rafałek 23.01.2006 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Bardzo optymistyczne te wasze wyniki. Może kiedyś przerobię ogrzewanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 23.01.2006 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Jeśli chodzi o temperaturę dolnego źródła (pionowy kolektor 3x50m) to sezon rozpocząłem od 8-10stC, następnie w końcu grudnia zeszła do 5-7stC, teraz jest 4,5-5,5stC. Może spaść do minus 5stC. Spory zapas jeszcze mam. Górne źródło świetnie teraz daje 36stC i wszystko czuje się świetnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 23.01.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 O, o tym też mogę coś powiedzieć, tylko, że nie wiem ile mam na dolnym źródle Ale górne to +38st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pońko M. 23.01.2006 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Zukow napisał: Cisza Czyżby PC nie dawały sobie rady przy tych temperaturach I wszystkim jest wstyd , że mają pompy Proszę napiszcie bo ta cisza mnie zniechęca Zukow, z tego co tutaj czytam i dowiedziałem się po bezpośrednich wizytach u użytkowników PC to z pewnością nie ma się co wstydzić. To, że np. przy temp. zewnętrznej -25 st.C, czy - 28 st.C PC może nie zapewniać samodzielnie nastawionych np. 21 st.C wewnątrz to nic nadzwyczajnego. Każda temperatura, która jest niższa od obliczeniowej zewnętrznej dla danej strefy klimatycznej (-16 st.C do -24 st.C) może być uważana za "ekstremum", "nadzwyczajną", czy jak ją nazwiemy. Ale nie w tym problem. Zgłębiając temat PC dowiesz się, że generalnie producenci PC dobierają te urządzenia bardzo precyzyjnie, można rzec na styk, do zapotrzebowania na ciepło obiektu. To dlaczego tak się robi to temat na osobny wątek, w każdym razie jest to merytorycznie uzasadnione. W związku z tym PC nie powinna mieć nadwyżki mocy, a jeśli już to niewielką. Tak więc oczywiste jest, że przy temperaturach przekraczających obliczeniowe pompa nie dostarcza tyle mocy aby zapewnić np. 21 st. C. Wówczas przydaje się tzw. źródło szczytowe. Producenci stosują najczęściej grzałki elektryczne i jest to logiczne, bowiem za nieduże pieniądze mamy bezpieczeństwo i nadwyżkę mocy, którą tak naprawdę potrzebujemy wykorzystać raz na kilka lat. No bo weźmy np. zimę ubiegłoroczną, czy dwa lata temu. Może i długie były, ale bardziej przypominały jesień, niż "antarktydę". Zresztą co tu pisać, wystaczy spojrzeć na rozkład temperatur w Polsce i mamy gotową odpowiedź. Osobiście stojąc przed wyborem PC bardzo pozytywnie odbieram komentarze użytkowników na formu. Są dla mnie wręcz zachęcające. To, że tych opinii nie ma jeszcze tak wiele wynika z pewnością z tego, że popularność PC dopiero rośnie i za ok. 5 lat to będzie ich z pewnością mnóstwo. Tym bardziej opinie obecnych na forum posiadaczy PC są zachęcające, bowiem posiadają oni pompy od roku, dwóch. Wiadomo, że można przyjąć dla uproszczenia, iż pierwsze dwa sezony grzewcze to ok. 30% większe zapotrzebowanie na moc cieplną domu - dom to "blok pełen wody", której trzeba się pozbyć! W związku z tym obecne opinie użytkowników i ich rachunki i tak nie mówią prawdy! Zresztą jak nie mówią też prawdy rachunki z pierwszych dwóch lat ogrzewania gazem, olejem, miałem itd. itp.!! Trzeci, czwarty itd. sezon grzewczy będą miarodajne! Jedno jest pewne......te rachunki będą z pewnością jeszcze niższe od obecnie prezentowanych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 23.01.2006 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Wiesz co Pońko M.? Lubię Cię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RolandB 23.01.2006 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 moja pompka także "daje radę" do -20 bez żadnych problemów ... potem jak już zeszło poniżej -21 niestety pompa działa cały czas i przy dalszej obniżce temperatur już nie dogrzeje ... Ale mam jeszcze grzałkę elektryczna jako back-up i dzisiaj na 0,5 h ją włączyłem dzisiaj w domu przez noc temp spadła mi z 23 do 22 C ... chyba przekroczyłem próg wydajności pompy Ale pomimo tego że w stosunku do projektu ( gdzie założone było 21 C ) w domu mam 23C PC nadal wytrzymuje do -20 bez wspomagania. Test bojowy moja PC przeszła z wyróżnieniem więc chyba nie mam się czego wstydzić ... a od wczoraj do dzisiaj ( 24h od 8:00 do 8:00 ) przy temperaturach od -17 do -22 zużyła 38kWh łącznie z CWU ... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pońko M. 23.01.2006 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Jagna. Wiesz co? Dzięki To zaczerwienienie i tak nie odzwierciedla tego właściwego co zalało me lico.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 23.01.2006 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Przy -20C moja pompa jeszcze wyrabia i ma nawet pewien zapas mocy. Temparatura w domu 21 - 21,5 C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 24.01.2006 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Piszecie o grzałkach, ale jesli ktoś dorobi sobie np kominek dla bejeru to wynika, że będize spał spokojnie bez dodatkowych kosztów na prąd?Mnie martwi natomiast co innego. Po latach z ciepłymi zimami ta już jest drugą gdzie coś jakby robi się zimniej. W ubiegłym roku było to gdzieś w lutym a w tym mamy w styczniu... Ciekawe jak będzie dalej? Czy może ktoś powiedzieć jak wychodzą średnie roczne koszty PC za okres np 3 lat? POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zukow 24.01.2006 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Sam jestem sympatykiem PC - jestem na etapie uzgodnień z biurem projektów i jako ogrzewanie mam PC + kominek /jeszcze nie zdecydowałem czy z płaszczem wodym czy nie ale to może poszczekać/ Nie odbierajcie mojej wypowiedzi jako naśmiewania Chciałem włożyć kij w mrowisko i jak widać udało się - conieco ozywiłem dyskusję Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 24.01.2006 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 to dzisiaj nieco mniej optymistycznie..w nocy o 1.00 było - 25,1 a rano o 7.00 "tylko" -23,2 st.C. Temp. w salonie w nocy 19.00 st. a dzisiaj rano 18 st., a pompa grzała całą noc. Przy ogrzewaniu podłogowym te 18 st. to ciągle OK, ale zachwycona nie jestem....Kocioł el. jeszcze się nie się nie włączył (jest na automatycznym sterowaniu) ale jeśli temp. w salonie spadnie poniżej 18 st. to włączymy kociołek. Rano pompa mimo tych 18 st w salonie nie pracowała. Fakt, że pompa była włączona przez ostatnie 4 dni na pracę ciągłą, a nie sterowaną automatycznie...Ciekawe co nas czeka wieczorem po powrocie z pracy... Ciągle mam w pamięci wyliczenia Leona...Oj, brakuje tego kominka, brakuje....Za to wentylacja pracuje prawidowo, z reku wieje niezmniennie 17 st. (a nie mamy grzałki el.) tylko temp. z GWC obiżyła się do + 1 st.C.Pozdrawiam,gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Twardy Gienek 24.01.2006 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Witam. A ja ma pytanie z innej beczki, czy podłaczenie PC w domu który ma kalafiory jest możliwe?? Jak to się będzie miało do sprawności takiego układu?? Z tego co do tej pory wyczytałem PC to system niskotemperaturowy, czy przewymiarowanie kaloryferów wystarczy?? Na ogrzewaniew podłogowe już za późno pozdro gienek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
harpo 24.01.2006 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Czy istnieje cos takiego jak grzejniki niskotemperaturowe? Może nawet rozważalibysmy pompe ciepła ale dom pietrowy a strop drewniany, czyli na pietrze tylko kaloryferki są możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 24.01.2006 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Czy istnieje cos takiego jak grzejniki niskotemperaturowe? Może nawet rozważalibysmy pompe ciepła ale dom pietrowy a strop drewniany, czyli na pietrze tylko kaloryferki są możliwe. pewnie ! podłoówka to też grzejnik, tyle że ułożony poziomo i jest duuuuuży Możesz zrobić pionowo, tele że też musi być odpowiednio duży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pońko M. 24.01.2006 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 gaga2 napisała: Ciekawe co nas czeka wieczorem po powrocie z pracy... Ciągle mam w pamięci wyliczenia Leona... gaga2 - gdyby wykresy i wyliczenia Leona miały coś wspólnego z rzeczywistością to mam wrażenie, że posiadacze PC powinni marznąć od temperatur zewnętrznych na poziomie -5 st.C Problem dla obecnej sytuacji nie tkwi w gruncie, a w różnicy temperatur między średnią wewnątrz budynku, a temperatuą zewnętrzną! Choć, żeby być sprawiedliwym temperatura dolnego źródła ma znaczenie dla wydajności PC. Ale mamy w końcu ostatnie dwa,trzy dni deltaT = ok.50 st.C !!!, podczas gdy dla naszych warunków wynosi ona ok. 40 st.C! To jest dodatkowe, bardzo duże zapotrzebowanie na ciepło budynku. Tak więc czy grzałka elektryczna, czy kominek - bez różnicy. Grunt, aby mieć źródło, które wspomoże PC przy temperaturach przekraczających obliczeniowe. Wydaje mi się sensowne co czytałem w Muratorze z początku ubiegłego roku. Opisywał swoje doświadczenia jeden z użytkowników PC. Lepiej sporadycznie dogrzać tanią (II taryfa) energią elektryczną, niż inwestować w przewymiarowaną PC. Pisałem o tym parę postów wyżej. Swoją drogą gaga2 jak na tak duże mrozy to i tak ładnie to wygląda, zwłaszcza wobec niektórych "wróżb" na forum, że posiadacze PC to powinni w polary cieplutkie się zaopatrzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pońko M. 24.01.2006 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 harpo, Twary Gienek - grzejniki z PC są możliwe, ale jak już to chyba warto je mooooooocccccnnnnnooooo przewymiarować. Im większe przewymiarowanie tym lepiej, tzn. będzie taniej w eksploatacji. Nie ma co ukrywać, że najlepsza jest podłogówka. Im niższa temperatura na zasilaniu, a co za tym im mniejsza różnica temperatur między dolnym, a górnym źródłem ciepła tym wyższa sprawność.Tak na marginesie, to na stropie drewnianym też jest chyba możliwe wykonanie podłogówki. Dokładnie jak to zrobić, to trzeba by poszperać w necie, ale obiło mi się o uszy, że się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 25.01.2006 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 gdyby wykresy i wyliczenia Leona miały coś wspólnego z rzeczywistością To taki urok Leona. A wy tu się nad tym tak pastwicie. Czy ktoś wdrożył jakiś jego wynalazek? Traktujcie to jako ciekawostkę i nic więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 25.01.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 to dzisiaj nieco mniej optymistycznie.. w nocy o 1.00 było - 25,1 a rano o 7.00 "tylko" -23,2 st.C. Temp. w salonie w nocy 19.00 st. a dzisiaj rano 18 st., a pompa grzała całą noc. Przy ogrzewaniu podłogowym te 18 st. to ciągle OK, ale zachwycona nie jestem....Kocioł el. jeszcze się nie się nie włączył (jest na automatycznym sterowaniu) ale jeśli temp. w salonie spadnie poniżej 18 st. to włączymy kociołek. Rano pompa mimo tych 18 st w salonie nie pracowała. Fakt, że pompa była włączona przez ostatnie 4 dni na pracę ciągłą, a nie sterowaną automatycznie...Ciekawe co nas czeka wieczorem po powrocie z pracy... Ciągle mam w pamięci wyliczenia Leona... Oj, brakuje tego kominka, brakuje.... Za to wentylacja pracuje prawidowo, z reku wieje niezmniennie 17 st. (a nie mamy grzałki el.) tylko temp. z GWC obiżyła się do + 1 st.C. Pozdrawiam, gaga2 Przy takich sakramenckich mrozach jak teraz naprawdę nie masz źle! Tak jak już ktoś napisał: ...lepiej (ekonomiczniej) jest dogrzać się przez parę dni zwykłymi grzejnikami (nawet w I taryfie) niż ponosić wyższe koszty na większą pompę ciepła. Chociaż wydaje mi się, że w przypadku pompy ciepła już na etapie układania podłogówki należałoby maksymalnie zagęścić rurki, bo przyczyną niskiej temp. w pomieszczeniach jest raczej zmniejszająca się temp. czynnika grzewczego a nie wydajność pompy... Ja mam w całym domu podłogówkę zasilaną kotłem gazowym kondensacyjnym. W nocy z poniedziałku na wtorek, aby utrzymać w domu temp. +22 C , chwilami kocioł podgrzewał wodę już temp. około 52 C, a wiadomo, że max temp. na podłogówkę to 55 C. Podejrzewam, że gdyby takie siarczyste mrozy utrzymywały się przez około tydzień to mimo ogrzewania gazowego (a nie pompa ciepła)- też bym stanął przed problemem niedogrzania mojego mieszkania... P.S. W razie czego- kominek mam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 25.01.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 no, dzisiaj nieco lepiej.... temp. w salonie wczoraj wieczorem to 18.5 st. a dzisiaj rano 18 st. Kocioł nadal się sam nie włączył. Temp. zasilania podłogówki nie przekroczyła 40 st. mimo że jest "policzona" na maks. 45 st., więc przypuszczam że to kwestia wydajności pompy/dolnego źródła. Albo w nocy jest te 45 st. na temp. zasilania tylko ja tego nie wiem. Zauważyliśmy, że dom się wychładza przy wentylacji (są założone duże wymiany powietrza) - teraz na nawiewie jest 16 st., dlatego na czas naszej nieobecności wyłączamy wentylację i wączamy po powrocie na minimalny bieg. co do temp. zewn. to wczoraj wieczorem było "ciepło" tylko -20,1 za to rano było -23,9 st.C. Rozstawy rur w podłogówce są dostosowane do PC, czyli w pokojach co 7 - 10 cm a w salonie co 15 cm, w łazienkach co 5 cm ale oczywiście rozstawy te są policzone na -20... Swoją drogą to ogrzanie domu do 18 st. mając temp. zasilania podłogówki 40 st. to też jest "osiągnięcie". Oczywiście kociołek jest w stanie podgrzać temp. zasilania do 45 - 50 st. (może i nawet więcej) ale tego nie próbowaliśmy.... dopiero jak spadnie poniżej tych magicznych 18 st. w salonie. Żeby było jasne: w domu nie odczuwa się chłodu, chodzę w bawełnianej koszulce z długim rękawem, dzieci też... ale mentalnie nie jestem w stanie zaakceptować temp. w domu na poziomie 17,5 st. W Muratorze zawsze pisali, że przy ogrzewaniu podłogowym temp. 18 st. odpowiada temp. 20 st. przy ogrzewaniu tradycyjnym... mogę to potwierdzić... Pozdrawiam, gaga2 PS. Chyba mam jakąs psychozę: przed położeniem się spać i zaraz po wstaniu, przy wyjściu do pracy i pworocie do domu odczuwam psychiczny przymus biegania do pralni i kontrolowania wszystkich parametrów pracy PC i wentylacji oraz sprawdzania temp. zewn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 25.01.2006 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 Witam. A ja ma pytanie z innej beczki, czy podłaczenie PC w domu który ma kalafiory jest możliwe?? Jak to się będzie miało do sprawności takiego układu?? Z tego co do tej pory wyczytałem PC to system niskotemperaturowy, czy przewymiarowanie kaloryferów wystarczy?? Na ogrzewaniew podłogowe już za późno pozdro gienek Pompa IVT Greenline może osiągnąć na zasilaniu temperaturę +65 st., czyli nadaje się do pracy ze zwykłymi grzejnikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.