Janussz 19.01.2006 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Tu Maly 28. Sorry ze sie wcinam. Mam małe pytanko. Czy tem zawór z gumową kulą w srodku może pracować na powrocie do góry nogami. Po przeczytaniu postów Janussz'a postanowiłem o przeniesieniu pompy na powrót (gotowanie wody) i z mojej kalkulacji wychodzi , że ten zawór najlepiej umieścić pionowo. Czy będzie działał? Jeżeli zdecydowałeś sie przenieść pompę, to wywal ten zawór w cholerę. Zrób tak: Zawór kulowy, filtr, pompa, zawór kulowy. Pompa ma tak małe opory przepływu, że ten zawór kulowy(róznicowy) to pic na wodę fotomontaż. Jeżeli obawiasz się, że może nawalić pompa ( zdaża się bardzo rzadko), to daj obejście i zamiast tego zaworu różnicowego wstaw najzwyklejszy zawór. Widziałem takie numery, że kocioł trzeszczy (od temperatury), a grzejniki zimne, bo sobie woda w krótkim obiegu zapierniczała przez zawór różnicowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.01.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Janussz zgadza się wcześniej sam widziałe "sklejone" zawory różnicowe.a co do pompy zwróc uwagę na średnicę wew króćca pompy.Jeśli będzie słaba grawitacja to może byc cienko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 19.01.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Dorota7 opisałem Ci regulację sterownika, ale zwykłego kotła z dmuchawą Nie wiedziałem, ze masz na ekogroszek. Ale właśnie! Może to co napisałaś przeczytają zwolennicy układów zamkniętych? Przecież twierdzą, że w kotle na ekogroszek nie ma prawa woda się zagotować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 19.01.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Janussz zgadza się wcześniej sam widziałe "sklejone" zawory różnicowe.a co do pompy zwróc uwagę na średnicę wew króćca pompy.Jeśli będzie słaba grawitacja to może byc cienko. Mały, grawitacja? Przy tych średnicach rur? Można wstawić zawór różnicowy, dla samego mania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.01.2006 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 No tak ,ale jak lecisz od i do kotła np 28 a podłączasz pompę ups25*60 to masz średnicę króćca wew. ok. 18-20 czyli przewężenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.01.2006 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Zresztą przy próbie pracy grawitacji odcinek z zaworem jest wyraźnie gorąca - czyli zadanie spełnia a przynajmniej zmniejsza opór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała28 19.01.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Instalacja w miedzi chodzi grawitacyjnie. To jak w końcu robic z tą pompą. Dawac ten zawór czy nie ? Oto jest pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.01.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Instalacja w miedzi chodzi grawitacyjnie. To jak w końcu robic z tą pompą. Dawac ten zawór czy nie ? Oto jest pytanie. Powiem tak jeśli miałby on kosztować dajmy na to 500 zł to daj sobie spokój,jeśli ok 50( a tyle kosztuje) to lepiej wstaw. Swoją drogą koszt obejścia nie powinien być wyższy niż ca.70-80 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 19.01.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 słuchaj, mnie zaciekawilo co to jest "zawór z gumową kulą w srodku"? skąd tam guma? przeważnie masz nierdzewke na kuli?Czy może teraz robia takie z gumą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała28 19.01.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 słuchaj, mnie zaciekawilo co to jest "zawór z gumową kulą w srodku"? skąd tam guma? przeważnie masz nierdzewke na kuli?Czy może teraz robia takie z gumą? W moim byla gumowa z samej gumy . Przynajmniej na wierzchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała28 19.01.2006 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 "sklejone" zawory różnicowe. Mały a co tam mialo się skleić Jak mi wiadomo tam jest tylko gumowa kulka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 19.01.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 słuchaj, mnie zaciekawilo co to jest "zawór z gumową kulą w srodku"? skąd tam guma? przeważnie masz nierdzewke na kuli?Czy może teraz robia takie z gumą? Tutaj jest mowa o zaworze różnicowym, w którym jest gumowa kulka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.01.2006 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 "sklejone" zawory różnicowe. Mały a co tam mialo się skleić Jak mi wiadomo tam jest tylko gumowa kulka. Swego czasu były "po taniości" takie w których kulka po solidnym nagrzaniu i zagotowaniu wody albo sie przyklejała albo stapiała (dosłownie) i był kłopot. Teraz są z kulką metalową i kauczukową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 20.01.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Teraz są z kulką metalową i kauczukową. ja tych z kauczukiem nie znam - znam tylko z kulą z nierdzewki lub kwasiaka. Mnie się kojarzy jakoś źle kauczuk w wysokich temperaturach... ale może teraz i takie są.? A może to jednak to rodzaj zaworu grzybkowego (własnie jako różnicówka), a jesli tak, to może zamontowany jest w drugą stronę? zreszta,,,,, co Ty masz tam napisane na tym zaworze ? Po firmie dojdziemy co to że być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.01.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Teraz są z kulką metalową i kauczukową. ja tych z kauczukiem nie znam - znam tylko z kulą z nierdzewki lub kwasiaka. Mnie się kojarzy jakoś źle kauczuk w wysokich temperaturach... ale może teraz i takie są.? A może to jednak to rodzaj zaworu grzybkowego (własnie jako różnicówka), a jesli tak, to może zamontowany jest w drugą stronę? zreszta,,,,, co Ty masz tam napisane na tym zaworze ? Po firmie dojdziemy co to że być Tak, taki kauczuk wytrzymuje - zreszta to pytanie do działu technicznego producenta raczej, a nie do mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerrys 20.01.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Jeśli jest podłogówka to zapomnijcie o grawitacji, raczej pomysł jak zasilić pompę w przypadku braku prądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 20.01.2006 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Tak, taki kauczuk wytrzymuje - zreszta to pytanie do działu technicznego producenta raczej, a nie do mnie. chciałem nieśmiało nadmienić, że jednak potrafi się wygotować, w przypadku gdy ktoś koniecznie chce gotować jajka na kotle moim skromnym zdaniem danie zaworu różnicowego 1" gdy pozostała część instalacji grawitacyjnej jest dobrze wykonana, nie powinno wpłynąć na jej prawidłowe działanie, opory miejscowe, w tym przypadku, nie są zbyt duże by wpłynąć na jej pracę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.01.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Tak, taki kauczuk wytrzymuje - zreszta to pytanie do działu technicznego producenta raczej, a nie do mnie. chciałem nieśmiało nadmienić, że jednak potrafi się wygotować, w przypadku gdy ktoś koniecznie chce gotować jajka na kotle moim skromnym zdaniem danie zaworu różnicowego 1" gdy pozostała część instalacji grawitacyjnej jest dobrze wykonana, nie powinno wpłynąć na jej prawidłowe działanie, opory miejscowe, w tym przypadku, nie są zbyt duże by wpłynąć na jej pracę Nie chcę polemizować po prostu kauczukowo próżniowe nie skleiły mi sie jeszcze nigdy,ale takie tańsze to i owszem.Choć diabli wiedzą z czego one były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała28 20.01.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 moim skromnym zdaniem danie zaworu różnicowego 1" gdy pozostała część instalacji grawitacyjnej jest dobrze wykonana, nie powinno wpłynąć na jej prawidłowe działanie, opory miejscowe, w tym przypadku, nie są zbyt duże by wpłynąć na jej pracę No właśnie tylko tyle że wychodzi najlepiej dac go na powrocie do góry nogami. I pies jest pogrzbany w tym czy grawitacja przepchnie tą kulkę do dolu? A jak by zrobic w niej dziurę?? Na grawitacji by była zatopiona a w czasi pracy pompki szła by do góry i blokowala przepływ. Robił ktoś coś takiego, czy ciężar tej kulki nie będzie za duzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 20.01.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 kulka musi być tak zrównoważona hydraulicznie, że w przypadku gdy pracuje pompa to kulka blokuje przepływ przez zawór różnicowy w przypadku braku pracy pompy, kulka powinna znajdować się w centralnym miejscu zaworu dopuszczając do grawitacyjnego przepływu wody przez zawór, taka jest teoria zamiast tego można zastosować klapowy zawór zwrotny, (pisał o tym Mały), chociażby firmy Ecovarm, zawór nazywa się Temobac i z powodzeniem zastępuje zawór różnicowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.