Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy Ewy (EZS)


metea

Recommended Posts

śnieg dopiero w wigilię i nie za dużo, bo muszę do rodziców jeździć

 

Pies coś pije dużo. Wygląda jakby jeszcze cieczkę chciała dostać. Tylko tego brakuje, żeby jakieś ropomacicze sobie zafundowała.. Niby jest teraz ciiągle u weta i nic nie mówił, ale... osłabienie po operacji.. też trzeba pilnować tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby dziś jest lepiej, wczoraj strasznie ziajała. Ale dostała steryd bo ma obrzęk limfatyczny koło rany i sama nie wiem co co znaczy. mamy być u weta w poniedziałek, jakby co, to może w piątek pójdziemy.

A jakie badania się robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykład? Już zapomniałam :) Dobrze. Ja się stresuje tylko przed i tylko czy zdążę. Jak już zdążam, to stres mi mija ;)

Nawiasem mówiąc byłam w Katowicach. Nie pisałam, bo wiedziałam, że się będę śpieszyć w tę i wewtę. W sumie jak w sobotę wróciłam, to jeszcze do rodziców pojechałam. Ale w Katowicach znowu uzyłam. Tym razem na Ligotę jechałam. Na Uniwersytet. To było piękne, pomna trasy na Ochojec (skręcić za Kią) dojechałam w pobliże bez problemu a potem... przez godzinę szukałam wjazdu na Medyków. Dosłownie. Jak mnie nawigacja trzeci raz popędziła tymi samymi dziurami koło jakiejś szkoły, to już miałam dzwonić do ciebie, Wiola ;). Ale zatrzymałam się, wyłączyłam tego gadającego pajaca, potraktowałam nawigację jak zwykłą mapę i okazało się, że da się dojechać. Nie lubię Katowic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie dzwoniłaś.... !!!!!!!!!!:mad:

Ja bym Ciebie po sklepach poprowadziła, po rozjazdach.. byłabyś tam ode mnie w 20 minut max... ja nie ufam nawigacji.. szczególnie po Katowicach...

A tam jest prosta droga jak drut...

I dlaczego nie pisałaś, nie mówiłaś...

Miałabyś winko albo jajcoka:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego nie dzwoniłam, Wiola, chora jesteś i zalatana, nie chciałam jeszcze ci na głowie siedzieć. A na spotkanie na spokojnie i tak nie miałam czasu. Więc przemknęłam dyskretnie klnąc Katowice w żywy kamień :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam.. chora byłam to leżałam. teraz nie przeszło jeszcze, ale latać muszę..

Ale w taki piątek.. to mogłaś śmiało dzwonić...

jutro mam rozjazdy i to w dwóch rożnych kierunkach, do zrobienia jakieś 600km.. i sporo do załatwienia..

Ale w piątek.. prawie luz miałam...

A przynajmniej mogłam Ciebie poprowadzić na fonie...

A gdzie spałaś?:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakimś hotelu, na który zupełnie nie byłam przygotowana. Bo hotel miał basen a ja nie miałam kostiumu! Gdybym wiedziała, to bym kolację z profesorami bez żalu zamieniła na pływanie ;) Choć z drugiej strony, obowiązki.. taka kolacja to też obowiązek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty wiesz, że pokój mam zawsze przygotowany.

Z drugiej strony byłaś blisko... i miałaś basen ale nie miałaś stroju, a byłaś na kolacji....

Na drugi raz wiesz gdzie zadzwonić.. choćby po to aby wiedzieć gdzie jechać.. no i zatrzymać się choćby na kawę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym basen wolała.

Kiedyś się tak samo zrobiłam, teraz przed każdym wyjazdem "służbowym" do jakiegoś hotelu sprawdzam w necie co to za hotel i co on ma, żeby w razie czego mieć kostium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...