EZS 22.02.2015 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 mam w domu pralkę, która w wieku lat 10 uznała, że czas zacząć żyć własnym życiem... Raz grzeje do 40 st a innym razem, na tym samym programie do 70. Zmuszona do wirowania się wyłącza, ale nie zawsze. Czasem wiruje. Czasem nie wylewa wody choć zawsze pobiera i w efekcie ma cały bęben pełen wody. Czasem zapomina, że kręci się w dwie strony i "idzie" w jedną. Dziś dla odmiany odmówiła współpracy (włączenia) całkowicie, po czym położona przez męża na podłodze po podniesieniu ruszyła. Mąż ją tylko oglądał, nic nie rozkręcał, bo w sumie nie wiadomo co. Wstępna diagnoza- pompa potem programator.. kto da więcej? Mąż mówi, że za to ma bęben-nówka i nie rdzewieje, więc szkoda wymienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 22.02.2015 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Ewo, zagroziłaś jej, że ją wyrzucisz na złom? Czasem sprzętom to na jakiś czas wystarcza i robią się grzeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 22.02.2015 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 ...Wstępna diagnoza- pompa potem programator.. kto da więcej? ... wiek!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.02.2015 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Skoro programator i pompa siały, to bęben-nówka może nie wystarczyć. No chyba, że będziecie sami tym bębnem obracali, ale to może być nieco uciążliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.02.2015 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Obawiam się, że najlepszym wyjściem będzie nabycie nowej pralki.Albo tary, taniej wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 22.02.2015 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Nowa pralka na razie nie wchodzi w grę ze względów ambicjonalnych i praktycznych Ambicjonalnych, bo mąż zaparł się, że jakoś jej wyperswaduje niecne mysli praktycznie bo gdzie ja znajdę taką sympatyczną pralkę, która ma gały zamiast elektronicznych programów i mogę sobie ustawiać parametry w miarę niezależnie. teraz to są programy dla idiotów: brudna bawełna, czysty syntetyk A ja chcę móc ustawiać np. temp 50 st, pranie intensywnie lub delikatnie, 3 płukania i wirowanie na 1200 obrotów. Cztery gały poproszę. Dlaczego nie robią takich pralek????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.02.2015 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Mój Elektrolux ma wystarczająco dużą elastyczność jak dla mnie. Z nazw programów wynika ich intensywność, temperaturę sobie mogę wybrać (jako że nie chce mi się zastanawiać, czy wszystko w pralce przetrwa wyższe, piorę w 40 albo 30 stopniach), czas trwania też można w pewnym zakresie wybrać. Jestem zadowolona.Niemniej życzę powodzenia w reanimowaniu starej ulubionej pralki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.02.2015 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Tez mam elektroluxa i tez elastycznego. Ma nawet galke a czesc programow mozna ustawic na swoj czas prania i temperature. Obawiam sie, ze nie ma wyjscia jak rozejrzenie sie za nowa! Honor honorem ale prac trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.02.2015 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Przyznam Ci, że nasz Elektrolux został nabyty w ślad za Twoim. Uznałam, że skoro osoba tak wymagająca sobie go chwali, to i ja mogę nabyć. Inny typ oczywiście, bo to się zmienia jak w kalejdoskopie, ale zalety te same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 22.02.2015 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 Zapomina jej się.. czasami chodzi ,... to znów zapomni wylać wody... innym razem ugotuje...No jak nic.. skoro ma już 10 lat.. to Alzheimer... wypisz receptę na tabletkę .. i już... może pomoże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.02.2015 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Cieszę się Agduś, że byłam swego rodzaju "inspiracją". Ja sobie chwalę tę pralkę ale fakt, że każdy ma inne preferencje. Ewa, czy jest sens brac teraz jakies preparaty witaminowe typu .. nie wiem, "Centrum" albo w tym stylu? Jak zawsze przedwiośnie mnie z lekka "wysysa" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 23.02.2015 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Średni sens. Chyba, że dietę masz bardzo ubogą w zielone. Ale lepiej sobie kup kiełki (albo sama skiełuj jakąś rzodkiewkę) i twarz do słońca wystaw. Poprawi ci się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.02.2015 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Surôwki z kapusty, pora z ogórkami, z buraczków ... To moje "zielone". Nie przepadam za kiełkami ...wiem, niedobrze no ale nie przepadam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.02.2015 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 A co Ty Zośka coby zielone lubić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.02.2015 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 Ja bardzo chętnie jadam zielone, zwłaszcza jak z sosem czosnkowym made by Sołtys. I nie mam na imię Zośka. Nawet nie jestem kozą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 24.02.2015 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 Ja ostatnio też osłabłam. Więc nawet z ochotą nabyłam różne kiełki, surówki wielowarzywne. To lepsze, niż tabletki. Nadal walczymy z pralką .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.02.2015 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 Mam nasiona na kiełki, muszę koniecznie w końcu zebrać się i skiełkować je, kurczę. Wczoraj też surówka królowała, pyszna!Pekinka, seler naciowy, por, jabłko, do tego sos czosnkowy.Niebo w gębie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 25.02.2015 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 niestety, dobry sos czosnkowy jest na majonezie te light są mniej smaczne i już wolę zieleninę sote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.02.2015 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 Sos do sałaty robie z oleju|oliwy soku z cytryny i czosnku. Pycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.02.2015 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 Świetny sos czosnkowy: jogurt naturalny (duży kubek 400 g), duuuuuuży siekany ząbek czosnku, płaska łyżka miodu, łyżeczka musztardy, sól, pieprz do smaku.Pycha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.