Plamy na kominie!

[Zbieg]

[ podłaczyłem kominek w nowym budynku! Po kilku dniach palenia wyszły plamy na poziomie poddasza, w miejscu gdzie się zaczyna klinkier! Czy to wilgoć (tak twierdzi wykonawca)? Czy konieczny jest wkład w komin? Czy ktoś miał z czymś takim do czynienia?

[Janussz]

O plamach na łączeniu klinkier-"normalna" cegła pisałem tyle razy, że mam wrażenie robienia sobie żartów z tego tematu i mojej osoby.

[aleksik]

poszukaj na forum ; w każdej gazecie masz tego wystarczająco; podpowiedź - wapno - temp, wilgoć itd.

[Zbieg]

Januszu!

 

Jeżeli nie udzielasz odpowiedzi na konkretne pytania, które zadałem, to bądź uprzejmy nie zabierać głosu! A tak a propos!

Skoro pytam, to znaczy, że nie znalazłem tematu, który mnie interesuje!

Poza tym nie ma go w każdej gazecie!

[Janussz]

Przepraszam.

O tym pisałem dzień wcześniej i jeszcze dzień wcześniej.

Pomyślałem, że ktoś dla kawału się zarejestrował żeby zadać to pytanie.

Krótko.

Klinkier nie chłonie wilgoci. Jest bardzo zimnym materiałem. Spływa więc sobie kondensat po nim w dolne partie, gdzie jest już "normalna" cegła. "Normalna" cegła wchłania kondensat. Jednak jak się komin nagrzeje to ten kondensat odparowuje. Jednak jak dostanie dodatkową porcję z klinkieru, to już zazwyczaj jest tego kondensatu za dużo, aby odparował cały. I wyłazi Ci na wierzch.

Kondensat to skroplona para wodna, która zawsze występuje w spalinach. Wymieszana z niespalonymi gazowymi składnikami opału tworzy dziegieć. Dlatego plamy są brunatnego zazwyczaj koloru.

Trzeba dać wkładkę kominową.

[Wwiola]

Przepraszam.

O tym pisałem dzień wcześniej i jeszcze dzień wcześniej.

Pomyślałem, że ktoś dla kawału się zarejestrował żeby zadać to pytanie.

 

Januszu nie przepraszaj, nie masz czego. Czasem mam wrażenie, że wchodzący tutaj internauci utracili umiejetność czytania. Wystarczy, by takie jeden z drugim Zbiegiem przeczytali to co mają napisane pod nickiem i już nie trzeba by było 1000 razy pisać to samo.

[rafałek]

Januszu!

 

Jeżeli nie udzielasz odpowiedzi na konkretne pytania, które zadałem, to bądź uprzejmy nie zabierać głosu! A tak a propos!

Skoro pytam, to znaczy, że nie znalazłem tematu, który mnie interesuje!

Poza tym nie ma go w każdej gazecie!

 

 

Janusz udzielał odpowiedzi. Udzielał i udzielał i udzielał i udzielał.......... a Tobie nawet nie chciało się poszukać...

[Zbieg]

Dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą odpowiedź! Tym dwóm zrzędzącym na moją nieumiejętność poruszania się po Internecie uprzejmie przekazuję, iż jestem zdania, że umiejętność owa jest mi potrzebna w stopniu ograniczonym. Poza tym mam w chwili obecnej sprawy ważniejsze na głowie niż siedzenie w sieci. Nie wiem też co to jest nick i co oznacza wiele innych temu podobnych terminów, bo sądzę, że taka wiedza nie jest mi niezbędna do życia.

Januszu jeszcze dwie kwestie:

1. Czy mogę częściej zasięgać Twojej opinii ("w cztery oczy")!

2. Czy wkłąd w komin musi być połączony z rurą odprowadzającą spaliny, czy ewentualnie wystarczy zabezpieczyć odcinek komina z klinkieru?

 

pozdrawiam zbieg

[Janussz]

1) Możesz

2) Jeżeli decydujemy się na wkładkę, to od góry do samego dołu, lub odwrotnie. Wkładka nie może kończyć się w miejscu podłączenia czopucha. Musi schodzić niżej. Inaczej wszystko z komina znajdzie się w urządzeniu grzewczym.

[Wwiola]

Poza tym mam w chwili obecnej sprawy ważniejsze na głowie niż siedzenie w sieci.

 

A może Janusz i Jemu podobni mają

w chwili obecnej sprawy ważniejsze na głowie

niż po raz tysięczny odpowiadanie na takie samo pytanie ???

 

Hm ? Nie pomyslałes o tym.

[Janussz]

Nie ma o co kopii kruszyć.

[Jarzeb]

Nie ma o co kopii kruszyć.

 

czapki (i berety) z glow

 

pozdrawiam

[Joasia]

Janusz, nie no, naprawdę... Ty jesteś po prostu niesamowity... Wielki podziw dla Ciebie! No po prostu - brak mi słów .

 

Proponuję dla naszego Janusza tytuł "Najlepszy i Najcierpliwszy Wielki Edukator Forum".

Kto za?

[Janussz]

Przestańcie , miło mi bardzo.

Zaskoczony jestem niesamowicie.

Dziękuję, dziękuję, dziękuję,(dziękuję)