Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy Ewy (EZS)


metea

Recommended Posts

no to czujesz, że masz kręgosłup ;)

 

wypieliłam prawie prawie cały "przegródek" Fajnie jest.

Ale mam problem. Mam tam konwalie i perze. Konwalie chyba jeszcze nie ruszyły i nie umiem odróżnić kłaczy od perzu. Wywalam wszystko a konwalie chętnie bym zostawiła. Jak to zrobić?

 

Konwalie mają takie fajne grube pąki, perz ma tylko trawki takie, jak to perz.

O, zobacz:

 

[ATTACH=CONFIG]249764[/ATTACH]

 

Nie mogę za cholerę powiększyć zdjęcia, wiesza mi się fortum na tym, więc sobie powiększ i zobacz, to porównasz. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedronek dzis latalo od groma, mezu przy wertykulacji wystraszyl tez pare ropuszek schowanych w trawie a rusałki pawiki "zaswiergalaly sie" na maksa, same pary przyklejone lataly :)

 

lubie konwalie bardzo, mam tylko 2 i to skitrane w jedynym w miare wilgotnym i cienistym narozniku ogrodu. niestety nie mamy dla nich odpowiednich warunkow:cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrówek u mnie nie ma albo są ale ich nie widać

 

Wiosna, wiosna. Właściwie lato, bo spociłam się w polarze

Magnolia kwitnie, tulipany już mają pączki, wszystko puszcza się i wyłazi i rośnie i zielenieje. No forsycje żółcieją. Pięknie jest. Kocham wiosnę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuję mikrofalę i szlak mnie trafia.

Jak to jest, że w necie opisują takie fajne funkcje a w realu czyli w sklepie nic nie ma do kupienia??? Moje wartości brzegowe wyznacza wielkość półki pod kuchenke. Szafek przerabiać nie będę. Jedyna funkcja, jaką ma mieć to gril z opiekaniem na chrupko. Mozna na tym ziemniaczki na szybko podsmazyć i nie potrzeba piecyka uruchamiać, co więcej, piecze też od spodu. Znalazła taką. Wirtualnie. A w naturze muszę kupić 2 cm za szeroką i będzie mi zwisać z półki. Dooopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze znajdziesz idealną?

 

U nas wczoraj było tak gorąco, że zasuwałam po ogrodzie w stroju minimum, żeby później nie mieć, jak zawsze, rąk i nóg opalonych stopniowo od ciemnego do bieli. Znaczy w starych dżinsach obciętych na ukos i bluzce na ramiączkach. Dzisiaj miałam zamiar posiedzieć na tarasie rozkoszując się nieróbstwem. I co? I deszcz! Na szczęście przelotny i tak uprzejmy, że pozwolił nam pojeździć konno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...