Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A ja wczoraj bez kawy funkcjonowałam cały dzień! Dzisiaj już musiałam się wspomóc. Zauważyłam, że chyba po wysiłku fizycznym muszę się kawy napić, bo inaczej w letarg zapadam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6252832
Udostępnij na innych stronach

Znowu się najadłam. Odkryłam w szafce 2 puddingi świąteczne, które miały być na święta i zostały zapomniane. A specjalnie jechałam po nie do M&S! No to zjedliśmy. Bez sosu, bo nikomu się nie chciało robić i na zimno, bo jakoś wolę na zimno niż podgrzewane. Dobry pudding nie jest zły :)

 

Od 2 dni siedzę sobie i piszę z prawdziwą przyjemnością publikację. Jak to jest miło i przyjemnie, jak po 2 latach badań wystarczy zebrać wyniki i wychodzi! Bez kombinowania, bez jakiś specjalnych testów, co wszystko udowodnią. Po prostu wychodzi! Oznacza to, że pomysł był dobry, metodyka dobrze dobrana i staranna. Będzie dobra publikacja a oprócz tego korzyść dla ludzi, bo udowodniliśmy wreszcie coś, co intuicyjnie lekarze wiedzą ale negują rzeczywistość, bo dowodu brak. Taka malutka cegiełka, ociupinka a cieszy :)

Wracam do pisania, bo mnie ssie :bye:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6253256
Udostępnij na innych stronach

Ewus, gratuluje Ci dzisiejszego natchnienia i starannych badan w przeszlosci :-) Wszystkiego dobrego na przyszlosc! :yes: Niech los laskawy bedzie i spelni chociaz polowe Twoich marzen :yes:

 

Trzymaj sie cieplo i do przyszlego roku :yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6253291
Udostępnij na innych stronach

Tajemniczo zabrzmiała ta radosna wieść od Ewy, oj tajemniczo .... Ciekawe, o czym lekarze wiedzieli "na nosa" a do czego nie chcieli się przekonać ....

 

Nigdy nie jadłam puddingu ... To wstyd jakiś czy normalka?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6254328
Udostępnij na innych stronach

Nie jadłam, ale nie wiedzieć czemu mam wrażenie, że musowo paskudny jest taki pudding.

Czyżbym się myliła? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6254378
Udostępnij na innych stronach

Arnika, nie kinekt :) Kinekt to miała być recepta na świąteczne kilogramy..

 

Braza, w sumie nic wielkiego. generalnie lekarze dużo rzeczy wiedzą, bo widzą, ale się boją, że może źle widzą a może nie widzą jakiegoś drugiego dna czy prawdziwej przyczyny. Więc jak się opublikuje, że są dowody na to, co widać, to lekarz czuje ulgę, ze dobrze widzi :)

 

DPSia, zależy jaki pudding. Zwykły jest wstrętny, bo tani. Ale pudding świąteczny jest drogi i jest dobry. To są w sumie rodzynki i orzechy moczone w alkoholu i wymieszane z chlebem albo czymś, co robi za ciasto. Z tym, że im droższy pudding, tym ma więcej bakalii a mniej bazy. M&S robi całkiem przyzwoite i generalnie innych w Polsce nie widziałam. Jak się trafi, to warto kupić, i tak sprzedają taniej, niż u siebie :D Aaa, świąteczny pudding jest w sklepach TYLKO przed świętami. W innych porach roku nie ma.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6255174
Udostępnij na innych stronach

Znaczy w tym roku już za późno. Może to i dobrze, bo nie wiem, gdzie szukać, nie wiem, co to znaczy "drogi", nie wiem, czy lubię...

 

Ewa, zabrzmiałaś tak optymistycznie, że od razu zapałałam chęcią jakiegoś działania. Jeszcze nie wiem, jakiego. Mam tylko nadzieję, że mi nie przejdzie, zanim wpadnę na to, co by to miało być.

A tak przy okazji, to zaczynam żałować, że autografu w wakacje od Ciebie nie wzięłam, bo kiedy już tego Nobla dostaniesz, to może Ci sodówka walnąć do głowy...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6255672
Udostępnij na innych stronach

Ewa... dużo zdrówka wspaniałej zabawy i Do Siego Roku 2014

... życzy Wiola z chłopakami :)

http://www.moj-bazar.pl/inzeraty/foto/14/14528-wystrzaowy-sylwester-20132014_1.jpg

Edytowane przez Arnika
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6256372
Udostępnij na innych stronach

Znaczy w tym roku już za późno. Może to i dobrze, bo nie wiem, gdzie szukać, nie wiem, co to znaczy "drogi", nie wiem, czy lubię...

 

Ewa, zabrzmiałaś tak optymistycznie, że od razu zapałałam chęcią jakiegoś działania. Jeszcze nie wiem, jakiego. Mam tylko nadzieję, że mi nie przejdzie, zanim wpadnę na to, co by to miało być.

A tak przy okazji, to zaczynam żałować, że autografu w wakacje od Ciebie nie wzięłam, bo kiedy już tego Nobla dostaniesz, to może Ci sodówka walnąć do głowy...

 

Drogi to znaczy 15 zł za małą porcję :) Czyli w sumie tak sobie drogi. W GB płaciłam po 5P czyli po 30 zł za ten sam. Chyba chcą u nas tradycję zaszczepić :cool:

 

Nobla nie dostanę, spokojna głowa...

Raczej miałam na myśli, ze w polskiej biednej nauce rzadko spotyka się badania dobre metodycznie. U nas jest zwykle tak- ktoś ma pomysł, potem wyszarpanie kasy na badania, jak się cudem z dnia na dzień wyszarpie to huuurrraaa realizacja, kupa wyników od sasa do lasa a potem myślenie- co z tym zrobić. W tzw cywilizacji jest : pomysł, myślenie nad metodyką, myślenie, myślenie, myślenie, dają kasę, myślenie, myślenie... badanie... wyniki ... zebranie do kupy i wychodzi.

I dlatego się cieszę, bo jakoś tak po cywilizowanemu zadziałaliśmy, wiatr postępu dociera, to optymistyczne :)

 

Faktycznie, optymistyczny akcent się znalazł :)

 

 

A ja dziś siedze w domu. Właściwie dlaczego ja siedzę w domu? Przypuszczam, ze nie miałam czasu coś zorganizować, a mój mąż przyjął to z dużą ulgą i skrywaną radością ;)

Patrzcie państwo, już sylwester...

No to za ten Nowy Rok! I tu lista życzeń..........................

..............

..............

...............

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6256616
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się radośnie do dresiarzy! Tak lubię najbardziej - nie wiem, czy to starość, czy dzikość, czy coś innego - nieważne. Najważniejsze, że mam to, co lubię!

 

Ewa, gratuluję tym bardziej. Wyników i... normalności w sposobie ich osiągnięcia. I życzę, żeby ta normalność stała się normalna.

 

3240.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6256819
Udostępnij na innych stronach

EZS,podchwycam toast:za Nowy Rok!I spełnienia listy życzeń:)Wszystkiego najlepszego!

Chyba niedługo też wskoczę w dres:)trochę jeszcze kolacji i inaczej się nie da:)Wszystkim:najlepszego:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6256848
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dresowo, założyłam po coś sukienkę.

I upiekłam gęś. Idę właśnie ją poporcjować i zaproponuję rodzinie. Zuza ma koleżankę na nocy, może się skusi?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/192/#findComment-6256849
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...