Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)


Aida77

Recommended Posts

Marzin

 

dzieki.nawet nie zauwazylam tego 100 posta taka jestem spieta :-(

 

a czarnowidztwo to u mnie rzecz wrodzona i chronicznie podsycana :-(

 

tu gdzie mieszkam nikt mnie nie odstrzeli.okrasc owszem, ale o pobiciu i innych "bliskich spotkaniach" nie ma mowy bo po kilku latach mieszkania jestem juz uwazana za "swoja".za to osiedla domkow sa czesto okradane bo panowie zlodzieje uwazaja ze jak masz chalupke to na pewno jestes bogaty.coz...nic mnie tak nie wzbogaci jak rata kredytu przez 30 lat.chyba napisze na furtce ze dom mam na raty i nie jestem bogata ;-)

 

 

ogarnela mnie pierwsza chwila zwatpienia bo ekipa ktora miala nam budowac od polowy wrzesnia "SIE NIE WYROBI". Pan majster buduje swoj kolejny dom i do nas juz nie zdazy :-( . czyli jak nie mam na pismie to g...o mam :-( . i wszystko musze zaczac od poczatku .dolina. a tu jesien wolnymi krokami sie zbliza (wiem ze jeszcze jest lato ale ludzie na głównej mowia ze jesien :-( ) i zaraz nie bedzie mozna budowac :-(

 

az mi sie pracowac nie chce w tej dolinie :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie asiaf1

Wybór działki rzecz ważna ale chyba nie ma się co przejmować dokładnie wszystkimi dobrymi radami dotyczącymi zakupu. Najważniejsze aby na działce można było wybudować to co się chce, okolica była przyjazna itp. My na szczęście mamy to za sobą. A było to tak:

Dla naszej „starej” działki (pięknie położonej) nie mogliśmy otrzymać warunków zabudowy :cry: . Decyzja kupujemy inną, za co – kredyt. Jesienną porą wybraliśmy się z właścicielem we wskazaną okolicę (po drugiej stronie naszego małego miasteczka). Pan właściciel wskazał nam działki (porośnięte gęsto pole :D ). Na pytanie która nas interesuje, podajemy numer i mamy odpowiedź – tu, może 20 metrów w prawo lub lewo. Żona, wtedy już dość wysoko w ciąży, mówi ok. Po nowym roku się zgłosimy, może uda się uzbierać parę groszy tak aby choć troszkę zminimalizować kwotę kredytu. W lutym „zaklepaliśmy” działkę cos koło kwietnia była już nasza (dostaliśmy akt notarialny). Teraz dopracowujemy projekt no i może????

Pozdrowienia

 

ojej, a czemu nie mogliscie dostac warunków zabudowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej asiaf1

Pewnie bo latach uporczywej walki byśmy dostali. Na tym terenie w końcu jedna właścicielka dostała, działka najbliżej położona miasta (bo teren leży w granicach gminy dokładnie na pograniczu). Gmina zgodnie z przepisami wymaga mapy na której w pobliżu rozpatrywanej działki ma być działka z zaznaczonym budynkiem (może być w budowie), dostępnej z tej samej drogi publicznej. Od mojej działki do najbliższego budynku jest jakieś 200-300 metrów. Droga też by się znalazła. Ale kolejne problemy, energia elektryczna i wodociągi. Tak to jest że w tym kraju nikomu oprócz takich oszołomów jak my się nie opłaca inwestować (raczej zawsze NASZE pieniądze!!!) w działki przeznaczone na budowę (teraz lub w przyszłości). Suma wszystkiego zdecydowaliśmy z żoną że kupujemy inna działkę gdzie wszystko jest bliżej (nie koniecznie decyzje urzędników – uparty ZE). Wyszło to nam chyba na dobre bo mamy teraz działkę większą (tamta 500 m2, ta 766 m2), załatwione warunki zabudowy i projekt w trakcie opracowywania. Ta „mała” działka jest w odległości niecałych 500 metrów od brzegu zatoki i w chwili obecnej traktujemy ją jako lokatę z możliwością spieniężenia, tym bardziej że w tym terenie zaczyna się już coś dziać. Wiedziałem że tak będzie, zawsze mówiłem że kiedy kupimy inną działkę tam się coś ruszy. A działek jest tam ponad setka.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj asiaf1.

…. a z naszą działką było tak że szukaliśmy jej prawie rok czasami pamiętam że jeździłem tak ja wy od rana do nocy przez dwa tygodnie potem była przerwa i czas na szukanie w sieci , gazetach i informowaniu wszystkich dookoła ,że szukamy kawałka nieba pod ,którym możemy zbudować swoje gniazdko i apiać na nowo w samochód i w drogę . Czasami znajdowałem ciekawe oferty ,które były dla nas troszkę za drogie ale po przeanalizowaniu decydowaliśmy się na ich kupno niestety za późno bo już zostały sprzedane albo właściciel się wycofał , zawsze mieliśmy jakiegoś pecha aż a końcu znaleźliśmy to czego szukaliśmy od początku cisza i spokój , las i niezbyt daleko od miasta… tylko tradycyjnie przerosło na to finansowo.

Mimo braku całej gotówki w poniedziałek podpisujemy umowę bo ta działeczka to jest ta jedyna wymarzona …… :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Stanek, Stanek - tak już będzie do końca - prawie wszystko będzie ponad stan finansowy ale zrobicie, wybudujecie i ...spłacicie.

I doły emocjonalne i nieprzespane noce - z euforii, z depresji i nad milionem prawie identycznych dachówek, płytek lub czego tam jeszcze. Trzymam kciuki.

 

P.S. nie przejmuj się moim optymizmem inaczej - ja już do końca dociągam i mam tzw. ciężką depresję wykończeniową. Wykończenie mnie wykańcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czytania ile co kosztuje, co trzeba załatwić, jak pilnować wykonawców, co potrafią sknocić... :roll:

Nie ma się co przejmować, tylko robić swoje.

Co tu dużo gadać, boję się trochę tego budowania... Jak damy radę wszystkiego dopilnować skoro pracujemy :-?

My też pracujemy, i wszyscy inni co budują, pewnie też. Wszystko da radę. Po pracy prosto na budowę! 8)

Ale koniec z marudzeniem, dzisiaj się cieszę :D :D :D

Właśnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSZYSTKIM DROBNYM OSZOŁOMOM na polepszenie humorów:

 

Co to znaczy drobny kredyt 250kzł lub 300kzł.

Właśnie się dowiedziałam, że w Warszawie na zakup większego mieszkania (jakieś 100m2) można wziąć kredyt 1.000.000 zł (kropki dodaję,żeby było jasne to okrągły milion). :o :o :o

I to przy zarobkach tylko dwa razy większych od średnich. :(

Czym ja się przejmuję? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSZYSTKIM DROBNYM OSZOŁOMOM na polepszenie humorów:

 

Co to znaczy drobny kredyt 250kzł lub 300kzł.

Właśnie się dowiedziałam, że w Warszawie na zakup większego mieszkania (jakieś 100m2) można wziąć kredyt 1.000.000 zł (kropki dodaję,żeby było jasne to okrągły milion). :o :o :o

I to przy zarobkach tylko dwa razy większych od średnich. :(

Czym ja się przejmuję? :D

 

No to super :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj asiaf1.

…. a z naszą działką było tak że szukaliśmy jej prawie rok czasami pamiętam że jeździłem tak ja wy od rana do nocy przez dwa tygodnie potem była przerwa i czas na szukanie w sieci , gazetach i informowaniu wszystkich dookoła ,że szukamy kawałka nieba pod ,którym możemy zbudować swoje gniazdko i apiać na nowo w samochód i w drogę . Czasami znajdowałem ciekawe oferty ,które były dla nas troszkę za drogie ale po przeanalizowaniu decydowaliśmy się na ich kupno niestety za późno bo już zostały sprzedane albo właściciel się wycofał , zawsze mieliśmy jakiegoś pecha aż a końcu znaleźliśmy to czego szukaliśmy od początku cisza i spokój , las i niezbyt daleko od miasta… tylko tradycyjnie przerosło na to finansowo.

Mimo braku całej gotówki w poniedziałek podpisujemy umowę bo ta działeczka to jest ta jedyna wymarzona …… :roll:

 

A gdzie dokładnie bedziesz sie budował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my dziś podpisalismy umowe kredytową. :roll: :o I nie wiem czy sie cieszyc czy martwic. Jak policzylem jakie raty przez te 30 lat mamy placic to az mi sie slabo robi.

I w co ja sie durny pakuje? Sam sobie petle na szyje zakladam !!! :(

Ale z drugiej strony na mieszkanie w szufladzie niewiele mniejszy kredyt musialbym wziac :evil: a tu i dzialeczka calkiem niezla bedzie i wlasny ogrod i garaz i pokoi ile trzeba i duza kuchnia ....

Co mi tam, raz sie zyje !!!

A poza tym w poniedzialek uprawomocni sie pozwolenie wiec moze w KONCU ruszy mi na dniach ta budowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beti555

……. Kupujemy działkę w Sulminie ……. A jak będzie z budową to jeszcze zobaczymy mam nadzieję że w przyszłym roku zaczniemy. Przez zimę chcemy zebrać informacje o firmach które budują domy drewniane bo takowy nam się marzy i zastanowić się nad projektem. A poza tym może zrobimy odwiert na studnię bo z tego co słyszałem to w zimę taniej ….. ale to wszystko zależy od finansów , :) których w zasadzie nie ma …….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...