Komentarze do budowy Ewy (EZS)

[EZS]

Amfibia mi potrzebna

Dziś jechałam do pracy w wodzie do drzwi. Rura wydechowa robiła bul-bul... Koszmar jakiś. I do tego ludzie jakoś jeździć nie potrafią, wiadomo, że jak się ktoś w takiej wodzie zatrzyma, to raczej nie ruszy a panienka przede mną co i rusz hamowała przerażona. Ona miała terenówkę, mogła jechać a robiła sztuki... Na szczęście ten najgłębszy odcinek przejechała jednym ciągiem i zahamowała zaraz.. .. za. Przewidziałam to. Nie wjechałam w wodę póki nie miałam miejsca na wyjazd. Mimo, że za mną jakiś palant trąbił. Jakbym wjechała i musiała zahamować - już bym tam została. A tak został trzeci samochód za mną - też niski, nie wiedział, że to trzeba jednym ciągiem i obroty na maksa- i się utopił Szczerze współczułam wysiadania z samochodu w wodę za kolana, ciekawe ile mu się wlało do środka

Kiedy będzie jaka taka pogoda???

[TAR]

kurka to az tak was zalalo?

[DPS]

Kurde, współczuje...

Prognozę przed chwilą oglądałam - cały tydzień co najmniej ma być burzowo, w niedzielę nawet 60% dali, że trąba powietrzna wystąpi...

[EZS]

jak nie urok to przemarsz wojska. zatopione są tylko te ulice, w których kanalizacja nawala. U nas Arek odgarnia smieci bo mamy działkę ze spadkiem. Ale tem, gdzie mieszkańcy mają w d... to ulice zalało, a jeszcze jak jadę do Zgierza, to mam po drodze dołek pod mostem. tam się utopił samochód

 

Przemarsz wojska był w postaci alarmu bombowego. Pół śródmieścia zatrzymali bo ktoś torbę jakąś do urzędu miasta podrzucił. Ale był cyrk. Na szczęście ja jechałam w przeciwną stronę, ale jak patrzyłam na te korki, to szczerze współczułam...

[TAR]

w 2007 r. kiedy Gdansk zalalo tez korytem "rzeki" jechałam, najgorsze były wystrzeliwujące denka od studzienek, miałam farta mnie nie trafilo

[Agduś]

To widzę, że u nas lajcik! Kałuże pokonuję na rowerze i patrzę z wysokości siodełka na biedaków skikających jak zające po chodnikach. No inna sprawa, że oni mają parasole, a ja wyglądam jak topielica...

[DPS]

A nie masz płaszcza przeciwdeszczowego?

[EZS]

no, w płaszczu przeciwdeszczowym właśnie wygląda się jak topielica

 

Ja chcę już urlooop

[TAR]

ja tez a dopiero w sierpniu, choć dziś zawodowo tak się odkulam, ze szef z pocalowaniem raczki chyba by mi dal jakbym wnioskowala

[Arnika]

No ja też połowa lipca i kawałek sierpnia dopiero...

A kiedy ta Uć ma być?

No i u nas też zalane ulice i pod mostami jak jest nawałnica.. później jest OK

Wczoraj Zielonogórska to tak połowę długiej ulicy było zalane.. miałam sporego starcha nią jechać...

[Agduś]

Mam kurtkę przeciwdeszczową, ale w kapturze nie lubię jeździć, bo ogranicza pole widzenia. Na rowerze najbardziej mokną spodnie na kolanach.

[EZS]

urlop mam w II połowie lipca, pewnie całe 2 tygodnie i jadę nad morze

[TAR]

wiesz, ze moja wiocha po drodze?

[Arnika]

A wiesz, że ja też tam będę...

A gdzie jedziesz? zdecydowałaś już?

Bo np w Pustkowiu też są fajne prywatne ogrodzone pola namiotowe.. takie małe rodzinne... nie spęd, tylko kilka/kilkanaście namiotów/przyczep...

[DPS]

Dębki w tym roku zobaczyłam - jak tam pieknie!

Wieeeelka szeroka plaża, malutka "promenada", czysta woda - fantastyczne miejsce latem musi to być!

[EZS]

A wiesz, że ja też tam będę...

A gdzie jedziesz? zdecydowałaś już?

Bo np w Pustkowiu też są fajne prywatne ogrodzone pola namiotowe.. takie małe rodzinne... nie spęd, tylko kilka/kilkanaście namiotów/przyczep...

no, ja własnie na Pustkowie się zasdzam

[Arnika]

Ooo to służę wszelką pomocą.. Odnośnie lokalizacji pól namiotowych po to gdzie dobrze i tanio i codziennie świeże zjeść obiady.

Jak znajomych tam do tej jadłodajni kierujemy to nie mogą się nadziwić, że tak tanio i tak dużo można dzisiaj jeszcze zjeść...No to o jajcówkę się postaram...

No i mam nadzieję, że mówimy o Pustkowiu pomiędzy Pobierowem a Trzęsaczem gmina Rewal...?

[EZS]

chyba tak, choć nie wiedziałam, że to tak daleko. Ale w sumie szczecin można w razie nudów odwiedzić i Kołobrzeg (Budzistowo jako atrakcja) itd...i Braza jest po drodze. Choć nie wiem, Yetek ją rozpuścił, co ja zrobię, jak będzie chciała rano śniadanie???

[TAR]

udawaj, ze spisz

 

wlasnie wrocilam z debek, co prawda bylam w zarnowcu ale stwierdzilam, ze jak juz jestem to swiat sie nie skonczy jak pol godzinny spacer nad morze sobie zrobie, slonko pieknie swiecilo, okolica cudna, spacer udany.

[Arnika]

Braza po drodze? Chyba nie bardzo..

A myślisz przed czy po podjechać na kawę? bo przed to może byśmy razem zajechały w odwiedziny, z tym, że ja na zorganizowany turnus jadę to mnie czas gonił będzie...

I drogę Ewa masz bajeczną.. autostradą A2 , do Gorzowa tylko z A2 kawałek zwykłymi drogami i później do Szczecina z Gorzowa znów droga szybkiego ruchu...

Dlatego ja tam jadę bo dobra droga.. na Ustkę się nie wybieram w tamte okolice bo 11 bitych godzin za kółkiem bym nie zniosła... a powiem, że Poddąbie mnie się bardzo podobało... ale.. młody się chciał urwać i nudził się przeokropnie...

Może na następny rok w okolice 3miasta albo Kąty się wybiorę.. droga też dobra... podoba mi się coraz bardziej..

Ostatnio od TARci jechaliśmy 5,5 godziny.. No jakby kawałek dalej było to też nie dramat...

A do Pustkowia jadę ok 8 godzin.. to też nie jest źle.. a Ty masz do pokonania autostradami tylko 5,4 godzin za kółkiem.. Bajka normalnie...

 

Stąd można nad Turkusowe jeziorko, do żubrów, do Międzyzdroje, Świnoujście, w Rewalu w amfiteatrze zawsze coś się dzieje.., Kołobrzeg, ale już kawałek, z resztą Świnoujście też kawałek..