Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy Ewy (EZS)


metea

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No, musiałam być tylko w 2 miejscach, więc lajtowo. Za to wykład był dobry, bo miałam dużo pytań i dużo gratulacji, zostałam doceniona, co wprawiło mnie w taką dumę, że na imprezie wieczorem nadużyłam wina. Ale wszyscy nadużyli, więc chyba nikt niczego specjalnie nie pamięta, nie wyłączając kto z kim jest po imieniu. Dziś wróciliśmy grzecznie do profesorów i doktorów I co z tego, że jedno spadło z głowy? teraz mam do świąt "tylko" policzyć dane i napisać publikację, napisać 2 rozdziały książki (to efekt dobrego wykładu) i zrobić redakcję reszty, napisać recenzję do 3 publikacji cudzych i odpowiedzieć na jedną do mojej pracy. Ile jest do świąt? 3 tygodnie? czasem, jak czytam sobie przygotowania Anety, te stroiki i świeczniki, to mi żal, ze moje życie tak mija na durnych i może nikomu niepotrzebnych sprawach.... Z drugiej strony cieszę się, że lekarze się będą uczyć z "mojej" książki... Jak uda się wydać, oczywiście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 różnych publikacji i rozdziałów? czy więcej czynności?

No to masz troszkę...

A świeczki i wianki.. to córka z mężem, koleżanką zmajstrują...

W/g mnie bardziej wartościowe są materiały z których kolejne pokolenia będą uczyć się o człowieku... niż stroiki...

Ja tam mam na razie sajgon, po sajgonie malowanie przedpokoju i kuchni... oczywiście wysprzątać wszystko i ... zrobić święta dla całej rodziny z wigilią włącznie dla 3 rodzin.. ale wigilię to ja akurat lubię robić... przynajmniej odciążam moich dziadków i teściów... mając w zamian całą rodzinę u nas i brak pośpiechu i biegu do kogo i o której musimy wpaść na opłatek i wigilię...

 

Jak nie przygotujesz nic na święta.. to wpadnijcie do nas.. będzie sporo dla wszystkich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zaproszenie, ale własnie mi przypomniałaś, że Wigilia też u mnie :o

 

Tak, książka jest ważna... teraz... ale przestanie być aktualna za 2, no góra 5 lat. A życie mija. I trzeba łapać każdą chwilę, bo mija coraz szybciej. Dlatego ważne są te piórka i stroiki i magia Świąt, bo te będą tylko raz, za rok już będą inne i nie ma co odkładać "obchodzenia"

 

Ciekawe, co się dzieje z forum. Najpierw mi unieszkodliwili adblocka i miałam dziś multum reklam. Zainstalowałam raz jeszcze, ok, z reklamami spokój, w zamian mi emotikony wcieło??? Są na edycji, nie ma w poście..:confused: no są, ale takie pokurcze

Edytowane przez EZS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewcia, gratuluję osiągnięć zawodowych!!! Spełniasz się Kobieto i to jest ważne! Priorytety sama ustalasz i skup się na tym, co najważniejsze dla Ciebie reszta poczeka!

 

Rany, chyba musze już wyciągnąć te wszystkie bożonarodzeniowe bzdetki i sprawdzić co jest a czego nie ma ... jak co roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porozmawiałam dziś poważnie sama z sobą. Dwa ostatnie dni byłam na adrenalinie. fajne ale męczące. Dziś wróciłam do równowagi. W końcu wszystko się zdąży a jak nie, to też się zdąży, a jak nie, to co się stresować, w końcu jak się czegoś nie zrobi, to tylko będzie niezrobione, swiat się nie zawali :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baaaardzo zdrowe podejście. Gratuluję!

Pomyśl jeszcze, że wiele rzeczy zrobionych dzisiaj trzeba będzie powtórzyć za czas jakiś (w przypadku tych najbardziej przyziemnych jak sprzątanie - za czas niedługi). Takoż lepiej sobie dzisiaj dać spokój i zrobić od razu za czas jakiś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaginął mi dziennik i komentarze. Stopka nie działa. Nie wiem, czy naprawiać, czy poczekać.... może się samo naprawi?

 

 

Wzięłam dziś dziecko i pojechałam do Manufaktury. W ten sposób mamy już szal dla szwagierki i EDT dla męża, w superpharmie dobre ceny były. Mąż ma w styczniu imieniny, to jeszcze dostanie awansem poduszkę sensoryczną pod pupę do biurka, fajnie się siedzi, bo mięśnie na niej pracują i - podobno- kręgosłup mniej boli. Zobaczymy. Dla szwgra prezent już mamy, dla męża siostrzenicy będzie półwałek pod plecy, bo on kierowca a to pomaga w bólach pleców ( :) ) , dla córki są zamówione farby, dla wuja i cioci szampony z Acuny, dla rodziców dekoder, bo mają tylko na dole i się kłócą, tak to każdy będzie miał swój TV, została mi siostrzenica ale widziałam ładną pidżamę więc pomysł jest w zapasie. Wolałabym jej ciuch jakiś markowy kupić, bo ona - jak to młodzi na dorobku - oszczędza na sobie i wiem, ze sama sobie nie kupi. Ale nic ładnego w ręke mi nie weszło.

Za to wypachniona jestem cała, próbowałyśmy z młodą masę perfum i śmierdzę jak Sephora albo inny Douglas :) aż mnie w nosie kręci...

 

Zapomniałam napisać o ciekawej rzeczy widzianej na konferencji - krzesła promowali. Krzesło na sprężynie, takie mało stabilne. Fajne to, bo trzeba siedzieć prosto i nogami pracować, żeby nie spaść. W sam raz do kompa i długiej siedzącej pracy. Miały podstawowy mankament - cenę, najtańszy stołek bez oparcia kosztował 2 tysiące. Jakbym je miała, to bym kupiła, bo warto. Ale nie mam. Trzeba ćwiczyć samemu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może na piłce, takiej do aerobiku?

Mnie się kiedyś podobały klęczniki w IKEI, ale zanim dojrzałam do kupienia (przecież mamy jeszcze całkiem dobre krzesło...), zniknęły z IKEI. A od kiedy mam mamitopka, wcale nie siedzę przy biurku. Mam podkładkę na kolana (właściwie to dwie - jedną z IKEI, drugą z Empiku), nogi wywalam na stół (czyli ławę w salonie), poduszkę pod plecy, drugą pod nogi i dobrze mi. A plecy mnie nie bolą od kiedy na jogę chodzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawiło się? czy naprawiłaś?

 

Agduś, ja bardziej o dzieciach myslę, bo stary to wie, że jak boli, to się poruszać trzeba a młodego boleć będzie za 20 lat :)

Są też takie krzesła typu piłka na podstawku, też dobre i... też drogie :) Sama piłka też by mogła być ale musi być tak duża, że nogi mają kąt prosty po usiąściu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...