EZS 07.02.2014 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Nic mnie nie obchodzi, mam kaaaatar. Mega katar. Zalewa mnie, odpływam... Już wczoraj mnie brało a dziś wzięło. Niech to szlak. Chyba to jeżdżenie tramwajem mi zaszkodziło, ja rzadko mam katar, nie mówiąc o czymś innym. A najzabawniejsze jest, że przy tym wszystkim jakoś świetnie mi się mysli. Normalnie jak jestem chora, to pakuję się do łóżka, a teraz piszę publikację i dziwnie mi idzie dobrze. Jest możliwość, że jak przeczytam za dwa dni, co napisałam, to włos mi stanie dęba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Ewa jest szansa, ze to tylko 7 dni u mnie katar trwa 365 dni w roku:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 07.02.2014 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.02.2014 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Arnika, lepiej nie przytulaj, bo katar dostaniesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.02.2014 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 No cóż, może mądrość z Ciebie spływa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.02.2014 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 Ewa, a może do lekarza idź ... chociaż nie, czy leczony, czy nie leczony to i tak tydzień masz jak w banku. Moja Córcia też smarcze i kicha i ma lekki stan podgorączkowy. Z tym lekkim myślenie to mam wrażenie, że skoro tak dobrze Ci teraz idzie, to znaczy że wcześniej za dużo się tego kataru nazbierało i blokował Zdróweczka!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 08.02.2014 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 Już dziś nie jest tak słodko Z myśleniem A wiem, skąd mi się ta swołocz wzięła. Otóż poszłam do szpitala... obcego. Zawsze tak jest, w szpitalach takie mikroby fruwają, że tylko najtwardsi to wytrzymują. Czas by się zgadzał, w poniedziałek poszłam , wtosrek, sroda na wylęganie a w czwartek już odpłynęłam. Jak ci ludzie zdowieją w takim szpitalu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.02.2014 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 Ba. NIE zdrowieją. Franek zawsze wraca ze szpitala z szalejącą infekcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.02.2014 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 Potwierdza to moją teorię, że dla zdrowia to się trzeba z dala od służby zdrowia trzymać. No chyba, że nie ma innego wyjścia, a wtedy to sami przywiozą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.02.2014 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 Pogoda zgniła - mówię o swoim rejonie, chociaż przyznaję, dzisiaj nawet fajnie było - to i wszelkie świństwo nie tylko w szpitalach lata po świecie. Jakoś trzeba przetrwać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.02.2014 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 U nas dzisiaj ładnie było. Dzieci nas na konie wyciągnęły - znaczy one jeździły, my podziwialiśmy i mimo ładnej pogody zmarzłam, co zaktywizowało chwilowo spacyfikowaną cywilizację z moich zatok. Grzeję się kominkiem i grzańcem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.02.2014 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Jak się ma Twój katar??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.02.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Czyżby katar wygrał i Ewę z foruma przegonił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.02.2014 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 u mnie była:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.02.2014 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 katar w odwrocie, poszłam słaba do prac dwóch... a teraz jestem i się udzielam, tylko "na kominkach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.02.2014 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Ewa a udzielisz sie? Ktos mi niedawno powiedzial (nie pamietam kto i w jakich okolicznosciach przyrody ), ze po rzuceniu palenia gardlo eks palacza jest bardziej podatne (przynajmniej na poczatku) na choroby gardla, podraznienia krtani i takie tam. pytam, bo ja od wczoraj glosu nie posiadam i gardlo mnie bardzo boli przy przelykaniu i nie wiem czy lekarza absorbowac czy to moze ta moja cholerna alergia daje mi popalic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.02.2014 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Gardło palacza jest wrazliwe na wszystko. A eks palaczem to będziesz za rok czy dwa, dopiero wtedy się zregeneruje... temperaturę masz? Pewnie zapalenie gardła ci się przyplątało. Zanim do lekarza dojedziesz, wypłucz sobie wodą utlenioną, kup sobie Larimax T, dobrze robi na te suche gardła a do lekarza to w zasadzie należy wykluczenie bakterii i zapalenia krtani ostrego. To są dwa stany, w których coś się robi. W reszcie można robić albo nie a skutek.. podobny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.02.2014 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Ewa, dzieki, wczoraj glimbaxem sobie wyplukalam, dzis kupie ten larimax, goraczka lekka ok 37,5 . daje sobie 3 dni jak nie pomoze to wtedy pojde do lekarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.02.2014 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 TARcia ja bardzo przepraszam, ale byłam pierwsza w kolejce, to nieładnie tak się przepychac do przodu .... Młodej wczoraj w aptece kupiłam też coś na suche gardło, musze sprawdzić co to, nie pamiętam. W smaku dobre, bo też próbowałam, z maliną! Drapie Ją w gardle a z tego bierze się kaszel na początku suchy, a później zaczyna się odrywać. Ma niecały tydzień do ferii, boję się, żeby nie wykluło się z tego coś więcej bo wyjeżdża. Można coś jeszcze zrobić poza witaminami i czyms odpornościowym??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.02.2014 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 wybacz nie moge krzyczec w samoobronie, bo wciaz glosu nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.