Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)

Blinkey · 17 Maja 2006

Hej gagatki!

Działajcie, działajcie bo pogoda sprzyja!

@ Aida77

Gratuluję. Mam nadzieję że ciąg dalszy nastąpi na łamach Muratora.....

U mnie jutro zaczynają z więźbą dachową a ja lecę sobie do Moskwy. . Dzisiaj byłem obejrzeć ścianki działowe. O rany ile jeszcze roboty......

Aida77 · 18 Maja 2006

Blinkey ja gratuluje postępów skoro więźba to już blisko.. pokrycie dachu i będziesz miec za soba drugi etap:)

No dobra to kawusia i jedziemy w teren

Olasa · 18 Maja 2006

To z którego miesiąca musze sobie kupić ten murator

A jak tam poszukiwanie wczorajsze działeczki?

Aida77 · 18 Maja 2006

Olasa czerwcowy

Wczoraj to dalej w necie dzis jedziemy w teren

Aida77 · 18 Maja 2006

No a działki...hmm, przyznam sie Wam ze sie ciutke rozczarowałam, bedzie ciezko widze to teraz, nie mowiac juz o cenach ze wysokie a jak juz za ar cena ok czyli tak 3 000-4000 mniej wiecej to działka jaks duza i media bardzo daleko albo takie kwiatki jak słup sredniego napięcia( blisko granicy niby ale wewnatrz dzialki znaczy kable nad nia wisza>>ograniczenia co do domku), albo taka totalna dzicz, co prawda pieknie tam bylo, chcoiaz tez drogo, tylko rezydencja, z 3 stron las i 2 dzialki do kupienia;) Dojazd taki nie bardzo chociaz niby dosc blisko. Jedna dzialka to kolo jakiejs fabryki i ..kurnika

:shock: a inna szeroka na 10 metrow..weic tylko kurcze chyba na kurnik bo domku sie tam nie postawi. Generalnei sa 2 do rozwazenia ale takiego ewentualniego. Ta z drutami>> jeden spoko domek tam sie miesci, i taka jedna na 18 arow, bardzo ladna, tyle ze meedia ok 60 metrow a jarek sie boi odsniezania...No i bedziemuy szukac dalej, nastepne biura i tereny...

A i tak musielisy juz dzis umowe podpisywac z tym biurem od dzialek :shock: :shock:

kropi · 18 Maja 2006

Hejka Ludziska!

Powiem tak, że nie zdążyłem przelecieć wszystkiego, co mnie ominęło - ale tak na szybko to mam dziś tyle do powiedzenia:

1. Ten bank GE ze swoimi 11 transzami nie jest taki zły jak z początku się obawiałem - jak na razie transzki wypłacają elegancko, ostatnio jakoś w czwartek zadzwoniłem, w piątek złożyłem papióry, w poniedziałek zadzwonił fotomistrz a w środę już była kaska na dach. Jedyna moja ingerencja osobista to złożenie dyspozycji w okienku. To lubię

2. Z tym wyborem działki to nie ma się co spieszyć. Jeśli teraz coś przeszkadza trochę, to za jakiś czas będzie przeszkadzać bardzo, potem wkurzać, potem wqr... - to tak jak z wyborem małżonki - musi być TA JEDYNA . Przez moją przestrzeń powietrzną też przebiega linia średnionapięciowa, osobiście nie przeszkadza mi jakoś szczególnie, mam tylko nadzieję że mi się nie zerwie komuś na głowę . Generalnie z tego co mówią, to wszystkie linie nisko i średnionapięciowe mają być kiedyś tam pochowane w glebie, ale czy wcześniej mnie nie pochowają to już nie dam gwarancji

3. Hubik ma rację, lepiej samemu jeździć i "oswajać" okolicę, niż polegać na pośrednikach, którzy zwykle zdzierają grubą kasę nic wzamian nie oferując. Za taką działeczkę 30,000 wartości spokojnie tysiączek z ciebie zedrą. Z internetem to różnie bywa, ja np. swoje areały znalazłem przez... Forum - ale w okolicy dosyć intensywnie wcześniej zjeżdżonej i oswojonej...

4. Media. Jeśli chcesz wybudować szybko (a biorąc kredyt MUSISZ wybudować w ciągu 24 miesięcy zwykle, od wypłaty pierwszej transzy) to bez mediów na działce, a już w ostateczności w drodze tuż przy granicy nawet nie zaczynaj - bo nie skończysz. Najbardziej wredna pod tym względem jest energetyka, jako monopolista ma wszystkich w d.

5. Komunikacja i odległość. Już teraz czuję, że to był dobry wybór - gdy prawie codziennie wykonuję rundki tam i z powrotem wyobrażam sobie, że strasznie bym się umęczył gdyby to było dalej lub po jakichś dziurach. A potem będzie się dojeżdżać codziennie i komunikacja z miastem to jest podstawa. Lepiej gorszą działkę lepiej skomunikowaną niż śliczne ostępy. Uszami wyjdą.

6. Projekt. Należy go dopracować w każdym szczególe przed wbiciem pierwszej łopaty. Potem najlepiej wyrzucić albo schować. Każda zmiana to pieniądze, bieganie, nerwy i 2x robota. Szczerze odradzam.

No i to by było na tyle, idę nyny

Joaśka1 · 19 Maja 2006

Witam serdecznie:)

Budujemy w całości na kredyt...łącznie z działką, a co tam:)

Dzisiaj mija miesiąc od momentu zalania fundamentów a stan na dziś to wylany wieniec i przygotowywana więźba dachowa. No i muszę powiedzieć że bardzo mi się koszty podobają....można budować tanio:)

Pozdrawiam wszystkich zapaleńców.

tabaluga1 · 19 Maja 2006

Gracz, tylko mnie nie strasz.
Ja też mam działkę w pełni uzbrojoną i nie spodziewalam się aż takich kosztów. Nawet połowy tego się nie spodziewałam

Tabaluga czyla jak wygląda u Ciebie z mediami? Bo jak sie pytałam o dzialki uzbrojone, to miłe panie z agencji nieruchomosci twierdza...ze takich dzialek nie ma bo nikt nie doprowadza niczego jesli sie nei cce budowac... I pyta mnie czy ja sobie wyobrazam pusta działke z kranikiem z woda i skrzynka z pradem..a ja..że tak, właśnie tak to sobie wyobrażałam...I ze studzienka z klapką od scieków;) i rurą z gazem

Aida, u mnie jest prąd przy drodze, tzn słup przy działce sąsiada, woda na działce (studzienka, do której tylko wystarczyło dokręcić licznik i kran- 61zł robocizna+materiał), studzienka kanalizacyjna na działce, gaz w drodze- ale chyba nie skorzystamy (za bardzo drożeje).

Aida77 · 19 Maja 2006

Ja dalej podrąze a odpowiem potem;)

a cos takiego?

Media w odległości około 10m.

Sensownie juz czy dalej gleba?

pineska · 19 Maja 2006

my mieliśmy skrzynkę z prądem w granicy działki (w ogrodzeniu), a wodę w ulicy. Za przyłączenie energii (fachowo to sie chyba nazywa przyznanie mocy albo jakos tak) a polegało na zamontowaniu na istniejącej już skrzynce jakiegoś licznika zapłaciliśmy jesli dobrze pamiętam ok. 2000 albo 2500 tys. natomiast za doprowadzenie wody do domu, czyli przekopanie ulicy (ok. 6m) oraz działki (ok. 10 m) i założenie kranika zapłaciliśmy 2500 tys.

Podobno mogło być drożej, na początku fachowcy mówili nam o nieco wyższych kosztach, trochę udało sie wytargować.

A mój domek powoli ale wciąż rośnie. Własnie dostałam telefon, ze przez okno w jadalni już można wyglądać.

Aida77 · 19 Maja 2006

Pineska dzieki, to jzu cos jest..oczywiscie gratuluje postepów:) My sie chcielismy z dizałka i mediami zmiescic w 70 000 w calosci z papierkami pozwoleniami itd... No ilwasnie pytanie się pojawia w jakiej cenie musze miec dzialak i jak najdalej media zeby sie w tym zmiescic. Nie moge sobei pozwolic na poslizgi finansowe bo gleba

pineska · 19 Maja 2006

no to skoro już mam chwilę, może moje spostrzeżenie sie przyda np. przy wyborze działki.

Ostatnio czytałam sobie jakiś dziennik budowy domku praktycznie takiego samego jak nasz. Nasz projekt mimo, ze indywidualny to praktycznie wypisz, wymaluj klementynka archipelagu. No i ten ktoś napisał, że stan surowy otwarty wyszedł mu 181 tys. zł. Nam coprawda trochę jeszcze brakuje do zakończenia tego etapu, ale jakby nie liczyć, no to przy optymistycznych założeniach wyrobimy sie w 80 tys. w tych realnych no to ok. 100 tys., tak wiec różnice są kolosalne. Zastanawiając sie, co mogło tak drastycznie wpłynąć na różnice w tych kosztach, tym bardziej, ze nie dotyczy to wykończeniówki, ale stanu surowego, co oznacza, ze ceny pustaków i robocizny musiałyby być 100% droższe, zaczęłam troszkę dokładniej czytać, no i okazało się, że przede wszystkim chodziło o fundamenty, a dokładniej glebę. Ta osoba miała torf w związku z czym trzeba było robić dużo głębsze fundamenty, inaczej je izolować, wzmacniać itp. Może to również warto zatem brac pod uwagę przy wyborze działki.

Aida77 · 19 Maja 2006

Pineska, no tak, asz racje, wiedziałam, że to eż jest ważne, ale myślałam sprawdzać na koncu bo najbardziej klopotliwe kiedy się juz bedzie prawie zdeydowanym , bo za to się pewnei płaci

Apropo..uzbrojonych działek w małopolsce całej Gratka mi tylko 25 wyszukał

Oczywiscie w cenie do 50 000

pineska · 19 Maja 2006

moze fachowcy niekoniecznie są do tego potrzebni. My szczerze mówiąc nie robilismy badań gruntu, może wystarczy zapytać kogoś w okolicy, kto sie np buduje, jaką miał ziemię, na jaką głębokość musiał robić fundamenty itp. Zresztą o ile pamiętam, to u nas architekt przed zrobieniem projektu ogladal działkę, no i chyba mówił coś, że fundamenty będą niekłopotliwe, bo jest piasek i glina.

Aida77 · 19 Maja 2006

Gracz, tylko mnie nie strasz.
Ja też mam działkę w pełni uzbrojoną i nie spodziewalam się aż takich kosztów. Nawet połowy tego się nie spodziewałam

Tabaluga czyla jak wygląda u Ciebie z mediami? Bo jak sie pytałam o dzialki uzbrojone, to miłe panie z agencji nieruchomosci twierdza...ze takich dzialek nie ma bo nikt nie doprowadza niczego jesli sie nei cce budowac... I pyta mnie czy ja sobie wyobrazam pusta działke z kranikiem z woda i skrzynka z pradem..a ja..że tak, właśnie tak to sobie wyobrażałam...I ze studzienka z klapką od scieków;) i rurą z gazem

Aida, u mnie jest prąd przy drodze, tzn słup przy działce sąsiada, woda na działce (studzienka, do której tylko wystarczyło dokręcić licznik i kran- 61zł robocizna+materiał), studzienka kanalizacyjna na działce, gaz w drodze- ale chyba nie skorzystamy (za bardzo drożeje).

No to super warunki a droga była ta działeczka, no i gdzie ejst;)

Aida77 · 19 Maja 2006

Hejka Ludziska!

Powiem tak, że nie zdążyłem przelecieć wszystkiego, co mnie ominęło - ale tak na szybko to mam dziś tyle do powiedzenia:

Kropi, bo "przelatywanie" wszystkiego jest zapewne niezdrowe

1. Ten bank GE ze swoimi 11 transzami nie jest taki zły jak z początku się obawiałem - jak na razie transzki wypłacają elegancko, ostatnio jakoś w czwartek zadzwoniłem, w piątek złożyłem papióry, w poniedziałek zadzwonił fotomistrz a w środę już była kaska na dach. Jedyna moja ingerencja osobista to złożenie dyspozycji w okienku. To lubię

no to super, bo pamietam ciagle, że podobał mi się sposób w jaki okazało sie, że masz wklad własny;)

2. Z tym wyborem działki to nie ma się co spieszyć.... Przez moją przestrzeń powietrzną też przebiega linia średnionapięciowa, osobiście nie przeszkadza mi jakoś szczególnie, mam tylko nadzieję że mi się nie zerwie komuś na głowę ...

no my się nie śpieszymy jezdzimy ogladamy itd... A powiedz mi jaka jest odleglosc minimalna domu od tych drutow sredniego w teori?bo tam mówili że 5 metrow ale w mapkach zakreslili na 6,5 gdzies nei wiem czy przez rozach czy co..

3. Hubik ma rację, lepiej samemu jeździć i "oswajać" okolicę, niż polegać na pośrednikach, którzy zwykle zdzierają grubą kasę nic wzamian nie oferując. Za taką działeczkę 30,000 wartości spokojnie tysiączek z ciebie zedrą. Z internetem to różnie bywa, ja np. swoje areały znalazłem przez... Forum - ale w okolicy dosyć intensywnie wcześniej zjeżdżonej i oswojonej..

a posrednicy to wezmą 3% min 1500 ale zdrugiej strony maja mapki adresy wszystko, a tak jak sie pytasz? Pani jo nic nie wiem, jakie mapki, jakie plany, no woda to bedzie, ło gdzis tutaj , itd, tak to mniej wiecej wygląda, no ale tak tez szukamy, auto znalezlismy fuksem przypadkeim..w terenie własnie kiedy zrezygnowani wracalsmy do domu po zjezdzeniu wszlakich gield i komisow, wiec moze teraz tez nam się fuksnie;)

4. Media. Jeśli chcesz wybudować szybko (a biorąc kredyt MUSISZ wybudować w ciągu 24 miesięcy zwykle, od wypłaty pierwszej transzy) to bez mediów na działce, a już w ostateczności w drodze tuż przy granicy nawet nie zaczynaj - bo nie skończysz. Najbardziej wredna pod tym względem jest energetyka, jako monopolista ma wszystkich w d.

hmm, no juz to gdzis słyszalam...Bedziemy szukac przynajmniej z pradem i woda na dzialce albo w drodze,...

5. Lepiej gorszą działkę lepiej skomunikowaną niż śliczne ostępy. Uszami wyjdą.

Nie wiem tylko czy nas stac na taka No chyba ze ta z drutami i pradem ktora ma po rawej stronie taki nie za ladny staw i boje sie ze tam beda komary...

6. Projekt. Należy go dopracować w każdym szczególe przed wbiciem pierwszej łopaty. Potem najlepiej wyrzucić albo schować. Każda zmiana to pieniądze, bieganie, nerwy i 2x robota. Szczerze odradzam.

Jasen:) Juz dawno to pstanowiłam:)

No i to by było na tyle, idę nyny

A ja de po kawe kolejna;)

Blinkey · 19 Maja 2006

Hej Oszolomy!

Ja Was pazdrawliaju iz Moskwy. Troche tu dziwnie ale na szczescie juz jutro wracam. Moja wiezba podobno sie robi!!!

Pozdrawiam

Aida77 · 19 Maja 2006

Tak szybko wracasz?

ehhhhh pa ruski to mi sięc ałe takie "slincze " piesenki i wierszyki przypominaja;)

asz · 19 Maja 2006

moze fachowcy niekoniecznie są do tego potrzebni. My szczerze mówiąc nie robilismy badań gruntu, może wystarczy zapytać kogoś w okolicy, kto sie np buduje, jaką miał ziemię, na jaką głębokość musiał robić fundamenty itp. Zresztą o ile pamiętam, to u nas architekt przed zrobieniem projektu ogladal działkę, no i chyba mówił coś, że fundamenty będą niekłopotliwe, bo jest piasek i glina.

Hej

Jeśli chodzi o badania geotechniczne, nie zawsze są to pieniądze nieodwracalnie "wyrzucone w glebe"

W moim projekcie typowym (nie wiem czy w innych podobnie) rozmiar ław jest tak dobrany aby nacisk na grunt wynosił 150kPa.

Z warunków geotechnicznych które zrobiono dla mojej działki wynika że podłoże (piasek+glina) zapewnia nośność 180kPa - można zmiejszyć rozmiary ław, czyli węższy wykop i mniej betonu pójdzie w ziemię.

Adaptator projektu, raczej nie zmniejszy rozmiaru fundamentu na podstawie oględzin ziemi "na oko", ale jeśli ma podkładkę w postaci badań geotechnicznych nie ma z tym problemu