braza 22.05.2014 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Nie lubię robali, przyjdę jutro:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.05.2014 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Dzięki Ewa, jakby co to już przynajmniej wiem co robić.Powiem przede wszystkim tej znajomej od dzieci, że faktycznie takie badania trzeba powtarzać, żeby coś z nich wynikło.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.05.2014 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 No ale czy można mieć takie robale całkiem bez żadnych objawów? Znaczy, czy jeżeli dziecka wyglądają zdrowo, nic im się nie dzieje, mimo kontaktu z kotami, które następnego dnia po odrobaczeniu konsumują myszkę-nosicielkę, to mam badać???Z dzieciństwa pamiętam, że owsiki nie były żadną sensacją. Znaczy nikt się nie chwalił, że miał, ale miewało się, dostawało tabletki, kiedy rodzice zauważyli objawy i było po sprawie. A jadło się szczaw prosto z łąki... Nie, żebym własne dzieci zachęcała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 23.05.2014 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 buzia spuchnięta, oczy spuchnięte podkrążone, wysypka na twarzy... .. jeżeli po tym nadal spuchnięta, to może trzeba jakiś zastrzyk dać. Lepiej na izbę przyjęc jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 24.05.2014 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 No ale czy można mieć takie robale całkiem bez żadnych objawów? Znaczy, czy jeżeli dziecka wyglądają zdrowo, nic im się nie dzieje, mimo kontaktu z kotami, które następnego dnia po odrobaczeniu konsumują myszkę-nosicielkę, to mam badać??? .. Jak wyglądają zdrowo, to co się martwisz? Choć z drugiej strony one jakieś takie chude, zabiedzone......:confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 24.05.2014 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Ja się nie martwię o nie, tylko zastanawiam się, czy nie jestem wyrodna. Chude i zabiedzone? No niby tak, ale za to wybiegane. Chyba by Małgo nie wygrała w biegu na 2800 metrów z dorosłymi, gdyby była zabiedzona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 24.05.2014 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 no przecież żartowałam Jak nie ma objawów, nie nerwowe, brzuch nie boli, nie ma wzdeć, nietolerancji pokarmów, alergii dziwnych, to nie ma powodu nic robić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 24.05.2014 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 A nie, nerwowe to są. Jedna od urodzenia, jedna okresowo, jedna od niedawna (dojrzewanie?), ale to chyba nie te robaki... No wiem, że żartowałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.05.2014 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 A skoro ja 5 dni w tygodniu na wqrwu chodzę, czy to znaczy że mam lokatorów??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 25.05.2014 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 Nie, Ty skutecznie je trujesz nikotyną. Musi inna przyczyna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 31.05.2014 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2014 Coś się dzieje, ludzi wywiało? Wszyscy tacy zajęci przed wakacjami? bo ja to fakt, zajęta jestem, chcę pospychać co mogę przed wyjazdem. Ale reszta też?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 31.05.2014 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2014 no co Ty??? To Ciebie nie ma Arni z kolei neta zabrali wiec tez poza zasiegiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.06.2014 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2014 Zajumali mi neta i nie oddali, więc im wypowiedziałam.. na wojnę poszłam z nimi...Nadaje od teściowej... Jakby co to jestem, żyję, mam się dobrze... ale nie wiem kiedy będę miała neta...A Ty pisz tą publikację, uporządkuj papiery.. i jedź na te zasłużone wakacje... Mmmmm słońce, plaża, ciepłe morze.... Ale się rozmarzyłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.06.2014 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2014 Aaa a z kim ja jajcoka będę piła???? nooo? Chociaż jedzie jedna znajoma ze mną.. ale to nie to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.06.2014 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2014 no, w tym roku ze znajomą. W przyszłym zapewne wrócę nad polskie morze. Mama moja własna mię dziś pocieszała "a pamiętasz, jaki Adriatyk był zimny"?? Kurcze, faktycznie, mała byłam ale coś sobie przypominam. Zimny był No piszę, piszę, kończę wszystko. Od jutra jeżdżę do Wawy, co dzień!!!!! przez 2 tygodnie 6 rano w pociągu. A wszystko przez to, że mi się nie chciało szukać noclegu. Jakoś tak zeszło i pozostało mi jeżdżenie. Padnę po 3 dniach, znam siebie, ja o 6 rano nie działam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.06.2014 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2014 Przez moment usiłowałam wykrzesać z siebie iskrę żalu, że w Wawie nie mieszkam i noclegu zaproponować nie mogę, ale się nie udało... Nie żałuję, że nie mieszkam w stolicy. Żałuję za to że nie musisz jeździć do Krakowa. Nocleg w pobliżu, oddech po krakowskim smogu i wygodny dojazd do rzeczonego smogowatego Krakowa bym zaproponowała z radością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 03.06.2014 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 Agduś, wyobraziłam sobie jeżdżenie co dzień do Krakowa na 8,30 To już wolę wawę. W poniedziałek wróciłam z dreszczami, dziś trochę lepiej, ale pojechałam pociągiem o 8,20 Jutro znowu jadę tym o 7, przed 6 pobudka. Zaczynam wyglądać jak zombie. W piątek będę już zombie zaawansowana. Zaczynam się zastanawiać nad noclegiem i baardzo krytycznie oglądam plan zajęć pod kątem "czy wszystko jest mi niezbędne?" Jeszcze kurs wygrywa, ale jak znam siebie, to niedługo moje potrzeby zdobycia wiedzy znacznie zmaleją Wiecie, że jeżdzi ze mną dziewczyna, która wyjeżdza z Łodzi o 6,20 a wraca o 19.... co to za zycie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2014 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 Z Niepołomic do Krakowa nie jeździ się tak źle! Zwłaszcza, że ja nie muszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 04.06.2014 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2014 Jakbyś w moje strony przyjechała.. to pokój czeka... Znajoma... to jedna matka ze szkoły młodego.. dość rozrywkowa.. dopytuje się tylko gdzie są dyskoteki... a ja nie bardzo w takie klimaty... sama... knajpka z muzą na żywo i dobrym piwkiem mi wystarczy.... z nią jajcoka nie piję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.06.2014 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2014 Pracowałam, jak skrzyżowanie osła z pszczołą, powoli wychodzę na prostą a tu widzę, że inni też niezłe krzyżówki są .... Powodzenia i trzymaj się. Aha ... zombi ostatnio w modzie, ponoć, zaraz po wampirach!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.