Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No to wygląda na łąkotkę przyśrodkową.

Mam nadzieję,że jej nie pogruchotałaś strasznie. Teoretycznie powinno się to diagnozować i leczyć w trybie pilnym, w praktyce znam człowieka, który od 2008 roku czeka na operację.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5129762
Udostępnij na innych stronach

Amalfi, no niestety, u nas terminy może nie są aż tak długie, ale ok roku to tak. Aaale... Idź na oddizał i się zapisz. Jeżeli sekretarka jest sensowna, to wezwie cię przy pierwszej "wypadniętej" z listy osobie bo... młoda jesteś. Tak, to jest ważne kryterium. No i rodzaj dolegliwości. Bo niestety oddziały są obstawione przez osoby starsze, którym oczywiście pobyt się należy z tytułu nawet choroby zwyrodnieniowej, ale nie koniecznie już bo choroba i tak przewlekła i postepuje dość wolne.

Ale idąc na oddizł musisz być zdiagnozowana ortopedycznie, bo jak się okaże coś operacyjnego, to ci taki pobyt nie pomoże. A diagnostyki no u nas też wielkiej nie ma, rtg najwyżej. Zacznij od ortopedy i neurologa a "międzyczasie" stój w kolejce :)

 

 

A co do mnie - otuchą mnie napawa, ze dziś jest lepiiej, niż wczoraj, wiec idąc tym tropem jutro powinno być jeszcze leipej a za tydzień OK.

Malka, jaka operacja... samo przyszło, to przejdzie :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5129968
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie mam zamiar zrobić, aby w kolejce zbierać papiery. Prześwietlenia mam sprzed dwóch lat, więc chyba trzeba uaktualnić. No i może jakiś rezonans, bo to nie problem samego barku, a kręgosłupa.

 

A Ty unikaj wchodzenia na krzesła. Polecam zakup kilkuszczeblowej drabiny do domowego użytku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5130066
Udostępnij na innych stronach

Depesia :rotfl::rotfl:

 

Ewa,skoro ból i obrzęk mija to dobry znak, jeśli nic nie zerwałaś, to pewnie i przejdzie, jakieś NLP łykniesz i będzie dobrze, ale jak masz możliwość, to niech Ci zrobią USG, tak dla spokojności :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5130241
Udostępnij na innych stronach

smaruję się taką ohydną śmierdzącą maścią salicylową. Moja mama ją uwielbia jako panaceum i zwozi nam tony. Wreszcie wykorzystam :)

 

Ano bo nie ma co wykonywać nerwowych ruchów, jak nie potrzeba bezwzglednie. Coś tam przecież umiem więc mogę sobie poczekać i popatrzeć. Jak zobaczę że nietegez, to wykonam jakies ruchy. Najbardziej nerwowi są młodzi napakowani wiedzą lekarze. Starzy już pół zapomnieli, więc są jakby spokojniejsi :rolleyes:

 

Amalfi, reklama jest zakazana, kto wie, to przyjdzie sam :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5130794
Udostępnij na innych stronach

No i młody to sie musi uczyć, bo wiadomo, że jaką specjalizację trzeba by zrobić. Stary to patrzy, żeby opędzić towarzystwo apapem, czapka na głowe i do domu. ;)

no i to towarzystwo często dobrze na tym wychodzi :)

Ja ostatnio leczę łóżkiem głównie. Połowa, a gdzie tam, 90% to wirusówki, wystarczy wyleżeć uczciwie i większość przechodzi. Woęc mówię - pan poleży, apapik a jak nie przejdzie, to się będziemy matrwić. Chyba mam dużą siłę przekonywania, bo wiekszość chce isć leżeć :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5131134
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio leczę łóżkiem głównie. Połowa, a gdzie tam, 90% to wirusówki, wystarczy wyleżeć uczciwie i większość przechodzi. Woęc mówię - pan poleży, apapik a jak nie przejdzie, to się będziemy matrwić. Chyba mam dużą siłę przekonywania, bo wiekszość chce isć leżeć :)

 

Gdybyś powiedziała "pani poleży", to mogłoby być inaczej, bo kiedy pan leży, to życie domowe toczy się swoim rytmem, a kiedy pani leży, to świat się kończy, więc pani nie może leżeć z reguły.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5131837
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś powiedziała "pani poleży", to mogłoby być inaczej, bo kiedy pan leży, to życie domowe toczy się swoim rytmem, a kiedy pani leży, to świat się kończy, więc pani nie może leżeć z reguły.

 

Ja raz leżałam prawie 2 tygodnie (taka grypa, że nawet jak chciałam wstać, to nie mogłam). Po jednym dniu wyrzutów sumienia odpuścilam poczucie winy i leżałam. Były to najpiękniejsze 2 tygodnie ostatnich lat. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5131923
Udostępnij na innych stronach

Mnie położyło zapalenie płuc, ale po kilku dniach wstałam trzymając się ściany. A i tak poleżałam tylko dzięki temu, że małż dostał opiekę nad nieletnim dzieckiem na czas mojej bezużyteczności. Inna sprawa, że gdyby tej opieki nie dostał, to i tak bym nie wstała, bo nie dałabym rady. Ciekawe, co by wtedy było!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5131946
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, Agduś... nic. tak przypuszczam.

Może by nie było obiadu, czego rodzina specjalnie by nie zauważyła, może dzieci by nie poszły na dodatkowe zajęcia a najbardziej prawdopodobne - mąż by się okazał tytanem organizacji i dałby rade z grubsza a w detalach dzieci by musiały o siebie zadbać :)

Też kiedyś myślałam, że jestem niezastąpiona a potem okazało się, że rodzina beze mnie się świetnie bawi .....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5132801
Udostępnij na innych stronach

a potem okazało się, że rodzina beze mnie się świetnie bawi .....

 

 

beze mnie też, szczególnie młode...nie miał go kto (zapomniał?) zawieźć do szkoły ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5133193
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ze szkołą i wtedy jeszcze przedszkolem byłby największy problem. Bo zajęcia musiałyby jakoś odżałować, może na niektóre udałoby się załatwić transport z koleżankami lub kolegami, transport do szkoły właściwie też, najgorzej z wybraniem się do niej, ubraniem, śniadaniem itp. A ja przez dwa dni byłam na poziomie rozwielitki, więc nawet z wydawaniem sensownych komend miałabym problem. Pocieszam się, że z każdym rokiem dzieci starsze i bardziej samodzielne.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46940-komentarze-do-budowy-ewy-ezs/page/29/#findComment-5133328
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...