inż. Mamoń 21.01.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Zauważyłem, że wysokie okna PCV (a właściwie drzwi balkonowe) mają wkurzającą nieszczelność. Otóż na środku wysokości wyraźnie wieje między skrzydłem a ościeżnicą. Dotyczy to tylko tych wysokich okien, bo normalne zachowują się prawidłowo. Wydaje mi się, że problem jest stąd, że zawiasy są na samej górze i na dole, a pośrodku nic nie ma co mogłoby skrzydło dobrze docisnąć. Czy ktoś miał podobnie? Da się coś zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 21.01.2006 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2006 Wydaje mi się, że problem jest stąd, że zawiasy są na samej górze i na doleZawiasów więcej nie potrzeba... ... a pośrodku nic nie ma co mogłoby skrzydło dobrze docisnąć. Jak to "nie ma nic" ??? Otwórz skrzydło i dokładnie obejrzyj od strony zawiasów Jakie to okno - rozwieralne czy rozwieralno- uchylne?? Jakiej firmy masz okucia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 22.01.2006 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Z drzwiami balkonowymi z pcv może być problem: moi rodzice mają podobnie, a nadomiar złego drzwi nie chcą się porządnie domknąć. Najciekawsze jest to, że nie mają regulacji na zawiasach, a to by pomogło w znacznym stopniu No cóź - mają już 8 lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 22.01.2006 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Wydaje mi się, że problem jest stąd, że zawiasy są na samej górze i na doleZawiasów więcej nie potrzeba... ... a pośrodku nic nie ma co mogłoby skrzydło dobrze docisnąć. Jak to "nie ma nic" ??? Otwórz skrzydło i dokładnie obejrzyj od strony zawiasów Jakie to okno - rozwieralne czy rozwieralno- uchylne?? Jakiej firmy masz okucia?? Rozwieralno-uchylne czy tylko rozwieralne to u mnie bez znaczenia. Mam dwa duże okna dwuskrzydłowe bez słupka środkowego. W każdym z nich jedno skrzydło jest RU, a drugie tylko R. W każdym z dwóch okien jest inaczej. W jednym wieje w skrzydle RU a w drugim w skrzydle R. Jak napisałem coś niejasno to zaznaczam , że wieje spomiędzy skrzydła a ościeżnicy spod uszczelki jakby ale od tej strony okna gdzie są zawiasy. Okucia są siegenia, a okna M&S pecefałki .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 22.01.2006 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Aha - co mam tam oglądać? Uszczelka wygląda normalnie. Jak przy zamkniętym oknie zbliżę rękę koło krawędzi okna to połowie wysokości wyraźnie mi wieje. Na górze i na dole nie ma tego zjawiska. A jak mocno docisnę ręką skrzydło w połowie wysokości do ramy to wtedy zimny ciąg zanika. Dlatego pomyślałem, że skrzydło ma tam jakby za słaby docisk do ościeżnicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filo 22.01.2006 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Mam to samo - faktycznie brakuje środkowych zawiasów. Będę eksperymentował z dodatkową uszczelką w części środkowej wysokości skrzydła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatko 22.01.2006 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Filo tutaj nie mo eksperymentować z dodatkową uszczelką. Zasadą jest iz iz w miejscach o trórych piszesz ty i inż.Mamoń powinny być zaczepy i dociski. Inne dla skrzydeł rozwiernych i inne dla skrzydeł rozwierno-uchylnych. Przy wysokich skrzydłach powino być ich dwa najlepiej trzy. Jeśli ich tam nie ma musisz doprowadzić aby firma sprzedająca okna zamontowała je. Czynność szybka i łatwa do wykonania w przypadku skrzydeł rozwiernych. W przypadku skrzydeł rozwiero-uchylnych może być potrzebny dodatkowy element okucia, taka listwa z rolkami. Uzupełnienie tych braków wyeliminuje wasze problemy. Nasuwa mi się taka refleksja. Jeśli faktycznie brakuje tych elementów to producent i sprzedający okna musi być albo bardzo roztargniony że zapomiał, albo strasznym krezusem chcąc w ten sposób dodatkowo zarobić parę groszy. Jedno i grugie jest nie w porządku.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 22.01.2006 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Z drzwiami balkonowymi z pcv może być problem: moi rodzice mają podobnie, a nadomiar złego drzwi nie chcą się porządnie domknąć. Najciekawsze jest to, że nie mają regulacji na zawiasach, a to by pomogło w znacznym stopniu No cóź - mają już 8 lat... No tak! Wyżucamy stare okna drewniane 20 - 50 letnie a wstawiamy coś, co nie wytrzyma nawet połowy starych okien. Chyba zaczął się czas ładnych i krótkotrwałych (np. meble) żeby interes się rozwijał i nigdy nie brakowało klientów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 22.01.2006 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Tez mam okna M&S ale tzw tytanowe,one maja wsumie 8 zaczepow do okola,dociskaja wszedzie ale i tak troszke dmucha jak wieje,dom za szczelny tez nie moze byc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Isol 22.01.2006 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Witam na forum.Właśnie czytałem opis niedogodności jakie niosą ze sobą okna pcv bo mam podobne problemy.U mnie też jest nieszczelność w części środkowej okien, ale ja mam te elementy o których piszecie, tzn zaczepy po środku na okuciach prz RU i przy R plastikowe. A mimo to wieje. Dzis przy tych mrozach (-24) to mam lód na uszczelkach w tych miejscach gdzie wieje.Powiedzcie czy tak ma byc czy z dociskien tych okien coś nie tak. A może z uszczelką. Acha mam okna białe Roplasto 5 komorowe, okucia Roto, Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 22.01.2006 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Witam na forum. Właśnie czytałem opis niedogodności jakie niosą ze sobą okna pcv bo mam podobne problemy. U mnie też jest nieszczelność w części środkowej okien, ale ja mam te elementy o których piszecie, tzn zaczepy po środku na okuciach prz RU i przy R plastikowe. A mimo to wieje. Dzis przy tych mrozach (-24) to mam lód na uszczelkach w tych miejscach gdzie wieje. Powiedzcie czy tak ma byc czy z dociskien tych okien coś nie tak. A może z uszczelką. Acha mam okna białe Roplasto 5 komorowe, okucia Roto, Pozdrawiam. Niestety!, plastik i inne elementy mają dużą kurczliwość.Latem wszystko działa super a w ostrą zimą odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 22.01.2006 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Główne zasady regulacji docisku od strony zawiasów- nie oglądałem okien !!!! Oczywiście zakładam wcześniejszy prawidłowy montaż !! Zachodzenie skrzydła na ramę i słupki - 8 mm (+-2,3 mm) po całym obwodzie 1. Skrzydło rozwierno- uchylne: - sprawdzić czy od strony zawiasów skrzydła jest listwa z ruchomymi rolkami (suwakami) dociskowymi i zaczepy na ramie - nie rzadziej niż 80 cm. Czy zaczepy przesuwają sie przy ruchu klamką. - górna krawędź zaczepu powinna być 3-5 mm poniżej suwaka na skrzydle - zwiększyć docisk na suwaku- najczęście imbus 4 mm(sześciokąt), Winkhaus- palcami przekręcając tak aby mała kreska, która na nim jest znalazła sie bliżej uszczelki 2. Skrzydło rozwierne - sprawdzić czy na "plecach" są dociski stałe -widoczne na zewnątrz lub po otwarciu skrzydła) - na ramie i skrzydle- w balkonie conajmniej 2 komplety - Siegenia- powinien być ruchomy środek docisku na skrzydle - imbus 4 mm (sześciąkąt) i wykręcić go trochę na zewnątrz- więcej będzie zachodził za ten na ramie - inne okucia - najlepiej przesunąć skrzydło bardziej na stronę zawiasową imbusem 4 mm na dolnym ( z boku) i górnym zawiasie - trudno znaleźć tą śrubkę - albo w samym rogu po otwarciu albo na części poziomej skrzydła (np. Roto NT)- niewtajemniczeni bez drabinki nie znajdą . P.S.Przy niektórych okuciach będzie potrzebny imbus 3 mm albo klucz płaski najczęsciej 13 mm. Z powodu dosyć częstego rozregulowania okien do takiego stopnia, że trudno potem dojść do ładu proponuję wezwać serwis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 22.01.2006 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 stary - wielkie dzięki za profesjonalną pomoc, widzę że temat jest dużo bardziej skomplikowany niż mogłem przypuszczać. Jednakowoż na zaokienniku mam w tej chwili -25 stopni więc okna otworzę innym razem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macio 22.01.2006 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2006 Witam W zeszłym roku miałem ten sam problem z oknem. Jareko poradził mi zrobić tak jak radzi stary (tzn.przesunąłem skrzydło bardziej na ramę ) i przyniosło to efekty, nie wieje do dziś A ja na parapecie i na dole okna w kuchni mam dzis lód nie ma to jak fachowcy z Wieliczki...(okna wstawiał poprzedni właściciel - że się tak wytłumacze)myslę sobie, że chyba zapomnieli dać pianki pod oknem i w ogóle to zamontowali okno na starym parapecie a na to nowy parapet...normalnie cudo... ot to taka mała ciekawostka... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 23.01.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 U mnie w papierach, które dostałem od firmy montującej okna wyraźnie napisano, że okna zamontowano i wyregulowano (okucia) na tzw. "okres letni"- przyjechali wyregulowali (wcześniej trochę wiało uszczelkami) i nawet nic za to nie chcieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek GL173 23.01.2006 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Witam ! Jestem wiec nieodosobnionym przypadkiem (okna 5 komor., Veka, okucia vinkhaus). Od ponad pol roku walczymy ze sprzedawca o nieszczelne lub samozamykajace sie drzwi balkonowe. Przyjezdzali, regulowali, wymieniali uszczelki przy listwach przyszybowych, przesuwali okucia, wymienili uszczelki na grubsze, w jednych drzwiach zamontowali hamulec, (ktory i tak nic nie dal), wymienili klamki na "grzechotki", byli przy tym monitowni przez rzecznika konsumentow (rada : to dobra instytucja !). Na razie obserwujemy, ale przy wiekszych wiatrach jedne drzwi sie chyba nie sprawdzaja - beda do wymiany na wiosne. Caly pic polega na tym , ze wykonawca (sprzedawca zarazem) nie umial zamontowac drzwi w scianie trojwarstwowej (cegla Porotherm 25- welna-klinkier). Porobily sie naprezenia, ostatnio wymyslili, ze wyciagniete zostaly drewniane kliny, jak ktos roblil kafelki na balkonie i drzwi sie opuscily ! krew czlowieka zalewa ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śliwiok 23.01.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 U mnie też wieje. Wezwałem firmę do regulacji. Przyjechali i okazało się, że okna mają błąd fabryczny. W miejscu łączenia się profili plastikowych (narożniki) producent nie zeszlifował powstałego zgrubienia. W tym samym miejscu jest łączenie uszczelek. Przy zamykaniu, skrzydło nie jest do końca dociśnięte na uszczelkach bo przeszkadza właśnie to zgrubienie. No i wieje. Reklamacja wysłana. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stary 23.01.2006 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 U mnie też wieje. Wezwałem firmę do regulacji. Przyjechali i okazało się, że okna mają błąd fabryczny. W miejscu łączenia się profili plastikowych (narożniki) producent nie zeszlifował powstałego zgrubienia. W tym samym miejscu jest łączenie uszczelek. Przy zamykaniu, skrzydło nie jest do końca dociśnięte na uszczelkach bo przeszkadza właśnie to zgrubienie. No i wieje. Reklamacja wysłana. Pozdrawiam, Zachowali sie niezwykle ofermowato , producent nie zeszlifował dokładnie wypływek po zgrzewach ale przecież fachowcy mogli to zrobić na miejscu jak juz przyjechali i znaleźli przyczynę. Wystarczyło wyjąć uszczelkę, delikatnie dłutem ściąć wypływki ( nie uderzać- plastik pęknie na mrozie !!!!!) i włożyć uszczelkę ponownie. Ot ! cała filozofia. Teraz bedziesz czekał na przyjazd producenta ( może pare tygodni) a wiało będzie nadal. Płakać się chce .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śliwiok 23.01.2006 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Stary, Jako, że była to firma tylko współpracująca z producentem bali się cokolwiek ruszać twierdząc, że jeśli by to szlifowanie nic nie pomogło wtedy serwis producenta miałby argument, że to nie ich wina tylko tego co przy tych oknach grzebał. Regulacja to co innego. Trochę go rozumię. Poza tym zgłaszanie takich usterek producentowi może spowodować większe zwrócenie uwagi na takie detale na etapie produkcji i przez to niższy wskaźnik reklamacji. Podsumowując. Panowie zachowali się raczej poprawnie zachowując dużo zdrowego rozsądku. Będę musiał trochę poczekać ale za to mam pewność, że nie stracę gwarancji. Słyszało się o przypadkach jak po zamontowaniu przez alarmowców kontraktonów klient tracił gwarancję na okna. Trzeba być cholera czujnym. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Isol 23.01.2006 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2006 Panowie na pomoc!!Dziś rano (-27) na uszczelkach skrzydeł okiennych sople lodu, nie wszędzie ale w wielu miejscach. Już wczesniej sprawdzałem docisk uszczelek przez włożenie podwójnie złożonej karty wizytówkowej - i wchodziło pod uszczelkę. Pytałem dziś znajomych - u nich sucho (inny producent) a u mnie...Do tego zamarznięte skropliny na szybach (mam podobno tzw ciepłą ramkę) i co mi z tego.Do kogo z pretensjami ? Do producenta czy montażysty? A może tak ma być ale nie bardzo w to wierzę.Ja rozumiemiem wietrzenie i wentylacja ale chyba ja o tym powinieniem decydować kiedy to robić a nie okna przez cały czas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.