Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Idą mrozy, a ja mam taką sytuację: jestem przed wylewkami i tynkami. Instalacja grzewcza+ podłogówka (kominek z płaszczem wodnym) juz sobie hula kilka tygodni. Ogrzewam nim troszkę dom i robotników którzy kończą docieplać poddasze. Jednak jest to trochę kłopotliwe, czasochłonne (trzeba często dokładać) i raczaej kosztowne (drewno). Jak napalę to temperatura utrzymuje się około 8-10 st. (rano spada do ok. 1-2 st.). Nie mam jeszcze drzwi wejściowych tylko takie z desek trochę docieplone. Teraz na moją prośbę ekipa od instalacji ma mi spuścic wodę z instalacji (przedmuchac kompresorem). I tu jest dylemat - oni twierdzą ze nie ma obaw i wydmuchają wszystko. Ja się martwię, czy cos nie zostanie mimo wszystko i jak tak zostawię dom na kika tygodni mrozu to czy mi coś nie zamarznie (podłogówka, pompy, itp). Co myślicie??
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46819-wydmuchanie-wody-z-instalacji/
Udostępnij na innych stronach

Gość 1950

zamarznąć może zawsze, jeżeli jest woda,

w przypadku wydmuchiwania, nie powinno się nic stać,

zawsze coś zostanie, zwłaszcza w podłogówce,

ale jeżeli zamarzająca woda będzia miała miejsce na swój wzrost objętości przy zamarznięciu i przemianie w lód to nie będzie mogła wyrządzić szkody

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46819-wydmuchanie-wody-z-instalacji/#findComment-975722
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...