Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy Ewy (EZS)


metea

Recommended Posts

Ewa.. ja namiotu nie biorę wprawdzie, ale dużych walizek mam zwykle ze 3szt , kilka mniejszych z butami i jeszcze inne rzeczy, które do waliz się nie mieszczą.., jedna z kosmetykami , laptop, pewnie konsolka, wędki, torby wędkarskie i ... rower... wieziony oczywiście w środku, bo na dachu nie mam bagażnika, nikt by go tam nie włożył, i bałabym się go zgubić po drodze... Już raz zgubiliśmy wózek po drodze z bagażnika, dobrze był zapięty... a jednak... zgubiliśmy.. i gdzie i jak .. nie mamy pojęcia do dziś...

Więc jak zobaczysz jak ja jeżdżę obładowana i to bez namiotu, śpiworów i materacy.... to byś zwątpiła...

 

Emil teraz wyjechał spakowany w dużą torbę z kółkami , druga mniejsza i plecak... ale mały w miarę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jeszcze w temacie wyszynku w Brazoczysku - polecam łazanki albo skrzydełka panierowane a'la KFC - rewelka :yes::cool::D

 

W Gnieźnie wszędzie biją dzwony, szczególnie z rana, wyspać to się tam w żadnym hotelu nie da...

A raz dostaliśmy pokój obok (jak sie okazało) pomieszczenia z przemysłową zmywarą - całą noc (jak już udało mi się zasnąć) śniły mi się startujące samoloty a o 6 radośnie dzwoniły i grały pieśnią patriotyczno-kościelną dzwony.... No bajka normalnie. Hotel Adalbertus, pokój na parterze najbliżej recepcji (innego nie było). Odradzam (albo uprzedzam), chyba, że kto lubi takie klimaty lotniskowo-kościelne.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydawało, że ja za dużo rzeczy biorę! A toście mnie pocieszyły! Właśnie niedawno się obśmiałam, bo Magdę odprowadzałam na wycieczkę - 5 dni, ona ze średnim plecakiem i małym podręcznym (picie, jabłka i kanapka na drogę), a wiele dzieci miało wielkie torby na kółkach - takie, w jaką Weronika się na miesiąc w NY spakowała. Ciekawa jestem niezmiernie, co można na 5 dni zabrać, żeby takiej torby potrzebować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, można... Najlepsze są wyjazdy konferencyjne. Na 3-4 dni. Żakiet, szpilki. Ze 2 bluzki do żakietu. Drugie buty (bo mi się kiedyś obcas złamał, teraz wożę zapas). Sukienka wieczorowa (to na główną imprezę) i półwieczorowa (to na taką ogólną). Do każdej buty. Coś do siedzenia w hotelu na zmianę. Coś na ewentualną wycieczkę. Buty. Klapki, bielizna, laptop, jakieś materiały naukowe.

Zwykle idę do pokoju na 3 rundy, no i teraz to laicik, bo jeżdżę samochodem :)

A na urlop muszę zabrać tyle, żebym nie musiała prac i nie chodziła w śmierdzącym :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że na tę wycieczkę w góry to oni wzięli sukienkę wieczorową/smoking, sukienkę półwieczorową/garnitur, do każdej buty, elegancki strój na każdy dzień i na każdą pogodę, sportowy strój na każdy dzień i pogodę, klapki, laptopy i materiały naukowe???

 

Nie mam opcji, żeby dla 5 osób na prawie dwa miesiące zabrać tyle ciuchów, żeby nie prać. Staram się tak wydumać, żeby prać jak najmniej i nie śmierdzieć zbiorowo, ale nie mamy ciężarówki ani kampera. Czemu my nie mamy kampera???!!! Marzę o tym, żeby poukładać ciuchy w szafach i szafkach, wszystko inne w różnych skrytkach, których sprytne kampery mają mnóstwo i niczego przez całe wakacje nie pakować i nie rozpakowywać!

 

To jak z tymi numerkami w najbliższym losowaniu totka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamper, też mi się kiedyś marzył.

Odkąd nie możemy jeździć na wakacje latem, przestał być przydatny... :lol2:

U mnie jakaś tendencja jest, że z wiekiem coraz więcej rzeczy zabieram.

Ciuchów i w ogóle.

Czy to się jakoś leczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się tak wydumać, żeby prać jak najmniej i nie śmierdzieć zbiorowo,

wiem, losuj kolejność. jeden zakłada zawsze czyste, po nim drugi donasza, trzeci już troszkę śmierdzi ale dzielnie nosi dalej a czwarty już śmierdzi. Pojedynczo.

Przepraszam, to zbiorowe nie-śmierdzenie mi padło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo i ja zapobiegawczo zabieram jeszcze jedną torbę z lekami.. te podstawowe Emila to są dwa opakowania.. ale teraz moje dochodzą i te na wszelki wypadek... na anginę, grypę, przeziębienie, przeciwbólowe.. i takie tam... w sumie co mam w domu to biorę, bo w razie czego trudno biegać w nadmorskich miejscowościach za lekarzem i za dobrze zaopatrzoną apteką..

To jeszcze jedna torba dochodzi... :cool:

 

A ciuchów zabieram tyle, ze jak jesteśmy 14 dni to na każdy dzień innny zestaw.. jak na dłużej to odpowiednio więcej.. to na słoneczne dni i prawie tyleż samo na zimne, wietrzne i deszczowe dni... w sumie duuużo zabieram..

Mąż głową kręci, ale nie on pakuje i nie on wozi więc mi to rybka... Ale do pokoju ja i Emil mamy co nosić.. i to nie na raz czy dwa razy... też ze trzy cztery razy do samochodu wracamy...

 

Młodzież może Agduś nie potrzebowała wieczorowych strojów.. ale.. z całą pewnością kilka zestawów na przebranie jednego dnia...

 

Najgorzej miałam jeszcze za czasów technikum albo studenckich .. plecak zawsze miałam tak obładowany, że pod nim się uginałam.. ale miałam wszystko co potrzeba kobiecie i kilka ubrań na zmianę i na różną pogodę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje dziecię ostatnio na wycieczce szkolnej potrzebowało garnitur bo do San Carlo szli, pantofel ofkors też, do tego korki bo mecz z miejscowymi mieli, strój do piłki to już pikuś ale halówki bo siatka... do tego pogoda miała być niespecjalna więc i ciepłych trochę i letnich bo jak się prognoza nie sprawdzi do tego padać miało to wiadomo kilka kompletów dziennie...

 

na tydzień spakował się w torbę, w którą ja naszą trójkę spakowałam na dwa tygodnie do Egiptu:sick:

ale tam wiadomo chociaż jaka będzie pogoda:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garniak na wycieczce :) Niech się chłopak przyzwyczaja za młodu :D

 

No moim klonie palmowym jakiś motyl zrobił sobie porodówkę. Kurcze, pół dnia kokonów szukałam, znalazłam z 10 plus dwie olbrzymie wyklute lichy. jakby to towarzystwo jeść zaczęło, to bym klona nie miała po kilku dniach. Będę musiała teraz obchód co dzień robić...

Ciekawe, czy cocacola też na takie liszki działa???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jakas plaga zuczkow/chrząszczy od paru dni, male pomiędzy 0,5 a 1 cm wielkości, jasnobrązowe. nie wiem co to za gatunek ale zeruja na czereśniach, hortensjach i hakuro.listeczki jak sitko wygladaja :mad: do tego kopulacja na maksa, jedno na drugim siedzi, nie wiem co robic z tym dziadostwem, ciekawe czy pedrakow z tego nie będzie, bo wtedy to kicha bylaby już totalnie. jeszcze nigdy nie miałam tyle robactwa co w tym roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bede dzis miec tyle sily to porobie opryski ostatnio mam jakies przesilenie, wiecznie zmeczona jestem. do tego dzis moze ze 2-3 godziny spalam to na rzesach chodze. Bialy zawsze w domu siedzi jak opryski robie, on jest za ciekawy wsadza lepetynke wprost pod pryskacz wiec sorki, przymusowka domowka :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, a to mydło wykończyło liszki czy wierzby?

Często lałaś czy jednorazowo?

ile tego mydła?

 

Żuczków też mam. Tłukę je głównie, jakoś taka ostra chemia do mnie nie przemawia. Może też mydło???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie u mnie tego pieprzonego dziadostwa też lataja chmary, juz się zastanawiałam co to za mzimu jest???? Teraz wiem, że to złe mzimu i bedę z nimi walczyć, albo one, albo ja!!!!!!

A wiadomo, jak się te mendy nazywają????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...