Rom 30.01.2006 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 HAha droga Ewo...nic się nie przejmuj i buduj po swojemu JA z moimi rodzicami mam to samo. Mój ojciec nigdy nie stawiał domu ale wszystko wie najlepiej. A ja się naczytałem Muratora i udaję mądrego hihii. Z teściem mam to samo ......najlepiej jakbym się nie wtrącał bo on i tak wie wszystko lepiej i wybuduje mi taki dom że bezie wszystko oki . Haha ale ja sie i tak nie dam...no bo w końcu to mój dom i moje pieniądze nie? NAjważniejsze to być asertywnym i trwać przy swoich postanowieniach Pozdrawiam i życze dużo wytrwałości w "walce" z wszystkimi "mądrzejszymi" pd Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamuza 30.01.2006 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Po pierwsze to hej od kolejnej zielonogłowej baby Mój tata uniósł się honorem i zainteresował przyłączeniem prądu. Czy można podłączyć prąd, jeżeli nie ma jeszcze budowy i nic nie ma na działce? Słyszałam, że tak. A jak zdefiniować potzreby (w kW)? A potem. jak się zmieni właścicel, to cz trzeba im coś płacić za zmianę? Moge powiedzieć na gorąco - byłam dziś w zakładzie energ - ze można podłączyć jako przyłączenie placu budowy do sieci. Ale o zmianach nie wiem nic, niestety. Pozdrawiam cieplutko ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 30.01.2006 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Acha, ale podobno za taryfę budowlaną płaci się, jak za zboże. A ja chcę ominąć ten etap i mieć przyłącze od razu użytkowe. Nic nie wiem, bo tata chory i ja chora i zastój w interesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 31.01.2006 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Acha, ale podobno za taryfę budowlaną płaci się, jak za zboże. A ja chcę ominąć ten etap i mieć przyłącze od razu użytkowe. Nic nie wiem, bo tata chory i ja chora i zastój w interesie. Jest dokładnie tak jak mówisz. Za miesiąc płace prawie 50zł opłaty stałej za prąd w taryfie budowlanej. Nie da się tego obejść. Nie można przejśc na taryfę normalną zanim się nie będzie się miało odbioru budynku. Dużo zdrówka dla Taty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 31.01.2006 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Dzięki. No dobrze, a jak chcę mieć prąd na działce, żeby podłączyć piłę i kosiarkę, na przykład. I wcale nie myślę o budowie... W końcu nie ma przepisu, że jak mam działkę, to muszę budować, a chyba mogę ją uzbroić? Co wy na to? Jaka wtedy taryfa???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 01.02.2006 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2006 Dzięki. No dobrze, a jak chcę mieć prąd na działce, żeby podłączyć piłę i kosiarkę, na przykład. I wcale nie myślę o budowie... W końcu nie ma przepisu, że jak mam działkę, to muszę budować, a chyba mogę ją uzbroić? Co wy na to? Jaka wtedy taryfa???? Hmmmm... no o tym nie pomyślałem Jak się czegoś dowiesz to pisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_ska 06.02.2006 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2006 EZS, z tą energetyką tak już jest robią kiedy i jak chcą, ja też miałam z nimi przeboje ale zrobili i jest ok. Jeżeli chodzi o koszty budowy, to ja za 130m liczyłam, że zamknę się w 150 tyś !!! z oknami i tynkami lekko przegięłam bo już wyniosło mnie to w stanie obecnym już 160 tyś a gdzie okna i tynki i kasa się kończy, ale postanowiłam też ciągnąć ten wózek dalej, zobaczymy co będzie dalej. EZS licz koszty skrupulatnie (łatwo powiedzieć) wiem ale ja już tak robię. Trzymam kciuki za pozytywny rozwój wydarzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 07.02.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Hej Ewo Czyli będziesz miała normalną stawkę za prąd a nie budowlaną??? No to tylko się cieszyć bo u mnie nie było takiej możliwości. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.02.2006 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 EZS tak na szybko bo zaraz lecę po dziecko do szkoły. W pracowni projektowej zaproponowali, że zrobią wszystkie uzgodnienia do przyłączy i mapki do etapu pozwolenia na budowę (łącznie) za 2500 zł. żeby zrobić uzgodnienia to trzeba mieć projekt. Więc według mnie oni chcą zrobić projekt od istniejących sieci do twojego budynku. W takim wypadku bedziesz miała pozwolenie na budowę domu razem z przyłączami. Wtedy pozostaje ci tylko znalezienie wykonawcy do zrealizowania tego przyłącza (może to być ekipa np. z ZE). Zapytaj się jeszcze czy cena obejmuje także zmiany w projekcie, które chcecie nanieść oraz projekt zagospodarowania działki potrzebny do pozwolenia na budowę. A tak wogóle to nie wstydź się pytać, każdy z nas na początku miał problemy z przyswojeniem tego specyficznego słownictwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.02.2006 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 A po co geodeta tutaj? Jeżeli już na mapce będzie zaznaczonba trasa przyłącza wcześniej, to co ma ten geodeta do roboty? Odbiera pracę? A czy może to zrobić hurtem np na końcu budowy? geodeta robi tzw. powykonawczą inwentaryzację odbiorczą czyli nanosi wykonane przyłącze na mapę. Jest to chyba warunkiem odbioru robót. Co do reszty pytań to po prostu ustal co jest zawarte w cenie usługi biura projektowego i popytaj u innych architektów ile to samo kosztuje. Będziesz miała rozeznanie. Ja robiłam adaptację projektu + plan zagosp. działki + projekt przyłączy mediów + uzyskanie pozwolenia na budowę (razem ze złożeniem dokumentów w Zakładzie Uzgodnień Dokumentacji tzw. ZUD-ie) u lokalnego architekta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_ska 12.02.2006 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 EZS na 99% tak nie jest z tą silką ja mam znajomych w niemczech, którzy tylko budują z silikatów i możliwości izolacyjne silikatów (akustyczne i cieplne) były jendną z najwazniejszych decyzji o budowie z tego surowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.02.2006 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2006 Ale ci zazdroszcze tego wyjazdu do Meksyku! A przymierzanie sie do budowy leci, leci. Ani sie obejrzysz bedziesz po pozwoleniu i zacznie sie jazda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 12.03.2006 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 Tak własnie sobie podczytywałem - czyli koleżanka to się praktycznie w centrum miasta buduje, a pogratulować lokalizacji Co do finansowania - jak rozumiem budujecie ze środków własnych, czyli tzw. oszczędności. Jeśli mogę coś zaproponować, to weźcie sobie mały kredycik powiedzmy z 50 tys i to wam da spory komfort przy wykończeniówce, a przy takim wkładnie własnym warunki dostaniecie bardzo korzystne. Już nawet oprocentowanie kredytów złotowych zaczyna być zbliżone do sensownego, przy >70% wkładzie własnym (no bo jeszcze działka, prawda?) dostaniecie spokojnie jakieś 4,8% w złotówkach... albo 2% we franciszkach ja bym brał Tak jeszcze postudiowałem tę Lauretę - ja bym zrobił ściankę działową na parterze z płyty GK i to PO położeniu podłogi. Dlaczego? Ano dlatego, że szybko możesz dojśc do wniosku, że "salon" 16 metrów to trochę mało a w 3 sypialniach z 1 dzieckiem spokojnie się mieścicie także w kwestiach naukowych... Wtedy demontaż takiej ściany zajmie wam może ze 3 godziny a i drewna do kominka przybędzie... Inna możliwość to nie robić tego pokoiku a ewentualną działówkę zrobić później. U rodziców postawienie całej garderoby z płyt GK zajęło ekipie złożonej z pana i pani jedno popołudnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 25.03.2006 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2006 Kropi, sorry, że nie pisałam, ale ledwo żyłam przed wyjazdem i nawet nie zajrzałam do dziennika Teraz mogę trochę pomyśleć... Co do kredytu, to może będę musiała. Ale dla mnie to ostateczność. Nie znoszę pożyczek, kredytów, spać po nocach nie mogę , jak mam długi. . Nie wiem, to chyba zaburza moje poczucie bezpieczeństwa Więc jeżeli, to jak najmniej na jak najkrócej. Co do pokoju na dole, to pomysł bardzo dobry i wart zastanowienia. Jeżeli się waham, to dlatego, że się boję, że przy gips-kartonie będzie głośno. Na dole będzie telewizor Ja TV nie znoszę, szczególnie jak coś robię (w ogóle też nie lubię). A tam ma być na razie domowy komputer... Więc ja myślałam, żeby wybudować tą ścianę z silikatów!!! Ale duży salon też nęci. Sama nie wiem... Za to wiem, że mam męża, który jak się zżyje z jakąś myślą, to mie umie się prestawić Trudno będzuie go przekonać. Ale zobaczymy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 26.03.2006 00:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2006 Ścianka GK będzie bardziej dźwiękoszczelna jeśli ją wyciszyć np. wełną mineralną. Rozwalenie ścianki z silikatów to ruina połowy domu, demontaż GK to parę godzin miłej demolki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 26.03.2006 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2006 Ha Ha Mój mąż ma się zastanowić, bo mu może nie pasować akustyka. Nie wiem jaka akustyka, ale wiem, że przez duże A. Ja się na tym nie znam, on jest hobbysta. Czasem podejrzewam, że w ogóle zgodził się na budowę ogólnie, a w szczególności na ten projekt, bo sobie coś wyliczył i mu pasuje... . W każdym razie każdą zmianę traktuje, jak zamach na niego samego . Zobaczymy, sądzę, że to się da pomyśleć, jak będą fundamenty i zobaczymy, jakie są te powierzchnie w naturze. Na razie mnie martwi 13 cm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 27.03.2006 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 NApisz co powiedział architekt na te 13cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 28.03.2006 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2006 Czy te 18 cm silki to nie jest za mało????? NA pewno ocieplenie 10cm przy takiej grubości muru to za mało. Na czym miałoby polegać to załamanie ściany?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.04.2006 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 No napisałam. To ma być 10m ciągłej ściany. Wystarczy dać ryzalit w środku (występ na zewnątrz) i już nie jest jednorodna. Ze zmiany materiału rezygnujemy, ryzalit chyba rozwiąże problem. Ale pani architekt ma się jeszcze udać do wydziału upewnić się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.04.2006 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2006 Acha, a te 18 cm silki miało być tylko na potrzeby pozwolenia. Niektórzy tak budują, choć oczywiści 10 cm styropianu do tego to za mało. Ale do pozwolenia może by przeszło. Dobrze, że nie trzeba tak kombinować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.