Alicjanka 23.01.2003 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2003 Janie, Drapać u mnie było można dość głęboko. W miejscach gdzie było zbyt dużo plastyfikatora, beton był po prostu bardziej porowaty niż normalnie i dość łatwo można było wyryć całkiem głęboką rysę (np gwoździem). My jednak stwerdziliśmy, że najważniejsze dla betodu będzie, czy nie bedzie pękać przy ogrzewaniu podłogowym, a także czy utrzyma na sobie terakotę i się nie odparzy/odejdzie razem z płytką. I dlatego tylko go zagruntowaliśmy i zalepiliśmy terakotą. I na razie to rozwiązanie się u nas sprawdza. Prawda, że wybraliśmy niezwykle twardą i grubą terakotę (1,25cm grubości - utwardzana!) i to daje mi dodatkowy komfort psychiczny, bo wiem, że jej się nic nie stanie. A pod nią beton sobie spokojnie egzystuje.Pozdrawiam i dużo odporności psychicznej życzę! Przypuszczam bowiem, że do zakończenia budowy jeszcze kilka takich niespodzianek Cię czeka!A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 27.01.2003 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2003 Jeżeli zdecydujesz się na gruntowanie to polecam preparat kerakol - kakkolwiek się to pisze. Testowałem u siebie w domu wiele preparatów i ten jest zdecydowanie bardziej głębokopenetrujący i wydajny. przy pierwszym malowaniu polecam dodatkowo rozcieńczyć preparat aby mógł łatwiej wnikać w podłoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 27.01.2003 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2003 U mojego znajomego występował podobny problem. Na wylewce nie dało się wymieść betonowego pyłu. Bo zawsze pojawiał się nowy. Wylewki po ich wylaniu zaciera się pacami. Jeden z fachowców powiedział że zacierane wylewki były zbyt późno. Jednak inny powiedział to co ja zastosowałem u siebie. Odpowiednia pielęgnacja betonu. Polewanie wylewek przez dwa tygodnie codziennie a przez następne dwa tygodnie conajmniej raz na dwa dni. W twoim przypadku pozostaje jednak odpowiednie zagruntowanie wylewek tak jak pisze Alicja. Myślę, że nie koniecznie unigruntem, gdyż preparat jest dość drogi. Mój znajomy o którym pisałem wcześniej zrobił to tzw. mlekiem cementowym czyli takim bardzo rzadkim cementem. Pogadaj z fachowcami oni napewno wiedzą jakie proporcje należy zastosować aby to działało. Zerwanie wylewek to strata czasu i pieniędzy.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 29.01.2003 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2003 dzięki wszystkim. Dzisiaj umówiłem się z fachowcem na budowie(tym samym) bo wczoraj mnie bardzo głośno okrzyczał na ulicy. Dzisiaj przez telefon był ociupinkę bardziej spokojny. Awantura była bo nie zapłaciłem f-ry i nie zapłacę do czasu wyjaśnienia wszystkich okoliczności "przestępstwa". Oczywiście wg. niego wszystko to moja wina. Jeszcze raz dziękuję za rady i czekam na ewentualne inne jeżeli takowe są.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 29.01.2003 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2003 Aha. K woli wyjaśnienia "na sucho" czyli beton gęstoplastyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan100 30.01.2003 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2003 Spotkaliśmy się na budowie daliśmy sobie po "szlagu" i wszystko ok.. Uzgodniono co następuje: plackowate miejsca będą zalewane unigruntem natomiast salon który najbardziej ucierpiał i który stanowi największą powirzchnię będzie drapany maksymalnie głęboko. Jeżeli się da to wylejemy tylko cienką warstwę betonu celem wyrównania i wypoziomowania a jeżeli nie to kujemy na min. 4 cm, zbroimy i zalewamy.Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.