Gość 21.01.2006 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 sa dodatki przyspieszajace wiazanie zaprawy a całość prac moze asekurowac linami od góry np dwa zurawie samochodowe 40 T typu hydros czy coles pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 21.01.2006 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Majeczko ... pod podnosniki podkłada sie deski krawężnikowe na podnośnikach deski i solidne stemple lub krawędziaki nad stemplami znów deski krawęznikowe dotykające spodu stropu strop sie sam odspoi od zaprawy z muru w trakcie podnoszenia ... byc moze odrywajac pojedyncze cegły z muru ... metoda ryzykowna i wymagajaca precyzji i koordynacji ale pozwala na nierozbijanie stropu ... A gdzie usztywnienie tej konstrukcji? Ten strop może w każdej chwili runąć, jeśli straci stabilność. A jak wysokie te podnośniki? Musiałyby być prawie na wysokość parteru. No, chyba że coś przeoczyłem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 21.01.2006 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 sa dodatki przyspieszajace wiazanie zaprawy a całość prac moze asekurowac linami od góry np dwa zurawie samochodowe 40 T typu hydros czy coles pzdr To już podnieść ten strop dźwigami całkiem i na bok. Podmurować ten 1 metr. poczekać aż zaprawa zwiąże( nie stanie się to jednego dnia nawet z dodatkami przyspieszającymi). Zrobić dodatkowy wieniec. Poczekać te min. dwa tygodnie (wolałbym miesiąc) i położyć na swoje miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2006 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 A gdzie usztywnienie tej konstrukcji? Ten strop może w każdej chwili runąć, jeśli straci stabilność. wiadomo, ze trzeba zrobic ... samo sie nie zrobi ... A jak wysokie te podnośniki? Musiałyby być prawie na wysokość parteru. No, chyba że coś przeoczyłem! podnośniki samochodowe zwykłe - a na nich stemple - pisałem wyzej ... To już podnieść ten strop dźwigami całkiem i na bok. Podmurować ten 1 metr. poczekać aż zaprawa zwiąże( nie stanie się to jednego dnia nawet z dodatkami przyspieszającymi). Zrobić dodatkowy wieniec. Poczekać te min. dwa tygodnie (wolałbym miesiąc) i położyć na swoje miejsce. ja zablokowałbym podniesiony strop, podmurował odcinkowo i opuścił do własciwej pozycji - później uzupełniłbym miejsca stemplowań pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 22.01.2006 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Być może z technicznego punktu widzenia jest to operacja możliwa, ale jak słucham o metodach - to aż mi wstają włosy na plecach...Jedno jest pewne - nie wudaje mi się ta operacja zbyt tania...Ja chciałem podnieść w ten sam sposób dach płaski o metr i owszem - jest to jak najbardziej wykonalne, ba - dużo prostsze od podniesienia żelbetowego stropu. Ale koniec końców - taniej było go rozebrać i zlożyć od nowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 22.01.2006 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 w końcu rozumiem. Czyli cała akcja od wewnątrz. Wystarczy na wylewce położyć krawędziaki pod podnośniki? A do usztywnienia stropu? Jakieś szyny stalowe? Faktycznie dałoby się to zrobić, trzeba by było zaufać podnośnikom, że nagle któryś nie "siądzie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 22.01.2006 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 w końcu rozumiem. Czyli cała akcja od wewnątrz. Wystarczy na wylewce położyć krawędziaki pod podnośniki? A do usztywnienia stropu? Jakieś szyny stalowe? Faktycznie dałoby się to zrobić, trzeba by było zaufać podnośnikom, że nagle któryś nie "siądzie" Hydrauliczne dźwigniki raczej nie siadają chyba,że ktoś na 5 tonowego postawi 8 t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 22.01.2006 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 wszystko da sie wykonac, kwestia kosztow i nakladu pracy przeczytalem caly watek, i nei wiem czy na tym stropie sa tylko sciany, czy tez na scianach kolejny strop ?? nie doczytalem sie tez wymiarow ciecie stropu na kawalki odpada, to jest strop zelbetowy, ze zbrojeniem, nie wiadomo ktora sciana nosna, ktora nie, a w starym budownictwie czesto sciana dzialowa - podpiera strop. podnosic to dzwigiem(ami) samochodowymi tez odpada. podnosnikami hydraulicznymi jak najbardziej, tylko skad taka ilosc tych podnosnikow ?? takie rzeczy sie wykonuje steplami srobowymi. Odpowiednia ich ilosc, odpowiednie rozmieszczenie, i sie podkreca kazdy o obrot i przechochodzi do nastepnego. podniesc mozna i na 10m po podniesieniu o jakis kawalek, podmurowuje sie sciany, jesli trzeba steple sie wyjmuje cos pod nie podklada, tak aby z nowu mialy zapas gwintu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 22.01.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 wszystko da sie wykonac, kwestia kosztow i nakladu pracy przeczytalem caly watek, i nei wiem czy na tym stropie sa tylko sciany, czy tez na scianach kolejny strop ?? nie doczytalem sie tez wymiarow ciecie stropu na kawalki odpada, to jest strop zelbetowy, ze zbrojeniem, nie wiadomo ktora sciana nosna, ktora nie, a w starym budownictwie czesto sciana dzialowa - podpiera strop. podnosic to dzwigiem(ami) samochodowymi tez odpada. podnosnikami hydraulicznymi jak najbardziej, tylko skad taka ilosc tych podnosnikow ?? takie rzeczy sie wykonuje steplami srobowymi. Odpowiednia ich ilosc, odpowiednie rozmieszczenie, i sie podkreca kazdy o obrot i przechochodzi do nastepnego. podniesc mozna i na 10m po podniesieniu o jakis kawalek, podmurowuje sie sciany, jesli trzeba steple sie wyjmuje cos pod nie podklada, tak aby z nowu mialy zapas gwintu. Moga i być śrubowe dźwigniki dom ma chyba 5x8 m to dużo nie waży więc aż tak dużo nie trzeba tych dźwigników - co nie zmienia faktu ,że domowym sposobme i własnymi siłami to zadanie karkołomne i niebezpieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 22.01.2006 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Myśłe że troche zeszliśmy z tematu Tu Jaś Kowalski ( bez obrazy prosze)pyta jak zaoszczędzić na przebudowie a Wy sugerujecie Mu HMMMMMMM przenoszenie kościołów podajć link za kwote milionową Może jakby Wasza Ekscelencja zechciała kliknąć na ten link to jest tam opis metody i środków co może nieco pomóc wyobrazic sobie jak to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JacekS 23.01.2006 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Może jakby Wasza Ekscelencja zechciała kliknąć na ten link to jest tam opis metody i środków co może nieco pomóc wyobrazic sobie jak to wygląda. chciała zerknąć Post pisze normalny forumowicz ktoremu marzy się zrobienie adapatacji z budynku gospodarczego mieszkalny, sam tego napewno nie zrobi zasięgnie opini miejscowych budowlańców przynajmniej po tej lekturze bedzie wiedział ze można kościól przenieść pisząc że to nie możliwe miałem na uwadze poprostu środki jakimi dysponują ekipy budowlane,myśle że jakby autor postu zrobiłby rozeznanie cenowe odnośnie podniesienia tego malutkiego kawałka stropu przez firmę wyspecjalizowaną napewno przeszła by mu ochota na taką inwestycję,jednak cenięsobie pomysłowość i fachowość niektórych uczestników forum ale proszę o rozwage w doradzaniu nie wszystko da sie zrobić jeżeli chodzi o prace które powinny wykonać ekipy z odpowiednim doświadczeniem i sprzętem. Moja propozycja doradzajmy forumowiczom niech zaoszczędzą kasy na przygodzie z budowaniem i modernizacją budynków , ale zachowajmy rozwage również w doradzaniu w tak karkołomnych poczynaniach jakim jest podniesienie malutkiego kawałka betonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 23.01.2006 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Może jakby Wasza Ekscelencja zechciała kliknąć na ten link to jest tam opis metody i środków co może nieco pomóc wyobrazic sobie jak to wygląda. chciała zerknąć Post pisze normalny forumowicz ktoremu marzy się zrobienie adapatacji z budynku gospodarczego mieszkalny, sam tego napewno nie zrobi zasięgnie opini miejscowych budowlańców przynajmniej po tej lekturze bedzie wiedział ze można kościól przenieść pisząc że to nie możliwe miałem na uwadze poprostu środki jakimi dysponują ekipy budowlane, myśle że jakby autor postu zrobiłby rozeznanie cenowe odnośnie podniesienia tego malutkiego kawałka stropu przez firmę wyspecjalizowaną napewno przeszła by mu ochota na taką inwestycję,jednak cenięsobie pomysłowość i fachowość niektórych uczestników forum ale proszę o rozwage w doradzaniu nie wszystko da sie zrobić jeżeli chodzi o prace które powinny wykonać ekipy z odpowiednim doświadczeniem i sprzętem. Moja propozycja doradzajmy forumowiczom niech zaoszczędzą kasy na przygodzie z budowaniem i modernizacją budynków , ale zachowajmy rozwage również w doradzaniu w tak karkołomnych poczynaniach jakim jest podniesienie malutkiego kawałka betonu Pisałem w swoich komentarzach,że to niełatwe i niegodne z PB w przypadku wykonywanie samemu bez nadzoru i pozwolenia na budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 24.01.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 zgodne z prawem to nie jest sobie ot tak podniesc ale co jest zgodne z prawem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 25.01.2006 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 jak już się bawic w podnoszenie, stawiam na śrubowe beleki... i podnosić razem z dachem.... podmurowac posadzić....i oceniac, czy to warte było tych pieniędzy...wg mnie ryzykowne zadanie ale przecież wszystko co nas otacza zrobił człowiek.... jasne?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 26.01.2006 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 Witam wszystkich Mam pewien problem, mianowicie.Mam domek (dokladnie budynek gospodarczy-ktory po rozbudowie bedzie domem parterowym) wybudowany na terenach zalewowych (co pokazała ostatnia powódz z 1997) i włsaśnie z obawy przed kolejnymi podtopieniami, chce podniesc strop (zelbetonowy) budynku o 1m.Tylko nie wiem jak sie za to zabrać.Budynek ma wymiary 5x8m Myslałem zeby wyciąć strop i podniesc dzwigiem.albo skuc calkowicie strop podmurowac ten jeden metr i nowy strop Sam nie wiem a nie znam sie za bardzo czy nie popękają sciany przy tych pracach. Jesli ktos ma jakis sposób jak zaradzić z tym stropem, jak to wykonac to prosze pisac Pozdrawiam czyli strop o 1 m i poziom podłogi tez o 1 m w górę..... hmmm. czyli okna, drzwi... i wiele iinych też w góre?? hmmmm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ben 06.02.2006 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 Dziękuje Panom za zainteresowanie i żywą dyskusję na założony przezemnie temat. Wasze spostrzezenia i wskazówki przczytałem z wielką uwagą. Za prace chce sie zabrac juz w tym roku, prawdopodobnie podstepluje strop i wezme sie za skuwanie-chyba ze wymysle cos innego ale wątpię. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.