Wymeldowanie a sprzedaż lokalu

[MarzannaPG]

Witam! Proszę o wyjaśnienie poniższego problemu, zwłaszcza przez osoby, które przez to już 'przeszły':

Sprzedałam mieszkanie. Prawie, na razie w formie umowy przedwstępnej, ale wiadomo przez wzgląd na 'kary' finansowe (zwrot 2x zadatek) nie zamierzam się wycofać. Oficjalne kupno w kwietniu (akt notarialny), przekazanie mieszkania dopiero w lipcu.

Kupujący chce aby lokal był niezameldowany w dniu podpisania aktu notarialnego, co zrozumiałe- czyli w kwietniu.

Nie mam się gdzie zameldować - dom jeszcze nie będzie w kwietniu gotowy.

Skoro się wymelduję przed podpisaniem aktu notarialnego, to jakim dowodem tozsamości do podpisania tegoż będę dysponować? (w akcie zwykle jest takie stwierdzenie, ze ustalono tożsamość osoby na podstawie itp.). Jak zrobię to wcześniej np. na miesiąc przed aktem, to jak mam sobie nowy dowód wyrobić skoro nie mam zameldowania?

Jak to w ogóle jest? Jaka jest procedura? Może mi ktoś wyjaśnić?

[Rocky]

Kupujący chce aby lokal był niezameldowany w dniu podpisania aktu notarialnego, co zrozumiałe- czyli w kwietniu. Nie mam się gdzie zameldować - dom jeszcze nie będzie w kwietniu gotowy.

Skoro się wymelduję przed podpisaniem aktu notarialnego, to jakim dowodem tozsamości do podpisania tegoż będę dysponować? (w akcie zwykle jest takie stwierdzenie, ze ustalono tożsamość osoby na podstawie itp.). Jak zrobię to wcześniej np. na miesiąc przed aktem, to jak mam sobie nowy dowód wyrobić skoro nie mam zameldowania?

Jak to w ogóle jest? Jaka jest procedura? Może mi ktoś wyjaśnić?

Jako kupujący też wymagałbym, aby w dniu zakupu nikt nie był w mieszkaniu zameldowany. To, że nie będziesz miała się gdzie zameldować w niczym nie przeszkadza. Przy podpisywaniu aktu okażesz sie dowodem osobistym i może jest to zastanawiająca sytuacja, ale chyba dość powszechna: często pewnie sprzedający wymeldowuje się z mieszkania w dniu, czy w przeddzień transakcji, a wiadomo, że nie wyrobi nowego dokumentu tożsamosci w ciągu kilku dni. Notariusz zapewne tak sformułuje akt, ze wszystko będzie zgodnie z rzeczywistością.

 

A czy można wyrobic sobie nowy dowód nie mając zameldowania, to ciekawe ? Jeśli w praktyce ma to być kwestia kilku miesięcy to ja już poczekałbym ze zmianą wszystkich dokumentów do czasu przeprowadzki na stałe .

[Inka1]

Ja byłam bezdomna jakieś 3 miesiące z poodu, który podajesz Teoretycznie to niezgodne z prawem, ale... jeśli trzeba było legitymowałam się starym dowodem, a notariusz w akcie notarualnym napisał, że "mieszka, jak podaje" - bez żądania nowego dowodu itp.

[MarzannaPG]

A gdzie podawaliście notariuszowi, ze mieszkacie? W sprzedanym mieszkaniu? De facto będę tam po sprzedaży mieszkać jeszcze przez 3 miesiące...

Jak się posługiwać dowodem z pieczęcią na każdej stronie "ANULOWANO"? Ja mam jeszcze starego typu, w tym roku mam obowiązek wyrobić nowy, ale czekałam właśnie na nowe zameldowanie, które oficjalnie będę prawdopodobnie w stanie załatwić do końca 2006 (w budowanym domu).

[Inka1]

Jak się wymeldowałam to mi nic do starego dowodu nie wbili, wydali tylko kwitek o wymeldowaniu.

 

A nie możesz w umowie przedwstępnej zawrzeć, że wymeldujesz się do dnia ... a potem kupujący może Cię wymeldowac w trybie administracyjnym??? W akcie notarialnym przeciez będzie napisane do kiedy będziesz w tym lokalu przebywać... Więc zawrzesz w akcie sprzeczne informacje: Nie jestes zameldowana w lokalu, w którym mieszkasz...

[MarzannaPG]

Mojej mamie wbili, kiedy się wymeldowała ze swojego mieszkania. Ma ten dowód 'na pamiątkę'.

Można by było, ale już w przedwstępnej zawarliśmy umowę, że się wymeldujemy przed aktem notarialnym i byla na ten temat dyskusja. Generalnie ja rozumiem kupującego, też bym nie kupiła mieszkania z lokatorami. Prawo u nas takie, że co z tego że masz papier jak w realu może być problem z pozbyciem się niechcianych mieszkańców. W telewizji ciągle jakieś w tej sprawie afery...

[MarzannaPG]

Inka, miałaś stary dowód (książeczkę) czy nowy (karta)?

[JM]

Ponoć w naszym kraju już nie ma obowiązku meldunkowego-mogę się mylić.

Ja wymeldowałem się w lipcu 2004r...i do dziś nie jestem nigdzie zameldowany. Poprostu najzwyczajniej w świecie nie mam gdzie. Przy wymeldowaniu nic mi w dowód ( książeczkę ) nie wbijali. Dostałem tylko świstek że się wymeldowałem. Jakoś z tym żyję, prowadzę firmę, rachunki bankowe itp. itd. Ale ja ponoć ( jak mawia moja mama ) mam pod tym względem silną psychikę, ona by tak nie mogła

[MarzannaPG]

E, ja tam też bym mogła tak Bardziej obawiam się tego podpisywania aktu notarialnego - bez dowodu. Ale skoro twierdzicie, że się tak da...

Nie chciałabym, żeby nagle okazało się, że skoro nie można podpisać umowy końcowej z mojej winy mam zwracać 2x zadatek kupującemu...

[JM]

Da się podpisać AN bez meldunku na 100%. Myślę że 99% transakcji jest podpisywane "bez meldunku" ze strony Sprzedającego.

[Inka1]

Inka, miałaś stary dowód (książeczkę) czy nowy (karta)?

 

 

stary, zielony

[Inka1]

Ponoć w naszym kraju już nie ma obowiązku meldunkowego-mogę się mylić.

Ja wymeldowałem się w lipcu 2004r...i do dziś nie jestem nigdzie zameldowany. Poprostu najzwyczajniej w świecie nie mam gdzie. Przy wymeldowaniu nic mi w dowód ( książeczkę ) nie wbijali. Dostałem tylko świstek że się wymeldowałem. Jakoś z tym żyję, prowadzę firmę, rachunki bankowe itp. itd. Ale ja ponoć ( jak mawia moja mama ) mam pod tym względem silną psychikę, ona by tak nie mogła

 

 

Jest obowiazek meldunkowy, ale kto to sprawdza. Jak nie masz meldunku to masz problem np. z wzięciem kredytu

[Inka1]

E, ja tam też bym mogła tak Bardziej obawiam się tego podpisywania aktu notarialnego - bez dowodu. Ale skoro twierdzicie, że się tak da...

Nie chciałabym, żeby nagle okazało się, że skoro nie można podpisać umowy końcowej z mojej winy mam zwracać 2x zadatek kupującemu...

 

 

a nie możesz po prostu zadzwonic do notariusza i zapytać?

[MarzannaPG]

W zasadzie tak, ale ciekawe czy to nie jest tak, że każdy notariusz sobie rzepkę skrobie, ten powie tak a inny (wybiera go strona kupująca, bo ponosi wszelkie opłaty) powie, że absolutnie nie- coś jak w urzędach. Jak widać już jednym dowody książeczki anulują a innym nie...

Ale zapytam, co mi szkodzi, już wszędzie pytam, nawet na e-prawnik.

Bo interesuje mnie też kwestia zameldunku- każda gmina 'wymyśla' coś innego. Przynajmniej wokół Wrocławia. W Środzie Śl. wiem od znajomych wystarczy, że chce się zameldować i meldują. U mnie wymagają oświadczenia kierownika budowy, że dom się nadaje do zamieszkania a w samym Wrocławiu (info ze strony urzędu miejskiego), że trzeba okazać odbiór. A ciekawe co na to po prostu przepisy...

[MaPa]

Witam! W Polsce kazda osoba przebywająca w danym lokalu ponad 3 dni powinna byc zameldowana czasowo lub na stałe. Może wymeldowanie z pobytu stałego z jednoczesnym zameldowaniem czasowym na okres do opuszczenia lokalu rozwiąże sytuację. Wydaje mi sie że przynajmniej u notariusza nie będzie problemu, bo w umowie napisze, że sprzedający jest tam zameldowany czasowo. Co o tym sądzicie?

[MarzannaPG]

Nie możemy być zameldowani czasowo, bo w akcie ma być adnotacja, że w lokalu nikt nie jest zameldowany (standardowa formuła).

 

No to zagwozdka: muszę się wymeldować, następnie przepis nakazuje mi się gdzieś zameldować - ale ja przez 3 miesiące jeszcze ,zgodnie z warunkami aktu notarialnego, będę mieszkać w starym mieszkaniu czyli co...?