamy wyjście ? Co myślicie na ten temat ?

Pozdrawiamy wszystkich szalonych . Lidia i Krzysztof

witam,jesli macie warunki zabudowy na ta dzialke to jest ona traktowana jako dzialka budowlana i w banku niema problemu-proponuje wziac kredyt konsolidacyjny na splate tego kredytu gotowkowego a potem na budowe hipoteczny,niektore banki uznaja taka dzialke jako wklad wlasny

[Małgolinka]

Witaj lidiajanikowska)

 

Zapraszam do grupy szczecińskiej dla początkujących

Grupa zaczynających w 2007 Szczecin i okolice

 

Jak najszybciej zamieńcie ten kredyt bo to bez sensu - jeżeli macie warunki zabudowy to tak jak napisał artuross dostaniecie kredyt na budowę. Sprawdźcie PKO BP mają tam ciekawą ofertę kredytową Własny Kąt MIX - można jednym kredytem spłacić różne zobowiązania - kredyt z oprocentowaniem jak mieszkaniowe ale na różne cele. Korzystnie również wyliczają zdolność kredytową.

A gdzie macie działeczkę ??

[boodzisz]

Witam.

My stoimy przed podobną decyzją (podpisana umowa wstepna na działkę rolną z warunkami zabudowy) tez bez wkladu wlasnego. Banki taką dzialke traktują jak budowlaną a przynajmniej te: BGŻ, BPH, PKO BP, Multibank i mBAnk, Santander Bank, czy też Raiffeisen Bank. Proponowalbym przejsc sie i dopytac. Narazie Multibank zrobil na mnie najlepsze wrazenie.

[Mama Muminka]

Jak to dobrze, że Was odnalazłam . dzięki za podpowiadajki bankowe. Ten gotówkowy kredyt wzięliśmy w PKO S.A, bo taki nam polecił doradca finansowy polecony z kolei przez panią z biura nieruchomości, która załatwiała nam formalności związane z kupnem działki. Od niego dowiedzieliśmy się, że żaden bank nie udzieli kredytu hipotecznego na działkę rolną bez zabezpieczenia inną nieruchomością. Byliśmy dodatkowo w Exspanderze (wydawało mi się, że tam powinni wiedziec wszystko) i usłyszeliśmy to samo . Ufając więc ludziom, zdawało by sie kompetentnym, przełknęliśmy fakt płacenia wysokich rat na zasadzie "damy radę". Ale to przecież niepotrzebny wydatek. Teraz znowu pani architektka, która pilotuje papierologię pod przyszłą budowę i zajmie się projektem podesłała nam faceta z PKO BP. W tym banku dają kredyt na działki rolne z warunkami zabudowy, tylko należy dołączyć akt notarialny, wypis i wyrys, warunki oczywiście i wypis z księgi wieczystej. Ponadto tak jak Malgolinka napisała korzystnie wyliczają zdolność kredytową i nie sprawdzają faktur w trakcie budowy, tylko naocznie postępy na placu "boju". Jeszcze nie podpisaliśmy z nim żadnej umowy, bo znowu obawialiśmy się jakiejś wtopy i dlatego sie wypytuję innych. Ale widzę, że ten bank przewija się w Waszych tekstach, więc pewnie trzeba sie zastanowić. Działeczkę nabyliśmy koło Goleniowa we wsi Krępsko nad strumyczkiem . Przepływa on wzdłuż granicy z sąsiadami, bardzo przemiłymi zreszta ludźmi. Przynajmniej wodę do podlewania będę miała gratis, tylko pompkę podłączyc no i jeden bok ogrodzenia też odpada. Niestety nie ma kanalizy, wodociągów i gazu, ale na dzień dzisiejszy jeszcze nie myslę o tym, jak rozwiązać te problemy. Może za kilka dni, jak przyjdzie adaptowac projekt. Za to po naszej, jeszcze łące spacerują bociany, kicają zające i rechoczą w strumieniu żaby. Póki co, serdeczne dzięki za porady. Skoczę jeszcze do polecanej strony początkujących Szczeciniaków. Ale to może rano, bo pora jakas wczesna sie zrobiła Tak mnie wciągają dzienniki pisane przez forumowiczów, że kiedyś mnie ranek przy nich zastanie Pa ! Pa !

[Robin2]

Witaj Grupo Oszołomów

 

Kiedyś trafiłem na Wasze rozmowy i to głównie oine przekonały mni o sensie budowania na kredyt.

 

Jaki jest tego efekt?- dom prawie gotowy, wprowadzamy się za miesiąc.

 

W ramach odwdzięczenia chciałbym się zrobić cos dla Was- prowadze bardzo szczegółowy kosztorys wszelkich wydatków związanych z budową- jeżeli ktoś z Was chciałby sprawdzić, jakie wydatki planowałem a jakie poniosłem - a co za tym idzie- ucząc się na moich doświadczeniach wyciągnąć dla siebie jakieś pozytywne wnioski- służę pomoca.

 

Jeżeli ktoś chciałby dostać taki kosztorys- proszę o info na priv.

 

Dodam tylko, że kredyt wystarczył mi na to wszystko, co zaplanowałem choć były różne "poślizgi"

 

Powodzenia wszystkim startującym z budową!

[Anher1968]

robin 2 świetny domek aż miło popatrzeć