projekt D12b PRZYTULNY wariant 3

[Piotr]

Carl, Dzięki za radę. Byłem u sprzedawcy, ale mają do wglądu D12a i to lewą mańkę.

Oczywiście trzęśli się jak osika gdy robiłem notatki.

Nie chcę robić takich zmian, które pocisną nas po kieszeni.

Czesem zmiana pierdoły powoduje spory zrost kosztów.

Mam nadzieje że ktoś mi jednak podrzuci jakieś skany rzutów, przekroju oraz rozmieszcenia belek stropowych.

 

Pozrawiam

 

P.S. Pytanie dla tych co wybudowali już parter. Czy kuchnia jest praktyczna ? Wydaje się kłopotliwa w aranżacji wnętrza. Mówi się, że "dobra" kuchnia to taka gdzie lodówka zlewozmywak i kuchenka są rozłożone po trojkącie równobocznym i to najlepiej w odległościach o 1.5 m?

[Piotr]

Senser,

Słuszne pytanko. Ja myślę by wydłużyć nieco ścianę tą przy klatce schodowej. Nie będzie trzeba oglądać drzwi od kibla, a TV może stanąć przy kominku.

Chyba jeszcze raz się przejdę do sprzedawcy na oglądanie.

No chyba że mnie pogoni w siną dal.

 

Pozdrawiam

[Didi]

Witam!

Ja buduję D12B wariant III L czyli lustrzane odbicie.

Wprowadziłam kilka zmian np schody betonowe (mam lęk przestrzeni), podnesione poddasze o 1 bloczek, powiększona łazienka na poddaszu przez cofnięcie ścianki, zamiana wc na dole na spiżarnię, zmniejszona ściana pomiedzy kuchnią a jadalnią (stanie tam barek), no i najważniejsze zamieniłam drzwi balkonowe wychodzące z jadalni na ogród na okno.

Pozdrawiam i zyczę miłego budowania

[Didi]

Aha jeszcze zamieniłam umiejscowienie drzwi do wc-spizarni i umiejscowiłam je na wprost kuchni i zrezygnowałam z tej ścianki odgradzającej hol od wejścia do gabinetu

[Piotr]

A może jednak ktoś buduje w wielkopolsce ? I da mi sposobność obejrzenia? Moja żona jest strasszną optymistką i chce budować tak duży dom, a ja przyjąłem pozycję schładzacza emocji.

Pozdrawiam

[Arthee]

Witam,

mam juz D12 ( moj Przytulny byl kupiony jako D12, do tego doszedl garaz na 2 samochody doklejony do sciany bocznej ( tak jak D12b ) w lustrzanym odbiciu )) w stanie surowym:) zamknietym.

Fundament z bloczkow, sciany z Porothermu 25P+W, 12 cm welny Isover, dachowka ceramiczna Creaton Kerapfanne kolor miedziany, w srodku duuzo zmian, sciany podniesione o 2 pustaki + wieniec pod murłate ( w projekcie murłata jest osadzona na stropie ), przy podnoszeniu scianki kolankowej pamietajcie o wydluzeniu krokwii, dzieki temu Wasz dom zachowa odpowiednie proporcje, nic nie psuje widoku domu jak "przykrotki" dach. Zmienilem tez wymiar krokwi ( w projekcie jest o ile dobrze pamietam 16X8 ), ja mam 18X6, moglem miedzy krokwie wlozyc 18 cm welny ( tez Isover Uni Mata ), na krokwie przymocowany stelaz do plyt G-K, miedzy stelaz dolozone 5 cm welny, na to paroizolacja i na to plyta G-K. Dzieki temu dodatkowemu dociepleniu wyeliminowalem mostki termiczne na krokwiach. Na poddaszu okna polaciowe Fakro Plus.

Okna drewniane, antywlamaniowe.

 

Do tego momentu koszt budowy to 124.000 PLN, z czego robocizna 30.000 PLN. Wiekszosc materialow z jednej hurtowni, wynegocjowane rabaty

 

Jak macie pytania to chetnie odpowiem.

 

Acha umieszczenie tv wejscie z holu do salonu zostalo zwezone i powstala scianka idealna na postawienie tv obok kominka.

 

 

 

P.S. Carl jezeli jestes jeszcze zainteresowany zmianami ktore wprowadzilem to w czwartek wysle Ci na priva skan rzutu parteru, bo wreszcie sie doczekalem

 

Pozdrawiam

Arthee

[MarcinU]

No nie mogę! Od pół roku podchodzę do projektu D12 i dopiero teraz znalazłem tą grupę! Rewelacja!

 

Projektu jeszcze nie kupiłem, ale juz rozmawiałem z architektem. Carl - mam dokładnie taki sam pomysł na kominek i TV. Wydaje się najsensowniejszym rozwiązaniem problemu.

 

Czy z Waszych analiz (a może z doświadczeń użytkownych) nie wynika iż kuchnia jest nieco za długa a jadalnia za wąska? Mam takie wątpliwości do tych pomieszczeń.

[Piotr]

Arthee. Mogę liczyć również na ten rzut parteru? Moje przymiarki nabierają pędu.

Miłego dnia

[taJoasia]

witam! Debiutuję dziś na Forum ale w końcu mam możliwości i mnie po prostu pcha. Bowiem emocje związane z DOMEM są po prostu olbrzymie. Co zresztą zauważyłm przeglądając chyba większość wiadomości. Mój mąż twierdzi, że nasze marzenia o własnym domu to efekt uboczny mojego błogosławionego stanu (to teraz już 7-letnia Zuzanna). Tak więc były sny o wypoczynku na tarasie, wybór projektów (ciężka praca) i prawie miłość od pierwszego spojrzenia do D-12 (pierwsza wersja - wtedy jeszcze bez wariantów). Rozumiecie - te miniaturowe rzuty w torebce, zmiany na planie nanoszone ołówkiem, układ mebli pod powiekami...). Teraz mamy już podobno stan surowy prawie zamknięty (na dachu tymczasowo papa - będzie gont) + garaż na 2 samochody z bramą własnej konstrukcji).

Sami wiecie jak to jest. Matki niemowlaków rozmawiają o kupkach i zupkach, budujący o materiałach, wykonawcach i pomysłach racjonalizatorskich. My często nie mamy z kim porozmawiać na te tematy bo nasi znajomi już, albo jeszcze się nie budują. Stąd ja tutaj. Tyle tytułem wstępu.

Jeśli chodzi o projekt to prawie nic nie zmieniliśmy. Przenieśliśmy tylko okna dwóch sypialni i wejście do WC na ścianę od strony kuchni. Kuchnia jest super funkcjonalna. Jak rozrysuję plany to pokażę. Na górze będzie jedno wnętrze z telewizorem. Na dole go nie będzie, więc nie mam dylematu. Na razie mam tylko taki babski problem - nie podobają mi się narożne kominki - nie spotkałam jeszcze odpowiedniego, może ktoś z Was ma jakiś fajny w zanadrzu. Co do błędów w projekcie, o których wspominaliście w różnych miejscach forum, to na szczęście trafiliśmy na rozumnych wykonawców (choć pomocnik murarza kłócił się ze mną, że nie potrafię odczytać rzutu i chcił robić wejście do domu w kuchni )

Tak na sam koniec jeden z moich pomysłów na nudę na budowie u 5-7 letnich dziewczynek (oczywiście wtedy kiedy zasypaliśmy doły, pozbieraliśmy gwożdzie itd. i panowie od stropów i dachu już sobie poszli) - kolorowa kreda i ozdabianie ścian - tematyka dowolna i inspirowana. Polecam i mam nadzieję na inne pomysły, bo niestety na zewnątrz już mam tynk i dzieła sztuki dziecięcej są niemile widziane. Pozdrawiam

[janusz korczak]

Witam wszystkich budujących d12bL.

My jestesmy przed rozmową z architektem na temat ewentualnych zmian. Mamy ich kilka. Rzeczywiście problem TV istnieje. Wydaje się,że ustawienie telewizora obok kominka to dobre rozwiązanie, ale niestety jedyne.

Lubię sobie czasem poprzestawiać mebelki.

Buduję we wsi Kamionka gm.Prażmów na południe od Piaseczna.

Może jest ktoś, kto już pewnych zmian dokonał w tym projekcie?

Mam pomysł, aby powstał mały taras przy jadalni, wówczas tylko krok z kuchni. No,tak ale nie ma żadnego daszku. Przed słońcem ratować mógłby tylko parasol.

J.k.

[Piotr]

Moja sugestia dla wszystkich którzy chcą budować dom, bo dla tych którzy już zaczęli jest to niestety za późno. Pamiętajcie o orientacji w stosunku do stron świata. Bardzo ważne by pokoje do pobytu dziennego były sytuowane od strony południowej, Lub południowo- zachodniej, sypialnie oraz pokoje dzieci wschód południe zachód a kuchnie łazienki garderoby sauny i in. od północy.

Uważajcie na to na etapie doboru projektu, bo nie każdy dom da się postawić na każdej działce. Może się okazać że wybraliśmy sobie prześliczny domek, odpowiada nam funkcja, pasują nawet strony świata gdy wtem OOooooops, niespodzinka. Wejście mamy od ogrodu.

Pozdrawiam

Dom budujemy raz, a mieszkać będziemy przez kilka lat. Niechto motto Wam przyświeca.

[iwona 213]

Do taJoasi!!!

 

Powiedz mi czy schody zrobiliscie w tym miejscu w ktorym zostaly zaprojektowane, czy moze w innym?? my planujemy zrobic krecone schody w holu, w miejscu gdzie jest wejscie do wc. Z wc zrezygnowalismy aby powiekszyc pomieszczenie gospodarcze. Natomiast powiekszylismy lazienke kosztem pokoi dziecinnych, teraz obydwa pokoje maja po 11m/2

 

Ps. Widzialam w rzeczywistosci te schody w salonie i nie wyglada to ladnie

 

Pozdrawiam

[Piotr]

Życzę wszystkim miłego Weekendu. Wypoczywajcie bo wiosna już niebawem. Trzeba będzie wziąć się do roboty.

[taJoasia]

Do taJoasi!!!

 

Powiedz mi czy schody zrobiliscie w tym miejscu w ktorym zostaly zaprojektowane, czy moze w innym?? my planujemy zrobic krecone schody w holu, w miejscu gdzie jest wejscie do wc. Z wc zrezygnowalismy aby powiekszyc pomieszczenie gospodarcze. Natomiast powiekszylismy lazienke kosztem pokoi dziecinnych, teraz obydwa pokoje maja po 11m/2

 

Ps. Widzialam w rzeczywistosci te schody w salonie i nie wyglada to ladnie

 

Pozdrawiam

 

Witam Cię iwono 213 !

Schody mamy tak jak w projekcie. Mam nadzieję, że będą fajne - będą drewniane, pełne zrobione razem z biblioteczką pod schodami. Coś takiego kiedyś widziałm i mi się zamarzyło. Tak jak wspomniałam przenieśliśmy drzwi od WC na ścianę od strony kuchni, a wnękę na szafę "odwróciliśmy" w stronę łazienki. Ten kąt faktycznie jest dobry na schody, ale ja się zbyt zaparłam na tą biblioteczkę i taki pomysł mi wcale nie przyszedł do głowy. W tym miejscu u nas będzie psie królestwo. Pomieszczenie gospodarcze wejdzie w skład wiatrołapu - kotłownia nam nie jest potrzebna, a na graty mam duży garaż. A może mi powiesz jak zaplanowaliście górę. Trochę brak mi koncepcji na rozmieszczenie okien. Mam kupione 3 i czekają na wiosnę oraz decyzję o lokalizacji. No i co z kominkiem? Macie już koncepcję?

Pozdrawiam. Długiego weekendu.

[iwona 213]

Witaj taJoasiu

 

My o zagospodarowaniu poddasza podjelismy decyzje doslownie tydzien temu w niedziele, wzasadzie mialo byc nieuzytkowe, i schody chowane w stropie, ale tak nam sie spodobala gora u tych ludzi, ktorych odwiedzilismy w D12, przeznaczona w calosci dla dzieci ze nie moglam sie oprzec tej decyzji A mianowicie cala ta powierzchnie przeznaczamy dzieciom do zabaw (na razie jeszcze nie mamy dzieci co prawda, ale w lipcu sie pobieramy wiec moze juz za rok czy dwa bedzie jakis bobas), ewentualnie postawimy jeszcze biurko z komputerem, ale to dopiero wowczas, gdy oba pokoje beda zajete przez dzieci

Jesli chodzi o kominek, to robimy w tym miejscu w ktorym jest zaprojektowany, ale jaki.....tego jeszcze nie wiem tak daleko jeszcze nie jestem, dopiero w marcu startujemy i jak nam pojdzie ta budowa to sie okaze

 

Wy macie wersje I 116m/2 ?? czy moze a lub b?? bo jesli wersje I to na poddaszu nie ma chyba na tyle miejsca, zeby zrobic 2 pokoje - tak mi sie wydaje. Choc myslimy zeby zrobic tam jeszcze male wc

 

Pozdrawiam

[taJoasia]

Cześć Iwono 213 -

Nasz projekt nazywa się D-12 (bez wariantów), była to pierwsza wersja "Przytulnego", w którym poddasze było opcjonalnie do zagospodarowania z zachowaniem pustki nad pokojem dziennym. My postanowiliśmy zrobić strop - lubimy mieć suftit nad głową. Teraz mamy tylko otwór na schody. Na górze jest całkiem sporo miejsca. Do wykorzystania mamy ok. 55 m2, w tym o wys. 2,5 m ok 20 m2. Będzie tam jedna przestrzeń z telewizorem, komputerem (chyba). Teraz zastanawiam się gdzie umieścić trzy okna - pewnie sobie z nimi trochę polatam, bo muszę się przekonać naocznie, na planie mi nie wychodzi.

Nasz budowa niestaty trwa już 3 lata , ale budujemy własnymi siłami bez kredytu. Myślę, że w tym roku musimy się zdecydować na pożyczkę - planujemy wprowadzić się w 2005, a została nam cała wykończeniówka. W te wakacje już trochę mieszkaliśmy - mamy wszystkie stare meble teściów i strasznie nm się podobało (nawet pomimo sławojki). Ogród mamy już urządzony, bo do razu po kupieniu działki w 97 r. zaczęliśmy sadzić rośliny. W trakcie największych robót ziemnych straty były minimalne i wklakulowane w koszty. Oczywiście musieliśmy pilnować naszych wykonawców, że resztki zaprawy nie mogą lądować byle gdzie i nie bez znaczenia jest oddzielanie humusu od gliny. Niestety wśród sąsiadów jesteśmy najbardziej zaawansowani, więc naszą "oazę" otacza księżycowy krajobraz i te cholerne chwasty, które rozsiewają się u nas. Mam również wrażenie, że przychodzą do nas wszystkie krety z okolicy. Nasza Zuzia, dzięki częstym pobytom na budowie poznała już dzieci z okolicy (ma już nawet serdeczną przyjaciółkę), więc nie będzie z nią problemu gdy się przeprowadzimy.

Już niedługo ruszacie , z naszych początków pamiętam, że moim pierwszym marzeniem było wyjście na powierzchnię z fundamentami. Geodeta niestarannie wytyczył dom, ekipa nie chciała zaczynać bez poprawek, koparka już czekała, czas biegł, a ja myślałam o dodatkowych kosztach. Mieliśmy bardzo głębokie wykopy (mamy działkę ze spadkiem terenu), straszna glinę, wodęw wykopie i pogoda był do kitu - akurat wtedy przyszły deszcze. Zakup pompy, dodatkowa podsypka żwirowa, drenaż ... no ale potem było już lepiej.

Pozdrawiam serdecznie

[Piotr]

O dziewczęta ! Ale ja Wam zazdroszczę!

[taJoasia]

O dziewczęta ! Ale ja Wam zazdroszczę!

Piotr! Czego zazdrościsz? Tej gliny, wody i komplikacji? Tej kasy wydanej na cement, stal, bloczki itp. (a nie na nowe buty, szminkę i wczasy na Kanarach). Mój mąż okropnik nadal przelicza wszystko na... (aktualnie płyty g-k). Ty wiesz ile par butów i spodni zmarnowaliśmy? Ile musiałam narobić w historii budowy suchego prowiantu, że o kupnie mokrego nie wspomnę? Ile inspekcji wójków, ciotek i innych "życzliwych" przewaliło się przez naszą skromną budowę? No ale wszystko jeszcze przed Tobą

[Piotr]

No właśnie tego. Nie mogę się doczekać kiedy ja wreszcie wystartuję. Wciąż wertuję tony projektów. Negocjuję z żoną wielkości domu. Naraziedoszliśmy do porozumienia. Ona decyduje o elewacji (dom ma być ładny) a ja o całej technicznej otoczce.

Oczekuję zaproszeń na budowy D-12b.

No i zawsze służe fachową radą.

Pozdrawiam jak zwykle.

[Piotr]

pomimo pracy w branży budowlanej dopiero teraz dojrzałem do budowy domu. Przede wszystkim finansowo (he he). Kupiliśmy działkę w obrej lokalizacji (cisza ptaszki ćwierkają, dziki jedzą żołędzie tzw drzwi do lasu). A wszystko to ok 2-3 km od rynku w Lesznie. Na wiosne skoszę trawę i poczekam aż miasto (od miasta kupiliśmy działkę) uzbroi teren w kanalizę i wodociąg. Tymczasem nie ma tam nawet jak dojechać. Ostatnio spróbowałem od strny lasu. Udało się ale czułem sie jak na CAMEL TROPHY.

Tak a'propos czy ktoś z Was wycinał drzewa iglaste ?

Nie wie czy wystarczy wyciąć i wykarczować pień, czy należałoby usunąć drzewko razem z korzeniem ?