Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

problemy z kwiatem domowym - beniaminkiem


Recommended Posts

Na to czy stary odpowiem i tak i nie. Proszę o więcej szczegółów. Sprawa może mieć wiele wyjaśnień - szkodniki - szczególnie przedziorki - na beniaminie nie zawsze dobrze widać pajęczynkę ale są białe punkciki na liściach, kolejne to choroba- tutaj wiele mozliwości i wiele rodzajów plam, kwestie fizjologiczne - przesuszenie, nawet zmiana miejca postoju, wreszcie mróz i otwarte okno (tak załatwiła beniamina moja siostra) itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc tak, robaczki żadne to nie są, żadnych plamek, pajęczynek itd. (wiem jak to wygląda więc łatwo byłobymi rozpoznać), miejsca nie zmieniał, ja osobiście podejrzewam że go przesuszyłam...

tylko co teraz? podlewam i podlewam, choć nie zalewam i nic, liście nadal gubi, tak juz od miesiąca...

 

jest jakis ratunek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne to ale wszystkie znajome mi beniaminki opadają właśnie taraz - pomyliła im się pora roku? Jesień przecież już minęła, a u mnie oblatuje jak nigdy. Miejsce zmienione ma i owszem tyle że już jakiś czas temu a on teraz strajkuje jak tak dalej będzie to za miesiąc łysy będzie jak jesiony za oknem :evil: . U znajomych jednak miejsc nie zmieniały a wiele listowia im się nie ostało :( . Może to woda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zrzuci liście to wypuści nowe. Czasami nie wyrzucaj okresowo zeszpeconego beniaminka! Mój wiele razy gubił liście reagując tak na zmianę miejsca, obrócenie doniczki, przegrzanie. Całe lato trzymałam go na tarasie, wyłysiał ale powietrze dodało mu sił, do jesieni urósł i na nowo się zazielenił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne to ale wszystkie znajome mi beniaminki opadają właśnie taraz - pomyliła im się pora roku? Jesień przecież już minęła, a u mnie oblatuje jak nigdy. Miejsce zmienione ma i owszem tyle że już jakiś czas temu a on teraz strajkuje jak tak dalej będzie to za miesiąc łysy będzie jak jesiony za oknem :evil: . U znajomych jednak miejsc nie zmieniały a wiele listowia im się nie ostało :( . Może to woda?

 

Mój również gubi teraz liście. W zeszłym roku było podobnie. Taka widać jego uroda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj gubią liście, gubią - raz że zima(światło), dodatkowo zawsze stare liście opadają, a ponadto beniaminy nie cierpią centralnego ogrzewania.

Przyznam że gdy beniamin zaczyna mnie denerwować to wyrzucam go do szklarni. Zaraz mu lepiej :wink:

Ale fakt, taka ich uroda i kiedyś muszą pozbyć się starych liści, są kapryśne, ale zazwyczaj ładnie odbijają, mają nowe listki. Warto je nawet przyciąć jak ktoś pisał. To je trochę odmłodzi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś może wie dlaczego fikus beniaminiek zrzuca mi liście? w ilości zastraszajacej??? jeszcze moment i będzie goły!!!

mam go 9 lat, a kupiłam juz półtora metrowy - może już jest stary?

 

co robić?

 

Benjaminek mógł tak zareagować na:

a. przestawienie w nowe miejsce

b. przewiew, przeciąg, zimne powietrze

c. mniejszą ilość światła (!)

d. inne (przesadzanie, ew. choroby, szkodniki)

 

usuwaj LISTKI, możesz przyciąć galązki;

PODLEWAJ, ale z umiarem aby choróbsko grzybowe nie zaatakowało

(generalnie im chłodniej i ciemniej tym mniej);

profilaktycznie zastosuj 'Biosept' (czyli wyciąg z grapefruita);

za jakiś miesiąc zacznij stosować odpowiedni NAWÓZ;

i ... czekaj cierpliwie;

w wolnych chwilach możesz pośpiewać lub poczytać B. na głos :wink:

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale fakt, taka ich uroda i kiedyś muszą pozbyć się starych liści, są kapryśne, ale zazwyczaj ładnie odbijają, mają nowe listki. Warto je nawet przyciąć jak ktoś pisał. To je trochę odmłodzi :wink:

 

a czy to samo jest z jukką?moja te teraz zaczela zolknac :(

Z jukką może być podobnie, choć to o wiele bardziej odporna roślina. Z drugiej strony nie należy zbytnio panikować, bo 2- 3 liście zasychające to norma na zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...