Arnika 27.04.2014 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 Łał.. to do Gdańska ekspresowo teraz pojadę... pod warunkiem ,że przez Łódź się przekulam do Strykowa.. to w całej drodze będzie chyba najdłuższy czasowo kawałek.. jakieś 20-30 km zabierze nam z godzinę.. czy może więcej...? Pokaż Ewa wiosnę w Twoim ogródku ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.04.2014 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 Wiośnie muszę zrobić zdjęcia a przejechanie przez Łódź i dojazd do autostrady - obstawiam 2 godziny najmarniej. No, chyba, że w nocy. Wtedy pewnie pół godziny wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.04.2014 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 Ja pierdziu... to chyba przez Warszawę będzie szybciej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.04.2014 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 I w dodatku po północy A jeszcze jak GPS przez te remonty głupieje to w ogóle cudo. Za to murale macie cudne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.04.2014 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 dorkaS, GPS! a jak my głupiejemy!!!! Ja ostatnio wolę jechać do miasta tramwajem, niż samochodem. Długo tak samo ale przynajmniej ktoś inny się martwi, gdzie jechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.04.2014 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 No i z parkowaniem nie masz problemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.04.2014 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 A jak przyjezdni głupieją Chociaż i tak obecna sytuacja w Łodzi to wg mnie pikuś w porównaniu do jeżdżenia w okolicach Sosnowca. Ale on pozostanie moim namber łan po wsze czasy Mam nadzieję, że te wszelkie remonty wyjdą wam, łodzianom, w ostatecznym rachunku na zdrowie. Bo to wasze miasto ma niesamowity potencjał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.04.2014 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 A co Ty Dorcia chcesz od Sosnowca.. tu i w okolicznych miejscowościach jest super.. jeździ się świetnie.... Ja tam nie narzekam.. i nie mam GPSów... Jak co to mogę za GPSa słóżyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.04.2014 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 Nie, ja nic nie chcę. Ja tylko uwielbiam do niego wjeżdżac i wyjeżdżać po siedem razy pod rząd jadąc zupełnie na wprost Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.04.2014 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 Aaaa to fakt... poplątane te nasze miasta są.. i nigdy "obcy" nie mają pojęcia gdzie jest granica miasta , gdzie się kończy a gdzie zaczyna i czy po prawej to Będzin czy Katowice a po lewej Sosnowiec i czy wjechał w Sosnowiec a to wcale nie jest Sosnowiec tylko np Czeladź... Ot taki urok... Za to nie mamy korków ... znaczy bywają już gdzieniegdzie... ale okresowo i to na 5 minut... albo jak coś się wydarzy... Natomiast Katowice, które chyba dość dobrze znam... to są teraz koszmarne... mogę po nich jeździć.. byle by nie parkować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 28.04.2014 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Mnie to przypomina Siofok. Było (jest?) takie miasteczko na Balatonem. Pamiętam jako dziecko, jak mój ojciec szału dostał, bo w którą stronę nie jechał, to był znak, że zaczyna się Siofok, ale nigdzie nie było znaku końca. Dwie godziny tak jeździliśmy Miasto ma potencjał, o tak. Ale we wszystkich przebudowach, obwodnicach i autostradach zapomniano o jednym - do autostrady trzeba dojechać. A do każdej z głębi miasta prowadzi wąska zapchana nitka. Tak więc autostrady może i mamy, ba nawet może i obwodnicę mieć będziemy, tylko dojechać się do niej nie da. Wygląda, że jesteśmy niegościnni, goście mają nas minąć i jechać dalej, nie wjeżdżając do Łodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.04.2014 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Aj tam niegościnni.. Ja kilkukrotnie przejeżdżałam... i dałam radę bez GPSów... współczuję Wam mieszkańcom... no i mojemu mężowi co to będzie za niedługo przemykał przez Łódź... dopiero będzie zły... bo umordowany, do domu już nie bardzo daleko.. a tu 1-2 w korku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 28.04.2014 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Macie: http://muzeum.se-ma-for.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 28.04.2014 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 no popatrz! To ja tam bywam obok dwa razy w tygodniu Muszę wejść popatrzeć, co jest warte... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 28.04.2014 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Czekam na opinię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.04.2014 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Czyli wychodzi na to, że cudze chwalicie... albo cudze widzimy pod lasem, a swojego pod płotem nie;) Ale ile razy jest tak, że muzeów w swoim mieście się nie zwiedza.. nie zagląda się i tu i tam u siebie.. a na wycieczki jedzie się dość daleko i zwiedza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 29.04.2014 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 To prawda, ale ja, znając tę prawdę, zmobilizowałam się i byłam w muzeum, kiedy na naszym zamku pojawiły się przysłane "na przechowanie" eksponaty krakowskich Sukiennic. Faktem jednak jest, że już na kolejną wystawę nie poszłam, chociaż się wciąż wybieram. Za to w planetarium byłam kilka razy. I do "naszego" teatru chadzam. Czyli nie zawsze tak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.04.2014 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2014 Ja na zamku byłam, ale w pałacu już nie... ale wirtualnie tak... zawsze mam coś... w teatrze bywałam... bo teraz wyrosłam z niego.. tzn.. teatr dziecięcy to jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.05.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 (edytowane) Wiadomość dla Agdusi - do muzeum semafora nie ma za bardzo po co iść, tam jest na 10 minut oglądania. Ale ekspozycja dekoracji do bajek jest w muzeum Kinematografii i generalnie jest tam co oglądać. Pomijam fakt, że jak ze mną, to możemy zajrzeć w różne dziury, bo tam moi bliscy pracują i pokażą Poza tym wczoraj mieliśmy wiosną a dziś mamy prawie zimę. Niech to... Pokaże za to coś ładnego. Córka była na warsztatach i takie cuda robili, podobno jakaś pani przyjechała specjalnie ich uczyć tej techniki. W naturze wygląda nawet jeszcze piękniej, tak zwiewnie. Dodam, że to na kalce jest jakoś skrobane i wypychane Edytowane 2 Maja 2014 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.05.2014 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2014 aaaa pani nasza na plastyce nas uczyla tego w podstawowce, wygladaja jak haftowane serwetki. ale ja mam dwie lewe do takich prac moje kolezanki piekne dziela tworzyly, a w tamtych czasach dostac kalke to sztuka byla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.