Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do budowy Ewy (EZS)


metea

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale za to jakie fajne są takie pozy jako ćwiczenia do modelowania tyłka! ;)

Ja nie kucnę ze względu na kolana, więc albo schylona (temu kręgosłup mnie nie lubi), albo owszem, zadek.

Jak obok trawa, to siadam na niej! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja skończyłam. No, perz wylezie, ale teraz to już będę skubać, jak zobaczę, to pikuś.

Stałam dziś nad wegierką dąbrowicką i zawahałam się - czy ona choruje? Bo ja z zasady nie pryskam, więc muszę jakieś odporne kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro mam najazd gości. Pojutrze też. Osiemnastka Zuzy. Jutro rodzina się odlicza, w zasadzie chrzestni sami, moi rodzice nie przyjadą :( Ojciec się boi, mama chyba też jakoś nie ma ochoty na ludzi... A w niedzielę kolezanki dziecka i jeden kolega, rodzynek. Zuza mówi, że on jest taki "specyficzny", że mu nie przeszkadza, że jeden. Dziwne to ale nie mój problem.

Teraz własnie odbywa się próbowanie prezentu- dostała matę do bąbelków i idzie robić sobie spa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo, nie gniewaj sie i przepraszam bardzo ale nie mogłam się powstrzymać, od czasu do czasu podczytuję bo Wasze poczucie humoru wciąga... opisy plewienia nie mają w sobie równych :D

Ależ proszę :) Ja też u niektórych czytam i nic nie mówię.. ot, z lenistwa na przykład :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. A w niedzielę kolezanki dziecka i jeden kolega, rodzynek. Zuza mówi, że on jest taki "specyficzny", że mu nie przeszkadza, że jeden.

 

Tak mi się skojarzyło, moje dziecię też ma lada moment urodziny i oświadczyło mi, że przyjdą same koleżanki i jego kumpel. I się zastanawiam czy jednak nie moj problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czwartoklasistka po powrocie z zielonej szkoły doniosła mi, że atmosfera była "bardzo miłosna". Gwoli wyjaśnienia dodała, że pary tworzyły się i rozpadały w ciągu tego tygodnia, a kilka nawet dotrwało do końca!

 

Ja pamiętam, że w tym wieku, to się nie gadało z chłopakami, a oni nie gadali z babami. Chyba inni rodzice też to pamiętają, bo kiedy mieli losować szafki, mamy na zebraniu głośno żądały zaniechania koedukacji (jakby oni w tych szafkach mieli się zamykać, czy cóś???). W dniu losowania pani zapytała, czy któreś dzieci zdecydowanie chcą mieć szafkę z osobą tej samej płci - zgłosiły się trzy osoby. Pozostałym było obojętne, czy wylosują koleżankę, czy kolegę. Chyba czasy się zmieniły...

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...