Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nakrycie komina


ubek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To ja jeszcze do gurów :wink:

 

Poki co mam stan surowy i zadnego daszka na kominie nie mam, ale mimo wczesniejszych postow mam nadal watpliwosci - jak ostatnio bylem na dzialce, to w wyczystce mialem ok. 10 cm warstwe sniegu :o :o :o. To chyba niezbyt dobrze, nie?

Ale komin jest pracujący? Jeśli nie to normalka tym bardziej że mogło nawet wciągnąć z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do, gór chyba?

 

Do gór owszem, ale dopiero za 2 tygodnie i też nie na długo, więc póki co do gurów :wink:

 

Ale komin jest pracujący? Jeśli nie to normalka tym bardziej że mogło nawet wciągnąć z zewnątrz

 

Nie, no pracujący to on nie jest (choć pewnie "żadnej pracy się nie boi" :wink: ). Tak się tylko zastanawiam, co będzie jak będę używał go tylko sporadycznie. Wtedy czasem będzie mi tam się wilgoć zbierała a czasem nie?

Ale skoro sugerujesz, że jak będzie pracujący, to problem zniknie, to wstrzymam się z jakimkolwiek zasłanianiem go daszkiem - w końcu można to zrobić w każdej chwili, więc wpierw wypróbuję bez - jak problem nie zniknie, to pomyślę co dalej. Dzieki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wbrat - śnieg to jeszcze nic - u mnie uzbierało się wody na wysokość dłoni... Teraz jest ok bo palę. Ale sprawdzę jeszcze komin od kominka - ten nie jest uzywany...

Chmmm, ja sobie zrobiłem odpływ do kanalizacji (takiej, która kończy się poza budynkiem :) - nie można skroplin wprowadzać do normalnej kanalizacji), dzieki temu wszelka woda swobodnie rurami fi 50 sobie odpływa.

Co masz na myśli mówiąc "perforowany daszek"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wbrat - śnieg to jeszcze nic - u mnie uzbierało się wody na wysokość dłoni... Teraz jest ok bo palę. Ale sprawdzę jeszcze komin od kominka - ten nie jest uzywany...

Chmmm, ja sobie zrobiłem odpływ do kanalizacji (takiej, która kończy się poza budynkiem :) - nie można skroplin wprowadzać do normalnej kanalizacji), dzieki temu wszelka woda swobodnie rurami fi 50 sobie odpływa.

 

Kondensatu u mnie nie ma, więc odprowadzenia nie zrobiłem - obecnie miska jest ciągle zaślepiona.

Z czego wynika, że nie można odprowadzać? Były na ten temat dyskusje, ale jeszcze nigdzie nie widziałęm, by ktoś to podparł wytycznymi lub przepisem.

 

Co masz na myśli mówiąc "perforowany daszek"?

 

Tu chciałem "urozmaicić" dyskusję... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wbrat - śnieg to jeszcze nic - u mnie uzbierało się wody na wysokość dłoni... Teraz jest ok bo palę. Ale sprawdzę jeszcze komin od kominka - ten nie jest uzywany...

Chmmm, ja sobie zrobiłem odpływ do kanalizacji (takiej, która kończy się poza budynkiem :) - nie można skroplin wprowadzać do normalnej kanalizacji), dzieki temu wszelka woda swobodnie rurami fi 50 sobie odpływa.

Co masz na myśli mówiąc "perforowany daszek"?

 

A ta rura fi 50 nie będzie ci zakłócać ciągu w kominie? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafałku,

nie może być perforowany, bo sadza, śnieg zlikwiduje perforację.

Śnieg, deszcz mało kiedy pada równolegle do przewodu kominowego. Zazwyczaj zacina, a więc i tak kicha z tego daszku. Kilka razy zwalaliśmy siatkę położoną na kominie przeciw kawkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafałku,

nie może być perforowany, bo sadza, śnieg zlikwiduje perforację.

Śnieg, deszcz mało kiedy pada równolegle do przewodu kominowego. Zazwyczaj zacina, a więc i tak kicha z tego daszku. Kilka razy zwalaliśmy siatkę położoną na kominie przeciw kawkom.

Janussz nie mów nic o siatce - odpalałem gościowi kocioł ,zadyma na pół wioski a jak sie palić nie chce tak nie chce.Przelot niby jest ,klient twierdzi że dopiero czyścił...no i za chwilę jeden kretyn w białej koszuli stał na kominie z breszką i rozwalał zarosniętą siatkę wraz osłona górna komina.Ale drutu od piorunochronu to nie udało mi się wyrwać.

A dziś u innego prawie bym przez "często czyszczony komin" owłosienie nagłowowe stracił (fex 30kW,komin cegła na pół,wysokość ok. 6,5mb)Ale to nie ja go tam sprzedałem, kolega podał mój namiar żebym coś z tym zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wbrat - śnieg to jeszcze nic - u mnie uzbierało się wody na wysokość dłoni... Teraz jest ok bo palę. Ale sprawdzę jeszcze komin od kominka - ten nie jest uzywany...

Chmmm, ja sobie zrobiłem odpływ do kanalizacji (takiej, która kończy się poza budynkiem :) - nie można skroplin wprowadzać do normalnej kanalizacji), dzieki temu wszelka woda swobodnie rurami fi 50 sobie odpływa.

Co masz na myśli mówiąc "perforowany daszek"?

 

A ta rura fi 50 nie będzie ci zakłócać ciągu w kominie? :roll:

Mi nie zakłóca. Sądzę że różnica przekrojów jest tak duża, że nie ma to znaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś u innego prawie bym przez "często czyszczony komin" owłosienie nagłowowe stracił (fex 30kW,komin cegła na pół,wysokość ok. 6,5mb)Ale to nie ja go tam sprzedałem, kolega podał mój namiar żebym coś z tym zrobił.

Sadze się zapaliły? Co to jest fex 30kW (pewnie piec o mocy 30 kW ale jaki?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś u innego prawie bym przez "często czyszczony komin" owłosienie nagłowowe stracił (fex 30kW,komin cegła na pół,wysokość ok. 6,5mb)Ale to nie ja go tam sprzedałem, kolega podał mój namiar żebym coś z tym zrobił.

Sadze się zapaliły? Co to jest fex 30kW (pewnie piec o mocy 30 kW ale jaki?)

Ferrum fex 30kW,a eksplodowały gazy kiedy stały się palne w komorze załadowczej a podmuch odbił od ściany m.w. na mnie(drzwiczki miałem lekko uchylone bo sie tego dokładnie spodziewałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś u innego prawie bym przez "często czyszczony komin" owłosienie nagłowowe stracił (fex 30kW,komin cegła na pół,wysokość ok. 6,5mb)Ale to nie ja go tam sprzedałem, kolega podał mój namiar żebym coś z tym zrobił.

Sadze się zapaliły? Co to jest fex 30kW (pewnie piec o mocy 30 kW ale jaki?)

Ferrum fex 30kW,a eksplodowały gazy kiedy stały się palne w komorze załadowczej a podmuch odbił od ściany m.w. na mnie(drzwiczki miałem lekko uchylone bo sie tego dokładnie spodziewałem).

 

No to się ładnie bawicie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz rozumiem....

Mały stracił by włosy.... aj onegdaj głowę... i w końcu sie dowiedziałem co mogło być przyczyną mego nieszczęścia... /niewyczyszczony komin/

...hehe drzwiczki minęły mój nos o kilka cm... skończyło sie na stracie brwi i rzęs włosów już dawno nie posiadam w nadmiarze...heheh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...